Emerytury !!!

Jeżeli chodzi o konsolidację środowiska pod kątem akcji do ZER(tych z Nas, którzy mają pow. 15 lat służby) to 3500 to dobry wynik.
Do Marszałka mieliśmy jednak wysyłać wszyscy. Jeżeli zostało wysłanych 3500 czy nawet 5000 to moje pytanie o aktywność pozostałych funkcjonariuszy pozostaje aktualne.

Zapytam Kancelarię Sejmu ile wpłynęło wniosków do Marszałka.
 
W związku z tak małą liczbą pism do Marszałka, mam pytanie do funkcjonariuszy o stażu poniżej 15 lat służby.
Czy Wam nie zależy na włączeniu do zaopatrzeniowego systemu emerytalnego?
Działania w tej sprawie powinni podejmować wszyscy, nawet funkcjonariusze w służbie przygotowawczej.
 
Sławek ludzie są załamani i już w nic nie wierzą a najbardziej nie wierzą władzy. Zostaliśmy upokorzeni prawie połowa z nas została odarta z munduru, honoru, godności ludzkiej. Popatrz jak nas oszukuje ten człowiek jak obiecuje że emki będą przed tym syfem kas, że do końca roku, że na początku marca, że na początku kwietnia a ile jeszcze początków miesięcy ma ten rok a jak ten rok się skończy to jest następny. Czy jest jeszcze ktoś kto wieży m. banasiowi? Kiedy było ostatnie posiedzenie komisji w sprawie naszych emek? Ludzie nie mają juz wiary, że pisanie pism coś zmieni bo widzą tą arogancję władzy i jak nas oszukują i olewają. Ile wniosków ZZ Służby Celnej zostało uwzględnionych przy tworzeniu tego syfu a ile było złożonych? Podaj liczby. Wysłuchałem wszystkich komisji to był jeden wielki horror. Jedno wiem ze strony pisu już nic dobrego nas nie spotka, dla tego ludzie czekają już tylko na sądy i oby do tych sądów uiść jak najszybciej dopóki ta pisowska banda też ich sobie całkiem nie podporządkuje bo jest jeszcze jakaś szansa potem juz jej nie będzie.
 
Może czas im w tym pomóc?

czas-spierdalac.jpg
 
Mario97. Dlatego trzeba podejmować zdecydowane działania.

Do Sądu o ustalenie prawa do emerytury trzeba będzie wnieść opłaty w razie przegranej. Opłaty w wysokości rocznej emerytury, którą wpiszemy w pozew, więc nie spodziewam się tysiąca śmiałków.
Możemy przeprowadzić kilka takich spraw w skali Kraju, żeby zobaczyć jak orzekają Sądy i gdy będzie już pewne, dopiero możemy liczyć na masówkę. Podobnie ze sprawą zaniechania legislacyjnego.

Dlatego ja pisząc powyższe mam na myśli inne działania niż Sądy. Sądy oczywiście także, ale myślę i mam nadzieję i wierzę w to, że środowisko jest w stanie upomnieć się jeszcze zdecydowanie o tę kwestię, bo to jest najlepsza i najskuteczniejsza droga. Nie twierdzę, że już, bo wszyscy teraz czekają na propozycje, ale po przedstawieniu propozycji powinniśmy podjąć ostrzejsze działania.
Wysyłanie pism do Marszałka czy inne działania wcześniejsze, są działaniami bardzo pożądanymi, gdyż konsolidują Nas do działań bardziej zdecydowanych.
Liczba wniosków do ZER świadczy o tym, że gotowość środowiska do walki jest i na tym fundamencie budujmy.
 
No to może najwyższy czas już rozpocząć takie pierwsze sprawy żeby zobaczyć jak orzekają sądy, jak nie rozpoczniemy to sie nie dowiemy a nie czekać aż pis całkiem sądy podporządkuje. Ja już nie mam żadnych złudzeń pisowcy bedą nas zwodzić i oszukiwać a nam będzie czas uciekać a emek i tak nam nie dadzą. Tylko przed wyborami byli tacy dobrzy a teraz pokazali swoją prawdziwą zakłamaną twarz. Może warto podnieść składki członkowskie w związku bo to jest sprawa naszego życia.
 
slawomir.siwy napisał:
Mario97. Dlatego trzeba podejmować zdecydowane działania.

Do Sądu o ustalenie prawa do emerytury trzeba będzie wnieść opłaty w razie przegranej. Opłaty w wysokości rocznej emerytury, którą wpiszemy w pozew, więc nie spodziewam się tysiąca śmiałków.
Możemy przeprowadzić kilka takich spraw w skali Kraju, żeby zobaczyć jak orzekają Sądy i gdy będzie już pewne, dopiero możemy liczyć na masówkę. Podobnie ze sprawą zaniechania legislacyjnego.

Dlatego ja pisząc powyższe mam na myśli inne działania niż Sądy. Sądy oczywiście także, ale myślę i mam nadzieję i wierzę w to, że środowisko jest w stanie upomnieć się jeszcze zdecydowanie o tę kwestię, bo to jest najlepsza i najskuteczniejsza droga. Nie twierdzę, że już, bo wszyscy teraz czekają na propozycje, ale po przedstawieniu propozycji powinniśmy podjąć ostrzejsze działania.
Wysyłanie pism do Marszałka czy inne działania wcześniejsze, są działaniami bardzo pożądanymi, gdyż konsolidują Nas do działań bardziej zdecydowanych.
Liczba wniosków do ZER świadczy o tym, że gotowość środowiska do walki jest i na tym fundamencie budujmy.
Kliknij aby rozwinąć...
Teoretycznie wpis moze wynosic tyle ile roszczenie ale jak jest w praktyce? Rocznie sa tysiace odwolan od decyzji ZUS i ludzie tyle wykladaja? Jakos to brzmi malo prawdopodobnie. Chyba nie jest tak tragicznie? ps
takie sprawy sa zwolnione z kosztow sadowych
 
Ostatnia edycja:
Adam Dworcow. Ja piszę o pozwie o ustalenie prawa do emerytury, bo mario97 już by chciał, a decyzji organu wciąż nie ma. I tutaj przy takim pozwie koszty są. Błędnie napisałem w poście powyżej, bo zabrzmiało rzeczywiście tak, jakby koszty były w pełnej wysokości rocznej emerytury. Nie, nie to miałem na myśli. Te koszty wynoszą i zależą od tego jaką określimy wysokość roczną emerytury. Wynoszą 75% z kwoty 1200 zł jak wartość sporu jest od 5.000 do 10.000 zł, 75% z kwoty 2400 zł jak wartość przedmiotu sporu jest od 10.000 zł do 50.000 zł).

Jeżeli koszty są określone do 50.000 złotych(roczna emerytura określona w pozwie) to na początku nic się nie płaci, a dopiero przy przegranej.

 Mario97. Poczekajmy jeszcze trochę. Wywołanie akcji do Sądów na już nie jest wcale taktycznie takie genialne, jak to piszesz. Dlaczego tak uważam? Zadzwoń to Ci wyjaśnię. Chcesz to dam Ci wzór pozwu i pełnomocnika i złożysz. Jednak z góry informuję, że wynik w razie gdyby był niekorzystny, nie ma to wpływu na wszystkich pozostałych. Doradzam cierpliwość.

 
slawomir.siwy napisał:
Adam Dworcow. Ja piszę o pozwie o ustalenie prawa do emerytury, bo mario97 już by chciał, a decyzji organu wciąż nie ma. I tutaj przy takim pozwie koszty są. Błędnie napisałem w poście powyżej, bo zabrzmiało rzeczywiście tak, jakby koszty były w pełnej wysokości rocznej emerytury. Nie, nie to miałem na myśli. Te koszty wynoszą i zależą od tego jaką określimy wysokość roczną emerytury. Wynoszą 75% z kwoty 1200 zł jak wartość sporu jest od 5.000 do 10.000 zł, 75% z kwoty 2400 zł jak wartość przedmiotu sporu jest od 10.000 zł do 50.000 zł).

Jeżeli koszty są określone do 50.000 złotych(roczna emerytura określona w pozwie) to na początku nic się nie płaci, a dopiero przy przegranej.

 Mario97. Poczekajmy jeszcze trochę. Wywołanie akcji do Sądów na już nie jest wcale taktycznie takie genialne, jak to piszesz. Dlaczego tak uważam? Zadzwoń to Ci wyjaśnię. Chcesz to dam Ci wzór pozwu i pełnomocnika i złożysz. Jednak z góry informuję, że wynik w razie gdyby był niekorzystny, nie ma to wpływu na wszystkich pozostałych. Doradzam cierpliwość.
Kliknij aby rozwinąć...

masz racje, po prostu sadzilem, ze taki byl plan od poczatku, czekamy na decyzje i sie odwolujemy.
 
współczuję wszystkim urodzonym celnikom, dla których zdjęcie munduru jest upokorzeniem, stoję z boku i mam ubaw jak się sami gryziecie po ogonach ... ja zdejmę ten mundur już nie długo ... nie będę przez to ani lepszym ani gorszym człowiekiem, honor, i godności osobistą wynosi się z domu a nie nabywa lub traci wraz z mundurem ... czego większość piszących na tym forum nie rozumie teraz, nie rozumiało nigdy i nigdy nie zrozumie ...
 
jeszczefunkcjonariusz napisał:
współczuję wszystkim urodzonym celnikom, dla których zdjęcie munduru jest upokorzeniem, stoję z boku i mam ubaw jak się sami gryziecie po ogonach ... ja zdejmę ten mundur już nie długo ... nie będę przez to ani lepszym ani gorszym człowiekiem, honor, i godności osobistą wynosi się z domu a nie nabywa lub traci wraz z mundurem ... czego większość piszących na tym forum nie rozumie teraz, nie rozumiało nigdy i nigdy nie zrozumie ...
Kliknij aby rozwinąć...
jesli masz ubaw z obserwowania jak innym puszczaja nerwy z powodu nieszczescia i jeszcze tracisz czas by o tym napisac, to rzeczywiscie juz nie bedziesz gorszym czlowiekiem.
 
jest jeszcze możliwość ubiegania o zwolnienie z kosztów. w sytuacji niemiłosiernego grilowania sędziów takie wnioski, jak sądzę, będą bardzo przychylnie traktowane. przecież działamy w obronie praworządności, domagamy się przestrzegania wyroków sądowych, ect. ...

z czekaniem też nie ma co przesadzać, bo najwyraźniej szykuje się atak na sn. postarać się tylko trzeba o parę perfekcyjnych stanów faktycznych.

slawomir.siwy napisał:
Adam Dworcow. Ja piszę o pozwie o ustalenie prawa do emerytury, bo mario97 już by chciał, a decyzji organu wciąż nie ma. I tutaj przy takim pozwie koszty są. Błędnie napisałem w poście powyżej, bo zabrzmiało rzeczywiście tak, jakby koszty były w pełnej wysokości rocznej emerytury. Nie, nie to miałem na myśli. Te koszty wynoszą i zależą od tego jaką określimy wysokość roczną emerytury. Wynoszą 75% z kwoty 1200 zł jak wartość sporu jest od 5.000 do 10.000 zł, 75% z kwoty 2400 zł jak wartość przedmiotu sporu jest od 10.000 zł do 50.000 zł).

Jeżeli koszty są określone do 50.000 złotych(roczna emerytura określona w pozwie) to na początku nic się nie płaci, a dopiero przy przegranej.

 Mario97. Poczekajmy jeszcze trochę. Wywołanie akcji do Sądów na już nie jest wcale taktycznie takie genialne, jak to piszesz. Dlaczego tak uważam? Zadzwoń to Ci wyjaśnię. Chcesz to dam Ci wzór pozwu i pełnomocnika i złożysz. Jednak z góry informuję, że wynik w razie gdyby był niekorzystny, nie ma to wpływu na wszystkich pozostałych. Doradzam cierpliwość.
Kliknij aby rozwinąć...
 
jeszczefunkcjonariusz napisał:
współczuję wszystkim urodzonym celnikom, dla których zdjęcie munduru jest upokorzeniem, stoję z boku i mam ubaw jak się sami gryziecie po ogonach ... ja zdejmę ten mundur już nie długo ... nie będę przez to ani lepszym ani gorszym człowiekiem, honor, i godności osobistą wynosi się z domu a nie nabywa lub traci wraz z mundurem ... czego większość piszących na tym forum nie rozumie teraz, nie rozumiało nigdy i nigdy nie zrozumie ...
Kliknij aby rozwinąć...



Godność i honor się ma, albo i nie - absolutnie niezależnie od tego czy się jest ubranym,
czy też całkowicie nagim. Również status i pochodzenie nie mają wpływu na poziom posiadania
tych przymiotów. Natomiast upokorzenie człowieka, zawsze pozostanie upokorzeniem
i jest bez znaczenia sposób jego dokonania. Jedynie sposób przyjęcia upokorzenia, może zaświadczyć o człowieku. Cóż, skoro dla Ciebie mundur jest tylko szmatą do odziania, nie przestaniesz być człowiekiem.
Jako człowiek wstydziłbym się jednak obrażania na przedmiot, którego się nigdy nie wstydziłem.
 
jeszczefunkcjonariusz napisał:
współczuję wszystkim urodzonym celnikom, dla których zdjęcie munduru jest upokorzeniem, stoję z boku i mam ubaw jak się sami gryziecie po ogonach ... ja zdejmę ten mundur już nie długo ... nie będę przez to ani lepszym ani gorszym człowiekiem, honor, i godności osobistą wynosi się z domu a nie nabywa lub traci wraz z mundurem ... czego większość piszących na tym forum nie rozumie teraz, nie rozumiało nigdy i nigdy nie zrozumie ...
Kliknij aby rozwinąć...

A dla mnie to będzie upokorzenie jeśli ktoś zabierze mi mundur, widocznie dla ciebie ten mundur nic nie znaczył skoro tak piszesz. A mnie nasuwa sie tylko jedno porównanie, ostatni raz Niemcy zabrali polskim celnikom mundury a w wolnej Polsce tzn. od roku 1945 robi to teraz polski rząd. Właściwie nie rozumie dla czego w ustawie o kas nie ma zapisu że można rozstrzeliwać funkcjonariuszy Służby Celnej, ten sejm na pewno by to przyjął bo ten sejm przyjmie każdą głupotę byle tylko prezes tak chciał.
 
Ostatnia edycja:
a jak z pozwami zbiorowymi
z pewnością można zebrać grupy spełniające te same warunki brzegowe
 
...teraz jak duża częsć z Nas zdejmie mundury to mam wrazenie, że te potencjalne emerytury to takie trochę "masło po obiedzie". Ale i tak mam jednak nadzieję, że się uda. Chociaż przejrzałem strukturę wiekową naszej formacji i większosci naszej formacji "emerytury mundurowe" już nie dotyczą. Bo jak to ma być w przypadku starszych pracowników. 40 pare + 25 to i tak będzie gdzies koło 70-tki. Walszyć trzeba - tak dla zasady ale chyba jednak tylko droga sądowa pozostanie bo ja juz w żadne obietnice nie wierzę!
 
Back
Do góry