Kwota przeciętnego uposażenia funkcjonariuszy SC. na rok 2021.

[PJS]

Zarabiasz miesięcznie około 5,5 tyś i Ty jeszcze narzekasz. ........

@dziubdzius nie skarży się, że mało zarabia, tylko zadaje pytanie skąd ta średnia i kto zarabia średnią i więcej.
Nie ma w tym jednak nic dziwnego, średnia to nie mediana.
Przykład dla zobrazowania jak działa średnia: 9 pracowników zarabia po 3 tys każdy a ich kierownik 8 tys. Wyjdzie z tego, że w tej grupie zarabia się średnio 3500 i te 9 osób może się zastanawiać skąd ta średnia. Tak działa średnia, zarobki kadry kierowniczej ciągną średnią w górę dlatego duża część pracowników czy funkcjonariuszy nigdy nie osiągnie średniej

 

[PJS]

No nie będę się sprzeczał. Skoro są tacy funkowowie, którzy po 30 latach służby dostają na rękę ok. 3800 to mogę tylko współczuć.

@bolo1999 nie napisał, że ma 30 lat służby. Mówi tylko o wysłudze. Na forum jest 13 lat, więc można przypuszczać, że ma przynajmniej kilkunastoletni staż SŁUŻBY. Nawet gdyby to było tylko 13 lat, to widać, że jest mocno zaniedbany finansowo. Też współczuję.
To jest jaskrawy przykład braku jednolitej polityki płacowej. W moim UCS nowo przyjęty może dostać na start 3500.

 

[PJS]

Niestety niektórzy nie rozumieją że np 90% ze średniej 8.000 zł to więcej niż 110% ze średniej 5.000 zł.
Jak pies ogrodnika skoro ja mam mniej to inny nie może mieć więcej - lecz paradoksalnie idąc na emeryturę korzystasz z tego że ktoś miał więcej od ciebie - w sumie proste lecz nie wszyscy to chcą ogarnąć.

Nie do końca jest tak jak piszesz (pogrubiony fragment). Wyższa średnia sprawia, że indywidualny mnożnik maleje. Gdyby średnia w latach branych do wyliczenia emerytury była niższa, to indywidualny mnożnik byłby większy i mogłoby to zrekompensować niska średnią w cle/SCS w roku odejścia.
Windowanie średniej jest korzystne tylko dla odchodzących na emeryturę w danym roku, pozostałym obniża to ich indywidualny wskaźnik za ten rok.
Sztuczne podniesienie średniej np do 10 tys, sprawiłoby, że dla tych co mogą już odejść emerytura mogłaby dorównać lub przekroczyć obecne zarobki, ale indywidualne mnożniki tych którzy by zostali spadłyby do 50% i mniej.
Masz jednak rację, jeśli masz na myśli tylko osoby które mają ćwierćwiekowy i więcej staż służby, osoby te mają już zywkle najlepsze mnożnikowo lata za sobą, ich indywidualny mnożnik już nie wzrośnie i rosnąca średnia, nawet bez podwyżek dla takich funków procentuje wyższą podstawą do wyliczenia emerytury

 

[Rüsselkäfer]

przeciętne uposażenie funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej stanowi wielokrotność kwoty bazowej, a ta związana jest ze środkami zagwarantowanymi w ustawie budżetowej. Wzrost nakładów oznacza wzrost kwoty (wskaźnika wielokrotności), obniżka nakładów relatywna obniżkę kwoty(wskaźnika wielokrotności) . Odpowiadając na pytanie, hipotetycznie możliwa jest sytuacja, w której rząd w budżecie zaplanuje mniejsze środki.

Zgadzam się z tym wnioskowaniem . Oczywiście wynika to czysto z matematycznego działania . Dla niezorientowanych trzeba określić "Roczną kwotę przeciętnego uposażenia funkcjonariusza w SC" . W tym wypadku odejście na emeryturę funkcjonariuszy oraz przyjęcie na ich miejsce nowych (z mniejszym, co jest oczywiste uposażeniem) w prostym przełożeniu matematycznym spowoduje obniżenie przeciętnego uposażenia w SCS a tym samym poleci w dół wielokrotność kwoty bazowej .
Przemawia za tym również brak premii kwartalnych (itp.) oraz masowe nabory (bo taka jest potrzeba) nowych funkcjonariusz z pensją podstawową, zdecydowanie poniżej średniej.

 

[PJS]

Proszę nie podpowiadać