To już było rzeczywiście tyle razy wałkowane, ale powtórzę.
To ja jestem najbardziej zawiedziony, ale nie mam zamiaru rozkminiać w nieskończoność sytuacji zaprzeszłej i patrzę optymistycznie i z nadzieją i wiarą w przyszłość.
Wobec stanu zaangażowania środowiska do protestu, przyjęliśmy inne formy działania, które będą wdrażane w roku bieżącym, bo kwestii niższych podwyżek nie wolno nam odpuścić.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy wyrazili zaangażowanie na jesieni, ale była nas niestety garstka. Z tych nielicznych spośród nas, wielu zgłaszać zaczęło jeszcze, że jest zły czas i żeby przełożyć pikietę.
Takie linki jak właśnie tutaj są wklejane sam umieszczam na grupie na FB i tutaj i mam nadzieję, że to jawne poniżanie przez władzę oraz dalsze, które niewątpliwie będzie postępowało doprowadzi do tego, że będziemy chcieli się zaangażować jako środowisko. Będzie postępowało, bo tam walczą o swoich podwładnych ministrowie, zarówno w MSWiA, MON jak i MS, a u nas MF jest przeciwko swoim podwładnym.
Mam nadzieję, że to wszystko - wraz z sytuacją, gdy w innych formacjach zaczną wypłacać wyższe podwyżki, a u nas MF zapewne będzie forsował jeszcze dodatkowo jakiś pokrętny podział - doprowadzi do tego, że ludzie nie tylko będą narzekać, ale także będą chcieli jeszcze się zaangażować i wyrażą gotowość do działania.
Wierzę w to mocno.