P
Piotr2
Gość
Bajki
Waleriano!! Tak bardzo bronisz obecnego Wiecznego p.o. dyrektora, który postawi kogoś na baczność ( hihihi ), albo tupnie nogą.. cóż za uwielbienie. A pozy jak z banasiowego teatrzyku kukiełkowego... Skąd tak wybitne postacie się biorą... nie wiadomo skąd i nie wiadomo dlaczego wybitne. Wiadomo tylko, że głęboka i nieprzenikniona ciemność skrywa tajemnicze pojawienie się niektórych ludzi na stołkach.. I tylko może Banaś wie.. skądinąd też wybitny celnik.
A więc jak bronisz tego p.o. to napisz tak: " w przeciwieństwie do poprzednich czerwonych układów stworzył doborowe kadry, oparte na wybitnych i nalepszych z najlepszych, którzy to cieszący się szacunkiem i autorytetem funkcjonariusze prowadzą nas ... itd itd
Ale nie możesz tak napisać.. Tego po prostu nie da sie napisać.. Jaka jest polityka kadrowa wystarczy spojrzeć na "wierchuszkę".. Kto tam jest kompetentny.., kogo ludzie po prostu szanują za wiedzę i uczciwość..? Czy ktoś spoza układów, nawet najmądzrejszy i najlepszy ma szanse na realny awans i wpływ na cokolwiek?
Przyjrzyj się Waleriano tym ludziom.. i zadaj sobie pytanie skąd sie wzięli i co tutaj robią.. I nie da się tego zaciemnić czerwonymi towarzyszami..
Jaki jest koń każdy widzi...
Waleriano!! Tak bardzo bronisz obecnego Wiecznego p.o. dyrektora, który postawi kogoś na baczność ( hihihi ), albo tupnie nogą.. cóż za uwielbienie. A pozy jak z banasiowego teatrzyku kukiełkowego... Skąd tak wybitne postacie się biorą... nie wiadomo skąd i nie wiadomo dlaczego wybitne. Wiadomo tylko, że głęboka i nieprzenikniona ciemność skrywa tajemnicze pojawienie się niektórych ludzi na stołkach.. I tylko może Banaś wie.. skądinąd też wybitny celnik.
A więc jak bronisz tego p.o. to napisz tak: " w przeciwieństwie do poprzednich czerwonych układów stworzył doborowe kadry, oparte na wybitnych i nalepszych z najlepszych, którzy to cieszący się szacunkiem i autorytetem funkcjonariusze prowadzą nas ... itd itd
Ale nie możesz tak napisać.. Tego po prostu nie da sie napisać.. Jaka jest polityka kadrowa wystarczy spojrzeć na "wierchuszkę".. Kto tam jest kompetentny.., kogo ludzie po prostu szanują za wiedzę i uczciwość..? Czy ktoś spoza układów, nawet najmądzrejszy i najlepszy ma szanse na realny awans i wpływ na cokolwiek?
Przyjrzyj się Waleriano tym ludziom.. i zadaj sobie pytanie skąd sie wzięli i co tutaj robią.. I nie da się tego zaciemnić czerwonymi towarzyszami..
Jaki jest koń każdy widzi...