Reforma KAS

Biblia jest jedna .... i tam mówi się o celniku ....
Ale jak jest w innych Świętych księgach: Koran, Tora, itd.

Biblijny celnik (grecki telones) nie tylko odpowiadał za ściąganie opłat celnych, lecz pobierał wszelkie świadczenia należne władzom. Ich pomocnikami, a często dzierżawcami prawa ściągania opłat, byli z kolei exactores i portitores. Ci poborcy podatkowi niższego szczebla byli najliczniejsi i to oni są wspominani w Ewangeliach jako celnicy. Pobierano podatki od nieruchomości, osób, dochodów, danin, ściągano opłaty za przejazd, przewóz towarów oraz handel nimi. System pobierania opłat sprzyjały nadużyciom i samowoli. Z tego też powodu celnicy byli uważani za grzeszników i kolaborantów i raczej nie byli ludźmi godnymi zaufania.
 
Biblijny celnik (grecki telones) ...

Celnik -
- [hebrajski - ‏קצין מכס (kcin mekhes), jidysz - צאָל־באַאַמטער (col-baamter) {DOSŁOWNIE - ANTY-URZĘDNIK}, arabski - مسؤول الجمرك (maswuwl aljamarik)]

W każdym z tych języków, mowa jest dosłownie o CELNIKU.
Wyłącznie w języku greckim (telones) i łacińskim (publicanus), tak tłumaczone określenia oznaczają również
poborcę podatkowego. Przypominam tylko, że ani greka ani łacina, nie są naturalnymi językami biblijnymi ...

ps
Trudno się też zgodzić, że "exactores" i "portitores" byli pomocnikami "telones", gdyż słowa te pochodzą
z łaciny, w przeciwieństwie do greki z której zaczerpnięto przykład.
 
Ostatnia edycja:

Celnik -
- [hebrajski - ‏קצין מכס (kcin mekhes), jidysz - צאָל־באַאַמטער (col-baamter) {DOSŁOWNIE - ANTY-URZĘDNIK}, arabski - مسؤول الجمرك (maswuwl aljamarik)]

W każdym z tych języków, mowa jest dosłownie o CELNIKU.
Wyłącznie w języku greckim (telones) i łacińskim (publicanus), tak tłumaczone określenia oznaczają również
poborcę podatkowego. Przypominam tylko, że ani greka ani łacina, nie są naturalnymi językami biblijnymi ...
Cieszę się, że rozstrzygacie tak ważne kwestie z punktu widzenia reformy KAS.
Naprawdę się cieszę.
 
Cieszę się, że rozstrzygacie tak ważne kwestie z punktu widzenia reformy KAS.
Naprawdę się cieszę.

Dobrze to świadczy o Tobie, że doceniasz wartość sprzeciwu wobec złośliwych i tendencyjnych
manipulacji na każdym możliwym poziomie, byleby tylko "dowalić" funkcjonariuszom ...
 
Przed chwilą na konferencji prasowej Z. Ziobro ocenił że gwałtowny wzrost wpływów z tytułu podatku VAT jest efektem zmian w kodeksie karnym dot. kar za karuzele vatowskie...czyli jednak nie dzięki reformie KAS
 

Celnik -
- [hebrajski - ‏קצין מכס (kcin mekhes), jidysz - צאָל־באַאַמטער (col-baamter) {DOSŁOWNIE - ANTY-URZĘDNIK}, arabski - مسؤول الجمرك (maswuwl aljamarik)]

W każdym z tych języków, mowa jest dosłownie o CELNIKU.
Wyłącznie w języku greckim (telones) i łacińskim (publicanus), tak tłumaczone określenia oznaczają również
poborcę podatkowego. Przypominam tylko, że ani greka ani łacina, nie są naturalnymi językami biblijnymi ...

ps
Trudno się też zgodzić, że "exactores" i "portitores" byli pomocnikami "telones", gdyż słowa te pochodzą
z łaciny, w przeciwieństwie do greki z której zaczerpnięto przykład.
Stary Testament został napisany po hebrajsku, częściowo po aramejsku i grecku. Nowy Testament napisano po grecku, z odrobiną aramejskiego.
Jeżeli się mylę, to poprawcie mnie.
 
Stary Testament został napisany po hebrajsku, częściowo po aramejsku i grecku. Nowy Testament napisano po grecku, z odrobiną aramejskiego.
Jeżeli się mylę, to poprawcie mnie.

Tak, masz rację. Stary Testament napisano głównie po hebrajsku, który dla żydów, na długo przed oraz
współczesnych Jezusowi, był tym niezrozumiały (jak dla większości chrześcijan - łacina). Dlatego jeszcze
przed Jezusem powstał on w języku aramejskim. Nowy Testament ZAPISANO po grecku, lecz powstawał
on w języku aramejskim - wyłącznie którym posługiwał się Jezus wraz z uczniami, natomiast tylko listy
apostołów powstawały już w języku greckim jako ówcześnie "uniwersalnym" - z czym niektórzy z nich
(prócz Pawła) miewali problemy. Generalnie, to aramejską Biblię uważa się za "najczystszą", aczkolwiek
istnieje kilka jej wersji o nieznacznych różnicach. Języka aramejskiego współcześnie, używa się jeszcze
w kilku regionach Syrii.
 
A prawda jest taka, że nie jest ważne jak brzmiała i jak została przetłumaczona pranazwa naszego zawodu.
Ówcześni "celnicy" byli skrzyżowaniem dzisiejszego celnika z poborcą podatkowym z domieszką strażnika granicznego.
Sytuacja za czasów biblijnego Mateusza, była o tyle skomplikowana, że celnicy służyli okupacyjnej rzymskiej władzy, co mogło budzić pogarde wpółziomków. natomiast ci którzy niezbyt rzetelnie wykonywali obowiazki lub działali dla własnych korzyści mogli być oceniani dwuznacznie, z jednej strony jako oszuści nie wykonujący należycie swoich zadań, ale z drugiej strony odbierali zysk okupantowi, więc mogli być traktowani przez Rzymian jak sabotażyści a to oznacza, że dla Żydów mógł to być swoisty ruch oporu.

Spieranie się o znaczenie słów greckich, aramejskich czy innych nie ma sensu, gdyż nawet dzisiejszy celnik, jest przecież w pewnym sensie poborcą.
 

Tak, masz rację. Stary Testament napisano głównie po hebrajsku, który dla żydów, na długo przed oraz
współczesnych Jezusowi, był tym niezrozumiały (jak dla większości chrześcijan - łacina). Dlatego jeszcze
przed Jezusem powstał on w języku aramejskim. Nowy Testament ZAPISANO po grecku, lecz powstawał
on w języku aramejskim - wyłącznie którym posługiwał się Jezus wraz z uczniami, natomiast tylko listy
apostołów powstawały już w języku greckim jako ówcześnie "uniwersalnym" - z czym niektórzy z nich
(prócz Pawła) miewali problemy. Generalnie, to aramejską Biblię uważa się za "najczystszą", aczkolwiek
istnieje kilka jej wersji o nieznacznych różnicach. Języka aramejskiego współcześnie, używa się jeszcze
w kilku regionach Syrii.
Proszę o puentę.
W jakim kierunku ma iść reforma KAS - hebrajskim? łacińskim? aramejskim? greckim? jidysz? arabskim? a może mandżurskim?
Proszę, załóżcie wątek ''etymologia wyrazu celnik'' i przestańcie śmiecić inne tematyczne sprawy.
 
Proszę o puentę.
W jakim kierunku ma iść reforma KAS - hebrajskim? łacińskim? aramejskim? greckim? jidysz? arabskim? a może mandżurskim?
Proszę, załóżcie wątek ''etymologia wyrazu celnik'' i przestańcie śmiecić inne tematyczne sprawy.
Zgadzam się. Trochę odbiegliśmy od tematu.

A tak na marginesie, gdzie jest moderator tego forum?
 
Proszę o puentę.
W jakim kierunku ma iść reforma KAS - hebrajskim? łacińskim? aramejskim? greckim? jidysz? arabskim? a może mandżurskim?
Proszę, załóżcie wątek ''etymologia wyrazu celnik'' i przestańcie śmiecić inne tematyczne sprawy.

A gdzież to "idzie" jakaś "reforma KAS" ?!

Póki co, to KAS wprowadzono prawie trzy lata temu i wszystko, co się wokół tego dzieje,
to pośpieszne "drutowanie" bez ładu i składu, powstałego przez to burdelu. Przy tym
wszystkim niektóre, znane nam z pochodzenia osoby, nie tylko nie dążą nawet do prób
wspólnego zaradzenia problemom, za każdym razem parszywie kąsając wyciągniętą do
nich rękę, ale nieustannie szukają "winnych" - i to gdzie? tu, na dole - wszystko, co złe
przypisując WYŁĄCZNIE funkcjonariuszom!
O ile jeszcze można sobie odpuścić taką celową, fałszywą narrację, prezentowaną na
innym forum, o tyle nie będzie zgody na podobne usiłowania w tym miejscu!

Zapewne nie zauważasz w tym żadnego związku - co wyraźnie o Tobie świadczy - radzę
więc (o ile Ci się zechce - w co wątpię), odnalezienie kontekstu i przyczyny powstania
tak pobocznego wątku, który w zasadzie już się skończył. Twoja propozycja nowego
wątku, to prostackie pozbawienie go kontekstu, którym nie jest etymologia ...
 

A gdzież to "idzie" jakaś "reforma KAS" ?!

Póki co, to KAS wprowadzono prawie trzy lata temu i wszystko, co się wokół tego dzieje,
to pośpieszne "drutowanie" bez ładu i składu, powstałego przez to burdelu. Przy tym
wszystkim niektóre, znane nam z pochodzenia osoby, nie tylko nie dążą nawet do prób
wspólnego zaradzenia problemom, za każdym razem parszywie kąsając wyciągniętą do
nich rękę, ale nieustannie szukają "winnych" - i to gdzie? tu, na dole - wszystko, co złe
przypisując WYŁĄCZNIE funkcjonariuszom!
O ile jeszcze można sobie odpuścić taką celową, fałszywą narrację, prezentowaną na
innym forum, o tyle nie będzie zgody na podobne usiłowania w tym miejscu!

Zapewne nie zauważasz w tym żadnego związku - co wyraźnie o Tobie świadczy - radzę
więc (o ile Ci się zechce - w co wątpię), odnalezienie kontekstu i przyczyny powstania
tak pobocznego wątku, który w zasadzie już się skończył. Twoja propozycja nowego
wątku, to prostackie pozbawienie go kontekstu, którym nie jest etymologia ...

[/QUOT
O kurcze, ale mi się dostało!
Przepraszam za prostackie zachowanie i wpisy, Wasza Wysoka Złożoność i Słuszność Jedyna.
 
Back
Do góry