Kto widział funkcjonariusza kapelana, kto go potrzebuje?

Yogi napisał:
CAT: dziękuję za wypowiedź mimo, że nie w temacie.
"Bykowe" to ciekawy temat, moim zdaniem relikt epoki komunizmu oraz forma dyskryminacji niespotykana w cywilizowanym świecie. Pozostaje jednak bez związku z pytaniem o przyczyny "szarej strefy".
Zwalczanie szarej strefy to zadanie KAS, ale jak widać nie w każdym innym obszarze.
Pozostaje więc pytanie o przyczyny tego stanu.
Kliknij aby rozwinąć...

Aaa ... teraz, to już - jeżeli ty nie dostrzegasz związku czegoś z czymś, to takiego związku nie ma ?!

Jeżeli po twoim dowodzeniu związków tematycznych dotarło w końcu do ciebie, że do żadnych z nich
nie możesz przekonać wyłącznie na podstawie "pasowania" do twojego toku ... bądź tylko dlatego, że
TY to napisałeś, to istnieje spora szansa, iż twoje obranie taktyki odwrotnej (kota ogonem) skończy się
(kiedyś) podobnie. W końcu - co do zasady - to dokładnie jedno i to samo. Dotychczasowe "istnienie"
rzeczy dzięki twemu "słowu", zamieniasz na "niebyt", przez brak twego "słowa" ...

ps
07.08.2018 - "Wiceminister infrastruktury i rozwoju Artur Soboń rzucił wstępną propozycję podatku od bezdzietnych, tzw. bykowego" ...
 
Ostatnia edycja:
Yogi nie dodał jeszcze problemu darowizn na kościelne osoby prawne.
Pierwsze decyzje w tym temacie wydawałem w 2000 r., potem w 2008.
W 2012 za pomocą e-Orusa można było bardzo łatwo wysortować parafie, które otrzymywały olbrzymie (jak na ich wielkość i zasoby) darowizny od specyficznej grupy podatników - darczyńców. Przeważnie byli to sportowcy, ale nie tylko.
Pokazywałem do IS, ale bez efektów, któż wówczas chciał ryzykować spór z instytucją kościelną.
Dzisiaj spływają do USów decyzje z UCSów w tym temacie. Sportowcy posypują głowy popiołem i płacą zaległe podatki.
Czy jakieś sankcje dostają przyjmujący "lewe" darowizny i oddający za 10% fikcyjnym donatorom przelane środki, tego nie wiem.
 
Bolo:
W którym miejscu wypowiedź CATA (post 139) jest bardzo związana z szarą strefą?
Fajer:
Słuszna uwaga. Przecież wszyscy wiemy, że olbrzymie darowizny na rzecz kościoła to fikcja. Ich jedynym celem jest uchylenie do zapłaty podatku, a w najlepszym razie jego zaniżenie. Tak czy inaczej mamy do czynienia z oszustwami podatkowymi, których skali nikt nie oszacował, na które ustawodawca daje przyzwolenie. Pytam się dlaczego?
 
Ostatnia edycja:
Yogi napisał:
Bolo:
W którym miejscu wypowiedź CATA (post 139) jest bardzo związana z szarą strefą?
Frajer:
Słuszna uwaga. Przecież wszyscy wiemy, że olbrzymie darowizny na rzecz kościoła to fikcja. Ich jedynym celem jest uchylenie do zapłaty podatku, a w najlepszym razie jego zaniżenie. Tak czy inaczej mamy do czynienia z oszustwami podatkowymi, których skali nikt nie oszacował, na które ustawodawca daje przyzwolenie. Pytam się dlaczego?
Kliknij aby rozwinąć...

Za frajera to nawet od bardzo powściągliwego zaliczyłbyś klasycznie w ryj...
 
Yogi napisał:
Bolo:
Czy potrafisz odpowiedzieć na moje pytanie z postu 143, czy jedynie potrafisz produkować spam?
Kliknij aby rozwinąć...

Czy potrafisz uderzyć się w pierś i przeprosić za obrażliwy dla fajera wpis 143, czy jedynie potrafisz produkować spam, trollować i szukać zaczepki.

Brak odrobiny przyzwoitości do przyznania się do błędu powoduje, że zaczynam brać pod uwagę zamierzoną treść postu 144

A odp na pytanie z postu 143 nie winieneś oczekiwać na forum, bo nikt z nas nie jest w stanie na to odpowiedzieć

Chyba, że mb lub mm
 
Ostatnia edycja:
Bolo:
Przeczytaj jeszcze raz temat wątku i zastanów się o czym piszesz i po co to piszesz.
Skoro nie potrafisz napisać nic na temat to po prostu nie pisz.
Tego typu bezsensowne wypowiedzi sprawiają, że forum umiera, podobnie jak ten wątek.
Na jakiś czas znikam z tego forum, min. dzięki Tobie.
A Ty sobie dalej drukuj spam. Powodzenia ....
 
michal81 napisał:
Mój kapelan dwa razy wysłał mi maila i tyle o nim wiem, Po za tym jest jak Yeti - każdy o nim słyszał ale nikt nie widział (przynajmniej przez dłuższy czas).

Jako osoba wierząca, uważam że kapelni nie są potrzebni. Mam swojego proboszcza którego cenie i inny nie jest mi potrzebny. Nie prowadzimy żadnej wojny.
Kliknij aby rozwinąć...
Mam takie samo zdanie, osoby wierzące przynależą do swoich parafii, w których mają swoich księży i to w zupełności wystarczy.
 
Skoro mamy tych kapelanów (świetnie jak się okazuje w ww. linku zarabiających), mających nam pomagać i służyć to nie się wykażą inicjatywą w Min. Fin. czy poprzez swoje kościelne kanały, i poprą nas w żądaniach niedyskryminowania służb KAS, funkcjonariuszy wobec innych służb mundurowych, czy też jako budżetówka wobec innych budżetowych grup zawodowych.
 
Rey napisał:
Skoro mamy tych kapelanów (świetnie jak się okazuje w ww. linku zarabiających), mających nam pomagać i służyć to nie się wykażą inicjatywą w Min. Fin. czy poprzez swoje kościelne kanały, i poprą nas w żądaniach niedyskryminowania służb KAS, funkcjonariuszy wobec innych służb mundurowych, czy też jako budżetówka wobec innych budżetowych grup zawodowych.
Kliknij aby rozwinąć...
Amen.
 
Według Magdaleny Rzeczkowskiej, szefa Krajowej Administracji Skarbowej, obecność kapelanów „przyczynia się do kreowania właściwych postaw etycznych i społecznych” wynika z tego, że bez kapelanów pracownicy skarbówek to jacys degeneraci :dusiliby żony, pili na umór, wciagali narkotyki , uczestniczyli w marszach kobiet i nie przeprowadzał staruszek przez ulicę. Niedużo zarabiają kapelani za takie zasługi.
 
......„przyczynia się do kreowania właściwych postaw etycznych i społecznych” Proszę o poparcie tych słów konkretnymi dowodami. Dowodami kt. wykażą skutek przyczynowy.
 
Wik napisał:
......„przyczynia się do kreowania właściwych postaw etycznych i społecznych” Proszę o poparcie tych słów konkretnymi dowodami. Dowodami kt. wykażą skutek przyczynowy.
Kliknij aby rozwinąć...
Znałem osobiście jednego kapelana, zawsze porozmawiał, życzenia przesyłał itp. Jak w końcu maja 2017 r przesłał mi jakieś modlitwy za kadrę i powodzenie reform, to mu odpisałem, żeby się lepiej zainteresował funka zagrożonymi zwolnieniem. Od tamtej pory już go nie widziałem, mojego maila też chyba usunął z kontaktów, bo maile też przestał przysyłać. Taka wzorowa postawa etyczna, jak na kapelana przystało.

Wysłane z mojego BLN-L21 przy użyciu Tapatalka
 
pafnucy napisał:
Znałem osobiście jednego kapelana, zawsze porozmawiał, życzenia przesyłał itp. Jak w końcu maja 2017 r przesłał mi jakieś modlitwy za kadrę i powodzenie reform, to mu odpisałem, żeby się lepiej zainteresował funka zagrożonymi zwolnieniem. Od tamtej pory już go nie widziałem, mojego maila też chyba usunął z kontaktów, bo maile też przestał przysyłać. Taka wzorowa postawa etyczna, jak na kapelana przystało.

Wysłane z mojego BLN-L21 przy użyciu Tapatalka
Kliknij aby rozwinąć...
Znane są przypadki maczania palców przez kapelana przy propozycjach ( oczywiście w tym złym znaczeniu )
 
niedobry napisał:
Znane są przypadki maczania palców przez kapelana przy propozycjach ( oczywiście w tym złym znaczeniu )
Kliknij aby rozwinąć...
Byłeś tego świadkiem, czy "ludzie mówili" ?!

Dla jasności - o ile mogę zrozumieć obecność kapelana w wojsku, o tyle w KAS
uważam ją nie tylko za sztuczną ale wręcz szkodliwą, zwłaszcza dla wierzących ...
 
cat napisał:
Byłeś tego świadkiem, czy "ludzie mówili" ?!

Dla jasności - o ile mogę zrozumieć obecność kapelana w wojsku, o tyle w KAS
uważam ją nie tylko za sztuczną ale wręcz szkodliwą, zwłaszcza dla wierzących ...
Kliknij aby rozwinąć...
To fakt niezaprzeczalny, dobre nowiny przekazuje kto inny...za pośrednictwem prasy (głównie)👄
 
W pewnej izbie ksiądz komisarz odwiedził owieczki przed świętami na oddziale. I jak zaczęła się rozmowa na temat awansów i ich niewielkiej liczby, to stwierdził że dla kogo trzeba są. 😀
 
Kapelan jest tylko w IAS.Małe oddziały go nie widziały i pewnie nie zobaczą.A zdjęcia na intranecie IAS to tylko reklama.I po co taki chłop?
 
Back
Do góry