Pijany celnik zatrzymany w agencji towarzyskiej z bronią w ręku

zasadniczo w mieście łódź to mówi sie
że wszystko do sefa sc przechodzi przez dic z ustawionego konkursu i kolesia od cebuli
bez poswiadczenia bezpieczeństwa
czyli bezpiecznie
 
utrata wiarygodności

Nie udzielam się na forum.Ale kiedy przeczytałem ,że Przewodniczący związku zawodowego Celnicy PL kryje swojego kolesia działacza ,który wywołuje burdy, pobił człowieka i używa butelki jako narzędzia rozwiązywania sporów ( rozbija ja na głowie mieszkańca wsi) to jestem zdrowo poruszony . To jest poziom bandyterki i kloaki , a kolega Siwy stracił zupełnie wiarygodność. Jak można chronić za wszelką cenę chuligana i co gorsza uczestnika procederu przemytu papierosów. Ten wiceprzewodniczący-związkowy działacz i były celnik przechowywał w domu przemycane z Ukrainy papierosy.Były one stamtąd od dłuższego czasu regularnie wysyłane przez niego i jego życiową partnerkę w paczkach na Dolny Śląsk i tam sprzedawane.Wpadła w końcu na tym procederze konkubina wiceprzewodniczącego związku Celnicy PL. Sprawę karną o paserstwo prowadzi Urząd Celny z ustawy karnej skarbowej , konkubina miała poddać się dobrowolnie karze( podobno za radą prawników związku) a sprawa miała być wyciszona. Ale nie udało się i teraz skompromitowany działacz z Podkarpacia energicznie szuka źródła przecieku. A pan przewodniczący związku zapewnia mu pomoc prawną w postaci adwokata aby wyczyścił jego sprawki kryminalne i chuligańskie. Adwokata wynajętego za pieniądze członków związku!!!
Pamiętam,że już kilka lat temu Przewodniczący Siwy poparł przemytników papierosów tzw"mrówki "którzy masowo przemycali je przez przejście w Medyce. Teraz kryje też swojego kumpla zamieszanego i związanego z przemytem i handlem papierosami z Ukrainy. To daje do myślenia !!!
 
co za styl towarzyszu.
debiutant, a już taki styl "piśmiennego".
wracaj skąd cię wysłali.
nic nie tłumaczy braku kultury i logicznego myślenia.
nauczyli cię pluć, więc plujesz ?
nie karmić trolla.
przestańcie śnić koleżanki i koledzy.

CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !
 
Radio Erywań, tracimy panowanie nad sytuacją?

Nie udzielam się na forum.Ale kiedy przeczytałem ,że Przewodniczący związku zawodowego Celnicy PL kryje swojego kolesia działacza ,który wywołuje burdy, pobił człowieka i używa butelki jako narzędzia rozwiązywania sporów ( rozbija ja na głowie mieszkańca wsi) to jestem zdrowo poruszony . To jest poziom bandyterki i kloaki , a kolega Siwy stracił zupełnie wiarygodność. Jak można chronić za wszelką cenę chuligana i co gorsza uczestnika procederu przemytu papierosów. Ten wiceprzewodniczący-związkowy działacz i były celnik przechowywał w domu przemycane z Ukrainy papierosy.Były one stamtąd od dłuższego czasu regularnie wysyłane przez niego i jego życiową partnerkę w paczkach na Dolny Śląsk i tam sprzedawane.Wpadła w końcu na tym procederze konkubina wiceprzewodniczącego związku Celnicy PL. Sprawę karną o paserstwo prowadzi Urząd Celny z ustawy karnej skarbowej , konkubina miała poddać się dobrowolnie karze( podobno za radą prawników związku) a sprawa miała być wyciszona. Ale nie udało się i teraz skompromitowany działacz z Podkarpacia energicznie szuka źródła przecieku. A pan przewodniczący związku zapewnia mu pomoc prawną w postaci adwokata aby wyczyścił jego sprawki kryminalne i chuligańskie. Adwokata wynajętego za pieniądze członków związku!!!
Pamiętam,że już kilka lat temu Przewodniczący Siwy poparł przemytników papierosów tzw"mrówki "którzy masowo przemycali je przez przejście w Medyce. Teraz kryje też swojego kumpla zamieszanego i związanego z przemytem i handlem papierosami z Ukrainy. To daje do myślenia !!!

Forum i ZZ Celnicy PL dotknęło wielu patologii. W wielu sprawach, żeby się zanadto nie rozwodzić. Forum i ZZ Celnicy PL zachowały niezależność i okazały się odporne na zachęty i pokusy. Forum i ZZ Celnicy PL i wykazały, że szlify i posady się po prostu nie należą i nie przysługują. Forum i ZZ Celnicy PL udowodniły, że nieśmiertelność i brak odpowiedzialność prawno karnej to wyłącznie domena bogów.

Zatem wszystkie ręce na pokład. Tylko niestety, jest już za późno.
 
Ostatnia edycja:
DO TEODOROW. Pomawiasz kolego. Piszesz nieprawdziwe rzeczy, szkalujesz przez to mnie i Związek. odwołaj to co napisałeś bo będziemy musieli spotkać się w Sądzie. Nie jest prawdą, że kryję działacza który wywołuje burdy. O rzekomej ww. butelce dowiedziałem się z wpisów na forum parę dni temu po powrocie z urlopu i od razu zadziałałem. Już wysłałem pismo do Policji z pytaniem w tej sprawie. Podpowiedz mi także jak miałbym np. Tobie dowieść, że uczestniczyłeś w jakimś procederze jeśli zaprzeczasz, nie byłeś nawet świadkiem w hipotetycznym postępowaniu, a także hipotetycznie, bo tego nie wiemy, Twoja konkubina, która raz z Tobą przebywa raz nie, jest sprawcą. Szczerze proszę, abyś podpowiedział jak, bo nie wiem, a nie szkalował, że ja go kryję. Nie jest także prawdą, że w sprawie o te rzekome papierosy konkubina miała pomoc adwokata Związku. Nie jest prawdą, że o sprawie wiem od dawna i że miała być wyciszona, gdyż podobnie o tym rzekomym zdarzeniu dowiedziałem się parę dni temu z tego forum. Nie jest prawdą, że zapewniamy mu pomoc adwokata Związku aby wyczyścił mu sprawki kryminalne i chuligańskie. Jak wspomniałem wyżej w tej sprawie zapytaliśmy Policję i jeśli się potwierdzi osobiście wystąpię o wszczęcie odpowiedniej statutowej procedury. Nie jest także prawdą, że poparłem parę lat temu mrówki. Media, które dopuściły się takiego przeinaczenia mojej wypowiedzi zamieszczały sprostowanie, A zatem wzywam Cię do publicznego wycofania się z tych kłamstw w terminie do NIEDZIELI 11.08. Jeżeli tego nie uczynisz, rzeczywiście poprosimy prawnika Związku o sformułowanie pozwu o ochronę dóbr osobistych ale także za bezpodstawne szkalowanie Związku Zawodowego
 
słusznie.
drugorzędna sprawa ale słusznie.
ciekawe, że atak na "siwych" wyszedł z przemyśla.

CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !
 
Jakie kroki podjęła dyrekcja w sprawie byłego dyrektora Henryka W., który złamał ogólnie przyjęte zasady etyki i zasady moralne, zastrzelił niewinnego człowieka, skazany został przez niezawisły sąd na dwa lata więzienia. Co dziwne, nie mógł iść do więzienia, bo był bardzo chory. Natomiast stan zdrowia nie przeszkadzał mu pracować. Tym samym Dyrekcja IC identyfikowała się z "nieumyślnym zabójcą", nie podejrzanym, lecz skazanym prawomocnym wyrokiem sądowym.
To co napisałem jest prawdą ogólnie dostępną, oczywistą. Jak to wygląda w świetle etyki oraz tworzonych standardów, zostawiam każdemu do oceny. To są fakty ....................
George Orwell-''Wszystkie zwierzęta są sobie równe, ale niektóre są równiejsze od innych.''
 
Back
Do góry