• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Społeczny Inspektor Pracy

BlackJack

Użytkownik
Dołączył
8 Luty 2006
Posty
604
Punkty reakcji
0
:)na podstawie ustawy z 24.06.83r. o społecznej inspekcji pracy (Dz.U.Nr 35, poz.163) od dnia 22.04.2008r.działają w naszej IC:
1. zakładowy społeczny inspektor pracy-Zygmunt Wiśniewski (z UC II skarbiec)
2. wydziałowy inspektor pracy-Zbigniew Kubiak (z UC II)
3. wydziałowy inspektor pracy-Radoslaw Marchwicki (z UC I)

:)dec.Nr 66 z dnia 16.05.2008r. w sprawie powołania Komisji Bezpieczeństwa i Higieny Pracy w IC Łódź:
1. viceprzewodniczącym komisji BHP został Zakładowy Społeczny Inspektor Pracy - Zygmunt Wiśniewski
2.
przedstawiciel pracowników SzNP - Jerzy Krupop (z UC I)

Co prawda te informacje są wywieszone na tablicach ogłoszeń w poszczególnych UC ale podaję je do szerszej wiadomości aby ułatwić forumowiczom kontakt.
Wielka szkoda, że na apel o SIP i WIP (po dwakroć rozsyłany przez ZZ do UC-w lutym i kwietniu) nie odpowiedział nikt z UC Piotrków.

Nasi koledzy są otwarci na wszelakie uwagi o bezpieczeństwie i higienie w naszych miejscach pracy (biurach,stałych nadzorach ...) dlatego : ...klik,klik... :cool: lub osobiście.
 
mundury, a sprawa WZP

Jak wynika z informacji przekazanych Mi przez Zygmunta (SIP) na przełomie października/listopada będzie komisja BHP w WZP właśnie pod kątem zgłoszonych uwag odnośnie mundurów i ich jakości (m.in.). Z tego miejsca chciałem podziękować kol. ... (dane znane "redakcji"),który przełamał ogólną "niemoc" i nie bał się zgłosić swoich uwag do SIP. Tylko w ten sposób, czy ZZ, czy SIP mogą reagować na powstałe problemy. Nauczmy się ze sobą rozmawiać. Nie znamy wszystkich bolączek trapiących FC i SC, dlatego osoby zgłaszające nam problemy występujące w najdalszych zakątkach IC,UC,OC są dla nas nieocenioną pomocą. Jest tylko jeden warunek: trzeba przyjść i porozmawiać, a nie wylewać swoje żale na "papierosie". W ten sposób problemów nie rozwiążemy.
 
Czytałeś może odpowiedz naszego z-cy Dyrektora odnośnie mundurów???
Bo ja tak to jest totalna olewka i.....odysłanie do MF.
Bez Sądu Pracy najprawdopodobniej się nie obejdzie.
 
Pytanko
Czy ktoś widział SIP w wymienionych przez BJ miejscach??
Bo o ile mi wiadomo nigdzie się nie pojawił
Czyżby kolejne kłamstwo BJ i jego ZZ??
A może SIP pełni tą funkcję dla własnej wygody i własnych celów? (obym się mylił)

P.S. BJ odgrażałeś się że zażądasz rozliczenia kasy na podwyżki. jest już po wszystkich awansach więc może warto przeanalizować na co poszły "oszczędności" z kasy przeznaczonej na podwyżki. Może przy okazji znajdziesz moje brakujące 240 pln :mad:
 
Jak wynika z informacji przekazanych Mi przez Zygmunta (SIP) na przełomie października/listopada będzie komisja BHP w WZP

Mamy grudzień a SIP nigdzie się nie pojawił. Może zapomniałeś BJ napisać że pojawi się na przełomie października/listopada 2009 a może nawet 2010 roku.:D
Proszę żebyś przedstawił nam krótko co SIP zrobił od kwietnia i jakie wydział odwiedził, jakimi problemami funkcjonariuszy się zajął komu pomógł.
Bo tak mi się wydaje i nie tylko mi że kolejna osoba znalazła ciepłą dobrze płatną posadkę i nic nie musi robić bo jest pod ochroną.
Czekam na odp.
Pozdrawiam
 
Sip

Społeczna Inspekcja Pracy jest pewną forma kontroli w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz przestrzegania prawa pracy.Są oddziałowi w UC I i UC II oraz zakładowy z UC II. Odbył się przegląd stanowisk pracy we wszystkich urzędach i właśnie 16.12. został sporządzony protokół z przeglądu.Podniesione zostały sprawy warunków pracy tj. ubrań ochronnych, okularów, monitorów. Zalecono też wymianę biurek, upranie i wymianę brudnych wykładzin , poprawienia ogrzewania,jakości wody, wentylacji. Prowadzona jest także sprawa zainicjowana przez SIP z UC I w sprawie mundurów polowych oraz mundurów specjalnych. Ponieważ, ewidentnie naruszone zostały przepisy rozporządzenia w sprawie umundurowania dotyczące mundurów polowych tzn. w 2006 roku dyrektor nie wskazał kto w oddziałach celnych ma dostać te mundury. Teraz jak zwykle winni są ONI czyli poprzednicy a sprawa dotyczy też ekwiwalentu za umundurowanie. Trwa swoista przepychanka z dyrekcją na którą nakłada się teraz jeszcze planowana reforma czyli nie wiadomo kto będzie chodził w tych mundurach.Jest to kuriozalny argument dla wstrzymywania się od podjęcia decyzji w sprawie wyposażenia funkcjonariuszy w te mundury.No i brak kasy.Brak ostatecznego wyjaśnienia nie pozwala na poinformowanie o sposobie jej załatwienia.Święta to dobry czas refleksji. Myślę, że ktos wreszcie przemówi ludzkim głosem w Wigilię bo "koń jaki jest każdy widzi".Uspokojeniu atmosfery posłuzyły również dodatkowe pieniądze.Szukanie dialogu w obliczu zmian, tę formę działania jako Społeczna Inspekcja Pracy uważamy za wiodącą.Czas pokaże jak to jest z tym "wychodzeniem przed szereg" zawartym w życzeniach świątecznych. Na razie z braku możliwości oficjalnego działania na stronach IC w Łodzi,przywołany do tablicy korzystam gościnnie z tego forum.SIP to mimo wszystko nie jest ciepłą posadką z dodatkową kasą szczególnie dla osoby,która chce aby było zgodnie z przepisami i przyzwoicie.Bo problemem w tej służbie jest to, że każda uwaga, choćby najbardziej zasadna i służąca poprawie warunków pracy, odbierana jest jako nieuzasadniony personalny atak. No bo wszyscy chcą dobrze,a że wyszło jak zawsze to ja wiem bo pracuje tu juz prawie 15 lat.
 
Ostatnia edycja:
Niestety w moim wydziale nie było SIPa choć jet wiele tematów którymi chciałbym się z nim podzielić. I nie wiem co mam wraz z innymi funkcjonariuszami zrobić:
1. Czy mamy czekać aż łaskawie nas odwiedzi?
2. Czy wysłać specjalne zaproszenie? Na jaki adres :)
3. Czy sobie dać spokój bo i tak wszyscy mają zwykłych funkcjonariuszy i ich potrzeby w głębokim poważaniu?

Pozdrawiam
A przy okazji Zdrowych i Wesołych Świąt:)
 
Zaległy urlop wypoczynkowy nie w całości do końca marca?

Jeżeli pracownik nie wykorzysta całego przysługującego mu urlopu w danym roku kalendarzowym, powinien wykorzystać cały zaległy urlop najpóźniej do końca pierwszego kwartału następnego roku kalendarzowego. Zgodnie ze stanowiskiem GIP nie dotyczy to jednak niewykorzystanych dni urlopu na żądanie, z których można skorzystać w późniejszym terminie.

1. Gdy pracownik nie chce iść na urlop
Pracodawcy, którzy nie chcą się narazić na grzywnę za nieudzielenie urlopu w ustawowym terminie, powinni wysłać pracownika na urlop najpóźniej do końca marca.
Zdarza się, że pracownicy nie chcą wykorzystywać zaległych dniu urlopu w pierwszych miesiącach nowego roku, zostawiając dni wolne na okres wakacyjny. Co do zasady do zaległego urlopu należy stosować ogólne reguły udzielania urlopów, w tym art. 163 § 1 KP, zgodnie z którym pracodawca bierze pod uwagę wniosek urlopowy pracownika, choć nie jest on dla niego wiążący. Oznacza to, że nie można skierować pracownika jednostronnie na urlop i kwestia terminu urlopu powinna być ustalona przez obie strony.
Jedyną sytuacją, w której pracodawca może wprost zastosować przymusowy urlop wypoczynkowy (bieżący jak i zaległy) jest okres wypowiedzenia umowy o pracę. Stanowisko to popiera Państwowa Inspekcja Pracy, która jest zdania, że zmuszenie podwładnego do urlopu wypoczynkowego narusza jego prawa i jest niedopuszczalne.
W sprawie tej odmiennie wypowiedział się Sąd Najwyższy, który w wyroku z 24.1.2006 r. (sygn. akt I PK 124/05) uznał, że pracodawca ma prawo zmusić pracownika w pierwszym kwartale nowego roku, by ten wziął zaległy urlop wypoczynkowy. Z orzeczenia tego wynika więc, że można wyznaczyć pracownikowi termin rozpoczęcia zaległego urlopu rozpocząć naliczanie okresu odpoczynku. Nie ma jednak gotowej procedury postępowania wobec opornych pracowników. Wydaje się jednak, że w przypadku, gdy pracownik nie będzie chciał wykorzystać zaległego urlopu wypoczynkowego i pojawi się w zakładzie w dniu, w którym urlop zaległy został mu udzielony, pracodawca może odsunąć pracownika od świadczenia pracy.
2. Pracodawca nie chce udzielić urlopu zaległego
W sytuacji, gdy pracodawca nie zgadza się na wykorzystanie urlopu zaległego, pracownikowi nie wolno samowolnie się na niego udać, informując jedynie przełożonego, że z tym dniem rozpoczął urlop. Jest to naruszenie obowiązków pracownika i może on zostać zwolniony dyscyplinarnie. Ale równocześnie taka sytuacja oznacza konsekwencje dla pracodawcy: pracownik może wypowiedzieć umowę i domagać się odszkodowania, a pracodawca za naruszenie praw pracownika może zostać ukarany grzywną.
3. Zaległy urlop "nie przepada"
Nawet gdy pracownik nie wykorzysta zaległego urlopu do końca I kwartału następnego roku, urlop ten nie przepada. Zgodnie bowiem z art. 291 KP prawo pracownika do urlopu wypoczynkowego przedawnia się z upływem 3 lat od dnia, w którym stało się wymagalne.
Rozpoczęcie biegu tego terminu następuje bądź z końcem roku kalendarzowego, za który urlop przysługuje (art. 161 KP), bądź najpóźniej z końcem pierwszego kwartału roku następnego, jeżeli urlop został przesunięty na ten rok z przyczyn leżących po stronie pracownika lub pracodawcy (art. 168 KP). Tak wynika z wyroku SN z 11.4.2001 r. (I PKN 367/00).
4. Stanowisko GIP: zaległy urlop na żądanie można wykorzystać później
Zgodnie z zeszłorocznym stanowiskiem Głównego Inspektoratu Pracy należy przypomnieć, że obowiązek udzielenia urlopu zaległego nie dotyczy czterech dni urlopu na żądanie. Jak stwierdzono w interpretacji uprawnienie do tego urlopu przysługuje bowiem na dany rok kalendarzowy i w razie niewykorzystania go przez pracownika nie przechodzi na rok następny. Ponieważ udzielenie 4 dni urlopu na żądanie pozostawione zostało poza inicjatywą pracodawcy i poza planem urlopów oraz porozumieniem w sprawie terminu wykorzystania urlopu dni urlopu na żądanie, które wraz z końcem roku tracą swój specyficzny charakter, to zdaniem GIP czterech niewykorzystanych dni urlopu na żądanie można udzielić później.

Przykład
Pracownica ma do wykorzystania 12 dni urlopu z 2008. Nie korzystała z urlopu na żądnie. Zgodnie z interpretacją GIP do końca marca pracodawca musi udzielić jej 8 dni urlopu. Pozostałe 4 dni, które nie są juz co prawda urlopem na żądanie, ale urlopem zwykłym może ona wykorzystać później (np. w okresie wakacyjnym)

Podstawa prawna:

  • art 168 KP
 
premia, a nagroda

Czy można kwestionować decyzję pracodawcy o przyznaniu premii
W praktyce często powstają wątpliwości co do charakteru świadczeń przyznawanych przez pracodawcę i nazywanych premiami uznaniowymi. W szczególności powstaje pytanie, czy decyzja pracodawcy o przyznaniu i wysokości takiej premii może być weryfikowana na drodze postępowania sądowego?
Określenie premia uznaniowa zawiera w sobie pewną sprzeczność i w związku z tym jest nieprawidłowe. W zależności od okoliczności świadczenie przyznawane przez pracodawcę może być albo premią albo nagrodą.
Choć przepisy prawa pracy nie definiują pojęcia premia, to w świetle orzecznictwa sądowego premią jest świadczenie, którego wypłata uzależniona jest od spełnienia konkretnego i podlegającego weryfikacji warunku (wyrok SN z 29 czerwca 2005 r., I PK 272/04). Jeśli pracownik spełni ten warunek (lub warunki), nabywa on prawo podmiotowe do premii i może skutecznie domagać się jej wypłaty przez pracodawcę. Premia nie ma zatem charakteru uznaniowego. Pracodawca ustala co prawda, czy przesłanki przyznania premii zostały spełnione, ale jego decyzja w tym zakresie może być weryfikowana. Premia stanowi dodatkowy składnik wynagrodzenia.
Zgodnie z wyrokiem SN z 31 marca 1980 r. dopuszczalność kontroli sądowej decyzji dyrektora w przedmiocie przyznania premii nie stoi na przeszkodzie brak wydania regulaminu premiowania. Spełnienie przez pracownika skonkretyzowanych i zobiektywizowanych przesłanek premiowych uzasadnia powstanie po jego stronie prawa podmiotowego do premii, choćby nawet akt prawny normujący warunki i zasady premiowania przewidywał tylko maksymalną wysokość premii, bez wskazania jej dolnej granicy, jak również wysokości wskaźników za wykonanie poszczególnych zadań premiowych.
W przeciwieństwie do premii nagroda nie jest uzależniona od spełnienia przez pracownika konkretnych warunków, a jej przyznanie zależy wyłącznie od uznania przez zakład pracy. Uznaniu pracodawcy podlega zarówno przyznanie nagrody, jak i określenie jej wysokości. Przed przyznaniem nagrody po stronie pracownika nie powstaje prawo podmiotowe do jej żądania.
W świetle orzecznictwa sądowego świadczenie ma charakter uznaniowy wtedy, gdy regulamin wynagradzania (lub inny akt, regulujący kwestię danego świadczenia) nie określa warunków przyznania świadczenia albo gdy warunki przyznania świadczenia są określone w sposób na tyle ogólny, że nie jest możliwa kontrola ich spełnienia.
Jeśli zatem świadczenie przyznane przez pracodawcę ma charakter premii, decyzja pracodawcy co do jego wysokości może być weryfikowana. Ustalając wysokość premii, należy mieć na uwadze zasadę równego traktowania pracowników.

AGNIESZKA LECHMAN-FILIPIAK
partner, DLA Piper Wiater
 
okulary/soczewki

Czy pracodawca musi zwrócić koszty zakupu soczewek kontaktowych
Pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom okulary korygujące wzrok, jeżeli wyniki badań okulistycznych przeprowadzonych w ramach profilaktycznej opieki zdrowotnej wykażą potrzebę ich stosowania podczas pracy przy obsłudze monitora ekranowego. Czy dotyczy to też soczewek kontaktowych? Obowiązek zagwarantowania pracownikom okularów korygujących wzrok wynika z par. 8 ust. 2 rozporządzenia ministra pracy i polityki społecznej z 1 grudnia 1998 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe (Dz.U. nr 148, poz. 973). Przepis ten nie jest jednoznaczny. Powstają np. wątpliwości, czy istnieje obowiązek zapewniania jedynie okularów ze szkłami korekcyjnymi, czy również tych, które chronią przed szkodliwym promieniowaniem monitora (np. tzw. zerówek jedynie ze szkłami z warstwą antyrefleksyjną). Nie jest również rozstrzygnięta kwestia refundowania zakupu szkieł kontaktowych.
Przepis wyraźnie stanowi, iż pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom okulary korygujące wzrok. Pojęcie soczewek czy szkieł kontaktowych nie pojawia się w przepisach. Stąd stanowcze głosy ekspertów, że ich zakupu pracodawca nie jest obowiązany refundować.
Należy jednak pamiętać o generalnej zasadzie, iż pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom bezpieczne i higieniczne warunki pracy. Ponadto wskazane rozporządzenie implementuje do prawa polskiego Dyrektywę Wspólnot Europejskich 90/270/EWG dotyczącą minimalnych wymagań w dziedzinie bezpieczeństwa i ochrony zdrowia przy pracy z urządzeniami wyposażonymi w monitory ekranowe. Przepisy dyrektywy nie rozstrzygają, iż chodzi jedynie o okulary. Zgodnie z nią pracodawca ma zapewnić urządzenia korygujące. W tym pojęciu z pewnością mieszczą się soczewki kontaktowe.
Analizując zatem przepis rozporządzenia w kontekście pozostałych obowiązujących przepisów i zasad prawnych, można przyjąć, że pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom soczewki kontaktowe, zgodne z zaleceniem lekarza, jeżeli wyniki badań okulistycznych przeprowadzonych w ramach profilaktycznej opieki zdrowotnej wykażą potrzebę ich stosowania podczas pracy przy obsłudze monitora ekranowego. Tak dobrane szkła kontaktowe muszą spełniać taki sam cel, jak okulary korygujące wzrok.

Pracodawca wciąż jednak może powołać się na literalne brzmienie przepisu - w takim przypadku pracownik będzie mógł dochodzić swoich praw przed sądem pracy.

GAZETA PRAWNA ANNA KRAKOWIAK - prawnik, Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy
 
Coś mi się wydaję że u nas to ani nie dostaniesz okularów ani szkieł kontaktowych :)
 
Ostatnia edycja:
Black Jack spadaj z tymi poradami dla ubogich. Jeśli chcesz zachować twarz, to powiedz coś konkretnego. Może jeszcze uratujesz dupę?
 
syn volcika

jeżeli masz coś wartościowego do przekazania innym to się rozpisuj, jeżeli nie to lepiej ogranicz się do czytania tematów merytorycznych.
 
komisja socjalna

Protokół z posiedzenia komisji socjalnej w dniu 09 kwietnia 2009r.
[FONT=&quot]Komisja w składzie:[/FONT]

  • [FONT=&quot]Celmerowski Mirosław[/FONT]
  • [FONT=&quot] Kraj Jacek[/FONT]
  • [FONT=&quot]Kwiatkowski Paweł[/FONT]
  • [FONT=&quot]Miszczyk Bartłomiej[/FONT]
  • [FONT=&quot]Staniszewska Joanna[/FONT]
  • [FONT=&quot]Ślęzak Paweł[/FONT]
W posiedzeniu Komisji uczestniczyła Naczelnik Wydziału Kadr i Szkolenia Pani Wiesława Kalska-Zięba.

Po przedyskutowaniu propozycji poszczególnych członków komisja zajęła wspólne stanowisko w niżej wymienionych sprawach:

1. Zaopiniowano propozycję podziału środków funduszu świadczeń socjalnych na rok 2009r. w następujący sposób:
Przychody:
- pozostałość z roku 2008 - 23.755,29
- odpis na 2009 rok - 176.840,27
ogółem przychody - 200.595,56
Wydatki:
- dofinansowanie do wypoczynku- 135.000,00
- działalność kulturalno-oświatowa - 8.000,00
- paczki dla dzieci (bony) - 14.000,00
- zapomogi - 20.000,00

2. W związku z podwyżkami wynagrodzeń w 2008r. Komisja zauważyła potrzebę zmian progów dochodu na członka rodziny zawartych w Tabeli. W związku
z powyższym zaopiniowano tabelę dofinansowania do wypoczynku urlopowego oraz wakacyjnego pracowników i członków ich rodzin:
Dochód na członka rodziny
Kwota dofinansowania
Do 1200
500
Od 1201zł do 1800
400
Pow. 1801
300

3. Komisja, po przeanalizowaniu wniosku o przyznanie zapomogi p. Mieczysławowi Sołtysiakowi, postanowiła na posiedzeniu w dniu dzisiejszym nie rozpoznawać powyższego wniosku oraz wniosła o uzupełnienie wniosku przez p. Mieczysława Sołtysiaka m.in. o kosztorys wydatków.
4. Komisja postanowiła przyznać zapomogę p. Janinie Łuckiej żonie zmarłego pracownika Izby Celnej w Łodzi z uwagi na jej trudną sytuację materialną spowodowana długotrwałą chorobą – w kwocie 2000zł.
5. Komisja postanowiła nie przeznaczać w 2009r. środków ZFŚS na zakup bukietów kwiatów w podziękowaniu za wkład pracy dla osób odchodzących na emeryturę lub rentę inwalidzką oraz na uroczystość pogrzebową osób uprawnionych do korzystania z funduszu,
6. Naczelnik Wydziału Kadr i Szkolenia powiadomiła komisję socjalną o konieczności zmian Regulaminu ZFŚS (m.in. poprzez wykreślenie z Regulaminu § 7 pkt 5) oraz poprosiła przedstawicieli związków zawodowych o przesyłanie do Wydziału Kadr
i Szkolenia propozycji zmian do Regulaminu.
 
odwołanie z urlopu

Jak czytamy w Gazecie Podatkowej, pracodawca odwołując pracownika z urlopu musi się liczyć ze zwrotem kosztów pracownika. Zwrócona kwota nie jest świadczeniem finansowym i nie podlega opodatkowaniu.
(…) Uzyskanie zgody szefa na urlop, a nawet wykupienie wczasów nie gwarantuje, że pracownik wykorzysta urlop w ustalonym terminie. Pracodawcy przysługuje bowiem prawo jego odwołania z urlopu. Przy czym z prawa tego może skorzystać tylko wówczas, gdy obecności pracownika w zakładzie wymagają okoliczności nieprzewidziane w chwili rozpoczynania urlopu (art. 167 § 1 K.p.). W takim przypadku pracodawca musi liczyć się jednak z pewnymi konsekwencjami finansowymi. Jest bowiem obowiązany pokryć koszty poniesione przez pracownika w bezpośrednim związku z odwołaniem z urlopu. Przyjmuje się, że należą do nich m.in. koszt wykupionych a niewykorzystanych wczasów, a także koszt dojazdu i powrotu z nich na wezwanie pracodawcy.

U pracownika odwołanego z urlopu kwoty otrzymane tytułem zwrotu bezpośrednich kosztów tego odwołania nie stanowią przychodu ze stosunku pracy. Wynika to z faktu, że za takie przychody nie są uznawane świadczenia, obowiązek sfinansowania których obciąża pracodawcę. Należą do nich m.in. kwoty otrzymane tytułem zwrotu bezpośrednich kosztów odwołania z urlopu.

W praktyce pracodawca (z własnej woli) może zrekompensować pracownikowi odwołanemu z urlopu również wydatki, które nie są bezpośrednio związane z tym odwołaniem, np. koszt zakupionej odzieży lub sprzętu sportowego. Kwoty te będą stanowić dla pracownika przychód podlegający opodatkowaniu. (…)
(źródło: Gazeta Podatkowa)
 
Jeżeli pracownik pojedzie np. z żoną i dwójką dzieci na wczasy na Kanary i zostanie mu urlop przerwany, to koszty zostaną zwrócone tylko jemu, a nie żonie i dzieciom. Przecież wg ustawodawcy one mogą dalej bawić się bez współmałżonka na wczasach, a jeżeli wrócą razem z nim, to tych kosztów nie zwrócą. Ot taka paranoja. Na Kanarach lepiej telefonów nie odbierać;)
 
Wogóle nie musi pracownik odbierać telefonu !!!

I nie ma znaczenia, czy chodzi o telefon prywatny czy też służbowy. Pracodawca nie może z tego tytułu wyciągnąć wobec niego żadnych konsekwencji. Gdyby zdecydował się np. na wypowiedzenie czy nałożenie kary porządkowej, jego działanie byłoby bezprawne.

Zresztą w razie sporu trudno będzie pracodawcy dowieść, czy urlopowicz nie odbierał komórki celowo, czy np. dlatego, że bateria się rozładowała.
 
Bhp/pip

Właśnie w naszej IC rozpoczęła się kontrola z PIP. Na początek pod "lupę" pójdą Karolewska i Lodowa. W następnej kolejności wszystkie UC.:rolleyes:
 
Back
Do góry