KONKURS NA STANOWISKA DYREKTORÓW IZB CELNYCH

Bardzo proszę nie wykraczać poza temat wątku.
Przypominam temat: "KONKURS NA STANOWISKA DYREKTORÓW IZB CELNYCH - Informacje związane z konkursem"
 
a co się dzieje w tym olsztynie - jakie zmiany kadrowe? A tak ogólniej, to czy na prawdę nikt nic nie wie, kto w poszczególnych izbach zamierza kandydować?
 
alokers napisał:
Może macie pewniaków w poszczególnych Izbach- jeżeli tak to wskazujcie ich.
JA MAM JEDNEGO IZBA CELNA WARSZAWA
NIE TRUDNO ZGADNĄĆ CO POWIECIE NA KANDYDATA O NAZWISKU
SŁAWOMIR P. KTÓREGO POGLĄDY SĄ ZAWSZE ZGODNE Z PARTIĄ KTÓRA MA WIĘKSZOŚC W PARLAMENCIE :D
 
Dlaczego wawki nie zmieniają

:lol: Wiecie dlaczego w Wawce nie zmieniają Dyrektora to przecież oczywiste ale tylko Pan Banaś tego nie widzi.
Sławomi P ma u Vicka premiera Ludwika D swojego kolegę i przyjaciela Lisickiego który jest bardzo częstym gościem w MF u Artura J i innych kolegów . ( i proszę się nie oburzać bo to prawda)
Taki człowiek jak Banaś nic nie zrobi układowi bo jeden telefon vicka Ludwika i człowiek który powie coś na układ nie teges leci aż mu guma w majtkach furczy .
:lol: Dlatego Pan Banaś to figurant :twisted: który nic nie zrobi układowi Ba nawet ma sekretarkę w prezydialnym której córka pracuje u Sławomira P w kadrach. Więc taka Teza wydaje się słuszna i nic nie ruszy Slawomira P z posady dyrektorskiej w Wawce tak jak nie ruszy układu Panie Banaś :twisted: :wink: A tak nawiasem Panie Banaś niech Pan pomysli kto to Panu czyta. Układ w cle jest był i będzie FOR EVER :lol:
 
jedyne wyjście dla SSC

Panie Banaś kiedyś w II rzeczpospolitej obowiązywał kodeks Boziewicza ludzie którzy wierzyli w takie pojęcie jak honor mogli zawsze dochodzić swoich praw w ramach tego kodeksu
W przedwojennych niemczech w takiej sytacji pozostawiono by na stole zapewne załadowany pistolet.

Ja zaś apeluję w imię tej sprawiedliwości którą tak Pan mocno deklaruje.

Jeśli jest Pan człowiekiem honoru proszę podać się do dymisji.
 
Co pisał Kandydat na Sejm RP 2007
Marian Banaś
:lol: Podjęto skuteczną walkę z korupcją i przestępczością zorganizowaną


Co się zmieniło 8) stopniowo wprowadzana jest reforma we wszystkich resortach, a w Ministerstwie Finansów w szczególności

:lol: Odnosząc się do starych komunistycznych układów, które hamowały rozwój Polski, chcę Państwu powiedzieć, że przykładowo w Ministerstwie Finansów jeszcze 15 lat po zmianach w Polsce na niektórych stanowiskach kierowniczych w aparacie celnym i skarbowym pracowali ludzie, którzy w czasach PRL-u byli dyrektorami muzeów Lenina i oficerami SB.

To między innymi dlatego w tym resorcie wymieniliśmy prawie wszystkich dyrektorów tych służb i ponad połowę naczelników urzędów skarbowych i celnych.

A teraz rzeczywistość Pana Banasia
:twisted:
:lol: :lol: Pichor ma zostać zastępcą szefa służby, Janiszewski - szefem Departamentu Kontroli Celnej w Ministerstwie Finansów.

Nominacji spodziewać się można w poniedziałek, po powrocie szefa służby celnej Wiesława Czyżowicza z urlopu. Zmiany zaakceptował już minister finansów Mirosław Gronicki. Pichor, który na stanowisku p. o. zastępcy szefa służby celnej zastąpi Annę Dubielak, ma zająć się pionem kontroli w organach celnych. Będzie nadzorował pracę Artura Janiszewskiego, który zostanie dyrektorem Departamentu Kontroli Celnej w resorcie. Jego szef Jerzy Płusa odejdzie do pracy w NSA.

Nominacje są kontrowersyjne. Obaj mężczyźni oskarżani są o odegranie dwuznacznej roli w wielkiej aferze przemytniczej. Sprawę opisały kilka miesięcy temu "Życie" i "Wprost". Na przełomie 2002 i 2003 r. agencja celna Glob Investment odprawiła w Izbie Celnej w Warszawie kilkaset tirów z odzieżą z Dalekiego Wschodu, nie płacąc należnego cła i podatków. Straty skarbu państwa mają sięgać ponad 100 mln zł. Przedtem agencja dostała od izby pozwolenie na tzw. uproszczony tryb odprawy, znacznie ją ułatwiający. W tej sprawie interweniował w izbie Tomasz Mamiński (obecnie poseł niezrzeszony). Agencja była jego własnością, ale przed rozpoczęciem przemytu Mamiński sprzedał ją swojemu współpracownikowi. Na jej działalności jednak dalej zarabiał - żona Mamińskiego wynajęła agencji bazę transportową, a agencja zobowiązała się, że wykończy wart kilka milionów złotych należący do Mamińskiego pensjonat na Mazurach. Według "Wprost" Mamiński pojawiał się przy odprawach i - powołując się na znajomości - groził celnikom zwolnieniem z pracy. Chociaż dyrektor Janiszewski, który w izbie zajmował się ściganiem przemytu, już w listopadzie 2002 r. wiedział, że agencja sprowadza towary na podstawie sfałszowanych dokumentów i zaniżanych faktur, wykazywał się budzącą wątpliwości bezczynnością. Nie wydał polecenia zatrzymania transportów. Z księgi służby oddziału celnego izby, do którego dotarła "Rz", wynika, że celnicy nie zatrzymywali podejrzanych tirów po telefonicznych konsultacjach z Janiszewskim.

Mimo że sprawa została opisana w lutym, do tej pory Ministerstwo Finansów nie wszczęło formalnej kontroli. Potwierdził to w rozmowie z "Rz" szef służby celnej Wiesław Czyżowicz
:lol: Minister nominacje uzasadnia potrzebą podniesienia efektywności działania kontroli celnej i akcyzowej. Na ubiegłotygodniowym posiedzeniu kadry kierowniczej celników oświadczył też, że zrobi wszystko, by zwalczyć patologię w służbie celnej :lol:


:? Na koniec sentencja: :lol: Dziś już Polacy optymistycznie patrzą w przyszłość, bo Państwo służy im a nie klikom i układom oligarchicznym
 
Kto w końcu startuje w IC Olsztyn?
Ktoś wie?

Czy startuje ekia, która zepchnęła Izbę przez rok swoich działań na prawie ostatnie miejsce w Polsce?
 
A jakie to ma znaczenie po wczorajszej porażce pisuarów.Parafrazując premiera - oczywistą oczywistością jest , że konkursy winny być anulowane. Bye , bye pisowskim nieudacznikom.
 
Czy ktoś wie, kto kandyduje na dyrektora propisowskiej izby w Przemyślu?
Tu ciekawostka - w kraju wygrała PO, ale na podkarpaciu PIS!
A z cudnym Przemyślem jest związanych wiele słynnych postaci z pierwszej ligi PISu.
 
Nie zgadzam się, że konkursy powinny być odwołane. Wręcz przeciwnie to własnie teraz powinny byc dokończone, bo jest szansa, że wygra w nich najlepszy, a nie najwierniejszy. Malo tego uważam, że w izbach, w których konkursy już sie zakończyły powinny byc powtórzone, aby mogły być uczciwie rozstrzygniete. CO nie znaczy że obecni dyrektorowie są z góry skreśleni, powinni startować na rownych a nie uprzywilejowanych prawach.
 
O czym ty mówisz!
Konkursy są ogłoszone na listopad i wpływ na nie będzie miała jeszcze stara władza. Skąd wiara na uczciwe ich przeprowadzenie.
 
moja wiara opiera się na tym, że w tych konkursach to zebrano na razie zgłoszenia (przynajmiej z tego co mi wiadomo) nie było nawet jedego egzaminu, a co dopiero wyboru dic-a
może zdążą się skończyć, a może nie przed przybyciem nowej władzy, osobiście uważam, że najgorszym rozwiązaniem byłoby gdyby nowa wladza uchyliła konkursy i pozostawila dotychczasowych po na stanowiskach
 
Kandydatury należało zgłosić do 28 września.Nie znam pełnej listy na Przemyśl ale mogę powteirdzić GS,PD,JZ,ZP,BK i ST-podobno dwie osoby.Ja znam ponadto że chodzi także o BG,PB,MK.
 
Polityków, ministrów, ludzi PiS-u na różnych stanowiskach należy "wyciąć w pień". Oczywiście po sprawdzeniu - radzi Donaldowi Tuskowi Lech Wałęsa, gość RMF FM.
Zdaniem byłego prezydenta w PiS był specjalny dobór ludzi: zakompleksionych, zaciętych, którzy w tych warunkach nie będą się nadawać.
Złote słowa byłego prezydenta. PIS-owscy "wiecznie p.o." dyrektorzy narobili w izbach takiego bałaganu, że jeszcze długo będziemy po nich sprzątać. Im prędzej ich pożegnamy, tym większa nadzieja, że uda się coś uratować z tego moralno-organizacyjnego pogorzeliska.
 
Back
Do góry