• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Odwołanie do decyzji psychiatry

Do Kandydatów.
Musicie zrozumieć cel badań psychologicznych. Powinny wykazać czy kandydat pasuje do profilu jaki ktoś określił dla funkcjonariuszy.
Odrzucenie przez psychologa, nie oznacza, że z kandydatem jest coś nie tak (chociaż może).
Można być np zbyt wrażliwą osobą, być indywidualistą itp. Są to dobre cechy, ale jeśli są zbyt mocno zarysowane w osobowości, to nie pasuje to do z góry założonego profilu.
Oczywiście interpretacja testów może być nieprawidłowa i psycholog może się pomylić. Po to jest możliwość odwołania się.
@mlody lodz masz teraz pewien problem natury filozoficznej, bo jeśli psycholog stwierdził, że nie potrafisz się podporządkować, a ty się od tego odwołasz, to będzie oznaczało, że nie potrafisz się podporządkować (taki paradoks niepotrafiącego się podporządkować).
Z drugiej strony jeśli ktoś jest normalny tj. ma pozytywne relacje z ogólnie rozumianym społeczeństwem (a wynika to z jego codziennego życia, a nie dwugodzinnej rozmowie z nieznajomą osobą) i nie miał konfliktów z prawem, a w teście zaznaczył JAKBY się zachował w danej sytuacji albo JAK MU SIĘ WYDAJE co powinien zrobić (co nie jest równoznaczne z tym jak postąpiłby w rzeczywistej sytuacji) i z tego pododu nie "wstrzelił się w klucz" powoduje frustrację i być może odsiew wartościowych ludzi.
Możecie się zapoznać z wymaganiami psychologicznymi do SG https://e-dziennik.strazgraniczna.pl/DU_SG/2014/96/akt.pdf jeśli to komuś jakkolwiek pomoże.
 
Wg mnie to jest cyrk i parodia.
Zależy, którą nóżką wstała pani specjalista.
 
To ja mam pytanie w związku z postem. Czy lekarz psychiatra, który wydaje decyzję czy nadajesz się do służby ma wgląd w historię leczenia w poradniach zdrowia psychicznego lub leczenia uzależnień, czy wyłącznie na podstawie rozmowy to ustala? 🤔
 
Nie mówię, że taka sytuacja dotyczy opisanego przypadku, ale... Gdzie byli psychologowie i psychiatrzy badający policjantów nadużywających uprawnień, posiadających prawo użycia broni i ŚPB? Powszechnie znana jest praktyka, że chodzą w policji (ale chyba nie tylko tam) pod koniec służby do psychiatry, by dorobić sobie kwity na dodatkowe 5% emki. I ktoś coś słyszał, by taki lekarz wnioskował o zmianę charakteru pracy funkcjonariusza?
I jeszcze przykład pilota Lufthansy z depresją, który postanowił przywalić samolotem pełnym ludzi w Alpy. Tak, tajemnica lekarska, wiem, ale są granice chyba w tym szaleństwie.
Każdy kto stosuje prawo, a w szczególności to represyjne (także gdy wystawia mandaty, określa lub ustala zobowiązania podatowe, przesłuchuje) powinien być zbadany, czy aby nie realizuje w biurze swych frustracji i nie odreagowuje.
Zupełnie inną sprawą jest jaki jest profil badania, jakie interpretacje tychże i kto określa cechy pożądane.
 
To ja mam pytanie w związku z postem. Czy lekarz psychiatra, który wydaje decyzję czy nadajesz się do służby ma wgląd w historię leczenia w poradniach zdrowia psychicznego lub leczenia uzależnień, czy wyłącznie na podstawie rozmowy to ustala? 🤔
Do placówek NFZ zapewne ma, wszak teraz wszystko jest w systemach. Pytanie czy do nich zagląda.
Nie mówię, że taka sytuacja dotyczy opisanego przypadku, ale... Gdzie byli psychologowie i psychiatrzy badający policjantów nadużywających uprawnień, posiadających prawo użycia broni i ŚPB? Powszechnie znana jest praktyka, że chodzą w policji (ale chyba nie tylko tam) pod koniec służby do psychiatry, by dorobić sobie kwity na dodatkowe 5% emki. I ktoś coś słyszał, by taki lekarz wnioskował o zmianę charakteru pracy funkcjonariusza?
I jeszcze przykład pilota Lufthansy z depresją, który postanowił przywalić samolotem pełnym ludzi w Alpy. Tak, tajemnica lekarska, wiem, ale są granice chyba w tym szaleństwie.
Każdy kto stosuje prawo, a w szczególności to represyjne (także gdy wystawia mandaty, określa lub ustala zobowiązania podatowe, przesłuchuje) powinien być zbadany, czy aby nie realizuje w biurze swych frustracji i nie odreagowuje.
Zupełnie inną sprawą jest jaki jest profil badania, jakie interpretacje tychże i kto określa cechy pożądane.
Przyjmując się do służby możesz być zdrowy, a po latach mieć skrzywiona psychikę. Jeśli po tych latach psychiatra to wykryje, to wysyła cię na zwolnienie (przy czym funkcjonariusze chcący "dobić do 5%" zgłaszają coś nieszkodliwego dla innych, typu depresja). Po wyleczeniu wracasz do służby, a w przypadku nieobecności powyżej 30 dni pracodawca kieruje cie na dodatkowe badania do lekarza medycyny praca. Zapewne sam dobrze wiesz, że wszyscy ciągnący długotrwałe zwolnienia robią choć dzień przerwy żeby nie przekroczyć tych 30 dni - i tu koło się zamyka, że w teorii są chorzy i lekarz medycyny pracy powinien orzec o dalszej przydatności do służby, a w praktyce pracodawca nie może skierować ich na dodatkowe badania.
 
Wg mojej wiedzy, do danych pacjenta, nikt oprócz lekarza tzw. pierwszego kontaktu nir ma dostępu. Komisje lekarskie mogą o takie dane wnioskować, jeśli mają jakieś wątpliwości.

Wysłane z mojego Hammer_Explorer_Pro przy użyciu Tapatalka
 
Wg mojej wiedzy, do danych pacjenta, nikt oprócz lekarza tzw. pierwszego kontaktu nir ma dostępu. Komisje lekarskie mogą o takie dane wnioskować, jeśli mają jakieś wątpliwości.

Wysłane z mojego Hammer_Explorer_Pro przy użyciu Tapatalka
Bzdura totalna. Przyjmowałem sie w 2k20. W 2015 miałem zabieg X. Na komisji padło pytanie " w 2015 miał pan robione X, czy wszystko w porzadku?" - "tak w porzadku". Innych rzeczy nie było. Wszystko co zrobicie na NFZ to komisja ma wgląd na 5 lat do tyłu.
 
Wskaż proszę jakąś podstawę prawną, jeśli taki pewny jesteś.
Jest takie coś, jak tajemnica lekarska i to jest przestrzegane, a wyjątki to właśnie komisje lekarskie w służbach i wojsku, ale tez nie z automatu na kliknięcie. Ale może coś się zmieniło i mnie oświecisz Typer.
 
Wskaż proszę jakąś podstawę prawną, jeśli taki pewny jesteś.
Jest takie coś, jak tajemnica lekarska i to jest przestrzegane, a wyjątki to właśnie komisje lekarskie w służbach i wojsku, ale tez nie z automatu na kliknięcie. Ale może coś się zmieniło i mnie oświecisz Typer.
Skoro wyjątkiem jest komisja w służba i w wojsku to sam sobie odpowiedziałeś. Być może wystarczy aby taka komisja zawnioskowała (do NFZtu?) o cała dokumentację medyczna kandydata i "ma ją na kliknięcie".
 
Zgadza się z ale wiem, jakie mechanizmy rządzą ludźmi, zwłaszcza w budżetówce.
Zakładam więc, że po prostu im się nie chce wykonać jakiegokolwiek wysiłku ponad to, do czego ich zmuszają.

Wysłane z mojego Hammer_Explorer_Pro przy użyciu Tapatalka
 
Czy komuś udało się uzyskać pozytywną opinię po odwołaniu od decyzji psychologa czy to na zasadzie ręka rękę myję i inny psycholog nie podważy opinii kolegi? Przechodziłem testy i badania do innej służby z pozytywnym wynikiem a we Wrocławiu niespodzianka...
 
Back
Do góry