Na innym forum ktoś napisał. Swoją drogą ciekawe czy to prawda??????:
No właśnie, czy taka formacja licząca dokładnie tylu funkcjonariuszy co nasza Policja ma szansę powstać w RP i ile mogłaby u nas liczyć? Przypomnę, że ponadto w Italii działa Policja i Carabinierii. Dodatkowo urząd celny i podatkowy są odrębnymi instytucjami, gdzie nie funkcjonują prawdopodobnie żadne zbrojne wydziały.
Co należałoby zmienić w prawie, aby taka policja celno - podatkowa mogła skuteczniej działać w naszym kraju?
Czy zbrojne ramię, które obecnie działa w niektórych UKS jest wystarczające, czy zasadne byłoby jego rozbudowanie, aż tak jak we Włoszech?
Ja osobiście jestem dość obeznany w realiach włoskich. Tam (w epicentrum UE) wygląda to tak: właściciel knajpki daje (z zasobów swojego lokalu) zwykłego cukierka lub np. rogalik z marmoladą na śniadanie do szkoły swojemu synowi i nie wystawia paragonu fiskalnego (etc.) i jest przestępcą. Jeśli inspektor (funkcjonariusz najpotężniejszej władzy śledczej: "Guardia di Finanza") go na tym procederze przyłapie, przedsiębiorca taki może nawet stracić licencję do prowadzenia lokalu, a w najlepszym razie dostanie karę,(...) Tak to wygląda i na tym polega ten nowy, wspaniały świat: raj "standardów europejskich". W Italii jest tak już od lat 80. ub. w.
No właśnie, czy taka formacja licząca dokładnie tylu funkcjonariuszy co nasza Policja ma szansę powstać w RP i ile mogłaby u nas liczyć? Przypomnę, że ponadto w Italii działa Policja i Carabinierii. Dodatkowo urząd celny i podatkowy są odrębnymi instytucjami, gdzie nie funkcjonują prawdopodobnie żadne zbrojne wydziały.
Co należałoby zmienić w prawie, aby taka policja celno - podatkowa mogła skuteczniej działać w naszym kraju?
Czy zbrojne ramię, które obecnie działa w niektórych UKS jest wystarczające, czy zasadne byłoby jego rozbudowanie, aż tak jak we Włoszech?