Kubuś i jego mniodek
Użytkownik
mecena z bożej łaski
Gdy nic nie znajdziemy przeszukanie odbywało się w oparciu o ustawę o SC i nie wymaga protokołu, choć gdzieniegdzie takowe zostały wprowadzone, jako usprawnienie pracy lub tzw. dupochron.
Jest, prawda, półprawda, święta prawda itd. Tym razem panie mecenasie to, co Pan napisał jest to G.. prawda. Przeszukanie w BKS-e odbywa się w oparciu o art. 6 z którąś tam literką Ustawy o Służbie Celnej. Jest, więc przeszukaniem w trybie administracyjnym i tylko jego część, czyli przeszukanie osobiste wymaga obligatoryjnie protokołu. Przeszukanie w trybie administracyjnym nie wymaga zatwierdzenia prokuratora gdyż dozwolone jest z mocy prawa (ustawa) i decyzję o jego przeprowadzeniu ustawodawca pozostawił celnikowi. Cóż Panowie podróżnicy Wam znana jest niestety tylko ta część przeszukania, kiedy coś zostaje znalezione i automatycznie postępowanie administracyjne przeradza się w postępowanie karne a więc i przeszukanie w oparciu o kpk. gdzie wymaga się zatwierdzenia proroka, ale po znalezieniu tego, czego my szukamy a Wy chowacie jest już i tak po ptakach.Spokojnie kolego Cichy, Celnicy nie mają prawa
odmówić Ci sporządzenia tegoż protokołu, gdyż wizyta na BKS jest zwykłym przeszukaniem na podstawie m.in art.220&3 KPK.
mec.Yzerman pozdrawia

Gdy nic nie znajdziemy przeszukanie odbywało się w oparciu o ustawę o SC i nie wymaga protokołu, choć gdzieniegdzie takowe zostały wprowadzone, jako usprawnienie pracy lub tzw. dupochron.
