Pijany celnik zatrzymany w agencji towarzyskiej z bronią w ręku

Dlaczego forumowicz kolonko i inni nie potraficie dostarczyć mi jakichkolwiek dowodów na to co piszecie? Do dyspozycji jakdotąd mam tylko wyrok uniewinniający. Na tej podstawie nie mogę nic zrobić. Proszę raz jeszcze o cokolwiek więcej. Czy może jednak to wszystko co sugerujecie to zwykłe pomówienia za obnażenie funkcjonowania tzw. grupy lubaczowskiej i wielu innych patologii? Dajcie cokolwiek, proszę, wręcz błagam:), a zapewniam że natychmiast poddamy to stosownej procedurze.
Wyraźnie widać drogi Sławku , że chronisz za wszelką cenę swojego skompromitowanego działacza .Pewnie znaczenie ma fakt,ze mówi się ,że to twój dobry kolega i że bywałeś u niego w domu.Podam Ci najprostszy sposób na sprawdzenie czy to prawda czy pomówienia , który jest stosowany we wszystkich cywilizowanych instytucjach. Pobierasz oficjalne oświadczenie od pana wiceprzewodniczącego , czy rzeczywiście był uczestnikiem tych chuligańskich burd a następnie weryfikujesz tą informacje w odpowiednich organach państwowych.W tych opisanych zdarzeniach interweniowała Policja. Wystarczy ,że jako przewodniczący związku zwrócisz się na policję w Wielkich Oczach lub do Komendy Policji w Lubaczowie o informację,czy wspomniany działacz był uczestnikiem burd i innych zdarzeń o charakterze chuligańskim i czy odnotowano interwencje w takich sprawach z jego uczestnictwem. Pewnie też nie wiesz ,że mężczyzna z rozbitą butelka głową ma obdukcję lekarską i sprawa jest w toku.Napisz i szybko się oficjalnie dowiesz ,czy to pomówienia czy też prawda.Chyba ,że wolisz rżnąć głupa i wykonywać ruchy pozorne.To też świadczy o wiarygodności związku. I jeszcze na koniec.Sprawę paserstwa przemycanymi papierosami prowadzi UC Wałbrzych. Przyłapana została towarzyszka życia pana wiceprzewodniczącego.Wysyłała z ich domu przy granicy z UA paczki z papierosami na Dolny Śląsk , gdzie jest lepsza przebitka. Obydwoje stamtąd pochodzą i interes kręcił się od dłuższego czasu. Łatwo sprawdzić te fakty panie przewodniczący , nieprawdaż!
 
Dlaczego forumowicz kolonko i inni nie potraficie dostarczyć mi jakichkolwiek dowodów na to co piszecie? Do dyspozycji jakdotąd mam tylko wyrok uniewinniający. Na tej podstawie nie mogę nic zrobić. Proszę raz jeszcze o cokolwiek więcej. Czy może jednak to wszystko co sugerujecie to zwykłe pomówienia za obnażenie funkcjonowania tzw. grupy lubaczowskiej i wielu innych patologii? Dajcie cokolwiek, proszę, wręcz błagam:), a zapewniam że natychmiast poddamy to stosownej procedurze.

Dlaczego administrator tego forum Pan S.Siwy toleruje agitację polityczną Pana Tele-Echo???? Czyżby ZZ Celnicy PL to związek tego ugrupowania????
 
No nie ...

Co za kuriozalny bełkot! Pobierasz oświadczenie, a później wsiadasz w autobus i sam zastępujesz służby, prokuraturę i sąd! Głupota li tylko i miałkość? Czy ktoś najwyraźniej nie potrafi zrozumieć, że pewna epoka się definitywnie kończy? Czy estrogen komuś się pomieszał z testosteronem?

Czas już sam rzucił: sprawdzam. Zrozumcie to. Pryl do dzisiaj to około siedemdziesiąt lat. A Polska Jagiellonów, Korfantych, Piłsudskich i Dmowskich, Powstania Warszawskiego to lat ponad tysiąc. Zatem czym chcecie zatrzymać to naturalne przesłanie dziejów? Wartościowaniem, mającym korzenie w klasowych piardach Lenina? Stworzeniem korpusu oficerskiego na podstawie klasyfikacji punktowej?

Czas wysyłek na sybir całych grup społecznych i strzałów w potylicę też już dawno się skończył. Tak jak agitacji politycznej przy pomocy knuta i zamykania ust i uszu na argumenty.

Boli, prawda? A to dopiero początek ...
 
Ostatnia edycja:
daj sobie spokój człowieku,nie takie rzeczy tu już wypisywałeś...witałeś,żegnałeś...i co? i wielkie nic! takie jak i ta twoja gadka ...wernyhora,że ze śmiechu można paść...
 
Oprócz braku racji macie jeszcze jedną wspólną cechę: kilka postów na tym forum.

Bardzo boli, prawda .... ?
 
O sklepie wiemy bo to jest w aktach sprawy o zwolnienie - tam jest wyrok uniewinniający i z czym jak z czym ale z wyrokiem uniewinniającym dyskutować nie zamierzam. Dopiero w ostatnich dniach czytam po raz pierwszy Wasze wpisy o jakiejś butelce i o papierosach. Dobrze, spytam Zarząd czy wystąpić, powołując się na te posty, na Policję w Lubaczowie i do UC Wałbrzych.
 
O sklepie wiemy bo to jest w aktach sprawy o zwolnienie - tam jest wyrok uniewinniający i z czym jak z czym ale z wyrokiem uniewinniającym dyskutować nie zamierzam. Dopiero w ostatnich dniach czytam po raz pierwszy Wasze wpisy o jakiejś butelce i o papierosach. Dobrze, spytam Zarząd czy wystąpić, powołując się na te posty, na Policję w Lubaczowie i do UC Wałbrzych.
Drogi Sławku - na początek najprościej i najszybciej jest poprosić pana wiceprzewodniczącego o złożenie szczegółowych wyjaśnień w tych sprawach , czy brał w nich udział i co mu na ten temat wiadomo , również w sprawie swojej konkubiny Marioli ! Po weryfikacji będziesz miał pisemny dowód czy kłamał ,czy napisał prawdę. Chyba ,że dalej chcesz chronić kumpla za wszelką cenę i odwlekasz w czasie...
 
Jeśli wlazłeś między wrony ...

Szanowny Panie Sławomirze.Tytułuję ten wpis do Pana, lecz jak najbardziej zwracam się w nim do wszystkich, którym sprawy Służby, Funkcjonariuszy, jedynego Związku (przez duże "Z") oraz tego Forum "leżą na sercu" wyłącznie w CZYSTEJ intencji. Wiele lat doskonale bronił Pan tego Forum, a przede wszystkim samego siebie, przed podjęciem retoryki Zła (osobowo)!Jak widać (niestety), teraz kończy się to dopuszczeniem mentalności wtłaczanej społeczeństwu niemal 50 lat, zwycięstwem metod socjologicznych dyskredytujących pojęcia "Honoru" czy "Patriotyzmu", zamieniających ich autopsję w znajomość czysto definicyjną. Ta zamiana jest przecież bardzo łatwa do wykrycia; prawdziwy Patriota czy Człowiek Honoru, nie potrafi i nawet nie próbuje definiować tych pojęć, jest "sobą" pomimo przytłaczającej i często niszczącej jego życie krytyki.Człowiek próbujący wyznaczać jakieś ramy tych pojęć, nazywać je czy też ograniczać prawdami "słusznymi" (jedynie), pomimo nawet dobrych intencji, jest tylko poszukiwaczem nieznanego. Dlatego też jego poglądy są tak naprawdę niepewne i chwiejne, a dla ukrycia własnej bezradności, osobę zdecydowaną będzie nazywać "nawiedzonym" lub "oszołomem".Nie znam tele echo, nie wiem co zrobił czy też nie i nie mnie jest jego oceniać. Świętym nikt z nas nie jest, a mimo to tak wielu podnosi kamienie i z wielką radością je rzuca, doskonale wiedząc, iż gdyby wypłynęły ich "grzeszki" ...Łatwo jest zrobić z kogoś Rejtana - oszołoma, zniszczyć reputację, zdyskredytować poglądy i zamknąć w skorupie ostracyzmu. Bardzo łatwo! Dlatego trzeba, by takie "instytucje" jak Pan, Panie Sławomirze - czyniły to z niezwykłą delikatnością. Podjęcie przez Pana niniejszej dyskusji na Forum, stało się dla mnie SZOKIEM! Owszem, działania "wyjaśniające" są konieczne, ale na miłość boską, NIE NA FORUM !!! W tylu sprawach potrafił Pan działać "na privie", prowadząc korespondencję z poszczególnymi osobami, a tu dał się Pan wciągnąć w coś, co JUŻ PRZESĄDZIŁO sprawę, mimo jej toku. Pański autorytet już zniszczył człowieka - w powszechnej tu mentalności, wielu dokonało osądu.Jeśli nawet zarzuty okażą się prawdziwe, to nie powinno mieć miejsca! A co, jeśli jest inaczej ???Tego nie da się cofnąć ...
 
Szanowny Panie Sławomirze.Tytułuję ten wpis do Pana, lecz jak najbardziej zwracam się w nim do wszystkich, którym sprawy Służby, Funkcjonariuszy, jedynego Związku (przez duże "Z") oraz tego Forum "leżą na sercu" wyłącznie w CZYSTEJ intencji. Wiele lat doskonale bronił Pan tego Forum, a przede wszystkim samego siebie, przed podjęciem retoryki Zła (osobowo)!Jak widać (niestety), teraz kończy się to dopuszczeniem mentalności wtłaczanej społeczeństwu niemal 50 lat, zwycięstwem metod socjologicznych dyskredytujących pojęcia "Honoru" czy "Patriotyzmu", zamieniających ich autopsję w znajomość czysto definicyjną. Ta zamiana jest przecież bardzo łatwa do wykrycia; prawdziwy Patriota czy Człowiek Honoru, nie potrafi i nawet nie próbuje definiować tych pojęć, jest "sobą" pomimo przytłaczającej i często niszczącej jego życie krytyki.Człowiek próbujący wyznaczać jakieś ramy tych pojęć, nazywać je czy też ograniczać prawdami "słusznymi" (jedynie), pomimo nawet dobrych intencji, jest tylko poszukiwaczem nieznanego. Dlatego też jego poglądy są tak naprawdę niepewne i chwiejne, a dla ukrycia własnej bezradności, osobę zdecydowaną będzie nazywać "nawiedzonym" lub "oszołomem". Nie znam tele echo, nie wiem co zrobił czy też nie i nie mnie jest jego oceniać. Świętym nikt z nas nie jest, a mimo to tak wielu podnosi kamienie i z wielką radością je rzuca, doskonale wiedząc, iż gdyby wypłynęły ich "grzeszki" ...Łatwo jest zrobić z kogoś Rejtana - oszołoma, zniszczyć reputację, zdyskredytować poglądy i zamknąć w skorupie ostracyzmu. Bardzo łatwo! Dlatego trzeba, by takie "instytucje" jak Pan, Panie Sławomirze - czyniły to z niezwykłą delikatnością. Podjęcie przez Pana niniejszej dyskusji na Forum, stało się dla mnie SZOKIEM! Owszem, działania "wyjaśniające" są konieczne, ale na miłość boską, NIE NA FORUM !!! W tylu sprawach potrafił Pan działać "na privie", prowadząc korespondencję z poszczególnymi osobami, a tu dał się Pan wciągnąć w coś, co JUŻ PRZESĄDZIŁO sprawę, mimo jej toku. Pański autorytet już zniszczył człowieka - w powszechnej tu mentalności, wielu dokonało osądu.Jeśli nawet zarzuty okażą się prawdziwe, to nie powinno mieć miejsca! A co, jeśli jest inaczej ???Tego nie da się cofnąć ...

Brawo, jedna, jedyna mądra wypowiedź, na forum w tym temacie. Bardzo Proszę Pana Panie Sławku, aby jej Pan nie usuwał, jak postąpił Pan z moją wypowiedzią. Mam prawo pisać na forum. Jeżeli kogoś bym obraził (ale tego nie czynię), są inne sposoby reagowania, a nie usuwanie postów. Proszę je przeanalizować. Czy chociaż w jednym obraziłem, pomówiłem kogokolwiek? Zabierają głos na forum osoby, które w jawny sposób oczerniają człowieka, zarzucając jednocześnie, że to on oczernia. Jak wcześnie napisałem, a Pan usunął, należy uzbroić się w cierpliwość, czekając na orzeczenie niezawisłego sądu.
Czarny4, Zacisze street, piętnują tego człowieka, ale za co. A za to, prawdopodobnie, że pisał prawdę. Dziwnym jest, że pisane są takie szczegóły, które powinni znać nieliczni, albo niedalecy sąsiedzi.
 
Masz rację Szanowny Forumowiczu Rybka, popełniłem błąd. Nie da się tego już jednak cofnąć. Przyznaję, że tymi wpisami wszedłem wręcz pośrednio w buty części naszych dysydentów. Mogę obiecać, że będę działał w przyszłości z większą ostrożnością i delikatnością. decyzja należy teraz do Zarządu. Odnośnie Kolegi Forumowicza Teleecho. Jest wiele skarg na wpisy Tele echo. I nie są ważne poglądy Tele echo, ale styl. Forumowicze skarżą się, że wklejając linki, filmy po prostu zaśmieca i trudno nie przyznać im racji, gdyż często po prostu wpisy te są nie na temat. Nie są ważne treści tych linków, ale to że jest to po prostu poza tematem wątku. Wielu nie uzasadnia tak jw. że chodzi o treść zawartą pod wklejanymi linkami. Jeżeli chodzi o Wiceprzewodniczącego z Przemyśla, to chcę napisać, że wielokrotnie publicznie głosiłem, także na tym forum, że to co zrobił w sprawie tzw. grupy lubaczowskiej cenię bardzo. Dzięki niemu rozbito tą grupę i funkcjonariusze mogą spokojnie wykonywać obowiązki służbowe. Podziwiam go za odwagę, inteligencję i honor jakie niewątpliwie go cechują. Znając nieco kulisy sprawy, osobiście jestem przekonany, że głównych aktorów tzw. grupy lubaczowskiej i tych, którzy ich chronili spotka odpowiednia kara w przyszłości. pamiętać należy, że każde post. karne, które było prowadzone w sprawie można wznowić, poza tym nie chodzi tylko o odpowiedzialność karną. Poza tym Prok. Apelacyjna prowadzi czynności w tej sprawie, a on został już zwolniony m.in. za "bezpodstawne" zawiadamianie Prokuratury o nieprawidłowościach wśród części kadry w OC Korczowa(sic!). Związek broni go w postępowaniu o zwolnienie, daliśmy mu adwokata i dalsze wsparcie prawne, jesteśmy stroną postępowania, uczestniczymy w post. przed Sądem. Nie mogę biernie przyglądać się wpisom, które atakując Wiceprzewodniczącego z Przemyśla atakują bezpodstawnie Związek. Stąd moja propozycja, wyżej wyrażona, że zgłoszę to do Zarządu.
 
An.k. - nic nie było usuwane. Była jakaś awaria, bo także mojego jednego postu nie widać w tym wątku. Wiem, że także Twojego wcześniejszego, co zgłosiłem do admina.
 
Nie pyszczyć mi tu. Dobrze ma być!

Demokracja ma wiele wad. Zapewne jedną z nich jest to, że można się na nią skarżyć. Choć mam nieodparte wrażenie, że chodzi zupełnie o inne rzeczy. Jedną z nich jest monopol na prawdę. Oraz możliwość jej dozowania. W odpowiednich dawkach.

Przy tym, co za troska o czystość pracowniczą, związkową i forumową. W sytuacji, gdy staliśmy się takim czekoladopodobnym potworkiem. Ani to formacją mundurową, ani podlegającą regulacji Kodeksu pracy. Jak żadna grupa zawodowa w tym kraju. W sytuacji, gdy na uwłaszczeniu zyskała wyłącznie wąska grupa. Dla reszty jest program 50+ i ewentualnie bruk.

I to jest ok?
 
Masz rację Szanowny Forumowiczu Rybka, popełniłem błąd. Nie da się tego już jednak cofnąć. Przyznaję, że tymi wpisami wszedłem wręcz pośrednio w buty części naszych dysydentów. Mogę obiecać, że będę działał w przyszłości z większą ostrożnością i delikatnością. decyzja należy teraz do Zarządu. Odnośnie Kolegi Forumowicza Teleecho. Jest wiele skarg na wpisy Tele echo. I nie są ważne poglądy Tele echo, ale styl. Forumowicze skarżą się, że wklejając linki, filmy po prostu zaśmieca i trudno nie przyznać im racji, gdyż często po prostu wpisy te są nie na temat. Nie są ważne treści tych linków, ale to że jest to po prostu poza tematem wątku. Wielu nie uzasadnia tak jw. że chodzi o treść zawartą pod wklejanymi linkami. Jeżeli chodzi o Wiceprzewodniczącego z Przemyśla, to chcę napisać, że wielokrotnie publicznie głosiłem, także na tym forum, że to co zrobił w sprawie tzw. grupy lubaczowskiej cenię bardzo. Dzięki niemu rozbito tą grupę i funkcjonariusze mogą spokojnie wykonywać obowiązki służbowe. Podziwiam go za odwagę, inteligencję i honor jakie niewątpliwie go cechują. Znając nieco kulisy sprawy, osobiście jestem przekonany, że głównych aktorów tzw. grupy lubaczowskiej i tych, którzy ich chronili spotka odpowiednia kara w przyszłości. pamiętać należy, że każde post. karne, które było prowadzone w sprawie można wznowić, poza tym nie chodzi tylko o odpowiedzialność karną. Poza tym Prok. Apelacyjna prowadzi czynności w tej sprawie, a on został już zwolniony m.in. za "bezpodstawne" zawiadamianie Prokuratury o nieprawidłowościach wśród części kadry w OC Korczowa(sic!). Związek broni go w postępowaniu o zwolnienie, daliśmy mu adwokata i dalsze wsparcie prawne, jesteśmy stroną postępowania, uczestniczymy w post. przed Sądem. Nie mogę biernie przyglądać się wpisom, które atakując Wiceprzewodniczącego z Przemyśla atakują bezpodstawnie Związek. Stąd moja propozycja, wyżej wyrażona, że zgłoszę to do Zarządu.
Nic dodać , nic ująć ! Klasyczny przykład obrony kolesia i skompromitowanego działacza!!!
 
To są fakty, to jest prawda

Jakie kroki podjęła dyrekcja w sprawie byłego dyrektora Henryka W., który złamał ogólnie przyjęte zasady etyki i zasady moralne, zastrzelił niewinnego człowieka, skazany został przez niezawisły sąd na dwa lata więzienia. Co dziwne, nie mógł iść do więzienia, bo był bardzo chory. Natomiast stan zdrowia nie przeszkadzał mu pracować. Tym samym Dyrekcja IC identyfikowała się z "nieumyślnym zabójcą", nie podejrzanym, lecz skazanym prawomocnym wyrokiem sądowym.
To co napisałem jest prawdą ogólnie dostępną, oczywistą. Jak to wygląda w świetle etyki oraz tworzonych standardów, zostawiam każdemu do oceny. To są fakty ....................
 
Mam tyle lat,że pamiętam ten program... Była Prawda, prawda dziennika telewizyjnego i wiele innych prawd, i prawda Tele Echo...nie przypomnę sobie teraz kryptonimu pod jakim w rejestrach funkcjonowała prowadząca ten program...
Tu akurat niestety monopol na prawdę też ma tele echo... Każdy kto myśli inaczej nie jest patriotą i Polakiem... Żałosne.
 
Mam tyle lat,że pamiętam ten program... Była Prawda, prawda dziennika telewizyjnego i wiele innych prawd, i prawda Tele Echo...nie przypomnę sobie teraz kryptonimu pod jakim w rejestrach funkcjonowała prowadząca ten program...
Tu akurat niestety monopol na prawdę też ma tele echo... Każdy kto myśli inaczej nie jest patriotą i Polakiem... Żałosne.

Kolejna wypowiedź prawdziwego radzieckiego celnika, patrioty i Polaka. Albo tropiciela sensacji. Albo odwrócenie uwagi od wybiórczego i całkowicie dowolnie uznaniowego traktowania funkcjonariuszy (co za nazwa, może lepiej należy pisać niewolników) przez sprawujących funkcje kierownicze w formacji. Czego najświeższym przykładem jest sposób wypłacania, znowu wybranym, promocyjnego świadczenia urlopowego za 2010 r. (w tym samym stanie faktycznym uzyskania prawa do urlopu wypoczynkowego 1 stycznia 2010 r., po wykazaniu przez Trybunał Konstytucyjny niezgodności z ustawą zasadniczą). Czy to nie ten sam sposób działania, co przy bezdecyzyjnym nadawaniu stanowisk służbowych czy utworzeniu korpusu oficerskiego na podstawie pozaustawowych kryteriów punktowych?
 
sprawy sądowe

Nic dodać , nic ująć ! Klasyczny przykład obrony kolesia i skompromitowanego działacza!!!

Nic dodać, nic ująć.
Szkoda, że nie masz na mysli również spraw sądowych w których stroną jest SSC, radca ministra i dyrektorzy izb.
Jak sądzę wspierasz działania ssc związane z komisją ds. mobbingu i dyskryminacji itd. itp.
Najważniejsze to ukarać tych co wskazują na patologie.
Polecam, zamów szkolenie u dyrektora izby łódzkiej i naczelnika z tej samej izby. Wybitni specjaliści w sprawach właściwych dla ww. komisji.
Ośmieszyli się pisząc doniesienia do prokuratury na podwładnych, nie reagowali na sygnały o patologii i niegospodarności.
Poczytaj łódzkie forum, przez czyje ręce przechodzi cała korespondencja w dziale organizacyjno-prawnym, fachowiec od wartościowania.

SSC nie reaguje i to dopiero przykład obrony wymienionej w twoim poście.
 
Back
Do góry