Co sądzą celnicy na temat nowego składu rządu?
No dobrze ale jak celnicy postrzegają nowy Rząd RP i jaki ten układ może mieć wpływ na SC, bo taki jest temat tego wątku.
Powiem Wam, że np. posłowie Samoobrony, LPR i PO na Opolszczyźnie sami od siebie interesowali się naszą służbą. Kontakt z naszym związkiem inicjowały także władze samorządowe. Wystarczył List Otwarty i prowadzona równolegle akcja informacyjna w kraju i już odnotowaliśmy ogromne zainteresowanie sprawami SC. Które ugrupowanie z jakich pobudek to już nie wnikam. Dlatego sądzę, że mamy wszyscy i to spory wpływ na to co się będzie dalej działo z naszą służbą. Każdy z nas ma przecież prawo do informowania posłów, polityków i mediów o bolączkach naszej grupy zawodowej. Nigdy też do tej pory w poszczególnych izbach(przynajmniej kilku, w których wiem jak jest po zmianie dyrektorów) nie było takiego dialogu ze związkami zawodowymi. O dziwo co innego mamy w dialogu społecznym na szczeblu centralnym. Pytanie brzmi tylko, choć moim zdaniem odpowiedź jest oczywista, z czyjej to jest winy i dlaczego urwał się w pewnym momencie dialog na szczeblu centralnym?
Biorąc pod uwagę dotychczasowe poczynania nowych partii rządowych w sprawie SC może okazać się, że sytuacja dla SC w związku z powstaniem nowej KOALICJI może być powiedzmy sobie dość korzystna. Czy MY SAMI POTRAFIMY TO WYKORZYSTAĆ TO SIĘ TERAZ DOPIERO OKAŻE. Są bowiem w Rządzie partie, które w ostatnim czasie mocno i wyraźnie stanęły po stronie celników i ich zadań i wydaje mi się, że trudno będzie im się z tego teraz wycofać. To, że bardzo mocno broniły w ostatnich czasach zadań S.C. takie partie jak PO i SLD to oczywiste(nie zorientowanych odsyłam do stenogramów sejmowych) - jednak, no cóż, oni w chwili obecnej nie rządzą. Dlatego w tym poście skupiłem się na nowym układzie rządowym. Trzeba tym nowym partiom w Rządzie bez ustanku przypominać o tym co się z nami dzieje, bo te partie skupią się niewątpliwie na zupełnie innych sprawach(Min. Edukacji i Rolnictwo i parę innych, w sumie mają bodajże 5 resortów) i szybko mogą zapomnieć o naszych problemach. Dobre też jest równoległe informowanie wszystkich bez wyjątku parlamentarzystów RP.
Widzę więc w tych dniach dużą rolę dla ogólnopolskich Zw. Zawodowych i dla nas wszystkich, którzy identyfikują się ze Służbą Celną. Konieczne jest także odnowienie dialogu z SSC, bo to przecież ten człowiek przygotowuje projekty zmian w naszej służbie. A nowe partie w rządzie powinny otrzymywać od nas informacje w zupełnie innym tonie niż to miało miejsce dotychczas – mam tutaj na myśli odstąpienie od personalnych ataków na SSC, które do niczego dobrego nie prowadzą a tylko mogą przecież pogorszyć naszą sytuację. Jedno jest pewne. Służba Celna nie może tracić zadań. Docelowo powinna wręcz być wyposażana w dodatkowe całkiem nowe zadania. I do tego możemy naprawdę wszyscy się przyczynić. Jeżeli bowiem w przyszłości okaże się, że jednak jest inaczej, a my w międzyczasie tylko będziemy sobie wmawiać, że po co gdziekolwiek interweniować, bo przecież i tak nie mamy na nic wpływu, to proszę wybaczyć ale pretensje będziemy mogli mieć tylko do siebie samych. Poprzez bierność pozbawimy się nawet moralnego prawa do komentowania sytuacji – podobnie jak z wyborami. Nie głosowałeś, nie uczestniczyłeś, to tak naprawdę nie masz prawa nawet komentować tego co się dzieje wokół ciebie.