Projekt ustawy o zmianie ustawy o SC z 14.03.2008

:confused:Poza tym w orzecznictwo koordynuje działania z ograniczeń pozaekonomicznych, w których kontro sprawowaa jest bezpośrednio przy odparwach. Czyżby pracę mundurowych koordynowali cywile??? A może nikt? Bo po co? Unia i tak sprawdzi w jakimś audycie. I co wtedy? kicha?
Chyba jesteśmy jedną grupą zawodową[/I]
 
Orzecznictwo czy logistyka, co za różnica?
Zasada powinna być prosta. Nie wolno obecnych funkcjonariuszy odzierać z munduru. Koniec. Kropka

Wyodrębnienie pionów które maja być cywilne, jest sensowne, chociaż nie konieczne, bo w innych służbach w logistyce, kadrach,.... , też pracują mundurowi. Zasada ucywilnienia powinna dotyczyc osób nowozatrudnionych, a nie obecnych funkcjonariuszy.
Wracając do orzecznictwa. Sens ucywilnienia będzie tylko wtedy, kiedy zatrudni sie tam prawdziwych prawników, z pensjami np. na poziomie aplikantów sądowych lub asesorów. Nie oszukujmy się, nasze orzecznictwo nie jest na najwyższym poziomie. Mówie o ogólnym poziomie a nie o poszczególnych jednostkach (żeby nikt nie poczuł się urażony)

Nie na miejscu jest tez uwaga "Fun Ride", który użył sformułowania "mieśniaki z WZP". W każdej komórce jest inna specyfika. spektrum obowiazków jest tak rozmaite, że czesto kwalifikuja sie do zupełnie różnych klas abstrakcji, stąd trudno to porównać. Stane w obronie f-szy z WZP. Fun Ride, zauważ, że w służbie poziom niebezpieczeństwa na jaki sie narażaja jest bardzo wysoki.
 
NO TAK..UCYWILNIAĆ ALE NIE NAS..SUPER POMYSŁ:NOWO ZATRUDNIONYCH:)...rany... dać prawnikom tyle co asesorom w sądzie...orzecznictwo jest najważniejsze...jak to czytam to wierzę, że rak toczy naszą służbę...a może by tak odwrotnie-nowych w mundur a starzy i tak odejdą..też dobry pomysł-taki sam jak wiele innych w tym samym stylu na forum...ludzie, czy tylko to się dla was liczy?? ŻENADA
 
Do Izbowca

Być może dla Ciebie mundur nie jest ważny, ale dla wielu z nas był on jednym z powodów dla którego wybraliśmy ten zawód. Ucywilnienie obecnych f-szy jest w pewnym sensie odebraniem praw nabytych.

Jeśli chodzi o orzecznictwo to nie uważam, że jest ono najważniejsze. Nikt rozsądny nie wskaże pionu w naszej służbie który jest najważniejszy. Orzecznictwo jest tylko jednym z trybików w maszynie (Słuzbie Celnej).
Jak wcześniej pisałem jakość naszego orzecznictwa, czy radców prawnych, pozostawia wiele do życzenia. W komórkach tych trzon powinni stanowic prawnicy z prawdziwego zdarzenia, a jedyna metoda, żeby ich przyciagnąć są pieniądze. Oczywiście ze standardowymi decyzjami i postępowaniami radzą sobie obecni f-sze tych komórek, ale do podejmowania ważniejszych rostrzygnięć potrzebni są tam prawdziwi fachowcy. Ile spraw w sądach przegraliśmy przez bylejakość decyzji? O czymś to świadczy.
Pora zakończyć wątek orzecznictwa. Rozpoczął go ktoś urażony, że orzecznictwo w projekcie wrzucono do wora zadań wspomagających SC. Fakt, sformułowanie niezręczne. Może lepiej byłoby zapisać w projekcie wprost, które komórki i stanowiska sa mundurowe a które cywilne, bez okreslania kto kogo wspomaga. Jak pisałem jesteśmy trybikami w maszynie i każdy trybik jest ważny, żeby machina działała.
 
Gdzie w ustawie podziały się przywileje? bo jak na razie jedynymjest pensja z góry, a nie z dołu.
Dlaczego główne zadania Naczelnika UC takie jak: wymiar, pobór, czy nadawanie przeznaczenia, realizowane głównie, bądź przy znacznym udziale orzecznictwa mają być realizowane przez "cywilne" orzecznictwo???
 
Z orzecznictwa umundurowane mają zostać RKS-y. To wynika z wpisów SSC na naszym forum. Szkoda, Unia w ostatnich latach wpompowuje w SC duże pieniądze na szkolenia polskich fc. Spójrzy tylko na Świder - tłumy, tłumy i jeszcze raz tłumy. Przyjeżdzają Niemcy, Holendrzy, itp. trenerzy, którzy przekazują wiedzę w dół. Nauczenie zawodu młodego fc to nie jest rok, ale co najmniej trzy lata. I to czasem nie wystarcza. Niestety taka jest statystyka. Ponadto by dobrze ów zawód wykonywać, ZKC nie wystarczy. Trzeba wiele czasu poświęcić w domu na lekturę fachowych publikacji, które dość częśto kupowane są za własne skromne środki. Dodatkowo wyższa kadra miała w:eek: dyplomy fc zdobyte np. na studiach podyplomowych. Proces ucywilnienia spowoduje, odejście pewnej grupy ludzi, która już teraz czuje się wyrzucona za burtę. To jest pewne. Jeszcze w styczniu br. widzieli pewne światełko w tunelu w postaci podwyższenia ich pensji w latach 2009 - 2011 i co za tym idzie -prestiżu. Po styczniu 2009 r. wynagrodzenia cywili i fc rozejdą się w różnych kierunkach. Na korzyść tych drugich. Nawet nie przewidziano nagród dla cywili w 2009 r. Bardzo fajnie. Pamiętajmy, że obecnie młodzi ludzie znają co najmniej dwa języki obce, mają niekiedy dwa fakultety. Ja nazywam ich młodymi wilkami. I czym MF przyciągnie ich do pracy, np. w orzecznictwie? Po za tym orzecznictwo to nie tylko pisanie opinii na tematy przedstawiane przez fc, czy szkolenia, ale także i pewnego rodzaju kontrola i nadzór. Widać to wprost w kodeksie karnym skarbowym, ale nie tylko tam. I to jest argument za utrzymaniem umundurowanego orzecznictwa, które jest prawą ręką naczelnika, a może nawet szyją i jego głową. Co stoi na przeszkodzie by wcześniejsze przywileje mundurowe dać jedynie tym co noszą broń? To byłoby sprawiedliwe rozwiązanie. Skoro chłopak chce mieć komórę, furę, skórę, giwerę i prestiż to proszę bardzo. :p A co w sytuacji, gdy część osób nie przejdzie badań psychologicznych, albo wariograficznych? Czy wówczas będziemy ubierać w mundury tych, którym zostały one odebrane dwa lub trzy miesiące wcześniej? Po 2009 r. umundurowana SC będzie się kurczyć. Przybędzie nowych zadań - gry, wykroczenia, przestępstwa, czynnosci operacyjno - rozpoznawcze. I kto to ma zrobić? IS ludzi nam nie odda, a wolne wakaty pójdą na wschód. Akcyza i karniści już robią bokami.
 
projekt:
Art. 8. 1. W Służbie Celnej obowiązują następujące korpusy i stopnie służbowe:
1) korpus szeregowych Służby Celnej:
a) aplikant celny,
b)starszy aplikant celny,
2) korpus podoficerów Służby Celnej:
a) młodszy rewident celny,
b) rewident celny,
c) starszy rewident celny,
d) młodszy rachmistrz celny,
e) rachmistrz celny,
f) starszy rachmistrz celny;
3 ) korpus aspirantów Służby Celnej:
a)młodszy aspirant celny,
b)aspirant celny,
c)starszy aspirant celny,
4) korpus oficerów młodszych Służby Celnej:
a)podkomisarz celny,
b)komisarz celny,
c)nadkomisarz celny,
5)korpus oficerów starszych Służby Celnej:
a) podinspektor Służby Celnej,
b) młodszy inspektor Służby Celnej,
c) inspektor Służby Celnej,
6) korpus generałów Służby Celnej,
a)nadinspektor
b)generalny inspektor celny.

Tak więc do oficerów zostają zaliczeni dotychczasowi:
- Dyrektorzy, Z-cy Dyrektorów i byli Dyrektorzy i Z-cy Dyrektorów IC,
- Naczelnicy, Z-cy Naczelników i byli Naczelnicy i Z-cy Naczelników UC,
- Kierownicy i Z-cy Kierowników Oddziałów oraz byli Kierownicy i Z-cy Kierowników Oddziałów,
- Naczelnicy oraz byli Naczelnicy Wydziałów w IC i MF - pion celny (o ile są /byli funkcjonariuszami),
oraz:
- rzecznicy oraz byli rzecznicy prasowi,
- audytorzy oraz byli audytorzy wewn.,
- pełnomocnicy i byli pełnomocnicy ds Ochrony Inf Niejawnej.

projekt:
Art. 17. 1. Stanowiska:
1) Szefa Służby Celnej,
2) zastępcy Szefa Służby Celnej,
2a) dyrektor komórki organizacyjnej właściwej w sprawach celnych, akcyzy, gier i zakładów wzajemnych urzędu obsługującego ministra właściwego do spraw finansów publicznych,
2b) zastępca dyrektora komórki organizacyjne właściwe w sprawach celnych, akcyzy, gier i zakładów wzajemnych urzędu obsługującego ministra właściwego do spraw finansów publicznych,
3) dyrektora izby celnej,
4) zastępców dyrektora izby celnej,
5) naczelnika urzędu celnego,
6) zastępców naczelnika urzędu celnego
- są wyższymi stanowiskami kierowniczymi w jednostkach organizacyjnych Służby Celnej.
1a. W urzędzie obsługującym ministra właściwego do spraw finansów publicznych działa Szef Służby Celnej powoływany przez Prezesa Rady Ministrów na pięcioletnią kadencję.
1b. Na stanowiska, o których mowa w ust. 1, powołuje się funkcjonariuszy z korpusu oficerów Służby Celnej lub generałów, z wyjątkiem stanowisk do spraw wspomagających działalność Służby Celnej w zakresie organizacyjnym, orzecznictwa, logistycznym, informatycznym i technicznym, na które można powołać członków korpusu służby cywilnej.


Tak więc innymi słowy na stanowiska kierownicze powołuje się:
- wśród tych zakwalifikowanych jako mundurowi - tylko oficerów,
- wśród tych zakwalifikowanych jako cywilni - cywilni (a więc każdy ma szansę spełniając kryteria).

I mamy zaklęty krąg zamknięty:
Aby zostać oficerem trzeba wcześniej być na stanowisku kierowniczym wyższym niż Kierownik zmiany, a żeby dostać się na stanowisko kierownicze trzeba wcześniej być oficerem czyli mieć min. podkomisarza celnego.:)
To przypomina "wiecznych dyrektorów" w socjalizmie.

Proponuję, aby obniżyć kryteria dla Kierowniczej kadry do aspirantów celnych. Wtedy szansę mogą mieć fachowcy, którzy awansowali, a nie byli dotychczas w zamkniętym kręgu kadry kierowniczej.:)
 
Przy tak określonych zasadach i stopniach, stanowiska kierownicze obejmować będą mogli tylko Cei którzy już są albo byli na stołkach kierowniczych. NORMALNY fc nie ma możliwosci osiągną bez układów stopnia pokomisarza a o innych oficerskich to nie ma co marzyć. No chyba że "pochodzi" z odpowiedniego kręgu.Będzie to faktycznie klasyczny system kastowy.
 
Szaraczki na dole moim zdaniem niekoniecznie musza przechodzić egazaminy zmieniając korpus, ale wchodząc do korpusu oficerskiego obigatoryjnie takie egzaminy powinny być zdane i to przed niezależna komisja spoza służby:D.

Dla tych, którzy z automatu staną się oficerami okres przejściowy (np 1 rok) na zdanie tego egazminu ( tylko dwa podejścia), a jak nie to przejście do korpusu odpowiadającego obecnym umiejętnościom Kadry:p
 
Jestem podporucznikiem rezerwy ŻW(po SPR)-tj korpus oficerski, w SC po 6 latach jestem Mkc i mł.rewidentem celnym- tj. korpus podoficerski, ciekawi mnie jaki stopień otrzymam w SC-po wejściu ustawy modernizacyjnej może ktoś mi wytłumaczy tę kwestie bo już się pogubiłem
 
Przeczytałem gdzieś wypowiedź P. Kapicy, że SNP (tak jak oddziały i grupy mobilne) to struktura, formacja bardzo zbliżona i podobna w działaniu do innych służb mundurowych np. policji. czy ktoś jest w stanie wskazać mi choć jedno podobieństwo? dlaczego SNP ma być caly umundurowany???
 
Biorąc pod uwagę to jak podzielili te "wirtualne" 500zł na etat to "Oni" to samo zrobią w ustawie modernizacyjnej SC i na nic "Im" nasze uwagi, opinie. Z jednego należy się cieszyć: wreszcie w kadrach i księgowości nie trzeba będzie uczyć się przepisów celnych. Chyba, że "poprawią" tą ustawę i dojdą do wniosku, że w kadrach trzeba znać WKC:eek:
 
lukas00715 napisał:
Przeczytałem gdzieś wypowiedź P. Kapicy, że SNP (tak jak oddziały i grupy mobilne) to struktura, formacja bardzo zbliżona i podobna w działaniu do innych służb mundurowych np. policji. czy ktoś jest w stanie wskazać mi choć jedno podobieństwo? dlaczego SNP ma być caly umundurowany???
Kliknij aby rozwinąć...

Masz rację Porażka na całej linii Widać że tak naprawdę to góra nic nie wie czym kto się zajmuje i jakie mu są potrzebne uprawnienia
 
Ponów pytanie po przeniesieniu do kadr lub do innej komórki zajmującej się logistyką. Moze wtedy zrozumiesz, że SC jest i powinna być nadal jednością. Wszystkim specjalistom od podziału na mundurowych i tych pozostałych proponuję chwilkę zastanowienia zanim zaczną niszczyć samych siebie. Owszem można zdjąć mundur pani(panu) z kadr ale można go zdjąć także wszystkim pozostałym odsuwając ich jednocześnie z pasa. Pierwsze podejście do zamiany na SG było śmieszne ale następne może być bardziej udane.
 
lukas00715 napisał:
Przeczytałem gdzieś wypowiedź P. Kapicy, że SNP (tak jak oddziały i grupy mobilne) to struktura, formacja bardzo zbliżona i podobna w działaniu do innych służb mundurowych np. policji. czy ktoś jest w stanie wskazać mi choć jedno podobieństwo? dlaczego SNP ma być caly umundurowany???
Kliknij aby rozwinąć...

Ustawa o Służbie Celnej
Rozdział 1a
Szczególny nadzór podatkowy

Art. 6a.​

3. Szczególny nadzór podatkowy polega na kontroli:
[1) czynności związanych z produkcją, przemieszczaniem i obrotem wyrobami,​


o których mowa w ust. 2 pkt 1 i 3, w szczególności wytwarzania, uszlachetniania,
przerabiania, zużywania, skażania, rozlewu, przyjmowania, magazynowania,
wydawania, przewozu i niszczenia oraz stosowania i oznaczania
tych wyrobów znakami skarbowymi akcyzy, zgodnie z odrębnymi przepisami,]-czy już widzisz podobieństwo? ​
​
 
Na kontroli to polega działalność większości służb i inspekcji. Nie słyszał Despero aby były plany stworzenia formacji policyjnych z PIH, PIP, UKS, Sanepidu itp., choć niektóre z inspekcji też mają mundury. Sam SNP wymaga głębokiej reformy. Tysiące funkcjonariuszy w stałych nadzorach w Orlenie, Lotosie, OLPP, Polmosach robi rzeczy z punktu widzenia ochrony interesów fiskusa zbędne.
 
Back
Do góry