List SSC na temat uposażeń w 2010 roku

Krótka pamięc.....

Pan SSC zapomniał tylko dodac że ta podwyzka 500 zł równo podzielona miedzy wszystkich była efektem tego że doszlo do buntu wzdłuż całej granicy wschodniej i nie tylko - a nie odruchem dobroci serca Jego czy też Rządu - wypłacono coś co od dawana się Nam należało jak psu buda z łańcuchem...Ale cóż poparwnosc polityczna nakazuje by pewne sprawy przedstawiac i nazywac tak a nie inaczej...
 
może w końcu ktoś poszedł po rozum do głowy?
,,byłoby niezrozumiałe gdybyśmy dalej podnosili uposażenia tym którzy i tak mają wysokie".
z tym to się zgodzę!!!
tylko znając życie dyrektorzy rozdzielą kasę jak będą chcieli i pupilki lub jak kto woli ,, brązowe noski ":-) dostaną więcej
 
Tak jest -wykształcenie, stnowisko czy dawne zasługi to pryszcz ! najwięce obecnie zasług mają oczywiście kierownictwo i SSC ,a więc cała kasa w ich ręce! A ta cała hołota co zakada plomby ,jakieś tam C-3 ,nisko zawartościowani ,na drzewo -a jak im się nie podoba ,to do Biedronki! Ile jeszcze upodlenia trzeba ?
 
SSC napisał, że chce podwyższyć

o równy procent indywidualne mnożniki kwoty bazowej. Ja przez to rozumiem, że ci, którzy zarabiają teraz dużo (mają wysoki mnożnik kwoty bazowej), dostaną jeszcze większą podwyżkę, niż ci z mniejszym mnożnikiem. Jak widać, można różnie rozumieć pojęcie - równanie kominów, czy sprawiedliwy podział środków. Jeśli się mylę, to sorki i proszę mnie poprawić.
 
Ostatnia edycja:
Panie Sławku.....lub inny forumowiczu...a kiedy to te podwyżki miały by być....????czy one bedą z wyrównaniem???
Bo ja z tego pisma rozumiem ze najp. będą podwyzki(tylko kiedy)

potem wrzesien październik bedzie wartościowanie i reszta z podwyżek pojdzie na wartościowanie
 
waldi2 napisał:
Panie Sławku.....lub inny forumowiczu...a kiedy to te podwyżki miały by być....????czy one bedą z wyrównaniem???
Bo ja z tego pisma rozumiem ze najp. będą podwyzki(tylko kiedy)

potem wrzesien październik bedzie wartościowanie i reszta z podwyżek pojdzie na wartościowanie
Kliknij aby rozwinąć...

juz doczytałem z wyrównaniem od stycznia.....:):)
 
wiosenne podniecenie

-wyczuwa się podniecenie na forum -bo znowu będzie o piniądzach !
wszyscy się pozagryzają wajemnie.
Radość nasza raczej próżna bo
Ewangeliczna zasada zapewne będzie miała zastosowanie
- kto ma dużo -
-temu będzie dodane - a wy się już podniecacie.

Ale napisane dalej jest w - kto ma mało - temu będzie odebrane nawet to co ma !

Daliście wiarę opowieściom Kapicy J. o poszanowaniu kompetencji i jeszcze kilka innych ministerialnych bzdetów

wierzcie nadal .
nagroda za Waszą naiwność będzie zapewne wielka .

Oby to pismo było pismem pożegnalnym naszego Umiłowanego Wodza ( odchodzących nikt nie rozlicza z obietnic)
 
To pismo jest skandalem!!!

Zawiera poważne nieścisłości odnośnie podziału środków na podwyżki w przeszłości i kłamliwe, obrażające naszą inteligencję, obietnice na przyszłość.
A "ciągnąć robotę" to sobie mogą, w oderwanym od rzeczywistości, lizusowskim mf-efie!
 
Mam obawy, że rozłożenie puli na dwie raty może oznaczac to co zafundował nam SSC już rok temu, a więc utratę połowy środków na uposażenia - to może być główny cel tej sztuczki.

Czy aby SSC nie zaplanował podobnego ruchu w 2010r?

PS. W części dot. wartościowania i opisu oraz zastosowania przywołanego rozporządzenia do rozdziału środków w 2010r. pismo SSC ociera się o podżeganie do złamania ustawy.
Ciekawe czym to się skończy. Czy, aby SSC nie namawia ZZ i dyrektorów do działania wbrew woli ustawodawcy - art.222 ust.2 ustawy o SC? To ryzykowne, z tym że SSC sprytnie umywa ręce. Pismo stawia w arcy trudnej sytuacji dyrektorów, którzy muszą biedni znowu nagiąć ustawę. Jeszcze nie rozliczono mianowań i tego co organy celne wyprawiały i wciąż wyczyniają w tym procesie, a tutaj proszę taki kolejny kwiatuszek na karb dyrektorów. Tym razem jednak bez magicznego słówka POLECAM.
 
Ostatnia edycja:
jak znam życie to wszystki związki - ziązku Siwego nie wyłaczając (on co najwyżej się obrazi i wyjdzie z sali obrad) czynnie w tym matactwie wezną udział :D
 
Panie Sławku.

Proszę nie martwić się o dyrektorów i nie nazywać ich biednymi. Są to ludzie, którzy rwali się do tego stanowiska. Zrobią wszystko by być "biednymi" dyrektorami. Naginanie prawa to dla nich pestka. Jeśli chodzi o podział środków na dwie transze - to gołym okiem widać kolejny myk. A tzw. WARTOŚCIOWANIE to dopiero będzie dramat. Jeśli do tych zagadnień dodać planowaną likwidację niektórych izb, i to co za tym idzie - można powiedzieć, że czeka nas dramatyczny rok. Nie ma to nic wspólnego z dobrem kraju, budżetu ani służby. To kolejne polityczne, krótkowzroczne posunięcia, a przyświecają temu bezwzględenie osobiste kariery. Postaci SSC i "biednych dyrektprów" wydają się coraz bardziej obrzydliwe.
 
To mamy kryzys??? a niedawno Malcolm Plusk wmawiał wszystkim że jesteśmy zieloną wyspą i rozkwita dobrobyt
 
"...Panie Waldku Pan sie nie boi..."

Dziwi mnie że przedmowca wierzy jeszcze w cokolwiek co mówią nasi politycy
- a jak śpiewał Kazik Staszewski "...trzeba trzymac fason nawet wtedy gdy
wszystko sie wali....". Pozatym kryzys jest tylko wtedy gdy mówi sie o
podwyżkach płac i przywilejach emerytalnych w pozostałych przypadkach to
jesteśmy wyspą - czasem "zieloną" ( ze złości lub zdumienia)......
http://w905.wrzuta.pl/audio/aK6QmheNz33/kult_-_panie_waldku_pan_sie_nie_boi
Utwór nie starcił nic ze swej aktulanosci.....
 
Ostatnia edycja:
Pankracy ma racje, wirtualne podwyżki, tzw wartościowanie, likwidacja izb - .................o sorki -reorganizacja izb- perspektywa zajebista, z drugiej strony trzeba przyznać szczwany lis z tego naszego .
 
To czy kolega Kaplica jest szczwany

okaże się dopiero po wyrokach sądowych które zapadną w ciągu najbliższych miesięcy. Tak swoją droga słyszałem, że MF ma zabezpieczoną pulę na pokrycie roszczeń sądowych w zakresie kwot dofinansowania do wypoczynku.
 
patrząc wstecz dochodzę do mieszanych wniosków.
Aduanero przypomniał propozycje podziału kasy sprzed dwóch lat i gdyby ją zastosowano, nie byłoby teraz takich zaległości w awansach, a tak było 404 dla wszystkich(sam to popierałem), czy to było dobre? Doraźnie tak, ale nie długoterminowo.

Zgadzam się z tym, że nie ma przypisania starych stanowisk z nowymi, więc trudno jest zastosować średnie mnożniki w powiązaniu z czym?

Pewne jest tylko to, że kadra będzie kadrą, a reszta... wszystko zależy od wartościowania...

W każdej firmie musi być zdrowa siatka płac i wydaje mi się, że propozycja SSC w rozporządzeniu ws uposażeń to właśnie przedstawia.

Jesteśmy w trudny okresie przemian w służbie i to nie polegających tylko na samej zmianie nazw stanowisk.

PS Nie dopuszczacie do siebie możliwości, że SSC nie jest szczwany, tylko taka jest Jego rola. Spójrzcie na to z Jego perspektywy.
 
Back
Do góry