ZMIANY W FUNKCJONOWANIU SC

j_a_nek

Nowy użytkownik
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
991
Punkty reakcji
0
Premier podczas protestów zapowiedział, że rząd rozpocznie prace nad ustawą modernizacyjną, podobną w swoim kształcie do Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007-2009
Jak powinna wyglądać podobna ustawa regulujące modernizację SC?

PS
Proszę w tym wątku o merytoryczną dyskusję na temat rozwiązań, które powinny zostać zapisane w ustawie. Być może twórcy projektu ustawy modernizacyjnej potraktują tę dyskusję jako cenną wskazówkę dla tworzonych rozwiązań.
Zapowiadam również, że dla utrzymania porządku wszystkie wpisy odbiegające od tematu ZMIANY W FUNKCJONOWANIU SC zostaną przeniesione do
HydeParku
 
wynagrodzenie

Do zmian dotyczących wynagrodzenia, proponuję wprowadzenia płatnych dodatkowo (np + 50% lub wiecej) dni światecznych i niedziel. Grafiki sa często ukladane pod kolesi kierowników, a młodzi za mniejsze pieniadze zasuwaja światek piatek.
 
"Premier podczas protestów zapowiedział, że rząd rozpocznie prace nad ustawą modernizacyjną,"

Należy wierzyć premierowi, skądinąd wiem, że całkiem prawdopodobny jest scenariusz stworzenia z SC wąsko wyspecjalizowanej grupy zawodowej, na wzór pomysłu J. Nenemanna, który został już na tym forum zacytowany w innym miejscu.
Służba będzie w pełni mundurowa, tak jak inne służby, mniej liczna i zajmująca się TYLKO sprawami cła, ewentualnie poborem podatków na granicy, możliwe że znowu jako płatnik a nie organ podatkowy.
Reszta ludzi przejdzie do aparatu skarbowego.
Nie wiem czy tak będzie na pewno, lecz ten wariant jest rozpatrywany jako jednen z kilku.
 
Cale prace na ustawą modernizacyjną i wszelkie przeróbki funkcjonowania w przyszłości SC pochłoną więcej kasy niż podwyżki po 700-800 zł brutto średnio na jeden etat w SC. Żeby to jeszcze cos dało, ale znowu narzucą nam zapisy jak w ustawie o SC i teraz to już nawet "pierdnąć" ludziom w pracy nie będzie wolno... :lol:
 
NIE BĘDZIE - żadnych wcześniejszych emerytur
NIE BĘDZIE - 500 zł po równo dla wszystkich (raczej średnio)
NIE BĘDZIE - dodatków jak w SG
NIE BĘDZIE - represji wobec zwykłych funkcjonariuszy i pracowników
NIE BĘDZIE - dodatkowych 10 dni urlopu dla osób które tego urlopu nie wypracowali w cle (lub instytucji podległej mf)
NIE BĘDZIE - dopłat do dojazdów
NIE BĘDZIE - dopłat gdy praca w warunkach szczególnych

BĘDZIE - usunięty ustęp 8 cośtam z art 25 ustawy o SC
BĘDZIE - powołany dyrektor ICBstok na pełnomocnika SSC do... (nie pamiętam czego) w czterech izbach na wschodzie
BĘDZIE - starał się wyciągnąć konsekwencje wobec kierownictwa różnego szczebla którzy wspierali protest
BĘDZIE - powołana grupa szybkiego reagowania żeby w razie czego wymienić fc na granicy
BĘDZIE - średnie wynagrodzenie w SC ma być na podobnym poziomie jak w SG
BĘDZIE - zmiana nazewnictwa stopni i stanowisk a SC
BĘDZIE - skrócony okres służby przygotowawczej do dwóch lat (1 rok nauka, egzamin i wszystkie uprawnienia; 2 rok przyglądanie się i jak się nadaje to do stałej)
BĘDZIE - zmiana systemu awansowania i powiązanie z awansami szkoleń i kursów
BĘDZIE - ujednolicenie procedur na poziomie wszystkich izb


MOŻE BĘDZIE - wywiad celny (byłe WDC)
MOŻE BĘDZIE - broń dla mobilnych

więcej nie pamiętam, jak przypomnę to dodam.

p.s. i jeszcze w kwestii tego BĘDZIE. Jeżeli napisane, że czegoś NIE BĘDZIE to prawie pewne że nie będzie. Jeżeli napisane, że coś BĘDZIE to pewnie będzie ale jak to się mówi "miało być jak... a wyszło jak zawsze". W przypadku MOŻE BĘDZIE można dodać "jak Bóg da/pozwoli" (z góry przepraszam jeżeli uraziłem czyjeś uczucia religijne ostatnim zdaniem).

Oto co wynika z wizyty SZEFA w IC Białystok
 
A może wiesz czy przy podziale tych 500 zł bądą uwzgledniani ze służby przygotowawczej, bo mam jakieś głupie przeczucia i obawy, że...nie!
 
czyli można olać SC jednym słowem przy pierwszej lepszej okazji aleśmy sie wpie...w gówno szkoda gadać , na granicach to sie goście powinni dobrze zastanowić co tam robią jeszcze.Kaczory w KASIE dawały 15 granicom i mobilnym a ci już po cichu dają do zrozumienia że tak naprawde nic nie dostaniemy te 500 to se TUSK w dupe wsadż.że mnie wywalą po wyroku? ale mi łaske zrobili dawno niezgodne z konstytucją,nadgodziny mi zapłacą o dzięki ci panie.Powiem wam że po gadkach tego Kaplicy który już jeżdzi i opowiada żE EMERYTUR NIE BęDZIE i będzie po staremu,
 
Dlaczego szef służby celnej uczciwie nie powie w tv że emerytur mundur nie bedzie podwyżki 500 to brut.średnio, poziomu straży bezgranicznej nie osiągniemy nigdy już,.Jeszcze jedno jak stoi na przejściu celnik to mu nie szkodzi ale jak trepek to już mu szkodzi i bierze kase ,mieszkania lub ekwiwalent to tylko trep potrzebuje bo celnik to se namiot kupi i bedzie,trepek po 15 latach klepania paszportów jest zmęczony musi wypocząć ale celnik po klepaniu karnetów tir jest wypoczęty i ma robić aż sie w proch rozsypie do 65, to po co mu emerytura wyniosą celnika od razu na cmentarz.Jedno powietrze inaczej działa na celnika i trepa, klepanie papierków na granicy nie równe jak to trepki --cepki gadają na swoim forze ,,mam 15 odklepane"
 
jxx napisał:
A może wiesz czy przy podziale tych 500 zł bądą uwzgledniani ze służby przygotowawczej, bo mam jakieś głupie przeczucia i obawy, że...nie!

ty młody spierniczaj do Anglii pókiś młody widzisz co sie dzieje--szkoda twojego życia
 
digital41 napisał:
Jeszcze jedno jak stoi na przejściu celnik to mu nie szkodzi ale jak trepek to już mu szkodzi i bierze kase ,mieszkania lub ekwiwalent to tylko trep potrzebuje bo celnik to se namiot kupi i bedzie,trepek po 15 latach klepania paszportów jest zmęczony musi wypocząć ale celnik po klepaniu karnetów tir jest wypoczęty i ma robić aż sie w proch rozsypie do 65, to po co mu emerytura wyniosą celnika od razu na cmentarz.Jedno powietrze inaczej działa na celnika i trepa, klepanie papierków na granicy nie równe jak to trepki --cepki gadają na swoim forze ,,mam 15 odklepane"

Kolega wyraził wszystko to o co chodziło w całym tym proteście ale jakoś w mediach o tym nikt nie mówi tylko " dostali 500 a chcą 1500 " A gdzie reszta naszych postulatów. A swoją drogą to czy szkodliwością pracy na granicy nie mogła by się zająć PIP. A Rzecznik Praw Obywatelskich to oficjalnie nas skrytykował za protest ale już o zrównaniu uprawnień SG i SC to nic nie mówi. Ech.... takie rzeczy to tylko w Polsce. :x :x

PS. Trzymajcie się wszystkie izby ściany wschodniej bo Pan Mirosław Sienkiewicz zwany w IC Białystok " sztywniakiem " znany jest ze swoich " niekonwencjonalnych " działań typu. nie dam ludziom na awanse i sprzęt, zrobię oszczędności, wyślę do MF i dostanę premijkę liczoną w dziesiątkach tyś. zł. :twisted: :twisted:
 
zmiany w funkcjonowaniu SC

Czytając niniejsze forum właściwie diagnoza wydaje się oczywista. Każdy post porusza kwestie nieprawidłowości lub błędów w funkcjonowaniu SC. Kto za ten stan odpowiada ? Postawmy roboczą hipotezę - wadliwa struktura i ukształtowane w sposób pozamerytoryczny kadry. Struktura podtrzymywana przez kadry udające, że jest dobrze i będzie coraz lepiej. Kadry dobierane pod strukturę i koło się zamyka.
Reszta to "prawodawstwo" pozaustawowe i wesoła twórczość różnych stopni zarządzania służąca jedynie przerzucaniu odpowiedzialności w dół. Błędne koło czy metodologia jak trwać na stanowiskach pośród politycznych orientacji ?
Tak oto dotarliśmy do dna ale czy widać chociaż jakąś refleksję po ostatnich wydarzeniach.
Trzeba zlikwidować Izby w ich dzisiejszym kształcie. Bez tego szkoda marnować ludzką inicjatywę i dawać ludziom nadzieję. Układ Izba- podlegli funkcjonariusze zbliża się nieuchronnie do układu właściciel- niewolnik. Ten styl zarządzania doprowadził do niekontrolowanego protestu. Aby utrzymać ten system muszą nastąpić represje. Marchewka to tylko tak dla picu. System nie umie inaczej i dowódem są przeszłe lata.
cdn.
 
PS. Trzymajcie się wszystkie izby ściany wschodniej bo Pan Mirosław Sienkiewicz zwany w IC Białystok " sztywniakiem " znany jest ze swoich " niekonwencjonalnych " działań
Dla dobra służby niech się lepiej nie rozpędza, bo zobaczy jeszcze stos wypowiedzeń. Naprawdę codziennie modlę się, aby SSC i dyrktorzy tylko się nie zagalopowali z tymi pomysłami.

Odnośnie wpisu wilde oscar po prostu nic dodać nic ująć. Cała prawda o SC. Spychologia w dół to jeden z największych problemów. Borykamy się z tym w każdej izbie, w naszej nawet starmy się walczyć z różnymi absurdami. Może przekonam kolegów z OC, aby napisali coś o tej walce z wiatrakami.
 
W IC Białystok sztywniak stworzyła taką grupę przydupasów że zbierze z 50 osób od ręki Person które gotowe będą nawet za własne pieniądze jechać do Przemyśla na odprawy żeby tylko się przypodobać sztywniakowi. Jeśli ten sposób działania i doboru ludzi dalej będzie wcielał w życie to pozostanie nam tylko modlitwa lub wypowiedzenie
 
Ja się z tym nie zgodzę. Zobacz FC że przy takim zamordyzmie i prześladowaniach przez już ponad 10 lat jednak Kuźnica Droga (pokazowe przejście ICBstok) jednak przyłączyło się do protestu. A to oznacza że wpływy "brody" słabną (pewnie wszystkich swoich już awansował). A z naczelników nie stworzy mimo wszystko grupy szybkiego reagowania. Piłkarzy Jagiellonii też coraz mniej...

p.s. prawdopodobnie, gdyby więcej funkcjonariuszy się zaangażowało w protest to "broda" byłby historią a tak mamy to na co zasłużyliśmy.
 
Wracając do tego co napisał WILDE OSKAR, rzeczywiscie spychologia w Izbach osiąga granice absurdu.Rozmywanie odpowiedzialności za podejmowanie decyzje, brak odwagi w ich podejmowaniu,system tworzenia podkładek otrzymywnych z niższego szczebla (UC,OC),o ktore wczesniej poproszono, niewolnicza wierność bezpośredniemu przełożonemu, to przymioty,które były powszecne w PRL i nadal w dzisiejszych czasach świetnie funkcjonuje (bez wzgledu na opcje polityczną ,która rządzi). Te nieszczęsne zapytania o dane statystyczne i inne sprawy związane z funkcjonowaniem izby w dobie powszechnej informatyzacji.Czasami ma się wrażenie, że tzw izbowi menagerowie potrafią jedynie produkować pisemne wypierdy, które niczego nie wnoszą i w niczym nie pomagają a częsciej przeszkadzją.Jeśli już tak ma być, to niech chociaż nie przeszkadzją w codziennej pracy.Te nasiadówki kadry kierowniczej, z których nic nie wynika.Ten ciągły brak odwagi w zderzeniu z problemami prawnymi, które często występują w obsłudze spraw petenta, to codzienność.Tak naprawde funkcjonariusz OC i innych referatów UC pozostaje zawsze z trudnym problemem sam na sam.
Jednak likwidacja izb to zbyt daleko idący wniosek.Bardziej odpowiednia byłaby niezależność finasowa i zadaniowa pierwszej instancji (Naczelnka UC).Zadania(poza ustawowymi) i pieniądze niech będą kierowane ze szczebla MF.To rozwiązanie eliminuje pośrednika w przydzielaniu pieniędzy(nagród, premii,awansów) i w/w zadań, którym jest Dyrektor IC.
Pierwsza instancja musi być pod każdym względem niezależna.
 
Back
Do góry