Jak można zauważyć po kilku latach egzystencji w tutejszej IAS większość załogi jest mega zadowolona i szczęśliwa z panujących tu zwyczajów (hehehe). Chciałem was zapytać gdzie macie oczy i uszy ???? Pielęgnujcie swoją biernością dalszy rozwój tej patologii z lat wcześniejszych !!!! Nie sadze że ponad połowa kadry jest zatrudniona po garbie i spokrewniona. Zaznaczam ze każdy ma złożyć oświadczenie kto jest rodziną ( buahahaha) Żenujące spostrzeżenie, upsss nie wiem czy mam przepraszać. Zastanówcie się co was czeka przez następne 25 lat w tym syfie. Mamią wam oczy jakaś reformą, zmianą, ścieżką awansu. Powiem wam jedno jesteście mięsem armatnim, który ma za nich odwalić robotę. Robicie na tych u góry, oni nawet nie wiedza jak macie na imie i gdzie pracujecie, chyba że pracujecie dla nich za awanse i nagrody. Kiedyś i tak was zawiną i zmarnują wam życie. Taka jest kolej rzeczy!!! Czy warto ???