zbuntowany
Aktywny użytkownik
- Dołączył
- 11 Grudzień 2011
- Posty
- 342
- Punkty reakcji
- 88
Dorohusk nie protestuje!!!!!!!!!! Pracują na pełnych obrotach 

Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notka: This feature may not be available in some browsers.
Głupie pytanie.Nikt nie chce pracować do śmierci, nawet ja siedząc jak dotychczas za biurkiem.Po prostu dobrze wiesz jak z pracą na wschodzie i sie boją w Dorohusku i reszcie przejść z Ukrainą.I dlatego jest zero protestu.Nic z tego nie będzie. Dorohusk jaki i inne przejścia pracują normalnie. Chcecie chyba pracować do śmierci czy boicie się??
Drobne biznesiki - niekoniecznie.
Po pierwsze, jak na granicy "młody" dostanie 2 koła na rękę i "umowę" na czas nieokreślony - ani myśli protestować. Przy granicy życie jest tanie. A gdzie pójdzie do pracy ? do piekarni za 1200 zł ? A o emeryturach nie myśli, bo za długi okres czasu...
Związkowcy też nie będą zbyt mocno namawiać, bo sami mają kredyty, rodziny itp... Ja ich rozumiem - boją się o siebie. Stworzyli wizję protestu, tylko jako zawór bezpieczeństwa, żeby cała reszta, niezadowolona z sytuacji, nie zrobiła czegoś spontanicznie, czegoś co na nich mogło by się odbić mocno niekorzystnie. A tak, mają o te parę punktów więcej po wartościowaniu, choć robią to samo co inni. Przynajmniej u nas.
Ale spoko, kończy się euro, znowu będzie można wrócić do mrzonek o "działaniach mających poprawić naszą sytuacje"...
niestety twój przedmówca ma dużo racjiWiesz ? Nawet miałem ci odpisać... Ale i tak byś nie zrozumiał. Kiedyś dorośniesz, zaczniesz samodzielnie oceniać świat, wtedy może porozmawiamy. Jak zmienisz nieco sposób wypowiedzi.
Wiesz ? Nawet miałem ci odpisać... Ale i tak byś nie zrozumiał. Kiedyś dorośniesz, zaczniesz samodzielnie oceniać świat, wtedy może porozmawiamy. Jak zmienisz nieco sposób wypowiedzi.