W ostatnich dniach, zgodnie z zapowiedziami, rozmawiałem z Ministrem Banasiem, który potwierdził dalszą chęć dialogu w sprawie podwyżek płac. Niestety, Ministerstwo wymyśliło sobie, że znaczące podwyżki mają nastąpić dopiero wraz z wdrożeniem reformy. Udało mi się jednak przekonać już wcześniej, co także zostało potwierdzone w rozmowie, o konieczności podwyższenia uposażeń już teraz z pocz. 2008 roku. Sprawa ta jednak wymaga jeszcze pewnych uzgodnień wewnątrz Resortu Finansów. Minister nie określił wysokości podwyżek, wskazał jedynie, że nie będą to pełne podwyżki, takie jakie mają nastąpić w przyszłości. Naszą rolą natomiast jest, aby podczas pilnego dialogu z Min. Finansów, wciąż powtarzać ich przedstawicielom, że reforma KAS jest niemożliwa do wdrożenia w obecnej kadencji Parlamentu, dlatego powinni zrobić wszystko, aby pełne planowane podwyżki płac nastąpiły natychmiast, wraz z pocz. przyszłego roku. Czy to nam się uda, niestety nie mam pojęcia.
W moim osobistym odczuciu, niestety wiele nieskoordynowanych i histerycznych działań prowadzonych równolegle przez ..... nie sprzyja prowadzeniu dialogu w sprawie podwyższenia wynagrodzeń w S.C.
Bardzo ważną sprawą w rozmowie, była kwestia uzyskania przez Ministra wiążących decyzji i upoważnień w tej sprawie do rozmów z nami. Niezwłocznie po tym ma dojść do spotkania Niezależnie od powyższego ma zostać zorganizowane odrębne spotkanie robocze w sprawie przygotowywanej reformy, jeszcze w sierpniu, gdzie wraz ze skarbowcami zajmiemy, wiele wskazuje na to, że bardzo krytyczne, stanowisko wobec projektów KAS.
Odnośnie pisma dot. funkcjonowania kapelanów w SC, pragnę wyjaśnić, iż problem przedstawiłem Ministrowi. Po dyskusji uzyskałem zapewnienie, że liczba księży powinna ograniczyć się raptem do czterech kapelanów i jednego dziekana.
Proszę odpowiedzieć sobie w tej sytuacji na pytanie. Czy aby w toku końcowych prac nad budżetem, roztropny jest szum i krzyk, jaki jest podnoszony w tej sprawie?
Jednocześnie uprzejmie informuję, że w sprawie podwyżki płac w przyszłym roku prowadzone są działania, nazwijmy je pozaministerialne i pozarządowe, które z oczywistych względów zostaną uruchomione i nagłośnione dopiero w sytuacji, gdy dialog z MF okaże się jednak nieskuteczny lub mało satysfakcjonujący.