P
propan
Gość
Mam ptanie do Spike lub innych pracowników IC w Łodzi . Czy ktos juz wręczył dyrekcji wezwanie o zapłaty ? A jeśli tak to które komórki Snp ?
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notka: This feature may not be available in some browsers.
Panowie i Panie mundurowi. Strach ma wielkie oczy - dajcie cos od siebie . Nie można tylko brać - to sie juz skończyło, trzeba coś od siebie dać. Zapamiętajcie dla Was robótka jest dla góry Waszej nie ma . Ciut odwagi i trzeźwego spojrzenia. Liczyc chyba umiecie / na pewno / i wiecie o jaka kase chodzi ? Czyz nie ?slawomir.siwy napisał:Będzie wstyd jeżeli celnicy"mundurowi" nie przyłączą się do tej akcji roszczeniowej z pozwami do Sądów Pracy. Trzeba uruchomić lokalny związek zawodowy celników, który wszystko zrobi przecież za Was - od tego przecież jest.
Nawiasem mówiąc nie rozumiem tych, którzy się wyłamują i nie chcą np. złożyć tylko podpisu na pełnomocnictwie. Jeżeli są tak strachliwi, że nie upomną się nawet o to co im przysługuje z mocy prawa to nie powinni w ogóle zakładać munduru. Nie są godni miana funkcjonariusza publicznego.
O co chodzi. Jeżeli są różne interpretacje, pracodawcy i pracowników, to normalnym jest, ze sprawę rozstrzyga sąd. Gdzie my do licha żyjemy.
Z tego co mi wiadomo pracownicy cywilni i niektórzy funkcjonariusze zgodnie z ordynacją podatkową wystąpili do swych US z pytaniem o interpretacje przepisów w związku z pobieraniem zaliczki na podatek dochodowy przez płatnika czyli IC za zwrot poniesionych kosztów podrózy. Żeby było weselej pracodawca wszelki zwrot kosztów wrzucił w dochód (inne źródła na PIT 11). I ????? no cóż pracownicy cywilni mieli określone miejsce pracy jako teren włąściwości IC. A funkcjonariusze określone w akcie mianowania IC. Podnosząc tę kwestie w US - pracownicy US prywatnie twierdzili że mieli racje ale nikt się nie odważył podjąć normalnej decyzji. Sprawa nawet się oparła o IS i nic jak grochem o ściane.!! A funkcjonariusze co mieli określone w akcie mianowania siedzibe IC ? też dostali odmownie. (dla czego? nie wiem jest to szczytem głupoty lub świadczy to o ..... głupocie i braku kompetencji lub paraliżu umysłowym). Moim zdaniem sprawa musi się oprzeć o Sąd inaczej nie da rady, a w sądzie już sprawe wygrają - było przerabiane.... tylko każdy się obawia na dzień dzisiejszy wiadomo czego.Jaka bedzie interpretacja US, jeżeli specjalnie i przez moje niedouczenie w tej kwestii, dyro zawarł z nami umowy z podstawą prawną na jazdy lokalne, do jazd poza lokalnych, na nic sie stały nasze interwencje-ustne, i z tego powodu w latach 2004-2005 pobierano nam podatki od kwot zwracanych za używanie samochodu prywatnego.
Jeżeli faktycznie macie równoważnik pienięzny a nie rozliczacie tzw. kilometrówki to równoważnik ten podlega opodatkowaniu.PS. W mojej izbie poinforowano mnie także, że sa to kwoty wypłacanie w formie równoważnika pieniężnego, a jako tako każdy równoważnik podlega opodatkowaniu? Czy to prawda, czy tylko wciskanie mi ciemnoty.?
a może pracodawca nie posiada dokumentacji?? :lol: ale jądra.. hihihiZ pisma wcale nie wynika, iż IC chce zaległe diety wypłacić, moim zdaniem potrzebne jej są dokumenty do sądu pracy - czyżby do ewentualnej ugody ??