• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

ścieżka awansu

Kochaniutka Fiono, nic się nie martw. Jeżeli jesteś pracownikiem sumiennym i lojalnym to napewno zostaniesz za to przez Pana Dyrektora doceniona. Pan Dyrektor zapowiedział przecież na naradzie, że osobiście dopilnuje prawidłowego podziału nagród. Nie będzie już w naszej Izbie kolesiostwa i nieuzasadnionej protekcji.



Powiedz mi Droga koleżanko jak u nas może awansować świeży pracownik, który nie ma znajomych w ic toruń ? a jak może awansować osoba pracująca przez kilka lat - nie mająca znajomych ? :confused:

Awanse ? Sa przyznawane osobom będącym blisko dyrektora, naczelników i kierowników . . . :cool:

Nasz nowy kolega jest bardzo pracowity i sumienny, jest w sł. przyg. - a ciągle biega z "1-szym" nadanym mu stanowiskiem i stopniem - inne izby wyłapują młode, świeżo zatrudnione osoby - po to by ich docenić i zmotywować do dalszej pracy (dużo osób przeciez odchodzi z cła) . . . Inne izby nagradzają młode osoby poprzez awans w stopniu, czy też premię - a w naszej jak jest ? Inwestujmy w młodzież - kto będzie później pracował na nasze emerytury?! :]
Biegam od kilku lat bez awansu... kolega nie dostał nic przez 6 lat... nowy kolega co zaczyna karierę nie ma nic! My pracujemy przez zasiedzenie - a ci "młodzi" - jak tak dalej będzie to średnia wiekowa pracowników ic toruń wyniesie 47lat...

Myślę, że awanse nie powinny być przydzielane tym co mają ciężkie pagony i wysokie stanowiska! Po co im to? Mogą się nabawić przecież przepukliny, bądź popaść w depresje z wiadomych przyczyn.

Pozdrowienia dla wszystkich, którzy nie awansują i dla niedocenionej młodzieży "bez pleców"!

* *
 
Ostatnia edycja:
sądząc po twojej pisowni "Młody Wilku" z kilkuletnim stażem, brak awansu w twoim przypadku nie dziwi, ale nic straconego, przeprowadź się do Lipna i po sprawie
 
sądząc po twojej pisowni "Młody Wilku" z kilkuletnim stażem, brak awansu w twoim przypadku nie dziwi, ale nic straconego, przeprowadź się do Lipna i po sprawie



Właśnie przez takie próżne i zarozumiałe osoby jak Ty - wielu dobrych pracowników musi stać w miejscu z awansami...
:cool:

Mimo tego pozdrawiam i życzę miłej "zabawy" na piątkowym święcie, które jak co roku nie zostanie zaznaczone w jakikolwiek sposób.

**
 
masz rację ekspercie, że często wystarczy być żeby za pierdzenie w stołek i zmiatanie liści z samochodów w magazynie brać dyrektorską kasę
takich ekspertów mamy na jakich izba zasługuje
jednak rozejrzyj się dookoła i uwaga o ekspertach będzie pasować do wszystkich stanowisk, od dyrektora i jego zastępców aż do samego dołu - kadrę mamy super (w większości do bani)
 
Przyznać trzeba, że spostrzeżenia Winniczka są niezwykle trafne.
Pasują w 100% do dwójki nowych ekspertów, których awansował Jaśnie Oświecony Pan Dyrektor.
Wystarczy być miernym, biernym ale wiernym, na niczym się nie znać, wchodzić bez wazeliny i już awans. Ekspertów mamy na jakich zasługujemy i na jakich zasługuje Dyrektorek.
 
Ajga czy pamietasz jak do Pis na kolanach blagałeś o etat dyrektora bo byłeś prześladowany,poniżany-są swiatkowie którzy którzy do ukarzą ty bezczelny i tchorzliwy czlowieku
 
Osowagoras biedaku y bredzisz. Nic mi nie wiadomo o moich zabiegach w pis. Chyba, ze mnie dopadł zanik pamięci, chociaż wątpię.
 
Przedzwoń cwaniaczku do pani Ewy Starosty ona dobrze pamiętajak miecaku prosiłes o wizyte działacza Pis w Lipnie,ajak tam noga cwaniaczku.
 
Osowagoras dlaczego sądzisz, że Pan Dyrektor i ja to ta sama osoba?
Sprawami Kadrowej (już nie twojej) się nie zajmuj. Przecież to nie ona cię wydaliła ze służby. Zrobiła co musiała. Sam sobie jesteś winien, bo do pracy nie przychodziłeś, a w tym czasie donosiłeś. Pan Dyrektor tylko zakończył dzieło rozpoczęte przez poprzednika.
 
od razu widać, że wieśniak nie jest z naszej Izby, gdzie na stanowiska kierownicze Pan Dyrektor powołuje tylko osoby kompetentne i oddane służbie i nikt nie musi kupować jakiejś tam wazeliny
a jamsowi radzę wykazać się w wykonywaniu służby, to na pewno awansuje
Ajga - kim jesteś? Czyżby najjaśniej obecnie nam panującym? Jeśli znasz dzieje IC w Toruniu - wiesz doskonale, jak dla większości dyrektorów skończyła się znajomość i popieranie Roberta M. (wszyscy zostali zdymisjonowani, a Ciebie też to czeka już niedługo, jeśli jesteś tym, za kogo Cię uważam). To, że facet przeniósł się do Wa-wy (rzekomo do MF - nikt tam o nim nie słyszał poza serdecznym kolegą Piotrem P.) było jedynym dla niego honorowym wyjściem - w Bydgoszczy i Toruniu gość jest spalony, nie mówiąc o Włocławku (tam kolegował się z Jackiem Ł. - to ten od włocławskiego przewału samochodowego). Jak zatem sam widzisz powinien pozostać w toruńskim SzNP, powołanie go do kadry kierowniczej IC jako naczelnika RO-P mkoże spowodować złamanie dyrektorskiej kariery. Tak samo powołanie Elżbiety Sz. na stanowisko naczelnika WKiSz (nie ułożyło się tej Pani w UKS w Bydgoszczy, dokąd uciekła przed postępowaniem prokuratorskim ws m. in. ram samochodowych, nie posiadała odpowiednich kompetencji - wobec tego Robert M. namówił dyrektora na powołanie jej na stanowisko szefowej kadr IC). No cóż - wszystkie te ścieżki kariery oczywiście za fachowość i pracowitość, a nie za beczki wazeliny ....;)
 
Ostatnia edycja:
Ścieżki kariery toruńskich bossów

Ajga - kim jesteś? Czyżby najjaśniej obecnie nam panującym? Jeśli znasz dzieje IC w Toruniu - wiesz doskonale, jak dla większości dyrektorów skończyła się znajomość i popieranie Roberta M. (wszyscy zostali zdymisjonowani, a Ciebie też to czeka już niedługo, jeśli jesteś tym, za kogo Cię uważam). To, że facet przeniósł się do Wa-wy (rzekomo do MF - nikt tam o nim nie słyszał poza serdecznym kolegą Piotrem P.) było jedynym dla niego honorowym wyjściem - w Bydgoszczy i Toruniu gość jest spalony, nie mówiąc o Włocławku (tam kolegował się z Jackiem Ł. - to ten od włocławskiego przewału samochodowego). Jak zatem sam widzisz powinien pozostać w toruńskim SzNP, powołanie go do kadry kierowniczej IC jako naczelnika RO-P mkoże spowodować złamanie dyrektorskiej kariery. Tak samo powołanie Elżbiety Sz. na stanowisko naczelnika WKiSz (nie ułożyło się tej Pani w UKS w Bydgoszczy, dokąd uciekła przed postępowaniem prokuratorskim ws m. in. ram samochodowych, nie posiadała odpowiednich kompetencji - wobec tego Robert M. namówił dyrektora na powołanie jej na stanowisko szefowej kadr IC). No cóż - wszystkie te ścieżki kariery oczywiście za fachowość i pracowitość, a nie za beczki wazeliny ....;)
 
Ajga - kim jesteś? Czyżby najjaśniej obecnie nam panującym? Jeśli znasz dzieje IC w Toruniu - wiesz doskonale, jak dla większości dyrektorów skończyła się znajomość i popieranie Roberta M. (wszyscy zostali zdymisjonowani, a Ciebie też to czeka już niedługo, jeśli jesteś tym, za kogo Cię uważam). To, że facet przeniósł się do Wa-wy (rzekomo do MF - nikt tam o nim nie słyszał poza serdecznym kolegą Piotrem P.) było jedynym dla niego honorowym wyjściem - w Bydgoszczy i Toruniu gość jest spalony, nie mówiąc o Włocławku (tam kolegował się z Jackiem Ł. - to ten od włocławskiego przewału samochodowego). Jak zatem sam widzisz powinien pozostać w toruńskim SzNP, powołanie go do kadry kierowniczej IC jako naczelnika RO-P mkoże spowodować złamanie dyrektorskiej kariery. Tak samo powołanie Elżbiety Sz. na stanowisko naczelnika WKiSz (nie ułożyło się tej Pani w UKS w Bydgoszczy, dokąd uciekła przed postępowaniem prokuratorskim ws m. in. ram samochodowych, nie posiadała odpowiednich kompetencji - wobec tego Robert M. namówił dyrektora na powołanie jej na stanowisko szefowej kadr IC). No cóż - wszystkie te ścieżki kariery oczywiście za fachowość i pracowitość, a nie za beczki wazeliny ....;)
 
Ajga - kim jesteś? Czyżby najjaśniej obecnie nam panującym? Jeśli znasz dzieje IC w Toruniu - wiesz doskonale, jak dla większości dyrektorów skończyła się znajomość i popieranie Roberta M. (wszyscy zostali zdymisjonowani, a Ciebie też to czeka już niedługo, jeśli jesteś tym, za kogo Cię uważam). To, że facet przeniósł się do Wa-wy (rzekomo do MF - nikt tam o nim nie słyszał poza serdecznym kolegą Piotrem P.) było jedynym dla niego honorowym wyjściem - w Bydgoszczy i Toruniu gość jest spalony, nie mówiąc o Włocławku (tam kolegował się z Jackiem Ł. - to ten od włocławskiego przewału samochodowego). Jak zatem sam widzisz powinien pozostać w toruńskim SzNP, powołanie go do kadry kierowniczej IC jako naczelnika RO-P mkoże spowodować złamanie dyrektorskiej kariery. Tak samo powołanie Elżbiety Sz. na stanowisko naczelnika WKiSz (nie ułożyło się tej Pani w UKS w Bydgoszczy, dokąd uciekła przed postępowaniem prokuratorskim ws m. in. ram samochodowych, nie posiadała odpowiednich kompetencji - wobec tego Robert M. namówił dyrektora na powołanie jej na stanowisko szefowej kadr IC). No cóż - wszystkie te ścieżki kariery oczywiście za fachowość i pracowitość, a nie za beczki wazeliny ....;)

Kim jestem to jestem ale znajomości z Robertem się nie wstydzę i nie boję, bo jest to człowiek dużego formatu.
Twój pseudonim bardzo do ciebie pasuje, bo masz chyba naprawdę zawiązane oczy. Wyciągasz jakieś przedpotopowe bzdury na temat jakichś ram. Sprawa nigdy nie była w zainteresowaniu organów ścigania, bo na to nie zasługiwała. Wiem co piszę. A fachowość Pani Elżbiety jest bardzo duża.
 
Taka sama wiedza jak w UKS gdzie miała pomagiera bo sama jak kdrowa była tempa,a za donosiciela spotkamy się w sądzie gno.
 
Osowagoras dlaczego sądzisz, że Pan Dyrektor i ja to ta sama osoba?
Sprawami Kadrowej (już nie twojej) się nie zajmuj. Przecież to nie ona cię wydaliła ze służby. Zrobiła co musiała. Sam sobie jesteś winien, bo do pracy nie przychodziłeś, a w tym czasie donosiłeś. Pan Dyrektor tylko zakończył dzieło rozpoczęte przez poprzednika.

Pan Dyrektor to ty kretynie
 
Back
Do góry