Protest Służby Celnej

robią zapasy na "po proteście" póki jest okazja i naiwni, którzy wpuszczają bez dokładnej kontroli

a smutni panowie zacierają ręce - roboty po pachy na kilka miechów, setki do zapuszkowania a potem do kasy po nagrody
 
Kierowcy powiadają, że wewnętrzne OC baaaardzo wolno odprawiają. Na moim podwórku też pytają co się dzieje bo jakoś dziwnie długo się im dzień dłuży. Niech każdy robi swoje a nawet jak się nie uda to rano jak spojrzycie w lustro będzie Wam miło.:cool:
 
Wydaje mi się że strona www.granica.gov.pl nie działa poprawnie. Hrebenne. Przez zmianę pojechało ok 850 aut, to już jest szok, a gdzie kolejka na wyjazd z RP? chyba że to już tak furczy że skupczyk jest zaraz za szlabanem, znam specyfikę tego przejścia, i wiem że nawet jak pojedzie ok 650 aut to i tak kolejka na tax free jest do ok 2 w nocy, a na kamerach puchy, więc pytanie pojechało ponad 800 aut czy jednak propaganda?
 
Ostatnia edycja:
Nie wiem czy to prawda, ale słyszałem informację, że u naszych sąsiadów w strefie przygranicznej panuje, jak kilka lat temu, epidemia grypy. Przewiduje się, że może dotrzeć do naszego kraju już w poniedziałek ! Chyba coś w tym jest, bo boli mnie głowa i mam dreszcze. Leczę się kilka dni, ale nieskutecznie,chyba będę potrzebował konsultacji lekarza :rolleyes:
 
Faktycznie mnie chyba też bierze jakaś choroba. Do końca tygodnia jakoś dotrwam rzetelnie pracując. Ale w poniedziałek...? No, nie wiem.:confused:
 
Rzeczywiście coraz więcej celników mówi o absencji tuż przed EURO. Ja jednak do tego nie namawiam, ani też ZZ nie mogą takiej akcji ogłosić, ale brak dialogu może doprowadzić do tego, że sytuacja wymknie się spod jakiejkolwiek kontroli.

TRWA PROTEST SŁUŻBY CELNEJ.

Poniżej mail, jeden z kilku jaki do mnie wpłynął.

"Na moim OC dzisiaj rano zostało 80 importów z podpisem elektronicznym do przyjęcia, my zostawiliśmy na jutro prawie 130. Nikt nas nie goni, nikt nie mówi, że to nie ma sensu. Nie wiem ile jest roboty na innych oddziałach, ale sporo ludzi popiera ten protest i „pracuje ze szczególną starannością”. Specjalnie nie umieszczam na ten temat żadnych wpisów na forum bo wiem, że kadra naszego UC czyta forum i zrobiłbym tylko ludziom „pod górę”, to jest potwierdzona informacja – nie plota."


Ponadto otrzymałem zapewnienia telefoniczne o działaniach w kilku innych miejscach wewnątrz Kraju.
Celnicy normalnie pracują, wypełniając wszystkie dyrektywy i przejawiają inicjatywę własną w razie podejrzeń.
Co z resztą komórek wewnętrznych i częścią granic? Piszcie i dzwońcie.
Nie muszą tworzyć się kolejki, nie muszą zostawać transporty na następny dzień, nie chodzi o utrudnienia, to nie jest cel naszych działań.
Po prostu skrupulatnie, ze szczególną starannością realizujemy rzetelnie swoje obowiązki i informujcie o tym.

Na forum ludzie nie będą pisać podając swoje OC, z wiadomych względów.
Proszę piszcie i dzwońcie do mnie, albo do innych związkowców, a ja będę przekazywał na forum nie podając lokalizacji.
Ta informacja jest potrzebna dla czynnie działających.

Dlaczego tak cicho jest o dozorze, GM, innych?
 

Dlaczego tak cicho jest o dozorze, GM, innych?

GM wewnątrz kraju. Cóż tu pisać. Robimy swoje. Czy szybciej czy wolniej nie zbyt to widać.
Jesteśmy z tej samej gliny co cała brać celnicza. Nasz wózek jest podpięty pod tą samą lokomotywę.
Pamiętamy i smakujemy wszystkie nasze dobra: alokację, mianowania, wartościowania.
Góra szykuje między innymi z nas grupy wiernych pretorian.
Selekcja jest w miarę dokładna. Najlepiej by kandydat był wierny, głupi i zastraszony. Nie zaszkodzi też sprawdzić jak delikwent zachowywał się w 2008 roku.
Gwarantuję wam jednak, iż góra się przeliczy.
Wyjazd z domu może bardzo źle wpłynąć na psychikę. Depresja, rozstrój nerwowy.
Zbiorowe żywienie nie ma zbyt korzystnego wpływu na układ trawienny. Nie wspomnę już jak łatwo w grupie rozprzestrzenić się może wirus grypy.
Niestety zawsze może znaleźć się czarna owca która za nic ma dobro wspólne. Mówi się trudno. Każdy ma prawo do swoich poglądów.
Ponieważ przynudzam w ramach przerywnika troszkę humoru.
Rosyjscy generałowie śmiertelnie zatruli się grzybami. Salin z troską oglądał ofiary i widząc ostatniego generała bez śladów zatrucia za to przeszytego serią z karabinu maszynowego pyta: A ten co? - Towarzyszu Stalin! Ten nie chciał jeść grzybów.

Zdrowie jest najważniejsze.
<http://kariera.nf.pl/Artykul/12935/Czy-dopada-Cie-wypalenie-zawodowe/efektywnosc-i-produktywnosc-efektywnosc-osobista-motywacja-do-pracy-wypalenie-zawodowe/>

Zacznijmy od diagnozy:
Czy odczuwasz fizyczne, emocjonalne i umysłowe wyczerpanie?
Czy jesteś ciągle zmęczony?
Czy zauważasz w sobie negatywne nastawienie do ludzi i pracy?
Czy znane Ci jest poczucie bezradności i beznadziejności położenia?
Czy zauważasz, że Twoja samoocena znacznie spadła w ostatnim okresie?
Czy masz poczucie swojej nieadekwatności do miejsca, w którym się znajdujesz?
Czy doskwiera Ci poczucie niekompetencji i ogólnego zniechęcenia?
Jeśli na większość z powyższych pytań padła z Twojej strony twierdząca odpowiedź, jest wielce prawdopodobne, że dopadło Cię wypalenie zawodowe.

http: //www.sluzbazdrowia.com.pl/html/more3343a.php <http://www.sluzbazdrowia.com.pl/html/more3343a.php>
Przewlekły stres i jego konsekwencje w postaci syndromu wypalenia zawodowego - nie omijają lekarzy żadnej specjalności. Zjawisko to obecnie przybiera coraz większe rozmiary, wpływając zarówno na samopoczucie samego medyka, jak i na jakość sprawowanej przez niego opieki medycznej.
Są trzy podstawowe komponenty opisywanego zjawiska:
-Wyczerpanie emocjonalne, czyli poczucie silnego zmęczenia oraz nadmiernego obciążenia emocjonalnego i fizycznego zasobów. Objawia się brakiem energii i zapału do pracy, drażliwością, impulsywnością, nasilaniem się objawów psychosomatycznych. W przypadku pracowników służby zdrowia - uczucie wyeksploatowania może wzbudzać potrzebę rozluźnienia emocjonalnych więzi z podopiecznymi czy pacjentami.
-Depersonalizacja (albo cynizm) to interpersonalny wymiar wypalenia. Jako pochodna wyczerpania emocjonalnego prowadzi do negatywnych, bezosobowych, cynicznych kontaktów interpersonalnych z osobami, z którymi dana jednostka pozostaje w relacjach zawodowych. Istnieje duże ryzyko, iż postrzegana jako forma samoobrony postawa obojętności wobec drugiej osoby, połączona często ze zmniejszoną empatią oraz stereotypizacją, przyjmie formę dehumanizacji. Może to nieść ze sobą niezwykle negatywne konsekwencje dla obu stron relacji, czyli zarówno lekarza, jak i jego pacjenta.
-Obniżone poczucie skuteczności albo zadowolenia z osiągnięć zawodowych - tendencji do negatywnego oceniania własnych kompetencji, efektywności i sukcesów w pracy może towarzyszyć niska samoocena, poczucie bezsensu, postawa rezygnacji. Efektem jest absencja, brak osiągnięć zawodowych, znaczne obniżenie efektywności działań, deklarowana lub faktyczna zmiana pracy.

<http://www.nazdrowie.pl/artykul/wypalenie-zawodowe>
Coraz częściej w gabinetach lekarzy i psychologów pojawiają się osoby skarżące się na dolegliwości świadczące o zawodowym wypaleniu. Objawia się ono poczuciem nieprzezwyciężonego zmęczenia, wyczerpania emocjonalnego, umysłowego i fizycznego. Jego przyczyną jest praca zawodowa. Wcześniej była ona źródłem satysfakcji, teraz stała się zajęciem nudnym, pozbawionym sensu, nieprzynoszącym radości, nieinspirującym do aktywności, samodzielności, kreatywności. Spłaszczają się relacje z innymi osobami, pojawia się niechęć do współpracy. Dominuje poczucie pustki, beznadziejności, a także braku wpływu na swoje życie. Taka osoba nie widzi szansy na jakąkolwiek zmianę.
Wypaleniu zawodowemu sprzyjają również warunki pracy. Podsycanie przez przełożonych rywalizacji w zespole, presja na wyniki, przeciążenie obowiązkami, niedostosowanie wyznaczanych terminów do realnych możliwości ich wykonania, konflikty, ograniczony dostęp do informacji - wszystkie te czynniki zwiększają ryzyko pojawienia się wypalenia zawodowego. Inną ważną przyczyną jest niezadowalające wynagrodzenie.
Niepokojące objawy
Sygnałem poprzedzającym stan zawodowego wypalenia jest powracające uczucie zmęczenia, zaburzenia snu, obniżony nastrój, poczucie pustki, braku sensu i celów, negatywne nastawienie do kolegów w pracy i bliskich, skłonność do wybuchania złością, kłótliwość, konfliktowość. Zmęczenie objawia się niechęcią i niezadowoleniem z pracy, ale również niezadowoleniem z życia osobistego. Rzutuje to na relacje z najbliższymi. Osoby przemęczone i apatyczne nie mają ochoty na spędzanie czasu z rodziną. Podczas weekendów i urlopów odkrywają, że mają trudności z korzystaniem z wolnego czasu. Często również w chwilach wolnych od pracy doświadczają różnych dolegliwości somatycznych.
Zespołowi wypalenia zawodowego zwykle towarzyszy apatia, absencja w pracy, błędy i wypadki przy pracy.

<http://www.studencimedycyny.pl/a/Choroba_zawodowa_lekarzy_wypalenie-330>
Modelowe wypalenie zawodowe charakteryzują 3 istotne symptomy. Pierwszy to wyczerpanie emocjonalne, które jest skutkiem nieradzenia sobie z problemami wynikającymi z wykonywania pracy - w efekcie pojawia się uczucie wyczerpania psychicznego i fizycznego. Symptom drugi polega na depersonalizowaniu ludzi, w przypadku lekarza - pacjentów i współpracowników (przedmiotowe postrzeganie wszystkich osób, dystansowanie się wobec nich, czasami nawet cyniczne ich traktowanie). Trzecim symptomem jest poczucie braku osiągnięć osobistych, które prowadzi do postrzegania siebie jako człowieka nieefektywnego, ociężałego, zmęczonego i depresyjnego.

<http://www.pracaizdrowie.com.pl/content/view/135/38/>
Czym jest wypalenie zawodowe?
Wypalenie zawodowe (professional burnout) to odpowiedź organizmu na stres, którego źródłem jest sytuacja pracy. Może być ono reakcją na długotrwałe przeciążenie obowiązkami, zbyt odpowiedzialne i trudne zadania lub wyczerpującą, monotonną i nudną pracę. W takich warunkach następuje utrata motywacji do pracy, a działania, pierwotnie wykonywane z pasją i przyjemnością, teraz są kojarzone z przymusem. Objawy, odnosząc się początkowo bezpośrednio do naszego funkcjonowania w pracy, stopniowo ogarniają pozostałe obszary życia człowieka.
Czy można wyróżnić konkretne symptomy wypalenia, nazwać je?
Jeśli doświadczasz apatii, obniżenia nastroju, odczuwasz ustawiczne zmęczenie psychiczne lub fizyczne, mimo że śpisz wystarczająco długo, straciłeś energię, entuzjazm, pasję, przestałeś się rozwijać zawodowo, jesteś znudzony pracą, trudno ci się do niej zmobilizować; rośnie w tobie przekonanie o utracie własnych zdolności, kompetencji lub masz tendencje do negatywnego myślenia; jeśli usuwasz się coraz bardziej z życia społecznego, rodzinnego; czujesz coraz większą złość, irytację wobec ludzi, z którymi pracujesz, masz poczucie utraty kontroli lub celu życia, twoje uczucia są niestabilne, stajesz się bardziej konfliktowy, agresywny lub płaczliwy; towarzyszą ci stwierdzenia: „nic mi się nie chce”, „to wszystko nie ma sensu”, „mam ochotę porzucić to wszystko” - jeśli rozpoznajesz u siebie choć dwa z tych objawów i wiążesz ich pojawienie się ze swoją pracą, prawdopodobnie doświadczasz wypalenia zawodowego.
Można wyróżnić trzy fazy wypalenia zawodowego:
I ETEP
Dominują bóle głowy lub bezsenność, zaburzenia apetytu, chęć „ucieczki” w chorobę. Stan długotrwałego napięcia prowadzi do emocjonalnego, psychicznego lub fizycznego wyczerpania objawiającego się narastającym i długotrwałym poczuciem zmęczenia, które nie mija.
II ETAP
Pojawiają się zdehumanizowane formy zachowania się wobec współpracowników, podwładnych, klientów. Typowe są: cynizm, unikanie kontaktów, deprecjonowanie pracy innych. (Podwładni to „debile” i „jełopy”, współpracowniczka to „żmija” albo „suka”, nie wspominając o szefie...) Narastają trudności w komunikowaniu się.
III ETAP
Ten etap łączy wszystkie dotychczasowe oznaki wypalenia. Osoby w tej fazie stają się konfliktowe, agresywne bądź wycofane. Żyją w poczuciu izolacji, osamotnienia, pustki. Nabierają przekonania o braku własnych kompetencji, pogarsza się efektywność i jakość ich pracy. Mogą przeżywać silne lęki, poczucie krzywdy, chęć „porzucenia tego wszystkiego”. W skrajnych przypadkach przychodzą do gabinetu i krzyczą: „Nienawidzę moich uczniów! Rozumie pani? Nienawidzę ich!!!” Albo: „Zastrzelę każdego klienta, który wejdzie jutro do mojego biura!”…
 
<http://www.prawo.egospodarka.pl/29713,Choroba-pracownika-a-zawiadomienie-pracodawcy,1,34,3.html>
Pracownik, który zachoruje i nie może z tego powodu stawić się w pracy, ma obowiązek zawiadomić pracodawcę o przyczynie nieobecności oraz o przewidywanym okresie nieobecności w pracy. Zawiadomienie powinno nastąpić niezwłocznie, nie później niż w drugim dniu nieobecności w pracy.
Jeśli chodzi o sposób zawiadomienia, pracownik powinien postąpić według zasad określonych w obowiązujących u danego pracodawcy przepisach, np. regulaminie pracy, układzie zbiorowym pracy. Jeżeli u pracodawcy nie obowiązują ww. akty albo nie zawierają one takich postanowień, pracownik dokonuje w ciągu 2 dni zawiadomienia o przyczynie nieobecności osobiście lub przez inną osobę, telefonicznie lub za pośrednictwem innego środka łączności (faxem, e-mailem) albo drogą pocztową (datą zawiadomienia jest wówczas data stempla pocztowego). Jednak opóźnienie usprawiedliwienia nieobecności w pracy w zasadzie nie powinno być traktowane jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracownika (art. 52 § 1 pkt 1 KP, wyrok z 22.9.1999 r., I PKN 270/99, OSNAPiUS z 2001, Nr 2, poz. 40).

<http://forumprawne.org/prawo-pracy/66670-dostarczenie-l4-do-zakladu-pracy.html>
Co istotne, należy odróżnić czynność polegającą na zawiadomieniu pracodawcy o przyczynie nieobecności i przewidywanym okresie jej trwania, od samego dostarczenia zwolnienia lekarskiego.
Należy zachować termin dostarczenia zaświadczenia lekarskiego
W świetle art. 62 ust. 1 Ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r.o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 1999 r. nr 60, poz. 636 z późn. zm), zaświadczenie lekarskie o czasowej niezdolności do pracy ubezpieczony jest zobowiązany dostarczyć odpowiednio płatnikowi zasiłku albo płatnikowi składek "(...) nie póżniej niż w ciągu 7 dni od daty jego otrzymania".


I na koniec jeszcze parę zdań.
Prawo przeprowadzania kontroli prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich, oprócz ZUS, mają również pracodawcy zatrudniający powyżej 20 osób. Jeżeli jednak dopilnujemy aby w polu 4 ( Ubezpieczony w) zwolnienia lekarskiego pojawiła się cyfra 3 wówczas nie grozi nam kontrola z ZUS. Dodatkowo unikniemy wtedy tłumaczenia w trakcie ewentualnej kontroli ZUS’owskiej, iż jako funkcjonariusze celni jej nie podlegamy.
Jeśli na zwolnieniu lekarskim mamy zapisane, że mamy leżeć, to trzeba się zastosować do zalecenia. Ale nie oznacza to, że musimy leżeć w swoim domu. Możemy chorować np. u swoich bliskich, bo mamy tam zapewnioną opiekę. Chorzy chodzący mogą bez obaw poruszać się, zwłaszcza jeśli wymaga tego terapia np. zastrzyki, zabiegi rehabilitacyjne.
Pamiętajmy, ze jeżeli podczas kontroli okaże się, że ubezpieczony wykorzystał zwolnienie lekarskie niezgodnie z przeznaczeniem, grozi mu utrata prawa do zasiłku lub nawet zwolnienie z pracy bez wypowiedzenia.
Na co należy zwrócić uwagę w przypadku kontroli.
Proste.
Jeżeli jesteśmy chorzy to z pewnością mamy wykupione lekarstwa. Wiemy co bierzemy i jak. Lekarstwa na szafce nie są nówkami. Brakuje ich o odpowiednią do zaleceń lekarskich ilość.
Mamy zrobione wszelkie zalecone przez lekarza badania. Prześwietlenia, morfologia, krew.
Potrafimy się nimi okazać. Znamy przebieg i objawy swojej choroby.
I jeszcze raz podkreślam. W czasie choroby z pewnością nie możemy zostać przyłapani ma malowaniu elewacji domu.
 
Kolejna informacja z pierwszej linii protestu.
Nie wszyscy kierownicy zachowują się nagannie. Od początku piszemy, że chodzi o część kadry.
Myślę, że jest w wielu miejscach pół na pół i wielu kierowników identyfikuje się z protestem.
To informacja przekazana mi w kilku mailach.

Potrzebne wsparcie ZZ w terenie. Apeluję do wszystkich związkowców organizujcie spotkania z Funckjonariuszami.
 
kapustoteles; Pracownik napisał:
i tyle w temacie. pelny wpis kierowany do inteligentnych - a że tylko tacy są w służbie nie wątpię!!! :-) hmmm pogoda nie sprzyja samopioczuciu...w tej wilgoci wirusy się rozmnażają brrrrr
 
L4

czuje że już mnie kręgosłup boli, to skutek pracy w slużbie nie majacej kręgoslupa. wiecie o czym piszę. po 2 czerwca ide do lekarza
 
Niestety już z dwóch OC granicznych przyszło info, że ani jeden kiero zmiany nie zachowuje się prawidłowo i po staremu podporządkowuje wszystko limitom, zamiast zadaniom Służby Celnej - to bardzo delikatnie napisane
 
Jeżeli ten protest się nie uda to tylko z winy kadry kierowniczej. Pomyśleć jak mogło by być pięknie gdyby ci ludzie nie byli przeciw nam. Zastraszanie, groźby są na porządku dziennym. Ja tego nie rozumie czy oni chcą jebać w tym syfie do śmierci? Jakie Judaszowskie srebrniki doprowadziły, że zamiast być z nami jesteście przeciwko nam? Mam nadzieję że kiedyś za ten aspołeczny czyn zostaniecie surowo osądzeni - judasze.
 
nie popadajmy w przesadę

poruszenie w SC w związku ze sprawą równego statusu służb mundurowych jest testem na tożsamość.
każdy jest kowalem własnego losu.
"spisane będą czyny i rozmowy ...." jak pisał poeta.
popatrz w lustro.
róbmy swoje, a rzeczywistość da odpowiedź.
to dopiero początek konsolidacji środowiska.

wciąż aktualne
CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !

ps. właśnie jako państwo przeszliśmy do historii powszechnej świata.
otworzymy autostradę z objazdami.
z zarządzaniem SC jest podobnie.
kopy prezesów - przejezdność i wykrywalność mizerna.
 
Szanowni Celnicy - jak się nie podoba to złóżcie wypowiedzenia. Na Wasze miejsce czeka mnóstwo chętnych:)
 
Szanowni Celnicy - jak się nie podoba to złóżcie wypowiedzenia. Na Wasze miejsce czeka mnóstwo chętnych:)

Chciałbyś, prawda? Pewnie wtedy byś się załapał ... . Teraz krótki filmik. Ku przestrodze.

[video=youtube;qn33vH4RF9I]http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=qn33vH4RF9I[/video]

"Mimo tego że francuscy rolnicy mają największe dopłaty do hektara nie pozwolą żeby rząd ich okradał."
 
Ostatnia edycja:
Chciałbyś, prawda? Pewnie wtedy byś się załapał ... . Teraz krótki filmik. Ku przestrodze.

Jak to bym się załapała??A na co??? Przecież tak narzekacie na Waszą ciężką pracę i marne przywileje... Chcecie mundurowych emerytur... Chwila, chwila...Czyli jednak za dobrze macie i chcecie więcej?
 
Jedno zasadnicze pytanie: a czym Wy sobie zasłużyliście na te przywileje o które tak "walczycie"????
 
Chciałbyś, prawda? Pewnie wtedy byś się załapał ... . Teraz krótki filmik. Ku przestrodze.

[video=youtube;qn33vH4RF9I]http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=qn33vH4RF9I[/video]

"Mimo tego że francuscy rolnicy mają największe dopłaty do hektara nie pozwolą żeby rząd ich okradał."
No tak, Was pewnie też rząd okrada... Widzę ,że kolega,pewnie celnik, ma za priorytet bardzo intelektualne podejście do sprawy.
 
Back
Do góry