Dobrze się bawią, czy idioci?
Może jeszcze niech robią "entry interview"? Dlaczego kandydaci nie mówią ostatecznego "TAK", a młodzi się wykruszają po paru miesiącach.
To dalej pokazuje brak szacunku do podwładnych i symulowanie działań.
Może jeszcze niech robią "entry interview"? Dlaczego kandydaci nie mówią ostatecznego "TAK", a młodzi się wykruszają po paru miesiącach.
To dalej pokazuje brak szacunku do podwładnych i symulowanie działań.