kandydat WZP
Aktywny użytkownik
- Dołączył
- 13 Październik 2015
- Posty
- 277
- Punkty reakcji
- 52
Nawet jakby policzyć maksymalne mnożniki to nijak nie wyjdzie 3600
Skoro twierdzą że "maksymalnie" to może policzyli też maksymalny dodatek kontrolerski.
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notka: This feature may not be available in some browsers.
Nawet jakby policzyć maksymalne mnożniki to nijak nie wyjdzie 3600
Aplikant prokuratorski dostaje na rękę ok. 3000 złotych. Nie za pracę, tylko za oglądanie pracy prokuratora. Po trzech latach (rok aplikacji ogólnej i dwa lata prokuratorskiej) może zostać asesorem z pensją 4500 zł netto, a potem zwykłym prokuratorem, 5500 zł netto. Oczywiście prokuratorzy nie mają emerytur z ZUS, tylko swój własny program emerytalny.Czyli straszna bieda. Jeśli ktoś ciekaw to świeży szeregowy w wojsku dostaje 2650 na rękę, do tego albo służbowe mieszkanie na czas służby albo dodatek mieszkaniowy (w Warszawie 900 zł na rękę)
Aplikant prokuratorski dostaje na rękę ok. 3000 złotych. Nie za pracę, tylko za oglądanie pracy prokuratora. Po trzech latach (rok aplikacji ogólnej i dwa lata prokuratorskiej) może zostać asesorem z pensją 4500 zł netto, a potem zwykłym prokuratorem, 5500 zł netto. Oczywiście prokuratorzy nie mają emerytur z ZUS, tylko swój własny program emerytalny.
Porównujesz stanowisko na które wymagane jest 5 lat studiów do pracy do której nie potrzeba matury ?Aplikant prokuratorski dostaje na rękę ok. 3000 złotych. Nie za pracę, tylko za oglądanie pracy prokuratora. Po trzech latach (rok aplikacji ogólnej i dwa lata prokuratorskiej) może zostać asesorem z pensją 4500 zł netto, a potem zwykłym prokuratorem, 5500 zł netto. Oczywiście prokuratorzy nie mają emerytur z ZUS, tylko swój własny program emerytalny.
Porównujesz stanowisko na które wymagane jest 5 lat studiów do pracy do której nie potrzeba matury ?
Czy młodszy ekspert może być? Choc nie wiem czy w trakcie służby zaocznie nie zrobił jakiegoś prywatnego magistra.to tylko teoria
słyszałeś żeby gdziekolwiek przyjęli kogokolwiek bez magistra w ciągu ostatnich powiedzmy 10 lat?
średnie jest zapisane tylko po to, żeby móc przyjąć legalnie plecaków bez studiów
słyszałeś żeby gdziekolwiek przyjęli kogokolwiek bez magistra w ciągu ostatnich powiedzmy 10 lat?
średnie jest zapisane tylko po to, żeby móc przyjąć legalnie plecaków bez studiów
Porównujesz stanowisko na które wymagane jest 5 lat studiów do pracy do której nie potrzeba matury ?
Wiesz dostać się po aplikacji do prokuratury do szansa jedna na .......to dla wybranych jak wyższe etaty w kas.Aplikant prokuratorski dostaje na rękę ok. 3000 złotych. Nie za pracę, tylko za oglądanie pracy prokuratora. Po trzech latach (rok aplikacji ogólnej i dwa lata prokuratorskiej) może zostać asesorem z pensją 4500 zł netto, a potem zwykłym prokuratorem, 5500 zł netto. Oczywiście prokuratorzy nie mają emerytur z ZUS, tylko swój własny program emerytalny.
Radziłbym się dobrze każdemu młodemu zastanowić, czy na pewno chce iść w gówno zwane KAS. Jedyne, co nasz pracodawca tj. MF jest w stanie zapewnić, to obietnice podwyżek, plucie w twarz i wyrzucanie ludzi z pracy bez słowa uzasadnienia.
To akurat jest związane z etapami selekcji. Przy nadmiarze kandydatów zostawali głównie ci po wyższych studiach. Nawet w SW strażnicy większość ma wyższe studia.to tylko teoria
słyszałeś żeby gdziekolwiek przyjęli kogokolwiek bez magistra w ciągu ostatnich powiedzmy 10 lat?
No tak, a w spółkach państwowych tyle dostają za dzień pracy ale co ma piernik do wiatraka ? Jedne i drugie stanowisko jest dla przeciętnego zjadacza chleba mało dostępne.Swoje trzy groszę wtrącę i jedynie dopowiem, że początkujący prokurator dostaje "nieco" więcej niż 5500 na rękę ;-)
Tak, i bynajmniej nie plecaków.
W żadnej służbie nie jest obligatoryjnie wymagane wykształcenie wyższe, kuriozalne byłoby, gdyby w SCS było inaczej.
Aplikanci prokuratorscy to zupełnie inna bajka niż adwokaccy/radcowcy. Człowiek był młody i głupi i zamiast do prokuratury poszedł do kontroli skarbowej, gdzie nie tak dawno zarabiało się tylko trochę mniej niż w prokuraturze. I został szmaciarzem przez resztę życia, z nadzieją na to, że może w przyszłości będzie zarabiał średnią krajową. Piszę o tym w tym wątku dlatego, żeby ochotnicy do SCS wiedzieli, że jak dostają na starcie 3000 zł brutto, to po paru latach będą mieć 3500 zł brutto, tyle co kasjerka w Biedronce. Lepiej dwa razy przemyśleć, czy człowiekowi opłaca się wchodzić do gówna zwanego skarbowością, bo wyjść z niego jest cholernie ciężko. Dla przypomnienia: w 2017 r. była podwyżka o 1,2 % (mniej niż inflacja). W 2018 r. jest zamrożenie pensji. W 2019 r. znów będzie podwyżka o 1%. Niestety dopóki rząd radykalnie nie zwiększy funduszu płac, dopóty będziemy szmaciarzami. A wszystko wskazuje na to, że to nigdy nie nastąpi.To trzeba było się uczyć. tez być zarabiał 3 koła na rękę za patrzenie...
Jak ja lubię takich gamoni... Za patrzenie...
Ciekawe który patron na to pozwoli, zapewniam że taki aplikant, czy to prokuratorski, sędziowski, adwokacki czy radcowski pisze więcej pism i projektów tygodniowo niż Ty pisałeś miesięcznie w najbardziej obciążonej komórce w jakiej pracowałeś.
Ale, jak pisałem, kto bronił się uczyć?
Co ma piernik do wiatraka ? Obecnie SCS jest podpięty pod taki sam system jak reszta mundurówki. Wyjątki tyczą się SC - co jest oczywiście absurdalne i sprzeczne z konstytucją.O emeryturach mundurowych nie ma co marzyć. Starym celnikom po ukończeniu 55 roku życia zaliczono staż pracy tylko od 1999 roku i jakoś nie myślą odchodzić na emeryturę,
Jakos znam mnóstwo ludzi co w wieku 50 lat są na emce i nie była to pieśń przyszłości. Co do ZUSu to już różni geniusze ekonomi wieszczyli jego upadek 30 lat temu ale nic takiego się nie dzieje. Dlaczego ? Bo emki to prawo nabyte. Każdy sąd przesądzi odszkodowania dla emeryta. Więc państwo jako będzie dopłacać do ZUSu ile trzeba. Tam już się dopłaca 60 mld.Emerytury dla młodych to pieśń przyszłości. Obietnica pisana patykiem na piasku. Z dnia na dzień Szef KAS może Cię wyrzucić z pracy bez słowa uzasadnienia i co mu zrobisz? Katastrofa emerytalna w ZUS jest już pewna, a wiadomo, że jak w ZUSie nie będzie pieniędzy to wezmą kasę z emerytur mundurowych. Jeżeli teraz nas nie szanują, to czemu w przyszłości mają nas szanować?