RADIO, PRASA, TV, PORTALE INTERNETOWE, INNE MEDIA.

2008-01-27 12:30:00

Przewoźnicy zablokują drogi w Warszawie



W konsekwencji akcji strajkowej celników, przewoźnicy ponoszą ogromne straty. Dlatego Komitet Protestacyjny Pracodawców Transportu Drogowego zapowiada na jutro protest w Warszawie.

Rozpoczęcie akcji protestacyjnej planowane jest na godzinę 12.00, jednak ostateczna decyzja, co do godziny ma zapaść jutro rano. Jutro też okaże się, gdzie dojdzie do protestu. Będzie to prawdopodobnie blokada jakiejś drogi albo ronda.

Bolesław Milewski z Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Transportu Drogowego zastrzega, że przewoźnicy będą się starali podczas akcji zminimalizować utrudnienia dla zwykłych obywateli.

Wyjaśnił, że w konsekwencji akcji strajkowej celników, przewoźnicy ponoszą ogromne straty. Podkreślił, że na granicach stoi kilka tysięcy samochodów, a część w ogóle nie wyjeżdża i zostaje z ładunkami w bazie. "Oczekujemy od rządu, aby szybko rozwiązał ten problem" - podkreślił rozmówca , zastrzegając jednocześnie, że na razie przedstawiciele rządu konsekwentnie odmawiają rozmów z przewoźnikami drogowymi.

Dzisiaj kierowcy ciężarówek ponownie zablokowali dojazd do przejścia z Białorusią w Kuźnicy Białostockiej. Na odprawę trzeba tam czekać prawie 50 godzin. W Kuźnicy pracuje dziś zaledwie 1/3 pełnej obsady celników.

Trwa też blokada drogi do przejścia granicznego z Ukrainą pomiędzy Chełmem a Dorohuskiem. Kierowcy ciężarówek domagają się szybszych odpraw. Kolejka TIR-ów osiągnęła 30 kilometrów. Protestujący są rozżaleni. Zapewniają, że nie przerwą blokady dopóki nie zwiększy się tempo odpraw. Przepuszczają tylko karetki pogotowia, policję i straż pożarną.

Z kolei przejścia w Medyce i Korczowej oficjalnie są nieczynne, stojący tam kierowcy apelują, by kolejni już nie dojeżdżali, bo służby wojewody i policja nie są w stanie zapewnić wszystkim bezpieczeństwa i opieki socjalnej. W sobotę Straż Pożarna rozstawiła kilka ogrzewanych namiotów, by kierowcy mogli w nich spędzić noc.


money pl
 
Pamiętajcie o słowach Frasyniuka jak jego ciężarówki pojawią się w waszych oddziałach. Niech pamięta długo to co o nas powiedział. :x
 
Anonymous napisał:
pOWIEDZIAŁ ŻE 500 ZŁ ZAWIERA 243 ZŁ ZAGWARANTOWANE W BUDŻECIE
PODWYŻKĘ POLICZ SOBIE SAM
jeszcz odlicz sobie 2,3% i obniżenie składki zdrowotnej od 1 stycznia 2008 i mamy 50 zeta (oby aż tyle) od wspaniałomyślnego Dominisia.

SKANDAL
SKANDAL
SKANDAL
i IGNORANCJA!!!!!!!!!
 
Anonymous napisał:
Pamiętajcie o słowach Frasyniuka jak jego ciężarówki pojawią się w waszych oddziałach. Niech pamięta długo to co o nas powiedział. :x
Przestań. Na kim się chcesz odegrać, na kierowcy zasiadającym w tej ciężarówce?
 
nie wierzcie w medialne kłamstwa o tym,że do pracy zgłasza się coraz więcej celników lub na granicach ..pracują JUŻ CELNICY...NIE PRAWDA! PRPTEST TRWA I SIĘ ROZSZERZA!
 
Chlebowski kontra Kamiński

Przewodniczący klubu parlamentarnego Platformy uważa, że większość postulatów - poza płacowym - zostało przez ministra finansów zaakceptowanych i ustały poważne przeszkody, utrudniające pracę celników. Wśród zaakceptowanych postulatów Chlebowski wymienił 500-złotowe podwyżki, obietnicę przyjęcia stosownej ustawy o modernizacji służby celnej w latach 2009-1010 oraz deklarację rządu, że wycofuje się z pomysłu poprzedniego gabinetu połączenia służby celnej z administracją skarbową.




REKLAMA Czytaj dalej





Zbigniew Chlebowski zaznaczył jednak, że w resorcie finansów nadal trwają rozmowy z przedstawicielami urzędów i izb celnych.

Zbigniew Chlebowski z Platformy Obywatelskiej dementuje natomiast informacje dotyczące tego, że rząd negocjował nie z tymi, co trzeba celnikami. Wyjaśnił, że na spotkanie w ministerstwie finansów, które trwało 12 godzin, zostały zaproszone wszystkie związki zawodowe celników, również "Porozumienie Białostockie". Dziwię się, że przedstawiciele "Porozumienia Białostockiego" nie wzięli udziału w tym spotkaniu - powiedział Zbigniew Chlebowski.

Tymczasem przedstawiciele Komitetu Protestacyjnego "Porozumienie Białostockie" twierdzą, że w spotkaniu nie wzięli udziału, bo - jak twierdzą - w porządku spotkania nie zostały uwzględnione ich postulaty.

W nocy cztery centrale związkowe służby celnej podpisały porozumienie z ministerstwem finansów, które międy innymi gwarantuje 500-złotowe podwyżki, jednak zdaniem Związku Zawodowego Pracowników Izby Celnej dokument podpisały centrale związkowe, które nie uczestniczą w proteście. Celnicy bowiem domagają się między innymi podwyżek płac o półtora tysiąca złotych i wprowadzenia dla funkcjonariuszy celnych uprawnień emerytalnych służb mundurowych.

Tymczasem według Michała Kamińskiego, ministra z Kancelarii Prezydenta - proponowane celnikom warunki przez rząd Donalda Tuska to plagiat postulatów PiS. Zdaniem Kamińskiego podwyżki, które dostali celnicy były przewidziane już przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. "Rząd Donalda Tuska nie daje nic więcej, ponad to, co obiecywał i zapisał rząd Jarosława Kaczyńskiego" - stwierdził minister z Kancelarii Prezydenta.

Według Kamińskiego to nie koniec społecznych protestów i żądań o podwyżki pensji różnych grup społecznych wobec rządu Donalda Tuska. Przypomniał, że podczas kampanii wyborczej Donald Tusk złożył daleko idące obietnice socjalne, między innymi "cudu gospodarczego" i "pensji jak w Irlandii". Dlatego też, zdaniem Michała Kamińskiego trudno się teraz dziwić, że obywatele domagają się weryfikacji tych obietnic. (mj)
 
W TVN 24 Przewodniczący transportowców powiedział że mamy krew na rękach zmarłych kierowców, a jak lekarze i pielegniarki odeszli od łóżek i ludzie umierali to było wszystko OK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :!: :!:
 
sami widzicie jak urabiają w mediach społeczeństwo aby byli przeciwko nam, niestety gębę jaką nam media przyprawiły pokutuje nadal
 
Anonymous napisał:
W TVN 24 Przewodniczący transportowców powiedział że mamy krew na rękach zmarłych kierowców, a jak lekarze i pielegniarki odeszli od łóżek i ludzie umierali to było wszystko OK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :!: :!:

nikt nie stał w gigantycznych kolejkach bez jedzenia i picia ,w paskudnych warunkach -panowie celnicy jesteście okrutni ,wtydzcie się,
jak tak zle to po co tak pchacie się do urzędu celnego
 
nikt nie zna sytuacji transportowców bardziej niż sami celnicy, my wiem najlepiej kiedy i jak stoją, proszę nas nie obrażać, nie będzie nic lepiej zanim nie dostaniemy tego co chcemy, nie łudźcie się.
 
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
W TVN 24 Przewodniczący transportowców powiedział że mamy krew na rękach zmarłych kierowców, a jak lekarze i pielegniarki odeszli od łóżek i ludzie umierali to było wszystko OK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :!: :!:

nikt nie stał w gigantycznych kolejkach bez jedzenia i picia ,w paskudnych warunkach -panowie celnicy jesteście okrutni ,wtydzcie się,
jak tak zle to po co tak pchacie się do urzędu celnego

a Ty po co się pchałeś prowokatorku??
 
panie i panowie dziennikarze! pofatygujcie się na granicę, pokażcie te "gabinety", w których to siedzi 2 lub 1 funkcjonariusz przez 12 godzin, pokażcie jak odprawiają tiry i osobówki, jak wyglądają, kiedy muszą być rewidentem i uprzejmym urzędnikiem, pokażcie jak jedzą posiłki na kolanie, wreszcie jak wyglądają po 12 godzinach pracy po odprawieniu 100 i więcej tirów lub 200 samochodów osobowych, niech społeczeństwo zobaczy ten miód jaki mają celnicy, niech pokażą jak celnik musi się naciągać z podróżnym podchmielonym lub kierowcą tira, który nie chce płacić za wagę lub kierowcą , który robi zielone oczy gdy ma dokumenty skopane i czas odprawy się wydłuża ale tego nie pokażą bo to nie jest medialne!
 
Back
Do góry