szkolenia SG

Uważam, że SSC z nikim się nie dogadywał, lecz INNI, ważniejsi, dogadali się. Taki opracowali plan, lecz nie zdradzali go. SSC tylko wykonuje polecenia. MF nie ma nic do gadania. MSWiA rządzi. Tak sądzę.
 
ja Ci odpowiem jaki sens ma to szkolenie. Zwalniamy niepokornych(przykład SS). Nowa ustawa przewiduje przejście z jednych służb do drugich i mamy samych swojaków oraz dobre pobory. Wystarczy?

Czy mamy przez to rozumieć, że wszyscy fc, którzy będą krytykować nową ustawę dostaną przysłowiowego kopa...? czy wszystkich fc wywalą na zbity pysk...? czuję się, jakbyśmy powrócili do początku lat 80-tych...?
A jeśli chodzi o możliwość przejścia innych służb do naszej, to nie sądzę, aby ktokolwiek z nich zechciał przejść w nasze szeregi i wdepnąć w nasze g...no...! o jakich dobrych poborach piszesz?jakich...? oni u siebie mają dużo wiekszą kase i lepsze warunki oraz dbające o ich interes ministerstwo!
Prędzej chodzi tutaj o wyszkolenie tzw. grup rezerwowych w razie protesu, bo nie chcą dopuścić do powtórki ze stycznia, który przyniósł naszej "górze" wstyd w oczach UE.
 
A jeśli chodzi o możliwość przejścia innych służb do naszej, to nie sądzę, aby ktokolwiek z nich zechciał przejść w nasze szeregi i wdepnąć w nasze g...no...!

Zgadza się - poza tym to szkolenie nic im nie da, ponieważ nie da się naszej tematyki pojąć "na sucho" (żeby nauczyć niejednego celnika pracy na granicy trzeba kilo soli zjeść) - a nie wierzę że siądą w budach, zalogują się, wezmą tłuczek do ręki i będą nadawać PWZty
 
Ostatnia edycja:
PWZty to bajka życzę powodzenia z T5 kami:)). A tak z innej beczki to jestem ciekaw kim zastąpią protestujących Policjantów.....
 
Widzę, że nadal panuje przekonanie, iż nie ma niezastąpionych. Są, a pobory można dać jakie się chce dać i zawsze stwierdzić że są one z innej puli. Więcej pokory koleżanki i koledzy.
 
Oczywista, oczywistość, że nie ma ludzi nie zastąpionych....tylko trochę inaczej myślących!
A tak na serio, to niech się szkolą nawet pół roku, niech zasmakują tego miodu co My, niech zobaczą te celnicze eldorado od podszewki i podrapią się trochę po głowach, zanim coś klepną...!
Tylko czy SG tego chce...znów robią im pranie mózgu i wpierają, że są pępkiem tego świata...! ale czas zweryfikuje ich działania, a prawdziwe życie fc SC zacznie się w chwili wzięcia datusia do ręki...!
I nikt nie twierdzi, że im się nie uda, tylko po co ta cała szopka, uciekanie się do oszustwa i mydlenia oczu tysiącom fc.SC? jeśli taki jest zamiar obydwu ministerstw , niech to powiedzą szczerze i po zabawie...! nie na UC świat się kończy...!
Lecz chodzi tu o to, jak nas traktuje "góra", jak nami pomiata i ma nas za nic, jesteśmy dla nich tylko statystami na budach, na pasach i w urzędach, tak naprawde to liczy się ich byt, tu i teraz...! dla nich najważniejsze to: brak kolejek na granicy, potulna kadra, co nie będzie się dopominać o podwyżki i inne przywileje, jednak zapomnieli o małym niuansie: MY- to ludzie, nie roboty, My- to nasze rodziny na utrzymaniu, My- to sumienna i rzetelna praca dla państwa ....!
A jeśli mamy wspólnie , ramię w ramię wykonywać działania przypisane w dla SC, to niech nam też płacą tyle co im, niech nam dołożą ich przywileje i niech sie w końcu odp...ą od nas wszystkich...!:mad:
 
A niech nas zastępują...
Tylko jedna uwaga Funkcjonariusz SG za pracę którą my wykonujemy zażyczy sobie co najmniej 2 razy tyle co f. SC
Inną sprawą jest to że jak SG będzie na naszych systemach pracować to najdłużej w pół roku napiszą 10 razy prostsze w obsłudze systemy i po upraszczają inne procedury.
Faktem jest też to że na sucho to se można się szkolić (przykład naszego ZKC) a co innego codzienna praca na dokumentach pod presją różnych czynników
Ciekaw jeszcze jestem kto im to będzie pokazywał w praktyce. Wątpię aby jakiś celnik objaśniał im co i jak z systemami A ci co ich szkolą wiedzę praktyczną też pewnie posiadają na b.niskim poziomie
Tak wiec pożyjemy zobaczymy... i tak jak krowa76 napisał/a na SC świat się nie kończy
 
Ostatnia edycja:
gniew Boży

Kto wykończył SC to my wiemy. Upominamy się o stan, w którym system celny powinien być podmiotem niezależnego, silnego państwa. Widać niektórzy o tym dalej nie chcą dyskutować. Wolą podyskutować o modernizacji tego nieboszczyka, którym dzisiaj jesteśmy.
 
zastąpieni niezastąpieni

Szanowne Koleżeństwo!
Pozwalam sobie zwrócić uwagę, iż teoretycznie SG to tacy sami ludzie jak my!
Skoro my mogliśmy się nauczyć od X do Y, to SG specjalnie większych trudności z tym mieć nie będzie. Tyle tylko, że sedno raczej nie w tym!
Czy ktoś z Was wyobraża sobie "pertraktacje" strony z SG? Dla Nas to codzienność ustalanie; warunków, pozwoleń, zakazów, interpretacji, ograniczeń, rodzajów, wyjątków, zakresów, możliwości ... itd, itp !!! Różnica zasadnicza pomiędzy ludźmi z SC i SG tkwi przede wszystkim w mentalności, a tego w formacji takiej jak SG nie da się zmienić !!! To nie ten TYP, nie to "podejście", nie ta ZALEŻNOŚĆ DZIAŁAŃ! Może SSC bardzo podoba się wojsko, ale do takiej Służby typowy rygor wojskowy się nie nadaje. Już sobie wyobrażam "dyskusję" panienki z agencji celnej z gościem z SG ! :eek: Jestem pewien, że DYSKUSJI NIE BĘDZIE lub najczęściej będzie bardzo krótka i zakończona stwierdzeniem : NIE DA SIĘ! Szczególnie gdy funkcjusz czegoś nie będzie wiedział. No chyba, że panienka umiejętnie go "zakręci" i użyje niezniszczalnego: "... przecież to ZAWSZE TAK chodziło!" ...
Nic nie ujmując z umiejętności, chęci i zaangażowania SG, to ta formacja ma inne predyspozycje i do Naszej pracy się nie nadaje!
 
Koledzy celnicy nie podniecajcie się tymi szkoleniami. Ludzie są typowani na wasze szkolenia ze zwykłej łapanki. Nikt nie ma ochoty i nie widzi celu w nauce waszych przepisów. Każdy niech się zajmuje swoją działką. Szkolenia wyglądają tak, że wasi koledzy wykładają materiał, o którym funkcjonariusz SG nie ma zielonego pojęcia i jednym uchem to wpada, a drugim wypada. Nie znam człowieka z SG, który po tym szkoleniu podjąłby się odprawy celnej, chyba, że jest omnibusem, bądź idiotą. To czego wy się uczycie miesiącami, nam chcą przekazać w 2 tygodnie. Absurd! Nie wiem co za debil podjął decyzję o tych szkoleniach i kto za to płaci. Pozdrawiam
 
Szkolenia w SG to zwykły straszak na celników.Wszystkie tego rodzaju akcje były związane z 1 rocznicą stycznia.W tej chwili ciśnienie w MF chyba już opadło.W tej chwili sztab ludzi na czele z panem B.,który "tak wspaniale rok temu rozwiązał problemy i zakończył protest" powinien popracować nad tym jak znowu coś ludziom obiecać a potem tego nie zrealizować-równocześnie wykazując brak dobrej woli ogromnej masy związków zawodowych i samych celników.
 
ciekawostka


Wielkie cięcia w straży granicznej

Marcin Górka

2009-02-27, ostatnia aktualizacja 2009-02-26 19:15



MSWiA likwiduje pomorski oddział straży granicznej. Jeszcze w tym roku pracę stracić tu ma prawie 400 osób. - Wystąpimy o wotum nieufności dla ministra - zapowiadają związki zawodowe.



Fot. Cezary Aszkiełowicz / AG Henryk Jankowski, przewodniczący NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej przy Pomorskim Oddziale SG pokazuje dokument podpisany przez wicepremiera Grzegorza Schetynę. Obok ppłk Jacek Zakrzewski, szef NSZZ FSG





Szef resortu spraw wewnętrznych i administracji wicepremier Grzegorz Schetyna podpisał dokument "Założenia wieloletniej koncepcji reorganizacji Straży Granicznej 2009-2015", który likwiduje wszystkie oddziały SG na ścianie zachodniej. Wśród nich POSG. Z dokumentu wynika, że stanie się to do 1 stycznia 2010 r. Zamiast trzech oddziałów: pomorskiego, lubuskiego i łużyckiego powstanie jeden, nadodrzański, ale z siedzibą w Krośnie Odrzańskim.



Zamiast oddziału na naszym terenie pozostaną trzy placówki SG: na lotnisku w Goleniowie, w Porcie Szczecin-Świnoujście i w Szczecinie. W każdym będzie pracowało ok. 150 osób.

W jeden połączone też będą oddziały z Kłodzka i Raciborza przy południowej granicy RP. To oznacza zwolnienia, największe w historii SG.

- W sumie dwa tysiące osób - mówi szef NSZZ straży granicznej ppłk Jacek Zakrzewski, który wczoraj przyjechał do Szczecina. - Dotyczą one zarówno funkcjonariuszy, jak i pracowników cywilnych.

Związkowcy mówią, że na terenie samego POSG straci pracę: 200 funkcjonariuszy (na ok. 700 zatrudnionych) i 170 pracowników cywilnych (na zatrudnionych 230). A pierwsze zwolnienia rozpoczną się już w kwietniu.

Są więc źli. - Dokument powstał praktycznie bez uzgodnienia z nami - mówi Zakrzewski. - Nie uwzględniono w nim naszych postulatów, rozumiemy, że reorganizacja jest potrzebna, ale nie można stawiać ludzi pod ścianą!

Komenda Główna SG wyjaśnia likwidację oddziałów wejściem Polski do obszaru Schengen.

- Nie ma kontroli granicznej, więc funkcjonariusze z Lubieszyna czy Krajnika nie wykonują już zadań związanych z kontrolą ruchu granicznego - mówi rzecznik SG płk Wojciech Lechowski. - Nasze nowe zadania dotyczą migracji ludzi do wewnątrz kraju zza wschodniej granicy, trzeba dostosować struktury straży do tych zadań. A trudno je wykonywać np. w Kołbaskowie.

Podkreśla, że SG do tych zmian przygotowywała się już od dawna. - Od 2002 r. nie było większych przyjęć do pracy w oddziałach przy wewnętrznej granicy UE. W tym samym czasie do pozostałych oddziałów przyjmowaliśmy rocznie po 1300 osób - mówi Lechowski.

Związki zawodowe SG podkreślają, że likwidacja oddziału w Szczecinie i utworzenie siedziby w Krośnie Odrzańskim jest dla nich niezrozumiała.

- Szczecin to 400-tysięczne miasto, a Krosno Odrzańskie ma kilkanaście tysięcy mieszkańców. To przez nasze miasto biegną główne szlaki handlowe, to tu jest migracja ludzi - twierdzi szef związkowców w POSG Henryk Jankowski.

Dodaje, że zwolnieni nie znajdą sobie nowej pracy: nabory wstrzymała bowiem i policja, i armia. Niewielkie będą też odprawy, szczególnie dla pracowników cywilnych (jeśli przysługuje trzymiesięczne wypowiedzenie, wielu ludzi dostanie po 4-5 tys. zł).

Związki zawodowe zapowiadają więc wejście w spór z szefem MSWiA. - Zamierzam zwrócić się teraz do naszego związku o doprowadzenie do formalnego złożenia wotum nieufności wobec ministra Schetyny i w konsekwencji jego dymisji - mówi szef NSZZ SG Jacek Zakrzewski.

Rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Wioletta Paprocka nie chciała komentować treści dokumentu. Potwierdziła tylko, że we wtorek wicepremier go podpisał.




proszę czekać


Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin


http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,6324208,Wielkie_ciecia_w_strazy_granicznej.html
 
Nareszcie wiadomo ,po co są zapisy w nowej ustawie o Służbie Celnej ,o przyjęciach,przydatnych w służbie celnej funkcjonariuszy SG i Policji,oraz zaliczeniu stażu słuzby !! Szykuje się zalew podań o pracę od uwolnionych strażników granicznych !!!
 
ciekawostka




<MSWiA likwiduje pomorski oddział straży granicznej. Jeszcze w tym roku pracę stracić tu ma prawie 400 osób. - Wystąpimy o wotum nieufności dla ministra - zapowiadają związki zawodowe. >


<Związki zawodowe zapowiadają więc wejście w spór z szefem MSWiA. - Zamierzam zwrócić się teraz do naszego związku o doprowadzenie do formalnego złożenia wotum nieufności wobec ministra Schetyny i w konsekwencji jego dymisji - mówi szef NSZZ SG Jacek Zakrzewski.>

Czy jest mozliwy spor zbiorowy z SSC? :cool:

a czy nasze zwiazki tez moga wystapic o wotum nieufnosci dla SSC?
Jak by to wygladalo? Moze warto? Bedzie szum w mediach.
 
Przepraszam bardzo! a, jak nasi decydenci i pseudo szefowie wyobrażają sobie, to "szkolenie"?
może tak: wejdzie sobie taki gównozjad z SG do budy i powie"spadaj"... przejmuję twoje stanowisko , bo się szkolę...i ja tu teraz siedzę!

Witam.
Jestem f. SG. Na wyżej cytowane określenia mnie i moich kolegów z pracy po prostu nie warto jest odpisywać. Jedno wiem, że na forum SG nie znajdziecie obraźliwych epitetów pod adresem celników. Oczywiście nie generalizuję, gdyż jak wiadomo w każdym stadzie znajdzie się jeden baran (czyt. krowa76) który stara się popsuć wizerunek całej braci. Współczuję.
Wracając do sedna sprawy, jak to kolega parę wierszy wyżej napisał, nikt się nas nie pyta czy chcemy w takich szkoleniach uczestniczyć. Po prostu jesteśmy na nie kierowani i g... mamy do gadania. Myślicie, że nam (funkcjonariuszom z pierwszej linii) podoba się ciągłe nakładanie nowych obowiązków? NIE! Zgadzam się z większością tu obecnych, iż ten pomysł jest po prostu poroniony.
Co się tyczy rozwiązywania oddziałów SG na zachodzie kraju to jestem przekonany, że osoby które w wyniku tego stracą pracę w pierwszej kolejności (o ile się zdecydują) będą miały możliwość przeniesienia się na wschód. Wątpliwe jest, aby przyjmowały się do S.C, bo i tak zapewne wylądowali by na wostokie kraju.
Pozdrawiam Wszystkich :)
 
Chciałbym w tym momencie przeprosić w imieniu własnym i porażającej większości celników wszystkich funkcjuszy SG na pierwszej linii frontu... wschodniego i nie tylko, za słowa napisane przez krowę ( wstydź się krowo, przegiąłeś).
15 lat temu uciekając przed wojskiem dostałem się do SG, będąc już w pracy w UC i wiem doskonale jak wtedy ( i myślę,że nic się nie zmieniło) sorry, prano nam mózgi. Wróciłem do cła ale mam wielu kumpli, którzy już się szykują na emerytukę... Czasami pogadamy przy piwie.... I doskonale wiem, jaka panuje tam atmosferka... I wiem też, że te chore szkolenia są wymuszone od góry... I wiem też, że znacząca większość ludzi w SG ma to głęboko w...... Tym bardziej ciekaw jestem rozwoju wydarzeń.... Obym nie był świadkiem apokalipsy nie tylko SC... Tego życzę również wszystkim...
Proponuję nie zgłębiać tematu, bo to nie ma najmniejszego sensu.
Pozdrawiam :)
 
ciekawostka




<MSWiA likwiduje pomorski oddział straży granicznej. Jeszcze w tym roku pracę stracić tu ma prawie 400 osób. - Wystąpimy o wotum nieufności dla ministra - zapowiadają związki zawodowe. >


<Związki zawodowe zapowiadają więc wejście w spór z szefem MSWiA. - Zamierzam zwrócić się teraz do naszego związku o doprowadzenie do formalnego złożenia wotum nieufności wobec ministra Schetyny i w konsekwencji jego dymisji - mówi szef NSZZ SG Jacek Zakrzewski.>

Czy jest mozliwy spor zbiorowy z SSC? :cool:

a czy nasze zwiazki tez moga wystapic o wotum nieufnosci dla SSC?
Jak by to wygladalo? Moze warto? Bedzie szum w mediach.

Ustawa o SG:
Art. 3. 1. Centralnym organem administracji rządowej właściwym w sprawach ochrony granicy państwowej i kontroli ruchu granicznego jest Komendant Główny Straży Granicznej, podległy ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych.
4. Komendant Główny Straży Granicznej jest przełożonym wszystkich funkcjonariuszy Straży Granicznej, zwanych dalej "funkcjonariuszami".

Ustawa o SC
8a. Uprawnienia kierownika urzędu określone w niniejszej ustawie wobec funkcjonariuszy celnych pełniących służbę w urzędzie obsługującym ministra właściwego do spraw finansów publicznych przysługują Szefowi Służby Celnej.
9. W sprawach związanych z pełnieniem służby oraz zatrudnieniem w jednostkach organizacyjnych służby celnej właściwym do podejmowania rozstrzygnięć jest kierownik urzędu, chyba że ustawa stanowi inaczej.
 
Back
Do góry