Życzenie, czy żądania???

Re: Życzenie, czy żądanie

kierowca bombowca napisał:
gość napisał:
Pozdrawiam Gościa i czuję na plecach tfuj oddech LS vel Cyvilu.
Bardzo dobrze, że czujesz mój oddech, mimo, że nie jest wonny w przeciwieństwie do twojego, kierowco bombowca. To, że jesteś analfabetą, jeszcze Cie nie usprawiedliwia, żeby pisać herezje na forum. Zastanawiam się, jak mozesz w ogóle pisać takie rzeczy, pozdrawiać MnL-a śmiecia. Jest na to tylko jedno wytłumaczenie - jesteś taką samą mendą jak on. Z góry zakładam, że rzepińską (po raz kolejny bez urazy Jabolu - pełen szcun dla Ciebie). Obawiam się. ze masz pewien kompleks mojej osoby, bo widzę, że w każdym poście nawiązujesz do L.S. Na prawdę nie mam nic przeciwko osobom wywodzącym się ze szkół przyzakładowych, niejednokrotnie przewyższają oni merytorycznie tych po uniwerkach. Ale niestety Tobie to nie wyszło, jesteś człowiekiem z oligofrenią i próbujesz się tu pokazywać.
Drogi Jabolu miło z Twojej strony, że próbowałeś się stawic ciałem za ziomala, ale niestety nie pomoże to i nie wiem czy warto swój autorytet nadstawiać za takiego imbecyla.
P.S.
Zaczyna się coś dzić w sprawie przesunięć kadrowych, czyżby miejsca dla "kadry" z IC Rzepin ? Może chcą wykorzystać ostatnie chwile niechlubnie panującego nam Kapsla i umościć sobie ciepłe gniazdka ?
P.S. II
Mam nadziję Pyrku, że odniesiesz się do moich słów tutaj i jakoś je skomentujesz.
P.S.III MnL-u mama nie dała kaski na kafejkę czy składasz, żeby napisać po 15.12 ? Chyba, że nie starcza Ci odwgi na to żeby się odezwać po zdemskowaniu skąpcu.
P.S. IV
Chciałbym przeprosić Bienia za obelgi, choć nie były dosadne. Po głębszych przemyśleniach pewnie postąpiłbym podobnie. Tym bardziej, że wiadomo jaka przyszłość Nas czeka z Panią SZ.
P.S. V
Zastanawiam się co obecna władza jeszcze dla nas ciekawego wymyśli.
czekam na komentarze
L.S.
in hoc signo vinces - (pod tym znakiem zwyciężysz)
 
Sam wiem, że dłuższe przebywanie przy kompie doprowadza do mojego analfabetyzmu(powolnego-m.in.coraz uboższe słowictwo itp), chociaż sa narzędzia (word) do sprawdzania błędów ale nie to (pisownia) przecież powinno byc tematem naszych rozmów.
Znowu pojawia się kandydatura Pani Sz?
Zastanawiałem się kto zaś LS, a to ty Luke, to ja twój Chewbaca (mój IQ znowu wócił do normy, czyli 89 :lol: ).
 
Panie L.S już po Pyrku. Trafiłem w czułe miejsce. Pani A. więcej już nic nie napisze. :D Nastał koniec nie tylko cesarza ale także lokalnego pisarza (pisarki).
Fater :evil:
 
in hoc signo vinces łac., pod tym znakiem zwyciężysz.
Etym. - wg teologa i historyka kościoła Euzebiusza z Cezarei, ok. 263-ok. 340, (Życie Konstantyna, 1, 28) cesarz rz. Konstantyn Wielki (ok. 280-337) w czasie marszu na Rzym ujrzeć miał na niebie świecący krzyż z podpisem gr.: en toúto nika ("tym zwyciężysz"), po czym pokonał Maksencjusza pod Saxa Rubra, w pobliżu Rzymu, 23 X 312.

proszę, proszę na samego Konstantyna się powoływać?!
 
Back
Do góry