Protest !!!

celnika

Nowy użytkownik
Dołączył
8 Grudzień 2009
Posty
29
Punkty reakcji
0
Koledzy i koleżanki,
będziemy dalej tulić głowę czy przechodzimy do konkretnych działań? Z prawie żadnych stron nie słychać sprzeciwu przeciwko wartościowaniu . Może tak na początek strajk włoski?
 
jestem gotów. jestem za. proszę związki o ogłoszenie wezwania do strajku włoskiego.
 
związki nie mogą nawoływać do strajku, a tym bardziej go ogłaszać, co oczywiście nie ma wpływu na to byśmy naszą pracę prowadzili niezwykle skrupulatnie
 
Za to co wymyśliła wierchuszka z JK na czele chcesz się odgrywać na społeczeństwie???Nie tędy droga.
 
a widzisz inne wyjście!!!! jak w lipcu dostaniesz pobory okrojone to wtedy będziesz protestował o pieniążki???? a teraz możemy wystąpić przeciwko wartościowaniu a to chyba jest powód no chyba że dostałeś B
 
Szanowne Koleżanki i Koledzy! Ci Wszyscy, którzy czują się pokrzywdzeni przeprowadzonym wartościowaniem !
Proponuję abyśmy po ogłoszeniu propozycji każdemu f.c. włączyli się do czynnej akcji rozpoczętej przez Łódź.
Pomysł z Łodzi o wywieszeniu kartek jest bardzo dobry, będzie sygnałem dla przełożonych, że czujemy się oszukani, bo ciche szeptanie po kątach rozejdzie się po kościach.
W ten sposób zobaczymy także, które miejsca są gotowe do działania.
Wieszajmy więc kartki w OC , w widocznych dla strony / petenta miejscach np.o takiej treści

"PRZEPROWADZONEMU WARTOŚCIOWANIU MÓWIMY ZDECYDOWANE NIE !!!!

funkcjonariusze celni "
 
... a petenci się tym ogromnie przejmą....
Nie oszukujmy się, społeczeństwo Nas nie poprze, społeczeństwo uważa Nas za zło konieczne. Jesteśmy lubiani dokładnie tak jak "kanary" w autobusie. Jeżeli z kimś współpracujemy dłużej, mamy szansę to zmienić. Ale nie do tego stopnia by "petenci" ujęli się za nami.
Dyrektor i osoby władne coś zmienić, nie ruszą palcem. Bo po co wydawać pieniądze, bądź dzielić inaczej, skoro nie muszą ? A nie muszą, bo co im zrobimy ?
Udało im się Nas skłócić i podzielić. Nie jesteśmy w stanie podjąć jednolitych i skoordynowanych działań.
Łatwo powiedzieć "strajk włoski", "protest" itp. Ale co z tego wyjdzie ?
Przypuszczam że to samo co z ostatnich protestów na granicy...

Żeby to miało sens, musielibyśmy WSZYSCY zareagować i np. od 15 tego miesiąca rozpocząć taki strajk, nie oglądając się na związki, oraz tych kolegów, którym udało się, nie oszukujmy się, po Naszych plecach, wejść na wygodniejsze posadki. Wśród nich jest bardzo niewielu takich, którzy swoją pracą i wiedzą zasłużyli na to. I to jest najsmutniejsze w tym.
Tylko w takim wypadku, kiedy Nasze działania, legalne i w ramach przepisów, naraziły by na wielomilionowe straty podmioty które obsługujemy, lub choćby zagroziły takimi stratami, była by szansa na zmianę tej sytuacji.
Pieniądze rządzą wszystkim.
Proste.

Pytanie co zrobimy ?
 
Co robimy?! WARTOŚCIOWANIU MÓWIMY ZDECYDOWANE NIE!!! Każdy kto choć trochę rozumie cel wartościowania ma obowiązek napisać uwagi do oceny swojego stanowiska do zespołu i wysłać do 16 listopada! Nie licz na to że ktoś coś za Ciebie zrobi, nie licz na to że będzie powtórka z 2008 r. - wtedy byli inni ludzie i inny cel. Nie oglądaj się na innych pomyśl co Ty możesz w swojej sprawie zrobić i to zrób, bo masz szanse zmienic sytuacje. Później już będzie za późno. Jeśli okaże się że twój kolega wygrał bo złożył uwagi a ty nie to ty juz masz zamkniętą drogę do wszystkiego - i siedzisz na jednym stanowisku do emerytury. A teraz policz ile latek jeszcze musisz pracować mając zamkniętą drogą awansu ile dasz tak radę pracować i za ile lat dopadnie cię frustracja i zniechęcenie, totalny marazm i czy wtedy będziesz miał szansę zmienić pracę na bardziej satysfakcjonującą ....
 
przyklejanie kartek nic nie da!!! nie zachowujmy się jak dupy wołowe tylko przystąpmy do konkretnych działań! Albo coś robimy albo nie. Czas w końcu zacząć!
 
Kolego Celma, czy dostałeś cokolwiek na piśmie, do czego możesz się odnieść ? Czy może dostaniesz 15-ego, z czasem wniesienia uwag do 16-ego ? Jak to zwykle bywa...?

@Celnika, bardzo chętnie, tylko:
- kiedy,
- na kogo można liczyć
- co chcemy osiągnąć ?

Spróbuję sam sobie odpowiedzieć:

Kiedy - wtedy, gdy będziemy coś oficjalnie wiedzieć.
Liczyć możemy tylko na osoby niezadowolone z wyniku - wiadomo dlaczego.
Co chcemy osiągnąć ? Mnie osobiście by satysfakcjonował podział stanowisk w zależności od stażu, z ewentualnym bonusem za "samodzielne stanowiska" - np. zaczynasz od "młodszego" i przy braku wyraźnych wpadek merytorycznych "błędów w sztuce", co np. 3 lata - co najmniej raz masz awans na stanowisku "z urzędu".

Ale to takie "wieczorne mrzonki, przy piwku"... Jest jak jest, a będzie niewesoło :(
 
Kochani... nie liczcie na jakies strajki czy protesty. Wiekszosc mlodych jest zadowolona z propozycji a Was jest niestety mniejszosc zeby cokolwiek zrobic. Przykre ale prawdziwe.
 
Dobra dorzucę coś od siebie. W ubiegłym tygodniu lekko wydłużyliśmy kolejkę tirów w koroszczynie. Czym to się skończyło ? Dyrekcja prawie od razu się zjawiła (główny z zastępcą) i na krótką rozmowę (45min) z ludźmi z odpraw przeprowadzili. Po wyjściu celników z "rozmowy" petenci byli ogromne brawa. Pod koniec tygodnia znowu kolejeczka się wydłużyła i pomagały już inne służby typu policja oraz sg bo tiry w kolejce ustawiały się na mostach. Nawet naczelniczka przyjeżdża robiąc naloty i patrząc ludziom na ręce. Wcześniej czegoś takiego nie uświadczyliśmy. Teraz dokumenty trzeba przeglądać wielokrotnie bo władza szuka na nas haczyka. Po prostu rzetelniej trzeba się przyjrzeć. Niezadowolenie sięga zenitu.
 
Koleżanki i koledzy,
uważam,że czas już skończyć z zabawą organizowaną przez nasze władze. Co myślicie o grupowym zachorowaniu od 6 grudnia? Wielkie kolejki zwróciły by uwagę na naszą sytuację. Czekam na wsparcie...

Do boju!!!
 
ja już dostałem Katarku, a żeby nie zarazić innych funkcjonariuszy by turyści byli dobrze obsłużeni bo przecież musi jechać uciekam na elfor.Papa
 
a jak ktos nie chce strajkować czy chorować to co ma robić??? bo jak ktos jest zadowolony to chyba nie moze wyrażac swego niezadowolenia???i czy ten ktoś będzie "łamistrajkiem"; zdrowym człowiekiem czy jak go nazwiecie????Pozdrowienia od zadowolonego człowieka!!!
 
Rzecznik Siemioniuk stoi od rana na przejściu w Dorohusku i co 15 min. zapewnia w TVP3, że protestu nie ma, ze tak wolno jest od zawsze. Pewnie ktos jej obiecał etat wice dyrektora. Jest propozycja , że sama izba w Białej POdlaskiej ma protestować między 16, a 22.

Buhahaha, IC od 16 do 22, to chyba tylko IITW, wspaniały żart:)Pani Rzecznik ma okazję popatrzeć na pracę celników na granicy, bo w IC nie ma takiej możliwości, właściwe to zastanawiająca jest ta kariera???Donaldowi T też ktoś ponoć obiecał etat w UE, dlatego tak mu zależy na przeforsowaniu ustawy...może inne służby mogłyby się tym teraz zająć, myślę, że mógłby być wynik:)
 
Nic z tego nie będzie. Dorohusk jaki i inne przejścia pracują normalnie. Chcecie chyba pracować do śmierci czy boicie się??
 
Back
Do góry