Młody człowieku. Pozwól, z łaski swojej, że zwrócę Ci na coś uwagę.
- Niniejszym wpisem sam zaczynasz straszyć, więc nie podejmuj dalszej dyskusji w tym temacie.
- Każdy zarejestrowany jest w stanie z forum przesłać Ci wiadomość - to o niczym nie świadczy!
- Aby administrator udostępnił Twój adres, musiałbyś być (w wielkim skrócie) "osobą ściganą".
- Przestań się w końcu dziwić, że po Twoich nieprzemyślanych słowach, w obecnym czasie komuś "puszczają nerwy".
Zauważyłem, że swoje "przemyślenia" opierasz wyłącznie na podstawie Twojej własnej sytuacji i najbliższego środowiska. Nie twierdzę, że piszesz bzdury, ale mógłbyś łaskawie się zastanowić, czy czasem Twoje słowa nie krzywdzą kogoś i tak już pokrzywdzonego! Mnie także "układy", "kominy", "garby" itp. doprowadzały zawsze do "szewskiej pasji", lecz nie jest to powód do obrażania się na kogoś, kto nie ma ani czasu, ani ochoty do wyłuszczania na forum swojej sytuacji.
Zapewniam Cię; wielu ludzi krzywdzonych przez długie lata, a mających nadzieję w końcu na poprawę swojego losu, zostało skrzywdzonych ponownie. Nie dziw się, że jednym z argumentów staje się przykład "młodego" eksperta służby przygotowawczej, zestawiony ze "starym" wiarusem, który kopany w tyłek przez całe życie, w trudzie dosłużywszy się stanowiska Eksperta (jeszcze w obecnej nomenklaturze !!!), otrzymuje propozycję "C1"! On wie, że eksperta "po nowemu" już nie osiągnie! Co więcej, jego zarobki wcale nie są jakieś horrendalne! Tyle tylko, że przy zapowiadanym zamrożeniu płac z jednoczesnym określeniem pułapów wynagrodzenia, staną się niewielkie - w stosunku do eksperckich "po nowemu".
Przepraszam za "wykład", który może Cię absolutnie nie obchodzić, więc zadam Ci tylko jedno pytanie oparte na innym, autentycznym przykładzie:
- czy jest sprawiedliwym, iż Człowiek posiadający o wiele większe niż konieczne wykształcenie ( m.in. kierunek "celny"), doświadczenie i praktyczne i teoretyczne, rzetelny i uczciwy, pomimo rangi pozostający do końca Człowiekiem, usunięty niedawno ze stanowiska kierowniczego tylko dlatego, że mógłby pomagać swoim podwładnym przeciwko niesprawiedliwości - ten CZŁOWIEK "ląduje" w komórce "specjalistów" i tylko dlatego ma być "specjalistą"- że jest "stary" ???
Jeżeli to jest dla Ciebie w porządku, to faktycznie nie ma o czym z Tobą dyskutować - a także dziwić, że komuś się "nóż w kieszeni otwiera" na takie poglądy i ma ochotę skopać ten myślący wyłącznie o sobie samym zadek!