Grupa rezerwy
Dobrze znany użytkownik
- Dołączył
- 15 Luty 2017
- Posty
- 783
- Punkty reakcji
- 272
To jakaś prowokacja na tym festiwalu. No bo weźmy każdego barmana w dowolnym lokalu: robi drinki z napojów alkoholowych z zapłaconą akcyzą, ale powstaje z tego nowy napój alkoholowy który sprzedaje bez akcyzy. Tak jak producent nalewek. A przecież bar składem podatkowym nie jest
To jest przykład obłudy w relacji państwo-obywatel. Wyśmiane przez wszystkich stwierdzenie ministra sprawiedliwości (chyba był to Gowin), że ważniejszy jest duch prawa, niż jego litera. Ruch uliczny w Europie odbywa się mniej więcej na tych samych zasadach, ale polską, a może wschodnią specyfiką są zasadzki na pieszych przechodzących na czerwonym. To są reguły państwa opresyjnego, nieprzyjaznego dla obywateli. Nie udało się jeszcze żadnej władzy tego zmienić. Dopóki najważniejsze będą wskaźniki i mierniki, znajdą się chętni, żeby zabrać babciną nalewkę pod pozorem zagrożenia życia i zdrowia. A już ściąganie "sił" na festyn smaku musi budzić niesmak. Jak dobrze pamiętam, za czasów poprzedników zaoraliśmy jakieś babcie z pierogami, bo nie zgłosiły fantów do loterii. I tak będzie dopóki my sami, a najbardziej nasi przełożeni nie zrozumieją, że czas najwyższy odejść od mentalności carskiego urzędnika i skupić się na tym co istotne.