RADIO, PRASA, TV, PORTALE INTERNETOWE, INNE MEDIA.

Dzisiaj w RMF-ie w "Kontrwywiadzie" tuż po ósmej.
Nie wiem, czy ważne... Chyba bym wolał, żeby chociaż wiedziała, jak się nazywamy, jeśli się wypowiada na nasz temat.
 
a może pani Pitera zdradza plany pana Premiera; to znaczy powołanie Straży Celnej; zlikwidowanie Służby Celnej; Ciekawe tylko co z nami????
 
tjaaa... straż celna, straż miejska... :lol: straż graniczna... dla niektórych nie ma różnicy...problem w tym, że tacy ludzie podejmują niestety decyzje w naszych sprawach... :shock:
 
Siostry z "Matki Polki" odeszły od łóżek
Siostry z Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi odeszły rano na cały dzień od łóżek pacjentów. Protest ten, to efekt braku porozumienia z dyrekcją placówki.
Jak powiedziała szefowa protestujących pielęgniarek Alicja Miszkiewicz, w proteście bierze udział większość jej koleżanek. W szpitalu w poniedziałek pozostały także te, które dyżurowały w nocy.

Protest ma potrwać do godz. 14.35. W tym czasie chorymi mają się opiekować pielęgniarki oddziałowe, lekarze i ordynatorzy. Odbędą się też zaplanowane wcześniej zabiegi. Pielęgniarki domagają się podwyżek płac. Jak podkreślają, są zdeterminowane, bo ich pensje są bardzo niskie - od 1850 do 2020 zł brutto. Nie zgadzają się na zaproponowane przez dyrekcję podwyżki o średnio 200 zł; chcą dodatkowych 600 zł, choć - jak zapewniają - są gotowe na ustępstwa.

Dyrekcja szpitala proponuje siostrom z najniższym stażem podwyżki zasadniczej pensji średnio o 380 złotych, a siostrom z dłuższym stażem od 600 do prawie 800 złotych brutto. Podwyżki miałyby dostać w dwóch ratach od stycznia i od lipca tego roku. Kolejne rozmowy z dyrekcją zaplanowano na wtorek.

Rozpoczęcie akcji protestacyjnej zapowiedziały też pielęgniarki ze szpitala w Zgierzu. Część z nich chce podjąć głodówkę, inne mają okupować budynek. Domagają się podwyżki w wysokości 500 zł."

onet pl

a jak my nie przychodzimy do pracy to na nas jadą i politycy wyzywają nas od terrorystów a te zostawią pacjentów i jeszcze mają aprobatę społeczną
 
W TVP info przedstawiciel transportowców powiedział, że celnicy walczą słusznie, bo walczą o to, co rząd im obiecał...
Dziękujemy.
P.S.
Miejmy nadzieję, że wreszcie rząd zrozumie, że to nie jest fanaberia celników, tylko walka w słusznej sprawie.
 
PANI PITERA NOSI PODRÓBKI TOREBEK WARTE KUPE KASY, PROSZĘ JĄ SPYTAĆ O WŁASNOŚĆ INTELEKTUALNĄ? :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
GRUPY MOBILNE DO DZIEŁA !!!!!!!!!!!!!!!!!!
I W KAJDANKI...
 
niektórzy uważają, że nie mamy sumienia trzymając Tirowców w kolejkach, a gdzie było sumienie Rządu, gdy nas alokowano, kto miał sumienie rozłączać rodziny. W momencie wejścia do Szengen wielu polityków stwierdziło ze było to złe i pracowników SG tak nie potraktują, znalazły się dla nich (SG) zadania w miejscu dotychczasowego pełnienia służby. Teraz, gdy my walczymy o swoje, mając w perspektywie wejście Ukrainy do Uni i kolejny dylemat, co się stanie z kolegami ze wschodniej granicy. TV (szczególnie TV24) przestawia nas jako tych złych. Jednak o tym, w jakich warunkach atmosferycznych często musimy pracować przekonali się ich reporterzy, stojąc wczoraj wieczorem w zadymce, dla nas to chleb powszedni. Jednak mając ok. 60 lat nie chcemy być zmuszani do takiego stania, bo młodszych celników nie będzie, kto przyjdzie do UC za 1200-1300 miesięcznie, bez żadnych uprawnień. Dlatego trzymajmy się KOLEDZY walczymy o leprze jutro dla całej Administracji Celnej.

gdy nas alokowano, kto miał sumienie rozłączać rodziny.


Tak było - Matki od małych dzieci! Na podjęcie decyzji dano im 10 dni!

Mojemu koledze mało rodzina się przez alokację nie rozsypała -zwolnił się, wolał uratować to co ma najcenniejsze
Teraz jest kierowcą i pewno nas rozumie.
 
a oto wypowiedź Dyrektora IC Gdynia z tego forum z dnia wczorajszego:
tomek wegiel



Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 2


PostWysłany: Nie Sty 27, 2008 9:18 pm Temat postu: Apel
Opis: Odpowiedz z cytatem
Koleżanki i koledzy, funkcjonariusze i pracownicy Izby Celnej w Gdyni oraz Urzędów Celnych w Gdyni, Gdańsku i Słupsku


Zwracam się do Was z apelem o rozsądek w sytuacji, jaka obecnie zaistniała. Proszę o jutrzejszą obecność w służbie i pracy. Służba Celna okazała swoją siłę, także wielu z Was zademonstrowało swoją determinację. Czas najwyższy by teraz okazać rozsądek.

Proszę o obecność w celu zapewnienia funkcjonowania naszego zakładu pracy: do obsługi naszych klientów oraz wewnętrznych spraw nas dotyczących, jak choćby wypłata styczniowych uposażeń, jako że nie było możliwości wypłaty ich w piątek. Mam wiele sygnałów świadczących o tej gotowości. Wiem też, że wiele osób waha się, co czynić dalej. Dziękuję tym, którzy w tych dniach wykazali odpowiedzialność za zabezpieczenie minimum działania naszej organizacji, ale zarazem rozumiem desperację nieobecnych i ich solidarność z kolegami z innych protestujących izb w obronie interesów socjalnych naszej grupy zawodowej.

Każdy z nas w tych dniach przeżywa wiele emocji licząc na zdecydowaną poprawę warunków naszej pracy, jako że dotychczasowy stan mógł się sprowadzać jedynie do dzielenia niedostatku i frustracji z powodu braku realizacji składanych dotąd obietnic. Już teraz jednak nawet wielu funkcjonariuszy zastanawia się, czy czas nie zaczął grać na naszą niekorzyść. Po okazaniu determinacji czas na rozsądne szukanie rozwiązań.

Apeluję zatem do Waszej odpowiedzialności za nas samych. Także jako kolega do koleżanek i kolegów, z którymi jestem związany na dobre i złe od 16 lat od młodszego kontrolera celnego.

Tomasz Węgiel
 
DOBRZE,ZE CHOCIAŻ JEGO KOLEŻANKA UMIAŁA PODTRZYMAC ROZMOWĘ, A JESLI CHODZI O DZISIEJSZE ROZMOWY W MF, TO JESTEM NIEZMIERNIE "SZCZĘŚLIWA", ŻE W ROZMOWACH BĘDZIE UCZESTNICZYŁO CAŁE POROZ.BIAŁOST., CHYBA, ŻE KSIĘŻNICZKA FOŁTA ZNÓW SIE OBRAZI. LICZĘ JEDNAK NA JEJ WYROZUMIAŁOŚC I CHĘĆ POROZUMIENIA Z RZĄDEM DLA DOBRA OGÓŁU.
 
Walczcie dalej !!!

Uwaga!!!!
Dyrektorzy chyba dostali telefony z MF. W zachodnich IC mają odbyć się zebrania, żeby wytypować osoby, które mają jechać na wschód żeby rozładować kolejki. Ciekawe kto pojedzie???? Na razie nikt się nie rwie i nie będzie się do tego rwał. :D
Nie dajcie się.

P.S.
Pitera nic nie wie i nie wie na jakim świecie żyje.
 
Ci co mieli jechać brutalnie zostali przszczepieni 3-4 lata temu!!! Chyba na ich przykładzie widać ze nie warto rodziny poświęcać!
I tak państwo ma nas w du...
Co za idiota im pojedzie 600 kilometrów żeby sobie samemu pogorszyc? W imię gwiazdki? A przydupasy zazwyczaj gów... wiedzą wiec do kołaka sie "ni nadaju" :D

Michal boni- Radiozet mówi dobrze:

Podwyżka 500 plus 2,3% plus 2% od skałdki.
Wyrównanie od stycznia 2009 ze Strażą Graniczna pensji- mnożnika i uprawnien
Zniesienie idiotycznych przepisów antykorupcyjnych pozwalajacych na pomówienia

musą ustalic jeszcze ze przywracaja NIESLUSZNIE zwolnionych na dotychczasowych warunkach

To na piśmie i mysle ze mozemy zaczac pracować!
 
Spotkanie Tuska

Tusk spotka się o 13 w Białej Podlasce z dyrektorami Izb Celnych wschodnich i wojewodami. Ma gdzieś zwykłych celników.
 
To efekt niekompetencji rządu

ONET

"To efekt niekompetencji rządu"
Protest celników to efekt niekompetencji ministrów i premiera Donalda Tuska. Taką opinię wyraził w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia przewodniczący Zarządu Głównego PiS. Joachim Brudziński.
Polityk powiedział, że Platforma Obywatelska w nieodpowiedzialny sposób rozbudziła w czasie kampanii wyborczej oczekiwania społeczne. Dodał, że celnicy od dawna zgłaszali swoje postulaty kolejnym rządom. Poprzednia minister finansów, Zyta Gilowska, próbowała, według Brudzińskiego, wyjść naprzeciw tym postulatom.

Zobacz relację w Onet.tv Poseł Prawa i Sprawiedliwości zarzucił wicepremierowi Grzegorzowi Schetynie, że nie zna sposobu działania celników. Schetyna powiedział bowiem, że jeśli celnicy nie będą odprawiać ciężarówek na granicach, to będzie się je odprawiać w głębi kraju. Tymczasem ciężarówki są normalnie odprawiane w głębi kraju i tam też protestują celnicy.

Kierowcy TIR-ów grożą blokadą Warszawy

Transportowcy, którzy od kilku dni stoją w kolejkach do odpraw celnych na wschodniej granicy Polski, zapowiadają gotowość protestacyjną. Jeśli nie będzie porozumienia rządu z celnikami, kierowcy TIR-ów chcą dziś w południe na 2-3 godziny zablokować drogi na obrzeżach stolicy. Zaapelowali do rządu i do celników z Porozumienia Białostockiego, by wykazali dobrą wolę.

Premier spotka się z szefami urzędów celnych

Premier spotka się w Białej Podlaskiej z szefami urzędów celnych; o sytuacji na wschodniej granicy i proteście celników Donald Tusk będzie też rozmawiał z wojewodami lubelskim, podlaskim i podkarpackim.

Spotkanie z szefami urzędów celnych zaplanowane jest na godz. 13, kolejne z wojewodami - na godz. 15. Ok. godz. 14.30 premier ma mieć konferencję prasową.

Rzeczniczka rządu Agnieszka Liszka powiedziała, że w niedzielę późnym wieczorem i w poniedziałek rano premier rozmawiał o sposobach rozwiązania sytuacji na wschodniej granicy z ministrem finansów Jackiem Rostowskim, szefem MSWiA Grzegorzem Schetyną i szefem służby celnej Jackiem Dominikiem.

W niedzielę premier deklarował, że rząd bardzo poważnie traktuje negocjacje z protestującymi celnikami. - Przekazaliśmy informację o naszej gotowości zwiększenia obiecanych wcześniej podwyżek o blisko 100 procent z zapisanych wcześniej 245 zł do blisko 500 zł - przypomniał Tusk. Dodał, że rząd zgadza się także, aby celnicy mieli w sprawach płacowych podobne uprawnienia jak funkcjonariusze Straży Granicznej.

Celnicy protestują od 11 października ubiegłego roku, ale sytuacja zaostrzyła się w ubiegłym tygodniu. Domagają się m.in. podwyżki wynagrodzeń o 1500 zł, wprowadzenia dla funkcjonariuszy celnych uprawnień emerytalnych służb mundurowych oraz zapewnienia właściwej ochrony prawnej przy wykonywaniu obowiązków służbowych.

Oczekujące na przejściach granicznych samochody ciężarowe nie są odprawiane lub odprawiane bardzo wolno. TIR-y w Podkarpackiem, Lubelskiem, Podlaskiem i Warmińsko-Mazurskiem stoją na granicy w wielogodzinnych kolejkach.

Na poniedziałek gotowość protestacyjną zapowiadają transportowcy. Jeśli nie będzie porozumienia rządu z celnikami transportowcy grożą zablokowaniem dróg dojazdowych do granic Polski.
 
Back
Do góry