• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.
    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

ponoc mgr bedzie decydował

M

MGR THE BEST

Gość
Tytuł mgr ma decydowac o pozostaniu w Sc, smutne ale nie ma litości wszystkich prawie nauczycieli pozwalniali bez MGR i nieczego nie zapewnili tak samo u nas będzie. Sad but true. Najgorsze ze za tym kasa nie pójdzie. SC ciężkie czasy przechodzi.
Pozdrawiam
 
Powiadacie ze zostawią mgr
hm
Jakoś tak wyszło, że mam mgr.
Ja zostaje do końca roku i jeśli nie podniosą pensji to pa pa(WIEM NIE PODNIOSĄ-tkzw idea taniego państwa, czyli przeszkolic pracownika, zainwestować w niego i pozwolic odejść).
Studia 30 tys i 1150 na ręke do tego może niebawem 25 gr za km?
Uważam, że strata czasu, a ten rok nowe doświadczenia - cóż ponoć mialo być nieźle bo budżetówka, przekonałem się sam i nie jest.
Pozdrawiam.
Ps wspoółczuje tym, którzy zostaja bo wiek nie pozwala tzn. daje mierne szanse na zmiany. Reszta jesli po reformie z 2000 na rączke zaczną obcinać szukajcie, czasami warto ryzykować i zacznijmy się szanować- rząd się szanuje.
 
Temat może szerszy niz nasza Służba, jednak istotny. Ciagle traktuje się nas w sposób przedmiotowy, "zapewnia się" nieustanny ciag domysłów, spekulacji, pogłosek. Brak jednak konstruktywnego, społecznego i podmiotowego podejścia do podejmowanych zmian.
A może by zrobić tak jak to sie robi w pozostałej częsci jednoczącej się Europy:
"Program budowy nowej Polski wymaga nie tylko „oczyszczenia" przez lustrację najnowszej historii. Ludzie muszą czuć, że to są „ich" zmiany, że nie są przymusowymi konsumentami narzucanych szybko, nawet w najbardziej szlachetnym celu, „centralnych" i niedokładnych ustaw.
Europejczycy zwykle zawierali Umowy Społeczne, gdy było już naprawdę niedobrze – ludzie szukali pracy i chleba, a państwo niezbyt liczyło się na międzynarodowej scenie. Wystarczy spojrzeć na irlandzki „Programme for National Recover" z 1987 r. czy hiszpański Pakt z Moncloa z 1991 r. Trudno dziś taką potrzebę dostrzec w Polsce."
http://tygodnik.onet.pl/1547,1388342,dzial.html
 
Nie ma szans. "Wierchy" w SG wiedzą że to jest akurat taka praca, której nie opłaca się przejąć, ponieważ:

1. brudna robota,

2. ciężka robota,

3. robota uzależniona od warunków atmosferycznych,

4. niebezpieczna robota,

(i najlepsze)

5. a za szlabanem stoi (by stała) kontrola skarbowa, CBA, ABW, CBŚ, policja gospodarcza, wydziały operacyjne i kontroli wewnętrznej SG i bardzo chcą mieć "WYNIK"........................... :D
 
...ja tylko w kwestii formalnej - czy chodzi o magistra czy magazyniera?
Ja myślę, że to właściwie nie ma żadnego znaczenia. Przecież osoby mające wyższe wykształcenie nie wykonują innej pracy niż te ze średnim. A szczególnie rozśmiesza mnie wymóg wyższego wykształcenia w szczególnym nadzorze w składzie podatkowym, gdzie często nasza praca nie odbiega od pracy stróża (ci nie znaczy, że nie mam szacunku dla ich pracy).
 
..........magistrow ci u nas dostatek, to i odsiew bedzie nieskuteczny, proponowalbym od doktora wlacznie , a i warto ewentualnym habilitacjom sie przyjrzec :lol:
 
moje trzy grosze

Po 25 latach pracy w tym bagnie nikt nie jest w stanie mnie wystraszyć.
Nie wierzcie tym spotkaniom z Mareczkiem B. Przecież to kolejne spotkanie które nic nie przyniesie. Przypomnijcie sobie jak jego poprzednik niejaki P. Czyżowicz pier......lił i rozp.......lił rodziny. Dramaty,tragedie rozwody to jego zasługa, a teraz znowu doradza Mareczkowi B. i palantowi o sławnym nazwisku na którym niestety nie można polegać. Nie miejcie złudzeń. To banda dla których liczy się STOŁEK, a nie człowiek.Chcecie przykład proszę bardzo!
Minister Sikorski ! Obchodził się z generałami po ludzku więc mu kopa w d............pę. Ot specjalność tego rządu z Zytą na czele!
 
Jak dobry pracodawca dba o swoich pracowników i dlaczego pracuja tam najlepsi i wszystkim się to opłaca. Oczywiście, przykład jest skrajny i przejaskrawiony, ale to po to by uzmysłowić decydentom, że aby mieć zysk/osiągnięcia trzeba najpierw zainwestować. A gadki w stylu zostaną najlepsi, liczy się wykształcenie etc. proszę sobie wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi i zwyczajowo całuje sie pana majstra wężykiem:
" Darmowe wykwintne posiłki, boisko do siatkówki plażowej, ściana do wspinaczki, basen, 5 tys. dol. dotacji dla pracowników, którzy zdecydują się na samochód z hybrydowym silnikiem - to tylko niektóre z atrakcji, jakie czekają członków załogi głównego oddziału Google w Mountain View w Kalifornii. Tę niezwykłą obfitość socjalną pracownicy zawdzięczają zyskom firmy, które w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2006 roku wyniosły ponad 2 mld dol. Według kierownictwa wszystkie te wydatki opłacają się z nawiązką, gdyż dzięki nim rośnie wydajność, a firma może rzeczywiście wybierać najlepszych."
http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,74785,3899838.html
 
I niemiżliwe stało się możliwe

Na podstawie projektu Ustawy o KAS: "w KAS może pełnić służbę osoba:
... 6) posiadająca wyższe wykształcenie i określone kwalifikacje zawodowe,
oraz
2. Minister właściwy do spraw finansów publicznych może wyrazić zgodę na przyjęcie do pracy kandydata, który nie ma wykształcenia wyższego, jeżeli w toku postępowania kwalifikacyjnego stwierdzono, że kandydat wykazuje szczególne predyspozycje do pracy w KAS. "
 
Back
Do góry