Witam wszystkich, chciała bym zaciągnąć języka odnośnie, jak wygląda opiniowanie komisji lekarskiej co do tatuażu, posiadam tatuaż od barku do początku nadgarstka w poniedziałek stawiłam się na komisji lekarskiej dokładnie póki co testy psychologiczne + psychiatra, Pani psycholog lekko się doczepiła do tych tatuaży że jest za dużo itd w opinii napisała że jestem zdolna do służby, a przydatność wystawiła na ocenę dostateczną gdzie 4 pozostałym osobą napisała dobry, za to Pani psychiatra wystawiła bardzo dobra opinię że tatuaże są o treści patriotycznej i nie są szpecące, jak to wygląda w ostatecznyn orzeczeniu komisji jest szansa żebym przeszła ten proces czy muszę liczyć się z odmową, z góry dziękuję za odpowiedzi