Koryto plus czy niechlujstwo w oświadczeniach majątkowych Szefa KAS?

pamiętam jak Pazerny Marian zwrócił sie do celników, chyba to było nawet do Sławka, że kto sprzeniewierzy sie w małych sprawach, sprzeniewierzy sie i w wielkich. A teraz Pazerny Marian powinien odejść w odbyt historii.
 
pamiętam jak Pazerny Marian zwrócił sie do celników, chyba to było nawet do Sławka, że kto sprzeniewierzy sie w małych sprawach, sprzeniewierzy sie i w wielkich. A teraz Pazerny Marian powinien odejść w odbyt historii.
He, Ci Styropianowi Herosi, jednym długopisem pisani, naprawdę uwierzyli w nieśmiertelność.
Albo wykonują postawione im zadanie.
Ale kto bogatemu zabroni?

(...) Teraz, jak się okazuje, to nie koniec problemów Mariana Banasia. Były minister finansów oraz szef KAS miał zostać współwłaścicielem kamienicy znajdującej się nieopodal "osławionego" hotelu na godziny.(...).

 
(...) Pan Marian Banaś jako urzędnik publiczny (…) w nieprzerwany sposób posiada certyfikat dostępu do informacji niejawnych. Przed powołaniem naszego rządu dostał certyfikat w 2013 roku, gdy szefem ABW był pan Bondaryk. Wtedy był nieustannie badany. Wszelkie kontrowersje związane z obecną sytuacją pana Banasia są wyjaśniane — mówił. (...).

 
Mnie przeraża w tym wszystkim to , jak łatwo dopuszcza się ludzi z półświatka do zmian w kluczowych dla państwa sektorach. To tak jakby przepisy w Ministerstwie Sportu zmieniał gość z podziemia bokmacherskiego, albo Kulturę i Sztukę reformował paser dzieł sztuki.
 
Kamienica tuż obok to może być adres Krasickiego 26 też wpisany na czarną listę krakowskich nieruchomości. On musiał zaprzyjaźnić się nie z AKowcem, a z jakimś niedawno odkrytym potomkiem Franciszka Józefa, który nie miał co zrobić z kamienicami i w zamian za opał przepisał Marianowi połowę Podgórza. Chciał mu jeszcze dać córkę za żonę ale Banaś był już żonaty. Historia jak z bajki, a to nasz szef. I jak dzielnie do końca służy ojczyźnie i walczy z jej wrogami, nie zważając na przeciwności losu. Duma.
 
  • Haha
Reactions: Oli
Kamienica tuż obok to może być adres Krasickiego 26 też wpisany na czarną listę krakowskich nieruchomości. On musiał zaprzyjaźnić się nie z AKowcem, a z jakimś niedawno odkrytym potomkiem Franciszka Józefa, który nie miał co zrobić z kamienicami i w zamian za opał przepisał Marianowi połowę Podgórza. Chciał mu jeszcze dać córkę za żonę ale Banaś był już żonaty. Historia jak z bajki, a to nasz szef. I jak dzielnie do końca służy ojczyźnie i walczy z jej wrogami, nie zważając na przeciwności losu. Duma.

Mógł wziąć córkę, za żonę...

Taka zamiana!

:)
 
Mamy piękne mundury, a ten banaś tak je "szanował". Trzeba tylko złapać moment i zrobić mu szpaler, na pięknie, na galowo...
 

Prezent był w pakiecie tj kamienica + dom.
 
Marian Banaś przekonuje, że w życiu całkowicie "poświęcił się służbie publicznej" - pracy w NIK, resorcie finansów i administracji skarbowej.

 
Kamienica tuż obok to może być adres Krasickiego 26 też wpisany na czarną listę krakowskich nieruchomości. On musiał zaprzyjaźnić się nie z AKowcem, a z jakimś niedawno odkrytym potomkiem Franciszka Józefa, który nie miał co zrobić z kamienicami i w zamian za opał przepisał Marianowi połowę Podgórza. Chciał mu jeszcze dać córkę za żonę ale Banaś był już żonaty. Historia jak z bajki, a to nasz szef. I jak dzielnie do końca służy ojczyźnie i walczy z jej wrogami, nie zważając na przeciwności losu. Duma.

Teraz już wiemy, dlaczego siurnął Sławka. To kwestia standardów. Znaczy się antystandardów.
Wiedząc, że grozi mu odpowiedzialność karna, postanowił grać w przedawnienie.

Taka to reforma, panie Naczelniku?
 
Tomczyk: mieszkamy w republice banasiowej (http://www.tvn24.pl)

jeszcze do tego sld 12% i psl wspomagane przez śpiewaka 9%. szok.
 
Tak, jak facet w sklepie szamał cukierka - to jest już skazany , jak Manio pyknął 2 kamienice to cicho sza. "Nie ma pana płaszcza - i co pan mi zrobi" - jak to mawiał klasyk.
 
Back
Do góry