• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

reforma SzNP

j.23

Dobrze znany użytkownik
Dołączył
9 Luty 2006
Posty
1 403
Punkty reakcji
190
ze strony sz.n.p. :
"Ze względu na występujące nadużycia w obrocie niektórymi wyrobami akcyzowymi niezbędne jest wzmocnienie ochrony interesów Skarbu Państwa w zakresie poboru podatku akcyzowego z wykorzystaniem narzędzia jakim jest szczególny nadzór podatkowy.
Celem nowej strategii kontroli wykonywanych w ramach szczególnego nadzoru podatkowego przez pracowników i funkcjonariuszy celnych jest zwiększenie efektywności tych kontroli w oparciu o analizę ryzyka.
Główną zasadą przyświecającą zmianom w strategii kontroli w ramach szczególnego nadzoru podatkowego jest:
odejście od obligatoryjnych kontroli w formie stałych nadzorów,
zastąpienie stałych nadzorów bardziej efektywnymi kontrolami doraźnymi opartymi na analizie ryzyka.
Skierowanie do kontroli doraźnych większej ilości kontrolujących, przy zwiększeniu ich mobilności oraz wyposażeniu w skuteczniejsze rozwiązania prawne, przyczyni się do:
skuteczniejszej walki z „szarą strefą” - lepszego wykorzystania istniejącego potencjału kontrolnego,
zwiększenia wpływów z tytułu podatku akcyzowego poprzez zwiększenie efektywności kontroli,
ułatwienia działalności gospodarczej rzetelnych przedsiębiorców.
Reorientacja kontroli wymagać będzie uzupełnienia przepisów karnych skarbowych, w zakresie wykroczeń przeciwko obowiązkom związanym ze szczególnym nadzorem podatkowym, w przypadku nieprawidłowego wykonania czynności przez zobowiązany do tego podmiot gospodarczy, pod nieobecność pracownika szczególnego nadzoru podatkowego
 
ciekawe tylko kto niby mialby ta reforme robic . W uc w ktorym jestem od trzech lat do tej pory jedynymi ludzmi ktorzy robia obrachunki i kontrole wplat dziennych sa ludzie z UKS bo pozostali ciagle sie ucza ... troche dlugo jak na 3 lata.
 
Widać mało sie starasz. A może wasza tajemna wiedza o tych obrachunkach wcale nie jest taka magiczna?? Reforma będzie chcesz czy nie i mam nadzieję, że te archaiczne czynności jak obrachunki też obejmie i wreszcie może kiedyś SzNP wejdzie w XXI wiek
 
Nie jest to żadna tajemna wiedza, nikt tutaj tego nie powiedział, choć rzeczywiście czasem bywa nie najłatwiejsza. Problem w tym, że nowe osoby, które przychodzą do pracy, nie interesują się nawet podstawowymi przepisami z dziedziny, w której mają pracować. Nie wyobrażam sobie, jak bez takich podstaw można wykonywać najprostsze czynności, a niestety kontrole wpłat podatku i rozliczeniowe są źdźiebko trudniejsze.
Zauważam raczej tendencję taką, szybko odwalić, najlepiej niezbyt odpowiedzialną robotę (nic broń boże nie podpisywać) i .... do domciu.
 
ciekawe

Mi też się wydawało, że nie jest możliwe w XXI wieku pełnić obowiązki służbowe bez umiejętności posługiwania się komputerem, dopóki nie przeniesiono SZNP do cła. I jakoś nikomu nie przeszkadza, że przez trzy lata nie opanowali tej sztuki ci niesamowicie merytoryczni i pracowici byli UKS-owcy
 
To wyżej napisalem w kontekscie informacji na przywolanej wyżej stronie o reformie sznp.

Niestety prawda jest okrutna, niby to nic a nie ma kto tego zrobic ajak juz pojdzie ktos na kontrole dorźna (taki mini obrachunek) to oczywiscie zawsze ktos z UKS musi byc i niestety tylko on jest z tego rozliczany no bo ten drugi z UC to on sie uczy (ale gosc siedzi w SZnp juz od 2 lat).
Ciagle sie ucza i efekt taki ze przy ukladzie 50/50 to tylko odpowiedzialnosc bierze na siebie te pierwsze 50%.
To ja mam gdzies taka robote i reformy.

Niech sobie wezma ten caly Sznp chwalą sie ze zapewniają 40 mld wplywów i niech to robia sobie sami -- downo temu przy przejsciu do UC mówilem kolegom ze trzeba bylo powiedziec owczesnym szefom nie ma zadnego przechodzenia do UC.

W konsekwencji jestesmy porownywani do celnikow i z kimkolwiek rozmawiam i mowie ze pracuje w UC widze ten usmieszek.

I te wspaniałe WNiK w Izbach toż to same towarzystwo wzajemnej adoracji -- rzucaja problem w ten a ten kto da po sobiem poznac ze cos wie to już mu to zlecają -- no bo przecież to z Izby polecenie.

Nawet jesli do czegossie przyczynisz bo cos znajdziej w papierach firmy -- to oczywiście ci z analizy ryzyka juz dawno o tym wiedzieli -- ty tylko miales to ujawnic w protokole ktorego kopie (Izba) sobie zyczy (WNiK) --gdzie tu niezalezność UC. I oczywiście 20 osóg robi kontrole to co najmniej drugie 20 w izbie sprawdza czy dobrze.

Nie wspomne o niezrównanym Suspekcie -- super program i oczywiście wszyskie efekty jakie zostaną osiągniete w kontrolach to dzieki sprawnej pracy pracowników Izby którzy nadzoruja prace Suspekt (z tą tez te nagrody)

Do tego delegacje -- wspanialy pomysł jedziesz 30 km na kontrole dadzą ci laptopik bo UC staje sie nowoczesny ale zapierdzielaj busikiem wozisz sterty materialów do skopiowania do protokolu -- to busikiem, i jeszcze 1km pieszo.
Dadzą służbowy samochód powiedzą wiez kolege i odpowiadaj za jego bezpieczenstwo.
Nie jezdzisz samochodem to jest kierowca zawiezioe cie o 10 przyjedzie o 13 lub dopiero 16 bo musi zrobic inne kursy. Nadgodziny -- jakie ?

Z tego wszystkiego to sie poprostu wymiotować chce.
 
Walnij pawia chłopie i przestań jęczeć. Żygać to mi się chce na twoje biadolenie. Oczywiście masz trochę racji z tym WNiK ale do tego nie trzeba byc specjalnie lotnym. Dotyka to wszystkich niezależnie od tego czy noszą swwterek czy mundurek
 
Te biadolenie to całkowita prawda i tak jest we wszystkich izbach i urzedach celnych. A komputery służą w 99% jak maszyny do pisania i jakby CBŚ wziął się za firmy, które papier dostarczają urzędom to by była jazda...oni tłuką taką kasę:) A lasy w Brazylii się kurczą..
 
...

Panie i panowie, proszę nie oceniajcie ludzi po tym gdzie pracują. Przestańcie dzielić na UKS i SC. I tu i tu są ludzie którym się chce i tacy którym się nie chce (czyt. opierdalacze)
 
Odpowiadam panu "NORMALNEMU"
Małpę też można nauczyć sprawnie posługiwać się komputerem, gdzie co się włącza czy wyłącza. Niestety, to nie wszystko. Trzeba jeszcze wiedzieć, co napisać, w jakiej formie i przywołać stosowne przepisy.
UKS, owszem nie miał komputerów dla wielu pracowników, zwłaszcza w terenie. Pisano protokóły i notatki na maszynach do pisania lub ręcznie. Jednak poziom ich bywał wyższy niż wypociny komputerowe niektórych funkcjonariuszy.
 
to stwierdziłem, że cofnąłem się o 6-7 lat do tyłu. Podstawa to kalendarz książkowy, brulion,kalkulator i długopis. Komputerów używali tylko ci, co posiedli tajemną wiedzę jak to robić, czyli na 60 osób ok. 5. Poza tym nie zawsze metody pracy (przy użyciu powyższych narzędzi) pracowników cywilnych prowadziły "prostą drogą" do rozwiązania. Ponadto , nas celników przeniesioych do SNP, uważano za najgorsze menty, które gdzieś trzeba było upchnąć...dłuuuuugo trwało, zanim niektóre osoby zaczęto normalnie traktować.
Proste pytanie:
dlaczego ADTy nie podłączono pod słynną CELINĘ? czym te dokumenty różnią się od SADów?Może komus zależy, żeby to wszystko sie tak kulało, jak odprawy celne w latach wcześniejszych?
 
Rysio z klanu napisał:
(...)
Proste pytanie:
dlaczego ADTy nie podłączono pod słynną CELINĘ? czym te dokumenty różnią się od SADów?Może komus zależy, żeby to wszystko sie tak kulało, jak odprawy celne w latach wcześniejszych?

Myslę, że w miarę prosta odpowiedź.
ADT są dokumentami dotyczącymi przemieszczeń wewnatrzwspólnotowych zharmonizowanych wyrobów akcyzowych. To z założenia oznacza, że nie mozna w handlu wewnątrz Unii stosować dokumentów celnych. A SAD tym się różni od ADT, że ma rubryki do wypełniania podstaw, stawek i kwot elementów kalkulacyjnych, wartości celnej etc. Tego w ADT nie uświadczysz, bo i po co. Jesteśmy przecież w unii celnej.
Formę graficzną i sposób wypelniania wymyslono i stosowano jeszcze w "starej" Unii.
Co do CELINY, to juz końcem tego roku ma zastać wdrożony polski system Bachus, będący naszym rozwiązaniem w ramach systemu unijnego EMCS- nadzorowania przemieszczeń i ich weryfikacji. Ma się on opierać właśnie na CELINIE i to jest szansa by akcyzę mocniej związać z cłem, jako służbą wyspecjalizowaną w transgranicznych przemieszczeniach towarów- tak w wewnątrz Unii jak i z państwami trzecimi.
W ramach Bachusa m.in. do sekcji SNP wejdzie sprzęt potrzebny do uzytkowania tego programu. Docelowo ADT mają przybrać stricte formę elektroniczną, a kontrola w trakcie przemieszczenia będzie mogła być dokonywana przez grupy mobilne majace wejście do systemu.
I to pokrótce tyle wyjaśnień.
 
Wiem jakie różnice są pomiedzy SADami a ADTami. Chodziło mi o system informatyczny, ktory po małych zmianach mógłby obsługiwac autonomicznie także przewozy za ADTami. (np. nie rejestrować ich w NCTSie tylko jako TRN). W końcu Celina też działała przez kilka lat tylko na obszarze naszego kraju. dzieki temu mozna byłoby jakoś kontrolować przewozy towarów akcyzowych wewnątrz kraju od 2004 r. Moze wtedy szybciej "mafia paliwowa" ujrzałaby światło dzienne.

Docelowo ADT mają przybrać stricte formę elektroniczną, a kontrola w trakcie przemieszczenia będzie mogła być dokonywana przez grupy mobilne majace wejście do systemu.

Co do formy stricte elektronicznej, to o ile pamietam o SADach mówiło się w ten sam sposób od 2003 r. Dzięki Panu mamy już 2007.

Co do wejść do systemu...są nadzory gdzie jest problem z prowadzeniem rozmów telefonicznych, a gdzie tu łącze...
 
...

Taxie, to o czym piszesz to marzenia ściętej głowy. Diesel ma rację co do możliwości instalacji końcówek systemu na stałych nadzorach.
 
No właśnie, po co się obrażać. SNP nie przyszło do służb celnych "z radością na ustach", ale podobno po to, żeby funkcjonariusze mieli pracę, więc ceńcie ją może, skoro już musimy być razem. Niestety wpadliśmy u Was w coś, z czym w ogóle nie mieliśmy wcześniej do czynienia - paliwa. Niestety to mocno "szemrana"strefa, chyba też nie potrafiliście sobie z nią wczesniej poradzić, a nas nikt w zakresie paliw nie szkolił. Wdepnęliśmy w Wasze gówno.
A Wy tacy jesteście, że gdziekolwiek się znajdziecie, to tylko narzekacie i psioczycie i wszędzie Wam źle?! Jak obrażone panienki!
 
Sorry, ale obrót paliwami, w tym ten szemrany, do wrzesnia 2003 r. to była domena urzedów skarbowych i urzedów kontroli skarbowej.
Zgadzam się, nie obrażajmy się na siebie, ale też nie mijajmy się z faktami.
 
Back
Do góry