• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Jak uzyskać awans w IC w W-wie

Awanse są tylko dla wybranych

[ :lol: Młody kolego pracując w takiej istytucji totalitarnej jaką jest służba celna powinieneś przyswoić sobie kilka ogólnych zasad a oszczędzona ci będzie frustracja najsampierw więc:
*.Nigdy o nic nie proś przełożonego ( bo i tak nic nie uzyskasz a wręcz odwrotnie twoje zainteresowanie wskaże że na czymś ci zależy)
*.Nie licz na awanse chyba żę:
- należysz do grona kolesiów miłościwie nam namaszczonego dyrektora
- stoisz często pod drzwiami i nastawiasz czujnie ucha co mówią koledzy
- jesteś młody i masz wygląd atrakcyjny dla Pań/Panów
- umiesz wypić z kim należy ( warunek trzeba mieć zdrową wątrobę)
- informujesz dość szybko kto z kim i za ile
- umiesz ględzić dużo o ojczyźnie , patriotyźmie etc.
- masz ciekawy zawód np.,,kielner'',bufetowa, szatniarz etc.
- wiesz komu dać ,,tryngla''( patrz słownik poprawnej polszczyzny)
- umiesz jeździć samochodem, dobrze wykonywać skłony,i taszczyć zawianego gościa pod drzwi chałupy, i nie zadawać głupich pytań.
- masz tak zwane,, popchnięcie'' ( koleś z tej samej drużyny co dyrektor)
*Nigdy nie ubieraj się lepiej od swojego zwierzchnika a najlepiej miej ,,wyglad lichy i durnowaty''
*Nie wygłaszaj intelektualnych tyrad i monologów, bo twój zwierzchnik pomyśli że jesteś za mądry i możesz go wykopsać ze stołka.
*uczestnicz w ,,pracowych'' imprezach ale nie śmiej się zbyt głośno bo ktoś pomyśli że się z niego śmiejesz.
*na swoim biurku miej zawsze dużo papierów ( niekoniecznie z tej bajki ale by dbaj by wszyscy widzieli że jest ich dużo)
*krzycz głośno ,,padam na psysk'' ,,oczy mi wypadają''(a praca na swoim stanowisku gwarantowana).
*Wszystkim którzy się do ciebie zgłoszą mów: za chwilę mam dużo
pracy.
*jesli chcesz gdzieś wyjść rób to ,,po angielsku'' niech nikt cię nie zobaczy
*nie opowiadaj o swoich problemach , bo wrócą do ciebie kiedy się tego najmniej spodziewasz.
 
jak bedziesz czesto mowil dzien dobry swemu naczelnikowi, bedziesz go czesto odwiedzal zdajac elacje" ciekawe" to nie ważne ze nic nie bedziesz umiał a zostaniesz dostrzezony i nagrodzony, tak bylo ostatnio w w-wie. awanse dostali/ly lizuchy i głąby, osoby ktore z niczym sobie nie radzą i ciagle za nich trzeba odwalać cała obote, taka jest sprawiedliwość w uc I w w-wa :evil:
 
szkoda tylko ze kierownicy na ktorych normalni ludzie liczyli nie powiedzieli w tej sprawie swego zdania . KROTKO POWIEM WSTYD WSTYD PANIE KIEROWNIKU :oops:
 
Wczoraj byłem oceniany :)
Konkluzją tego żałosnego zabiegu jest, iż mam harować coraz więcej i niczego nie oczekiwać w zamian, a także nie przyjmować lepszych ofert pracy :shock: :twisted:
 
A mi nie dali awansu bo " jestem z biednej robotniczej rodziny", ale cóż zycie w cle już mnie do tego przyzwyczaiło. :(
 
Jak awansować to tylko w Warszawie

:lol: szanowny mlody kolego jak pamiętam Warszawka zawsze byla szczególną trampoliną dla tak wielu .Czytając te wszystkie komentarze przypomina mi się jeden szczególny przypadek
Jak to pewien młody i piękny wówczas celnik z mazowieckim rodowodem o imieniu Sławomir prowadził sprawę przez kilka lat, i która w końcu po wieloletnich bólach ( nie załatwiona z przyczyn formalnych )wylądowała w magazynku na II piętrze budynku Modlińska 6 aby pokrywać się kurzem .Tego oczywistego zucha należałoby zapytać jaki wpływ na jego poźniejszą karierę w GUC i wyżej miał historia zacielonych krów( na seks randkach , jakie to romantyczne) przekraczajacych w dużej ilosci granicę RP. Widać mamy w jego osobie prekursora uszlachetniania czynnego co znalazło stosowne odbicie w awansie dla tego Pana, tylko dlaczego taka ważka sprawa tak słynnej persony poszła,,w zapomnienie" a akta walały się w pokoiku obok kibla. :lol:
Na szczęście nasz dostojny ,umiłowany, już nie wróci do sprawy
 
Szanowny kolego!!!!

Podjarałeś się propozycjami pracy w MF itd. Jesteś młody i głupi. Nosisz głowę w chmurach i myślisz że jesteś najmądrzejszy.

Odpowiedż jest prosta: Awans takim miernotom się nie należy!!!!


Nie będę się podpisywać
 
czarna napisał:
Szanowny kolego!!!!

Podjarałeś się propozycjami pracy w MF itd. Jesteś młody i głupi. Nosisz głowę w chmurach i myślisz że jesteś najmądrzejszy.

Odpowiedż jest prosta: Awans takim miernotom się nie należy!!!!


Nie będę się podpisywać
:lol: Czy my się znamy, że raczysz mnie taką opinią :?:
 
Smoku! bardzo ciekawe rzeczy mówisz tylko tak muskasz temat, że niektórzy nie kleją o co chodzi.
Zaintrygowały mnie te pikantne scenki - jakbyś mógł, to więcej szczegółów.
 
Back
Do góry