• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Zmiany kadrowe

Na zachód od Wrocka wiadomo kto dostał awans ( pełna jawność), a spośród tych wybrańców , których znam – wszystkim zdecydowanie należał się już dawno. Szkoda tylko ,że wiele osób odeszło ze służby nie doczekawszy się wyróżnienia- wielu wartościowych kolegów i koleżanek nie wytrzymało presji niepewności, niskich poborów, niedoceniania ich ciężkiej pracy oraz ciężkiej atmosfery niedomówień ,knucia i bezinteresownej złośliwości (delikatnie mówiąc). Składam hołd tym wszystkim ,o których „zapominano” i „gubiono” ,bo zawsze znajdował się ktoś „lepszy” . Zacytuję J.Koftę ( pasuje jak ulał):
„Bracia spod jednej anatemy
Żegnamy Was i dziękujemy
Że wam się chciało
Być zakałą
Gdy wystarczało
Głośno klaskać
Że Wam się chciało
Widzieć całość
Gdy wystarczała
Biała laska

Że Wam się chciało
Być tylko sobą
Zwyczajnie dobro od zła
Odróżniać
Kiedy nikogo
Nie było obok
Tylko służalcza
Szepcąca próżnia
Że Wam się chciało
Myśleć tak mało
O swoich własnych
Nielekkich losach
Że Wam godności
Wystarczało
By nie dorzucać
Drewna do stosów

Że Wam się chciało….”

P.S. To dla KINSLERA i innych ……
 
I jeszcze trochę grafomaństwa dla kleksa ( wielbiciela cogito) : cieszę się ,że jeszcze ktoś potrafi cenić uczciwość- przez wielu traktowaną jako frajerstwo-tak trzymać-szczególnie jeśli chodzi uczciwość wobec własnego sumienia- czy potrafisz sobie wieczorem powiedzieć : mam władzę ,nikogo dziś nie skrzywdziłem, nie byłem bezinteresownie okrutny, nie kierowałem się sympatią lub niechęcią, działałem w trosce o dobro nawet tych , których nie lubię? Czy potrafisz bez mdłości robić makijaż /golić się oglądając w lustrze swoją twarz? Mam nadzieję ,że tak.
 
pikne godonie

coiś masz kolego Niedoskonały na wątrobie, szukasz pociechy-szkoda,że spało wrażliwe sumienie 3,5 roku temu "kak diełano" listy alokersów, napisz co wtedy robiłeś, kto i kogo wstawił na listę?Czemu nas pomijasz w swojej nieszczerej wyliczance, czemu nikt nie wstawił się wtedy, za co byli ludzie z P.nienawidzą Faryzeusza-duże F.I rewanż za osobisty najazd-Masz czyste sumienie??? chyba małourzywane i o krótkiej pamięci.W lustro patrzę bez wstydu, a władzę mam nad sobą i rybką w kuli,ale chyba Ty Ty znasz lepiej sprzężenie:władza-sumienie-wstyd.pardon,poirytowało mnie smędzenie i krótka wyprana pamięć - Niedoskonała.Twoje zdrowie -w końcu to nasze święto.
 
To nie była osobista wycieczka-miałem nadzieję , "że wśród tylu ludzi znajdę człowieka"- szkoda ,że nie zrozumiałeś :( alokacja to moja hańba, która powoduje systematyczne torsje...ale dość ględzenia.....Twoje zdrowie i zdrowie całej braci wyklętej przez Boga profesji-w końcu to nasze święto.
 
na ten temat z krainy "wiecznej szczęśliwości" wypowie się hm, no dobra PAN/PANI ...sia. /socjotechnika!!!/
Skoro jst tak dobrze, dlaczego jest tak żle?
Moderatorze,czy to Ty wykasowałeś wszystki posty pochwalne dotyczące ekipy rządzącej w UC Legnica? Całe forum jest zachwycone "NAJWYŻSZYM PANEM" a Ty tak zawzięcie kasujesz ..... no fuj!!!!!!

PS. kolega "niedoskonały" mam wrażenie jako nieliczny na forum ma sumienie, albo jego resztki. I co z tego? Wtopić się w tłum, nie wychylać się, mysleć "co by inni pomyśleli". Być nijakim - dobry patent na trwanie tam, gdzie się siedzi.
 
Droga ...siu ! Podobnie jak Ty uważam ,że to przejaw brku kultury - więc szczerze przepraszam ( jako pokutę -przez tydzień nie zacytuję żadnego wierszoklety) i nawet moja ślepota nie może być w tym przypadku usprawiedliwieniem ( nie pamiętam takiego zdarzenia , a sam kłaniam się wszystkim, którzy są w zasięgu mojego wzroku).
Bardzo podobała mi się dyskusja z kinslerem, bo miałaś wiele racji( tak pół na pół). Niestety doszukiwanie się przez Ciebie jakiejś zależności między powrotem R, a moim grafomaństwem jest błędne. Impulsem do napisania tego postu było nasze święto oraz kilka informacji i zdarzeń , których racjonalnie nie potrafiłem wytłumaczyć . W kwestii R : osobiście cenię go i szanuję ( wiele mu także zawdzięczam), a sam fakt, że wyniósł się z Wrocka świadczą o nim jak najlepiej ( skądinąd wiem ,że jego popularność we Wrocławiu była niemal równa tej , którą w Legnicy mogła poszczycić się jego poprzedniczka ). Kinsler spytał – co on takiego dla nas zrobił? Odpowiadam – potrafił dokonać przemiany najbardziej niereformowalnego, skostniałego i niedostosowanego do nowych warunków i zadań wydziału. Z funkcji typowo represyjnej ciężar priorytetów wydziału przesunął w kierunku roli naprawczej ( diagnozującej i wskazującej drogi naprawy). Zamiana Pana K na Panią A ( kontrola z ludzką twarzą ) to krok w kierunku nowoczesnej S.C ,odrzucającej wszechobecny dogmat: „ Wzmożona kontrola gwarancją zaufania”.
.....chyba się naraziłem….ale w swoim naiwnym optymizmie wierzę w ludzi….i widzę też różne barwy naszej rzeczywistości…..
Pozdrowienia dla Kinslera.
 
No i są fani Pana/Pani ...sia! I dobrze. Równowaga w przyrodzie być musi.
Przede wszystkim jednak cieszę się, że rzeczywiście w UC Legnica są tacy, którym się ten klimat podoba.
Dziś mogą być wniebowzięci. Roszadki na stołkach i to w dodatku z jaką klasą przeprowadzone!
Nigdy nie rozstanę się z UC Legnica. Czy widzieliście aby ktoś uciekał z raju? :shock:
Pozdrowienia dla niedoskonałego i wszystkich szczęśliwych.
 
Jakże Drogi Kinslerze! Wiem co masz na myśli pisząc o klasie (stylu). Jednak mylisz się po kroćset ! Nieprawdą jest ,że nasz Król Słońce Ludwik XIV powiedział: „Państwo to ja !”. Przypisał mu to Voltaire, straszny kłamca i niecnota ….. ale jednak pisarz i tak już zostało. Nie prawdą jest też ,że nasz Jaśnie Oświecony Pierwszy Wśród Doskonałych pozwolił sobie w obecności wielu dworzan zapewnić ,że o wszelkich ruchach kadrowych zainteresowani będą informowani z co najmniej jedno-dwutygodniowym wyprzedzeniem, aby przekazanie obowiązków przebiegło płynnie. Tak przewrotowe i –piszę to z obrzydzeniem- nieabsolutystyczne stwierdzenie nie mogło paść z ust tego, który odpowiada tylko przed Bogiem i historią. Te okropne słowa są autorstwem Człowieka w Żelaznej Masce !!!

Przepełniony szczęściem pozdrawiam Cię mój niedoinformowany przyjacielu!

Wielbiciel stylu Ludwika XIV

 
Hm, najpierw "..sia" się zakochuje a teraz "niedoskonały" szuka sobie we mnie przyjaciela. Stanowczo odrzucam obydwie kandydatury i propozycje.

No i - zginam się nisko, moje chapeaux bas przed naprawdę oryginalnym postem powyżej.

Niestety, moje niezbyt wysokie IQ nie pozwoliło mi zrozumieć jego treści. Może też i trochę z niedoinformowania - tak się pocieszam .....

Dobrze, że choć godność mi została i śmiało mogę spojrzeć w lustro.

Znikam w otchłani nicości.
Amen
 
niedoskonały napisał:
Jakże Drogi Kinslerze! Wiem co masz na myśli pisząc o klasie (stylu). Jednak mylisz się po kroćset ! Nieprawdą jest ,że nasz Król Słońce Ludwik XIV powiedział: „Państwo to ja !”. Przypisał mu to Voltaire, straszny kłamca i niecnota ….. ale jednak pisarz i tak już zostało. Nie prawdą jest też ,że nasz Jaśnie Oświecony Pierwszy Wśród Doskonałych pozwolił sobie w obecności wielu dworzan zapewnić ,że o wszelkich ruchach kadrowych zainteresowani będą informowani z co najmniej jedno-dwutygodniowym wyprzedzeniem, aby przekazanie obowiązków przebiegło płynnie. Tak przewrotowe i –piszę to z obrzydzeniem- nieabsolutystyczne stwierdzenie nie mogło paść z ust tego, który odpowiada tylko przed Bogiem i historią. Te okropne słowa są autorstwem Człowieka w Żelaznej Masce !!!

Przepełniony szczęściem pozdrawiam Cię mój niedoinformowany przyjacielu!

Wielbiciel stylu Ludwika XIV
Dałem(am) tekst do tłumaczy. Częściowo dali radę. Wszak to niezwyczajna ENIGMA była .....
Wygląda, że to, co piszesz, jest powieleniem słów Alexandra Dumasa'a autora powieści historycznych. On nie był człowiekiem w żelaznej masce, który wypowiedział te okropne słowa (napisałeś, że to słowa:"Człowieka w Żelaznej Masce !!!). To tylko historyczna fikcja, a nie rzeczywistość, w której żyjemy.
Uważam, że hańbą jest nazywać niecnotą Voltaire'a, - JEDYNEGO CZŁOWIEKA, KTÓRY MIAŁ ODWAGĘ MÓWIĆ PRAWDĘ !!! I to prosto w oczy samemu KRÓLOWI "SŁONECZKO"- a może to o Ziutka Słoneczko chodzi (Józef Stalin???)
Gratuluję wiedzy historycznej zaczerpniętej z powieści "PŁASZCZA I SZPADY".
Zazdroszczę przy okazji niektórym bierności i mierności na "staniowisku" w zaczarowanych ogrodach Króla Słońce - najwyższego pana UC Legnica - GU-RU (po indiańsku). Niektórzy twierdzą, że to nie ogrody, ale pole ryżowe. Nie "nazywajmy szamba pefumerią", jak powiedział słynny OJCIEC =DEER-EKTOR=
A może i ja jestem niecnotą jak wyżej wzmiankowany Voltaire, hm???

PS. a "nie prawdą" pisze się razem - to błąd ortograficzny pierwszego stopnia. Tak ćwierkają wróble na Pątnowskiej 50 (vide - trzeci akapit)
 
Chyba musisz poprosić innych tłumaczy- kto chciał to zrozumiał-Ty najwyraźniej nie zrozumiałeś-rzeczywiście pomiędzy pierwszym wierszem a czwartym zapomniałem zasad ortografiI ( chyba postępująca skleroza)- więc masz w tym względzie rację ( dobrze,że nie napisałeś ,że "u was biją murzynów"-bo to podobny w stylu argument w dyskusji). Pomimo tego, że kierujesz swoją złość w niewłaściwym kierunku i tak Cię lubię- ty przynajmniej podejmujesz jakiś dialog.
Pozdrawiam i przepraszm za ewentualne błędy ostograficzne, stylistyczne, interpunkcyjne i inne. :wink:
 
Nie "u was biją murzynów" tylko U NAS BIJĄ MURZYNÓW. O coś Ty niedoskonały naprawdę niedoskonały jesteś. A MURZYN to pracownik UC Legnica, który jest bity dość dobrze, zwykle jest dobrze wykształcony, zawsze lepiej od szefostwa, ambitny, awansuje raz na 15 lat albo odchodzi w cho.... znaczy ze służby, ciężko pracuje na tych co dobrze liiiiiiiiiżżżżżżżżąąą.
No i nie prawdę tu napisano?
Kochany niedoskonały - miłośniku i entuzjasto - fantasto pana RB, droga panie ...sia!
Jesteście nieźli, ale co z resztą??? Z tego co piszecie to pracujecie w fantastycznym urzędzie. No najcudowniejszym pod słońcem, spełniającym Wasze marzenia.
Mam nadzieję, że wasz entuzjazm podzielają i inni, ale nie chcą się na ten temat wypowiedzieć bo pewnie nie mają czasu - zupa na gazie, przetwory w słoikach, prasowanie na desce, szydełkowanie itp.
Ale jesteście odważni. Czego się boicie jak jest tak cudownie. Ludzie, opamiętajcie się. Proszę Was z całego serca.
A ty kinsler zamiast szukać błędów ortograficznych zacznij pisać naprawdę co wiesz, a wiesz, że wiesz dużo ...

Wasza ostryga
 
Drogi miłośniku „Akademii policyjnej”- vel „błękitna ostrygo”!

Nie przypominam sobie, żebym pisał o swoim uwielbieniu dla dzisiejszej rzeczywistości na zachód od Wrocka. Ale potrafię dostrzec także wszystko to, co jest tu dobrego. Są to fantastyczni ludzie , którzy tu pracują , a których Ty także w swoim poście właściwie oceniasz. To oni stanowią odtrutkę na postępujący absurd ( o tym też wcześniej już pisałem), bo potrafią go zdemaskować i wyśmiać. Ja też wolę z uśmiechem wykpić niekompetencję , arogancję i niezachwianą wiarę w swoją nieomylność ,niż wszem i wobec okazywać swoje cierpiętnictwo. Nie kochany , nie dam takiej satysfakcji .Na głupotę - większą głupotą. Na absurd – absurdem do kwadratu. Hm…. ciekawe jak daleko można przekraczać granice zdrowego rozsądku?

P.S. A pana RB rzeczywiście cenię… póki co mogę mieć chyba swoje zdanie?

:lol:
 
Wypraszam sobie icku utożsamianie mnie ( zaprzysięgłego mizogina) z płcią piękną. Nie licz na to, że będę pisał bzdury „ku uciesze gawiedzi”. Mam gdzieś liczby wyświetleń. Cieszy mnie ,gdy ktoś podejmuje dialog ale Twój post to…. nieudolna i śmieszna prowokacja . Postaraj się bardziej ( patrz: błękitna ostryga o Kinslerze „…zacznij pisać naprawdę co wiesz, a wiesz, że wiesz dużo ...”), połechtaj naszą próżność, kuś nas piękniej-jak pisał Herbert.
Życzę powodzenia i pozdrawiam.

P.S. Co do nudy – jest takie powiedzenie ,że „inteligentny człowiek nigdy się nie nudzi”.
:lol:
 
:D obrzucacie się błotem ale ale.....zawsze każdy może skończyć w W.E.;-)))), hmmm a ja sobie szukam pracy...bo trzeba mieć jaja Panowie żeby odejść skoro i tak nic się nie zmieni..ciepła posadka za marne grosze.... :oops: sorry ostrygo...ja jestem bez kreski.....zbieg okoliczności...może oglądamy te same filmy??pozdrawiam 8)
 
Temat postu: zmiany zmiany kadrowe. I OKAY!
Ech, Wy to w Legnicy macie wesoło. U nas to nuda zapanowała.
Inwigilacja, fochy tzw."Najwyższego Pana", jego nieskończona mądrość, toż to Fidel S. z Legnicy znany jako haDeS. My takich wybitnych postaci, ba, strategów niestety nie mamy i jest nudno. (wywiadówka w szkole dziecka w galowym celniczym umundurowaniu!?!)
A u Was???? Roszadki, autorytaryzm, roszadki, podkopy, roszadki .... Każdy znajdzie coś dla siebie. Dobry Pan - zadba o wszystko. Główka pracuje, choć czasem intuicja zawodzi. Po wyautowaniu (na dniach) pierwszego z. teraz dopiero Wam się zacznie. Było super - będzie hiper! Ziutek Słonko (dobra ksywa!) zawładnął UC Legnica jak ojciec dyrektor armią moherowych beretów.
A co z intuicją drugiego z.? Starszy, siwy pan miota się biedaczysko. Widziany jest na różnych kondygnacjach gmaszyska. Ponoć zagarnia latyfundia dla siebie. A Ty droga BB? Teren się kurczy w zastraszającym tempie. A rządza władzy jest przeogromna.
Ale czy ten "Najwyższy" sam może być pewien swojego dożywotniego stan......
UPS! Nie dopuszczajcie nawet myśli do siebie, że kiedyś od Was odejdzie.
Zresztą do wyborów jeszcze ho ho! Jest czas na zaprzyjaźnianie się z różnymi opcjami na szczytach władzy. A kwiatuszki cuda czynią! Wiemy, wiemy ... Ostatnie uczyniły wręcz cud nad Kaczawą (wasza rzeczka?) i Odrą.
 
He, he! I kto tu wie więcej, niż wie, że wie???
To tak u nas w UC fajnie, myślałam, że jest zajefajnie a tu kinder-surprise i to nie jeden, nie pierwszy i z całą pewnością nie ostatni.
Miłośnicy naszego UC, napiszcie coś teraz .....
Zamurowało Was czy jeszcze nie dotarło?
 
błękitna ostryga napisał:
:D obrzucacie się błotem ale ale.....zawsze każdy może skończyć w W.E.;-)))), hmmm a ja sobie szukam pracy...bo trzeba mieć jaja Panowie żeby odejść skoro i tak nic się nie zmieni..ciepła posadka za marne grosze.... :oops: sorry ostrygo...ja jestem bez kreski.....zbieg okoliczności...może oglądamy te same filmy??pozdrawiam 8)

Osz Ty "Małpo" jedna! Jak możesz sobie zawłaszczać mój nick !
Wojna! I nie oddzielę tego grubą KRESKĄ!
W.E. <>= W.C.
Pozatym post jest prawdziwy. Muszę się z Tobą zgodzić.
Wiedz jednak, że robię to z wielkim obrzydzeniem.
 
Back
Do góry