Nagrody na Dzień Celnika!!!

Nie bądź taki szybki - te 2700 nie mówi za wiele. Gość może mieć dużo wysługi.
Najbardziej miarodajne jest podanie płacy zasadniczej i dodatku. Wtedy można mówić o konkretnej półce. :wink:
 
Nie chodzi o te 2700 tylko że taki chętny żeby innym pieniądze sprawdzać i liczyć a swoich ujawnić i podpisać się nie chce.
 
2100 brutto podstawy, ale to nie ma znaczenia. Ja pisałem o nagrodzonych często według klucza "znajomość". Ja chcę ujawnienia nagród i dodatków (premie specjalne), żebym mógł wiedzieć od kogo czerpać wzorce. jak obibok dostanie awans albo podwyżkę mogę zejść do jego poziomu żeby Naczelnik czy Kierownik nie mógł mi następnym razem odmówić awansu :-) Pracować mogę zawsze tak samo jak Ci "zasłużeni"... nie namęczyłbym sie.... awanse i kasa by była :-)))
 
jak obibok dostanie awans albo podwyżkę mogę zejść do jego poziomu żeby Naczelnik czy Kierownik nie mógł mi następnym razem odmówić awansu Pracować mogę zawsze tak samo jak Ci "zasłużeni

Czerpac wzorce to jedno ale jak uważasz, że jesteś taki dobry to dlaczego tego nie powiesz swojemu kierownikowi i nie zapytasz czemu cie nie awansował albo nie pójdziesz np. do sądu
 
Sie nie rzucam na kierownika bo mi praca odpowiada a na dobre utrzymanie zarabia żona, biedy nie klepie wiec nie marudze jak inni ale fakty pozostają niezmienione i wkur....
 
forsa

robię wtym fachu 30 lat. Z przykrością stwierdzam, że podział nagród był i jest tendencyjny ,tylko raz mi się zdarzyło, że wszyscy dostali po równo ale dyrektorował wtedy mądry człowiek, był tak mądry, że szybko unieważniono konkurs na dyrektora który wygrał.Koń jaki jest każdy widzi!
 
Kod:
tylko raz mi się zdarzyło, że wszyscy dostali po równo ale dyrektorował wtedy mądry człowiek, był tak mądry, że szybko unieważniono konkurs na dyrektora który wygrał.Koń jaki jest każdy widzi![quote]
i bardzo dobrze że tak zrobili z tym faciem bo po równo to czysta komuna. Po równo to się idzie do ziemi a nagrody musza być zróżnicowane tak jak zróżnicowany jest poziom merytoryczny celników.[/quote]
 
ten który uważa .że na Dzień Celnika nie wszyscy muszą dostać po równo pewnie jest z kierownictwa i uważa się za wybitną jednostkę.Nie mówimy tu o nagrodach uznaniowych tylko wynikających z racji wykonywanego zawodu.A co jesteś lepszy bo masz koligacje ? Inni nie pracują? KOŃ JAKI JEST KAŻDY WIDZI. Jednak wszystko jest do czasu.
 
bo wg niego jeden jest cełym celnikiem drugi półcelnikiem a jeszcze inny tylko ćwierćcelnikiem a ten który pisał że premie na święto powinny być zróżnicowane jest pewnie podwójnymcelnikiem.
 
Wszystkim po równo!!! Jak w komunie.
Widać, że wiele osób tęskni za socem. Można się bylo opieprzać w robocie, a nagrody wszystkim takie same w myśl zasady "czy się stoi, czy się leży, dwa tysiące sie należy".
Uważam , że nagrody nie powinny być jednakowe, ponieważ nie wszyscy pracują z taka samą wydajnością, skutecznością itp.
 
awanse,nagrody

W IC Przemyśl na dzień celnika dostaliśmy nagrody w wysokości od 540pln do 1700 pln UWAGA!!! Na oddział -o liczebności od 60 do 300 osób . Dodatkowo zafundowano nam imprezę koło hotelu "GROMADY" , gdzie na legitymację każdy dostanie kiełbasę z grila oraz orenżadę .NAPOJE lane - jak to określono /pewnie piwo -już odpłatnie / Ale wcześniej pełna wazelina - parady, przemówienia .pokazy dla plebsu oraz agitacja dla jeleni, by przyszli do pracy.Takie reguły ustalił młody dyrektor -Skowronek , Zabawa będzie po pachy, a za nagrodę pojadę na kanary - w autobusie MPK/chodzi mi o kntrolerów biletów-rzecz jasna !!/
 
W IC Katowice podobno miało być po 400 zeta brutto na twarz-kładę nacisk na "miało"- no i podobno jakieś awanse bez kasy-koń by sie uśmiał.Ale cała kasa poszła na imprezkę w Koniakowie czy jakimś tam innym.No i niech sie szefy bawią i wódkę piją.
Mam już tego dosyć - w Dani mają 100tys.wolnych miejsc pracy.
Zastanawia mnie tylko,kto dalej będzie IM obsługiwał te NCTS-y,Celiny no i ostanio ECS-y.Wiecie co,trza zrobić tak jak lekarze-poskładać wypowiedzenia i niech se robią sami za takie pieniądze.Pozdrawiam wszystkich wyrobników.
 
jakby zrobiło to z 70% celników to miałoby to sens, a jak zrobi 5%?
nie ma solidaryzmu w tym zawodzie i dla tego jest jak jest. Wszyscy mądrzy w gadce, ale jak trzeba coś zrobić to każdy sie boi. Wiem, bo widze to na codzień :(

pozdrawiam
 
Anonymous napisał:
Sie nie rzucam na kierownika

No, no na forum jeden z drugim to bulteriery ale w robocie siedzą jak myszy pod miotłą i żoną zasłaniają. Gdzie by im się upomnieć o swoje. :lol:

Stary jak byś miał taka silankę jak ja- 8 godzin pracy to tez byś nie narzekał!
Zajmuje sie dziecmi, domem. Zona zarabia duzo ale płaci za to 12 godzinami pracy wliczając niekiedy soboty. Moja praca przy zonie to taka broszka do sukienki, Mam bez sensu język strzępić, tutaj potrzebne są rozwiązania systemowe a nie dorażne typu nędzne 4 stówy na Dzień Łachudry. Co z tego ze sie bede pieklił na kierownika jak on nie ma wpływu na to czy bedzie kasa na awanse. Dyrektor może już więcej ale... nie ma czasu bo sobie plecy obstawia na lewo i prawo. Wszak Warszawa decyduje o jego byc lub nie być.
Choc w Izbie poznańskiej bedzie trochę awansów i 50 złociszy do stopnia....buhahhahahahah. Przy takich wpływach to już prawie konto VIP-owskie mozna w banku zakładać, negocjowac oprocentowanie na koncie.
W dupie mam te popłuczyny a Wy sie nad ochłapami roztrząsacie! 50 złotych co 7 lat! Faktycznie jest o co walczyć. Może jeszcze coś tektury podrukują i co.....GÓWNO bo to takie działania na otarcie łez!!!
I z kim ja mam o co w takiej sytuacji walczyć ... z Jackiem i Plackiem co ich banda kretynów wybrała (bo inaczej o takich wyborcach nie przystoi wypowiadać się). Komu mam sie skarżyć- Dyrektorowi? On swoje przytula i reszta mu wisi!

Można protestować w dopuszczalnej formie i to jest ewentualny sposób na podniesienie dochodów naszych. W przeciwnym wypadku nie ma o co kopi kruszyć!
 
Back
Do góry