j_a_nek
Nowy użytkownik
- Dołączył
- 16 Luty 2006
- Posty
- 991
- Punkty reakcji
- 0
http://wiadomosci.onet.pl/1680747,11,item.html
Pawlak apeluje do celników o odpowiedzialność
Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak zaapelował do protestujących celników o "odpowiedzialność". Poinformował jednocześnie, że on sam nie zamierza włączyć się w negocjacje rządu z celnikami; sprawę tę zostawia Ministerstwu Finansów.
- Liczymy na odpowiedzialność ludzi, którzy pracują w tym obszarze, bo to nie jest sposób na uzyskanie wysokich wynagrodzeń, jeżeli równocześnie prowadzi się do strat w budżecie państwa - powiedział Pawlak na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Naczelnej PSL.
Jak dodał, straty w budżecie, będą skutkować tym, że nie będzie środków na podwyżki płac. - Ważne jest żebyśmy w tym obszarze zachowali stabilność funkcjonowania kraju i nie doprowadzali do rozchwiania tych mechanizmów - gospodarczych i finansowych - zaznaczył Pawlak.
Wicepremier zaapelował też o "sprawne działanie" do osób, które kierują służbą celną.
Pawlak poinformował, że on sam nie włączy się w negocjacje rządu z protestującymi celnikami.
- Każda instytucja ma swój zakres odpowiedzialności i działania i najlepiej jest, jeżeli każdy robi swoje, porządnie, dobrze i każdy się zachowuje odpowiedzialnie. Wówczas jest mniej problemów, a najtrudniej jest wtedy, kiedy jedni drugich próbują zastępować, pouczać i wtrącać się w nie swoje sprawy - podkreślił Pawlak.
- Dajmy szanse tym osobom, które są w tej sprawie odpowiedzialne, z nadzieją, że szybko potrafią znaleźć rozwiązanie - dodał.
Boni daje czas celnikom
- Dajemy czas wszystkim celnikom czas na podjęcie decyzji, czy zaakceptują rządowe propozycje poprawy sytuacji służby celnej - powiedział na sobotniej konferencji sekretarz stanu w kancelarii premiera, Michał Boni.
- Ustaliliśmy podczas wczorajszego spotkania, że dajemy wszystkim czas na przygotowanie się do decyzji. Przedstawiciele izb celnych rozmawiają z pracownikami. Liczymy na to, że każdy będzie dokonywał własnego wyboru - powiedział Boni. - Naszym celem jest doprowadzenie do sytuacji, w której przejazd przez granicę będzie jak najszybciej możliwy - dodał.
Przypomniał, że rząd proponuje protestującym celnikom m.in. 500 zł podwyżki brutto od 1 stycznia 2008 roku oraz zwiększenie ochrony prawnej i docelowe z zrównanie warunków pracy służby celnej z warunkami innych służb mundurowych. Propozycje to będą wdrażane, kiedy celnicy wrócą do pracy.
Celnicy protestują od 11 października ubiegłego roku, jednak sytuacja zaostrzyła się w ubiegłym tygodniu. Domagają się m.in. podwyżki wynagrodzeń o 1.500 zł, wprowadzenia dla funkcjonariuszy celnych uprawnień emerytalnych służb mundurowych oraz zapewnienia właściwej ochrony prawnej przy wykonywaniu obowiązków służbowych.