Jak kasę podzielili , ktoś coś wie???

Zacheusz

Nowy użytkownik
Dołączył
20 Marzec 2008
Posty
46
Punkty reakcji
0
Ciekawe jak pieniązki podzielili "nasi" związkowcy??? Może ktoś coś wie w temacie??? Czy tak jak zwykle sobie dobrze zrobili??? dajcie znać!!!:)
 
No co tam związkowi "macherzy" wymyślili. Czy Jacuś znowu miękko i gładko wchodził w "słowo" dyrektorowi trzepiąc się ze strachu, że niewiele nie dostanie ?
 
Podzielono

Ano podzielili.
Z puli środków przydzielonych dla IC Katowice w wys. 7.498.000zł wydziela się fundusz 3% przeznaczony na odpis na fundusz nagród za szczególne osiągniecia oraz 17% na sfinansowanie dodatków za wieloletnią służbę.
Każdy funkcjonariusz niezależnie od pełnionej funkcji lub stanowiska za wyjątkiem dyra i zastępców otrzyma stałą kwotę podwyżki 200zł do uposażenia podstawowego. Z pozostałej kwoty przypadającej dla funkcjonariuszy, z wyjątkiem kadry kierowniczej, zabezpiecza się sumę 20%, dla wyróżnienia najbardziej zasłużonych funkcjonariuszy. Przy podziale tych pieniędzy muszą być obecne ZZ. Zostaną one przekazane na poszczególne jednostki adekwatnie do liczby funkcjonariuszy tam zatrudnionych.Pozostałe 80% będzie przeznaczone na równanie kominów płacowych w grupach na poszczególnych stanowiskach. Wyłącza się z puli funkcjonariuszy osoby, które chorowały powyżej 100dni i kwota podwyżki dla nich pozostaje na pułapie 200zł. Osoby pełniące funkcje kierownicze, począwszy od kierownika zmiany a skończywszy na głównym księgowym, jak również rzecznik prasowy i pełnomocnik d.s ochrony informacji niejawnych- w tym osoby pełniące te obowiązki-zaliczone zostaną do kadry kierowniczej. Takich ludzi jest 118. Zasady podziału kwot pośród kadry zostaną w dyspozycji dyrektora. Każda z tych osób otrzyma kwotę 20zł, a pozostała część zostanie przeznaczona na wyrównanie różnic płacowych oraz wyróżnienie poszczególnych funkcjonariuszy kadry.
W ramach środków z puli 20% dla kadry kierowniczej oraz z pozostałej części puli przeznaczonej dla funkcjonariuszy podnosi się płace zasadnicze dla najniżej uposażonych na poziom 2000zł.
Symulacja zasad naliczania kwoty podwyżki zostanie podana do wiadomości pracowników IC Katowice.
 
do wtajemniczonych

A te 2000 to jest brutto czy netto ? A 100 dni jak będą liczyć? za jaki okres te 100 dni? A coz tymi co mieli dyscyplinarki ? Jak będą potraktowani? Kto będzie decydował o najbardziej zasłuzonych ?
 
do wtajemniczonych

Osoby pełniące funkcje kierownicze, począwszy od kierownika zmiany a skończywszy na głównym księgowym, jak również rzecznik prasowy i pełnomocnik d.s ochrony informacji niejawnych- w tym osoby pełniące te obowiązki-zaliczone zostaną do kadry kierowniczej. Takich ludzi jest 118. Zasady podziału kwot pośród kadry zostaną w dyspozycji dyrektora. Każda z tych osób otrzyma kwotę 20zł, a pozostała część zostanie przeznaczona na wyrównanie różnic płacowych oraz wyróżnienie poszczególnych funkcjonariuszy kadry.
najważniejsze że związkowcy zadbali o kadre kierowniczą
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Kadra kierownicza nie należy do związków więc związki jej nie reprezentują. o kadrę to zadbał sobie dyrektor. i żeby była jasność: jeśli nie jesteś związkowcem to możesz mieć pretensje do dyra, bo wtedy to on ciebie reprezentuje...
 
A jaka jest różnica miedzy 99 dniami na L-4 a 101 dniami na L-4 ? Duża, według propozycji podziału osoby powyzej 100 dni są wyłączone z rownania kominów itp.
A między 101 dniami na L-4 a 300 dniami na L-4 ? Żadna.
ŻYCZĘ autorowi dużo zdrowia, bo propozycja sama w sobie jest chora.
 
czy kadra kierownicza nie należy do związków , w większości pewno nie ale są wyjątki , mało tego sam jaśnie panujący jest albo do niedawna był w solidarności , są kerownicy należący do zz , są wreszcie kerownicy bardzo sprzyjajacy określonej organizacji zz a w sumie mniejszość załogi należy do zz. Już widzę ten sprawiedliwy podział , w 2004r też tak było co prawda nie z pieniędzmi a alokacją.
 
To co dzisiaj stało się w Katowicach to jeden wielki skandal.
Mamy do czynienia z dogadaniem się psudozwiązków z Dyrekcją przeciwko zwykłym funkcjonariuszom.

1.
Wyłącza się z puli funkcjonariuszy osoby, które chorowały powyżej 100dni i kwota podwyżki dla nich pozostaje na pułapie 200zł.
Na pułapie 200zł czyli tak samo jak dla tych, którzy tyrali cały czas bez ani jednego dnia L4. Brawo świetna koncepcja:mad:

2. Jak rozumieć sformułowanie
najbardziej zasłużonych funkcjonariuszy
, sformułowanie rodem z PRL, ale specjalnie mnie to nie dziwi znając język późno Gierkowski niektórych działaczy, ciekawi mnie tylko jakie będą kryteria wyboru tych szczęśliwców? miejsce zamieszkania czyt. okoliczna wieś, czy też może przynależność do "związków"

W innych izbach podzielono pieniądze po równo czyli tak jak domagalismy sie tego podczas gorących styczniowych dni, ale w Katowicach za decydowanie o podziale kasy wzięli się ludzie którym brakło odwagi w styczniu, a którym wydaje się, że mają moralne prawo reprezentowania wszystkich funkcjonariuszy mimo, iz ich "związki" stanowią śladową ilość ogółu funkcjonariuszy.

A wystarczyło zrobić prostą ankietę rozesłać ją na skrzynki pocztowe, a następnie podjąć demokratyczną decyzję, cóż Dyrektor pokazał, że sobie nie radzi na stanowisku chyba nadszedł czas na zmiany.

PS
Ta kwota 200zł to de facto mniej niż było zaplanowane w ustawie przed protestem.


PS2
Nie spodziewałem się, że kiedyś napiszę takie słowa ale teraz cała nadziej w Panu Kapicy, że przyjrzy sie bliżej podziałowi podwyżek w IC Katowice w końcu deklarował publicznie, że dla Niego najważniejszy jest w chwili obecnej spokój w SC
 
Ostatnia edycja:
Cóż się dziwisz kolego / ko/ przecież jak napisał obieżyświat naczelny jest albo był związkowcem , ponadto okoliczne miasteczka i miejscowości trzeba obsłuzyć , pamiętaj jeszcze że ma on swojego wiernego wszechwiedzącego doradcę nojakmutam P , trzeba dac swoim no i zasłużonym .
Jak zasłuzonym ? Może niebawem się dowiemy.
 
Znając rozbieżności w płacy zasadniczej na poszczególnych stanowiskach to żaden skandal. To najlepsze możliwe rozwiązanie.

Hasło wszystkim po równo jest prostym rozwiązaniem i czytelnym rozwiązaniem. Tyle tylko, że w realiach IC Katowice jak prostym tak niesprawiedliwym.

Dlaczego osoby z niewyobrażalnie wywindowanymi płacami zasadniczymi miałyby otrzymać podwyżkę w takiej samej wysokości co pomijane w awansach od lat?
Czy jak pomiędzy dwoma fc wykonującymi taką samą pracę jest rozbieżność 1000 zł to obaj mają dostać tyle samo? Przypominam - rozbieżność spowodowana patologicznym zarządzaniem kadrami.
Wyobraź sobie, że w naszej Izbie w skrajnych przypadkach takie dysproporcje sięgają i 2500 zł (przecież to tyle ile niektórzy nawet po podwyżce na pasku nie zobaczą).
 
Najgorsze jest jednak to, że dyrektor nie chciał słyszeć o patrzeniu na ludzi których pomija się w awansach od lat. Stwierdził, że od tego będą wrześniowe awanse i uciął rozmowę...
 
Znając rozbieżności w płacy zasadniczej na poszczególnych stanowiskach to żaden skandal. To najlepsze możliwe rozwiązanie.

Hasło wszystkim po równo jest prostym rozwiązaniem i czytelnym rozwiązaniem. Tyle tylko, że w realiach IC Katowice jak prostym tak niesprawiedliwym.

Dlaczego osoby z niewyobrażalnie wywindowanymi płacami zasadniczymi miałyby otrzymać podwyżkę w takiej samej wysokości co pomijane w awansach od lat?
Czy jak pomiędzy dwoma fc wykonującymi taką samą pracę jest rozbieżność 1000 zł to obaj mają dostać tyle samo? Przypominam - rozbieżność spowodowana patologicznym zarządzaniem kadrami.
Wyobraź sobie, że w naszej Izbie w skrajnych przypadkach takie dysproporcje sięgają i 2500 zł (przecież to tyle ile niektórzy nawet po podwyżce na pasku nie zobaczą).

To rozwiązanie jest złe i przypuszczam, że doskonale zdajesz sobie z tego sprawę, decydując się na takie rozwiazanie doprowadzicie do tego, ze osoba pracujaca np: 2 lata bedzie zarabiała mniej wiecej tyle ile osoba pracujaca lat 10 i wykonująca jednak troche trudniejsze zadania.
Ponadto wyrażając zgodę na zabezpieczenie kwoty dla "najbardziej zasłuzonych" zgodziliscie się na to, że te pieniadze po prostu sie rozpłyną no chyba, że już wiecie kto je dostanie.
Jeszcze raz powtarzam teraz podział powinien być równy aby każdy miał szansę odczuć, że nie na darmo brał w styczniu urlop, wydaje mi się, że szybko sie o tym przekonacie.

Ile jest takich osób które zarabiają na swoim stanowisku 1000zł lub 2500zł wiecej od średniej, pięć czy może 10 napisz bo przypuszczam, ze masz taką wiedzę.
 
Uważam, że dobrze postąpił. Rozsądnie.
Awanse bez pieniędzy były nie tylko we wrześniu.
 
Okopałeś się wojowniku i żadne argumenty do ciebie nie trafiają.
Poczekajmy na konkrety.
Wiem które osoby były przeciwne przyjętym rozwiązaniom i kogo te osoby reprezentują. Już tylko ta wiedza utwierdza mnie w przekonaniu, że uzgodniono rozsądne rozwiązanie.
 
Znając rozbieżności w płacy zasadniczej na poszczególnych stanowiskach to żaden skandal. To najlepsze możliwe rozwiązanie.

Hasło wszystkim po równo jest prostym rozwiązaniem i czytelnym rozwiązaniem. Tyle tylko, że w realiach IC Katowice jak prostym tak niesprawiedliwym.

Dlaczego osoby z niewyobrażalnie wywindowanymi płacami zasadniczymi miałyby otrzymać podwyżkę w takiej samej wysokości co pomijane w awansach od lat?
Czy jak pomiędzy dwoma fc wykonującymi taką samą pracę jest rozbieżność 1000 zł to obaj mają dostać tyle samo? Przypominam - rozbieżność spowodowana patologicznym zarządzaniem kadrami.Wyobraź sobie, że w naszej Izbie w skrajnych przypadkach takie dysproporcje sięgają i 2500 zł (przecież to tyle ile niektórzy nawet po podwyżce na pasku nie zobaczą).

Rozumiem, że związki przeprowadziły szczegółową analizę poszczególnych, czyli wszystkich stanowisk pracy z uwzględnieniem stażu pracy, wykształcenia, zakresu obowiązków i ponoszonej odpowiedzialności za wykonywane zadania. W przeciwnym wypadku sposób podziału podwyżek jest skandalem na skalę krajową. Jak można bowiem wyczytać z tego forum w większości przypadków funkcjonariusze w innych izbach otrzymają po ok. 400 zł podwyżki każdy.
''Zasłużony funcjonariusz'' - rozumiem, że związki już przygotowały precyzyjną analizę językoznawczą tego sformułowania, bo zgodnie z ze słownikiem jęz. polskiego "zasłużony" to taki, który ma zasługi.... jest tylko kwestia w jakiej dziedzinie.... w pracy czy w przytakiwaniu przełożonemu......, czy też może - jak jest to w przypadku związkowców -przytakiwanie Panu Dyrektorowi.
 
Mnie na szczęście nikt nie reprezentuje, dzięki czemu jutro spokojnie przy goleniu będe spoglądał w lustro:)
Zadałem Ci pytanie, nie odpowiedziałeś...
Kiedyś na forum pisałeś coś takiego
Chcą kupić mobilnych. Dyrektor Izby płaci 1500 srebrników.
Ile zapłacił dzisiaj???

Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy.
 
Nie do końca można sie zgodzić z przedmówcą , jeżeli chodzi o dysproporce to są one wynikiem przedewszystkim różnicy pomiędzy fc cieszyn i katowice przed połączeniem , po drugie windowaniu w cieszynie i katowicach płac w dyrekcjach przy jednoczesnej biernej polityce poprawy płacy w uc i oc.
Ponadto kolego czasami a rzczej często zdarza się że ci dwaj fc pracujacy razem różnią się i to nie tylko pensją ale i wiedzą którą nabyli nie tylko z podręczników ale w praktyce. Zgadzam sie ze trzeba spłaszczać kominy , ale nie można wpadać ze skrajności w skrajność i nie można moim zdaniem zapisywać czegoś w rodzaju -najbardzej zasłużonych - przypomne kto dostawał medale , dyplomy wyróżnienia - kto ? najbardziej zasłużeni.
 
Back
Do góry