Witam wszystkich mam takie pytanie i zarazem zapraszam do dyskusji, czy u was w referatach jest taka osoba tzw. Tołdi Kierownika.
Tołdi Kierownika--jest to typowy przydupasek, codziennie pażac mu kawkę w biurze ma większość służb w biurze obkładajac się papierami przekładając bezsensownie z miejsca na miejsce udając że robi coś ważnego i jest strasznie pracowity, na drogę wychodzi 2 razy w miesiącu żeby dostać dodatek kontrolerski stale kryty przez kierownika i wynagradzany w premiach i ocenach ogólnych jako wibitny mimo kompletnego braku zaradności i wiedzy, w porównaniu do innych którzy codziennie szlifuja bruk i muszą pracować, osoba która stale patrzy innym na ręce a nawet podsłuchuje tylko po to aby podjaśnic do kierownika kto co zrobił albo czy akurat siedzi a może za długo sra w toalecie. Dużo by pisać bo przykłady Tołdiego Kierownika mnożą się każdego dnia czy w tej służbie zjawisko takiej patologii jest standardem?? a może to tylko pojedynczy przypadek? może ktoś miał podobne sytuację? jak temu zaradzić bo obowiązki Tołdiego spadły na innych a tołdi siedzi i się głupio usmiecha...
Tołdi Kierownika--jest to typowy przydupasek, codziennie pażac mu kawkę w biurze ma większość służb w biurze obkładajac się papierami przekładając bezsensownie z miejsca na miejsce udając że robi coś ważnego i jest strasznie pracowity, na drogę wychodzi 2 razy w miesiącu żeby dostać dodatek kontrolerski stale kryty przez kierownika i wynagradzany w premiach i ocenach ogólnych jako wibitny mimo kompletnego braku zaradności i wiedzy, w porównaniu do innych którzy codziennie szlifuja bruk i muszą pracować, osoba która stale patrzy innym na ręce a nawet podsłuchuje tylko po to aby podjaśnic do kierownika kto co zrobił albo czy akurat siedzi a może za długo sra w toalecie. Dużo by pisać bo przykłady Tołdiego Kierownika mnożą się każdego dnia czy w tej służbie zjawisko takiej patologii jest standardem?? a może to tylko pojedynczy przypadek? może ktoś miał podobne sytuację? jak temu zaradzić bo obowiązki Tołdiego spadły na innych a tołdi siedzi i się głupio usmiecha...