Kandydatka652
Nowy użytkownik
- Dołączył
- 10 Sierpień 2023
- Posty
- 2
- Punkty reakcji
- 1
Hej, dzisiaj miałam wizytę u psychiatry i z racji tego że w swoim życiu skorzystałam z pomocy psychiatrycznej Pani psychiatra stwierdziła że nie nadaje się do służby bo kiedyś skorzystałam z usług psychiatry i znaczy to że nie jestem odporna na stres przez co nie nadaje się do służby.
Z usług psychiatry skorzystałam bo potrzebowałam doraźnej pomocy na poradzenie sobie z silnym stresem, doszłam do siebie, nie mam wpisanych żadnych chorób psychicznych, poradzono mi żeby się odwołać. W jakich czasach zatrzymała się służba celna że skorzystanie z pomocy psychologicznej to automatyczny powód do dyskwalifikacji? I czy odwołanie ma sens czy w Warszawie też mają takie starodawne myślenie?
Z usług psychiatry skorzystałam bo potrzebowałam doraźnej pomocy na poradzenie sobie z silnym stresem, doszłam do siebie, nie mam wpisanych żadnych chorób psychicznych, poradzono mi żeby się odwołać. W jakich czasach zatrzymała się służba celna że skorzystanie z pomocy psychologicznej to automatyczny powód do dyskwalifikacji? I czy odwołanie ma sens czy w Warszawie też mają takie starodawne myślenie?