Pikieta 31.01.2008r.
Chętni do wyjazdu z izby poznańskiej proszeni są o zgłaszanie się na adres mailowy przewodniczacego(nie żartuję). To może być ostatnia szansa na uzyskanie iluzorycznych obietnic, które dadzą nam "pokarm" i nadzieje na "pozostanie" jeszcze przez jakiś czas (aż MF przyjmie nowych-pełnowartościowych funkcjonariuszy :lol: i pusci ich w maliny, tzn. na przejścia UE.
PS Zastanawialiście się nad tym, co byście zrobili, gdyby przeniesiono was na dopomóżki na Wschód?
Ja się zastranawiałem. Jakie byłyby konsekwencje. (pierwsza opcja, na pozór nie taka zła :lol: )
1) Odmawiam i zostaje zwolniony ze służby :!:
2) Idę, wykonując sumiennie obowiązki służbowe zostaje pomówiony przez jakiegos nurka, prorok mnnie zawija i:
a) przyznaje się do wszystkiego, nawet, że jestem Polakiem, zostaję zwolniony z aresztu, zawieszony i oczękuję na akt i zwolnienie;
b) mówię prawdę...tymczasowy areszt, zwolnienie ze słuzby, przeszukania itp;
3) sumiennie i slepo wykonując polecenia przełozonych klepie co popadnie stawiając swój stempel i stawiając parafkę, aby tylko rozładować kolejkę, nie czytając nawet kwitów moge oczekiwac na:
a) podziękowanie kierownika, a za szlabanem czekają odpowiednie służby na zolla, który nie dopełnił obowiązków itp;
b) opierdol kierownika za to, że odprawiłem dwa razy za mało tirów, a za szlabanem czekają odpowiednie służby na zolla, który nie dopełnił obowiązków itp;
c)wizytę po kilku miesiącach odpowiednich służb (już długo po uspokojeniu sytuacji, gdy nikt nie będzie pamiętał, że młody/i nie tylko klepał coś o czym nie ma pojęcia itp.) z konsekwencjami umyślnego postepowania)
PS Cóż możemy zrobić? Wystrczy BYĆ :!: Chociaż raz. Jeżeli nie teraz, to nigdy. Założę się, że żaden Rozsądny DYREKTOR nie powie NIE, gdyż to ostatnia szansa. Przewodniczący Poznańskiech ZZ czeka na chętnych na wyjazd.
Chętni do wyjazdu z izby poznańskiej proszeni są o zgłaszanie się na adres mailowy przewodniczacego(nie żartuję). To może być ostatnia szansa na uzyskanie iluzorycznych obietnic, które dadzą nam "pokarm" i nadzieje na "pozostanie" jeszcze przez jakiś czas (aż MF przyjmie nowych-pełnowartościowych funkcjonariuszy :lol: i pusci ich w maliny, tzn. na przejścia UE.
PS Zastanawialiście się nad tym, co byście zrobili, gdyby przeniesiono was na dopomóżki na Wschód?
Ja się zastranawiałem. Jakie byłyby konsekwencje. (pierwsza opcja, na pozór nie taka zła :lol: )
1) Odmawiam i zostaje zwolniony ze służby :!:
2) Idę, wykonując sumiennie obowiązki służbowe zostaje pomówiony przez jakiegos nurka, prorok mnnie zawija i:
a) przyznaje się do wszystkiego, nawet, że jestem Polakiem, zostaję zwolniony z aresztu, zawieszony i oczękuję na akt i zwolnienie;
b) mówię prawdę...tymczasowy areszt, zwolnienie ze słuzby, przeszukania itp;
3) sumiennie i slepo wykonując polecenia przełozonych klepie co popadnie stawiając swój stempel i stawiając parafkę, aby tylko rozładować kolejkę, nie czytając nawet kwitów moge oczekiwac na:
a) podziękowanie kierownika, a za szlabanem czekają odpowiednie służby na zolla, który nie dopełnił obowiązków itp;
b) opierdol kierownika za to, że odprawiłem dwa razy za mało tirów, a za szlabanem czekają odpowiednie służby na zolla, który nie dopełnił obowiązków itp;
c)wizytę po kilku miesiącach odpowiednich służb (już długo po uspokojeniu sytuacji, gdy nikt nie będzie pamiętał, że młody/i nie tylko klepał coś o czym nie ma pojęcia itp.) z konsekwencjami umyślnego postepowania)
PS Cóż możemy zrobić? Wystrczy BYĆ :!: Chociaż raz. Jeżeli nie teraz, to nigdy. Założę się, że żaden Rozsądny DYREKTOR nie powie NIE, gdyż to ostatnia szansa. Przewodniczący Poznańskiech ZZ czeka na chętnych na wyjazd.