Eyo może niedługo powtórka z rozrywki-Bezleda

  • Thread starter Thread starter kodi
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
Nowy news

Ruszyła szeroka akcja informacyjna o patologi na przejściu granicznym w Bezledzie czyli o świadomym i celowym spowalnianiu odpraw celnych jeden samochód na godzinę, a to wszystko jest zasługą kierownictwa OC Bezleda i wiadomo kto pociąga za sznurki dlatego funkcjonariusze robią to co robią napasach.Jest kryzys wróciły problemy z pracą i stare powiedzonko jak ci się nie podoba to na twoje miejsce jest dziesieńciu innych dlatego nikt się nie sprzeciwia a suma sumarum to swoisty szantarz
 
Ruszyła szeroka akcja informacyjna o patologi na przejściu granicznym w Bezledzie czyli o świadomym i celowym spowalnianiu odpraw celnych jeden samochód na godzinę, a to wszystko jest zasługą kierownictwa OC Bezleda i wiadomo kto pociąga za sznurki dlatego funkcjonariusze robią to co robią napasach.Jest kryzys wróciły problemy z pracą i stare powiedzonko jak ci się nie podoba to na twoje miejsce jest dziesieńciu innych dlatego nikt się nie sprzeciwia a suma sumarum to swoisty szantarz
Ja jestem ciekaw czy to wszystko czyta ktos duzo wyzej niz pierdzistolki z Olsztyna.
 
Kiedy ta powtórka

Śledzę prasę wchodzę na strony różnych służb i tak czekam na tą powtórkę, i na szeroko zakrojoną akcję informacyjną i nic nie słyszę.
 
Śledzę prasę wchodzę na strony różnych służb i tak czekam na tą powtórkę, i na szeroko zakrojoną akcję informacyjną i nic nie słyszę.
Czas pokaże to nie jest jeden m-c czy dwa ale jak p....... to z konkretnym skutkiem poczytaj info co dzieje się na granicach z UA.:D:D:D:D
 
Dobre

Czas pokaże to nie jest jeden m-c czy dwa ale jak p....... to z konkretnym skutkiem poczytaj info co dzieje się na granicach z UA.:D:D:D:D

Tak się składa że znam sytuację z Przemyśla i Białej, sprawy które tam się toczą są sprzed kilku lat. Pozdrawiam.
P.S. Z niektórymi jednak można dyskutować po ludzku.
 
Już pisałem że nie masz argumentów potrafisz tylko obrażać prostaku.
Sam to wymysliles,czy ktos ci podpowiadal i od kiedy jestes taki skory do dyskusji?Jak pamietam to zawsze jechales po przemytnikach jak po burej kobyle.
 
Co do dyskusji

Sam to wymysliles,czy ktos ci podpowiadal i od kiedy jestes taki skory do dyskusji?Jak pamietam to zawsze jechales po przemytnikach jak po burej kobyle.

Jeżeli znajdziesz normalny temat i uda ci się coś napisać nieobrażając nikogo to jestem w stanie podyskutować nawet z tobą ( bo nie chce mi się liczyć ile razy obraziłeś mnie i moich kolegów)
 
Jeżeli znajdziesz normalny temat i uda ci się coś napisać nieobrażając nikogo to jestem w stanie podyskutować nawet z tobą ( bo nie chce mi się liczyć ile razy obraziłeś mnie i moich kolegów)
Najpierw sobie przelicz ile razy obrazales innych,wielki celnik val go decha.
 
Do Pana Celgosa

"Śledzę prasę wchodzę na strony różnych służb i tak czekam na tą powtórkę, i na szeroko zakrojoną akcję informacyjną i nic nie słyszę."
Tak napisałes a jak wiesz jak się rzuci ziarenko to potrzeba troszkę czasu zanim coś wykiełkuje :D

ps Pana Admina może zapytać czy by czata nie zorganizował na forum wtedy to by się serwer zagotował :D:D:D
 
Ostatnia edycja:
A tak napiszę ku refleksji :
Bylem ostatnio swiadkiem sytuacji na DPG - B...
Wjezdza autko na hangar, para ludzi, skromny VW Golf IV, no i się zaczyna :
"Tak, k......., jak na hangar, to tylko ludzi z dołka...nic nie wozimy, a wy (w domysle : celnicy) tylko potraficie nad biedakami się znęcać....."

I tak dalej, i tym podobne.
Potem warczenie (bo rozmową tego nazwac nie można) na celników, żadanie protokołu przeszukania, zatwierdzenia czynnosci przez prokuratora (sic!) i tak do pierwszego kartonu fajek......
Potem z każdym kartonem fajek para miękła, robili się coraz milsi i milsi, a pod koniec to sami wszystko odkręcali i wyciągali.

Skończyło się na 40 kartonach (400 paczek)

Jeśli tak jeżdzą "biedacy z dołka", którzy nikomu nie płacą, bo na chleb nie mają, to.....cóż, własne przemyślenia zostawię dla siebie.
 
Odpowiedz dla Dorji

Pytanie brzmiało : A nie mogli domagać się protokołu?

Fajną odpowiedź dał "Kubuś i jego mniodek" w temacie >>http://celnicy.pl/showthread.php?t=4638&page=2<< na pytania stawiane przez "Kodi"

Cytat:
Nawiązując jeszcze do chyba Twojej informacji dotyczącej przeszukania, że może je prowadzić tylko jedna osoba i powinno być prowadzone od razu w oparciu o spisywany protokół przeszukania to grubo się mylisz. Nie będę teraz wchodził w szczegóły ale pamiętaj, że są co najmniej dwa tryby przeszukania w oparciu o Ustawę o SC i w oparciu o KPK. Kontrola na BKS-e odbywa się w oparciu o ustawę a dopiero po ujawnieniu zamienia się w tryb karny opierający się o KPK. To w jeszcze większym skrócie. Natomiast masz rację, że przeszukania osobiste wykonywane są w warunkach do tego nie przystosowanych i bez sporządzenia protokołu przeszukania osoby i bez wpisania tego faktu do rejestru przeszukań osobistych.
Koniec cytatu.

Teraz ode mnie.
Co innego, gdyby to na drodze w ruch poszły śrubokręty i celnicy rozkręcili by połowę auta nic nie znajdując. Wtedy osoba kontrolowana mogłaby się domagać dokumentu o przeprowadzonej kontroli, tylko że ja bym wystawił "Protokół z kontroli celnej" a nie "Protokół przeszukania" wymagający zatwierdzenia czynności przez prokuratora.
Pozdrawiam.
 
Pytanie brzmiało : A nie mogli domagać się protokołu?

Fajną odpowiedź dał "Kubuś i jego mniodek" w temacie >>http://celnicy.pl/showthread.php?t=4638&page=2<< na pytania stawiane przez "Kodi"

Cytat:
Nawiązując jeszcze do chyba Twojej informacji dotyczącej przeszukania, że może je prowadzić tylko jedna osoba i powinno być prowadzone od razu w oparciu o spisywany protokół przeszukania to grubo się mylisz. Nie będę teraz wchodził w szczegóły ale pamiętaj, że są co najmniej dwa tryby przeszukania w oparciu o Ustawę o SC i w oparciu o KPK. Kontrola na BKS-e odbywa się w oparciu o ustawę a dopiero po ujawnieniu zamienia się w tryb karny opierający się o KPK. To w jeszcze większym skrócie. Natomiast masz rację, że przeszukania osobiste wykonywane są w warunkach do tego nie przystosowanych i bez sporządzenia protokołu przeszukania osoby i bez wpisania tego faktu do rejestru przeszukań osobistych.
Koniec cytatu.

Teraz ode mnie.
Co innego, gdyby to na drodze w ruch poszły śrubokręty i celnicy rozkręcili by połowę auta nic nie znajdując. Wtedy osoba kontrolowana mogłaby się domagać dokumentu o przeprowadzonej kontroli, tylko że ja bym wystawił "Protokół z kontroli celnej" a nie "Protokół przeszukania" wymagający zatwierdzenia czynności przez prokuratora.
Pozdrawiam.
a ja bym wystawił protokół przeszukania i zatwierdził go u proroka. Wszystko oczywiście zależy od konkretnej sytuacji. Czy zawsze na drodze wykonujemy kontrolę celną?
 
W przypadku czynności

Na zatwierdzenie czynności przeszukania obowiązuje termin 7 dni. (kpk)
 
ZbujMadej

"A tak napiszę ku refleksji"

A jak ustosunkujesz sie do tego sam byłem świadkiem (byłem na BKS-ie) jak celnik mówił do drugiego ze za chwilke wjedzie autko z zastrzezeniem na 30 kartonów.Oczywiście wjechało zostało zrobione na stuk puk i wyjechało troszkę to daje do myślenia :D:D
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry