Czyżby zmiany

Nie będziemy płakać po naj..... M.F. i jego ekipie

Załamanie się dochodów podatkowych już w roku 2012. Były aż o 16 mld zł niższe od tych planowanych. Szczególnie wpływy z VAT-u niższe o 12 mld zł od tych planowanych. Należy do tego dorzucić kolejne 2-3 mld zł, bo Rostowski zdecydował, że zwroty VAT za grudzień 2012 roku dokonywane w styczniu, zostały zaliczone w ciężar roku 2013.

Spadek dochodów z VAT nastąpił mimo wzrostu stawek VAT o 1%, a także przy wzroście gospodarczym wynoszącym, 1,9% PKB i średniorocznej inflacji wynoszącej 3,7%.

Przy tym wpływy z VAT, mimo wzrostu gospodarczego i stosunkowo wysokiej inflacji, były w 2012 roku o 2,5% niższe niż wpływy z tego podatku w 2011 roku, co zdarzyło się to pierwszy raz od momentu wprowadzenia tego podatku w Polsce, czyli od połowy 1993 roku.

Przy tym podwójna księgowość Jana Vincenta. Na użytek polskiej Konstytucji i ustawy o finansach publicznych i zawartych tam progów liczy dług publiczny według metodologii krajowej, natomiast na potrzeby Eurostatu według metody ESA 95 http://naszeblogi.pl/40292-nie-ma-c...ezalezna&utm_medium=glowna&utm_campaign=blogi .

Podobno następca jest już pilnie poszukiwany? Może zostanie nim któryś z ptaków, co to przed odlotem? Jakiż piękny by to był upadek? Jakaż piękna katastrofa?
 
Ostatnia edycja:
Jacek, pakuj zabawki

Donald Tusk planuje zdymisjonować ministra finansów Jacka Rostowskiego, a na jego miejsce szuka już następców - donosi agencja Reutera http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/reuters-tusk-szuka-nastepcy-rostowskiego,347652.html ?

Niech mi ktoś udowodni, że ww. news nie dotyczy tematu niniejszego postu.Podobnie jak fakt doceniania zalet demokracji bezpośredniej, przez osoby o konserwatywnych poglądach. I traktowania instrumentalnie jej narzędzia, jakim jest instytucja referendum.

Tak, tak, a to już znajduje bezpośrednie przełożenie na obsadę stanowisk w naszej formacji.

43 : 32 : 12 : 5 : 3 : 2 . Taka maleńka zagadka.

Czekam na lajki.
 
Ostatnia edycja:
Pięknie napisał prawda?:rolleyes:

Pragnę złożyć wszystkim najlepsze życzenia z okazji rocznicy 30-lecia administracji podatkowej, a szczególnie tym, którzy pracują od początku jej powstania. Za tę wytrwałość i lojalność należy się Państwu szczególny szacunek i podziękowania. Mimo, że moje życzenia są nieco spóźnione, mogą być Państwo pewni, że są szczere i osobiste.

Z dużym poczuciem odpowiedzialności podjąłem się nadzoru nad administracją podatkową w imieniu Ministra Finansów. Wiem jak duże wyzwania stoją przed izbami i urzędami skarbowymi w związku z informatyzacją: automatyzacja procesów, elektronizacja komunikacji. Wiem jak duże są oczekiwania otoczenia wobec administracji podatkowej, aby kierowała się bardziej zasadą pomocniczości wobec podatnika, niż represyjności. Zdaję sobie sprawę, że i Państwo macie swoje oczekiwania wobec administracji podatkowej. Każdy chce pracować w instytucji, w której panuje ład wewnętrzny, jest szanowana przez otoczenie, ma dobry wizerunek publiczny, kieruje się racjonalnością działania i odpowiednio dowartościowuje swoich pracowników.

Przez ostatnie dwa tygodnie szczegółowo badałem jakie zadania stoją przed administracją podatkową i z jakimi problemami się ona boryka. Analizowałem jaki jest stan w poszczególnych obszarach jej aktywności i jaki jest etap realizacji najważniejszych przedsięwzięć organizacyjnych. Niewątpliwie najistotniejszym projektem angażującym administrację podatkową, z którym wiążą się duże nadzieje otoczenia jest realizacja Programu e-Podatki. Daje on szansę administracji podatkowej na stworzenie nowoczesnych usług dla klienta i nowoczesnych narzędzi dla administracji. Trzeba mieć świadomość, że Program e-Podatki, to nie tylko prosta informatyzacja, ale zmiana wielu procesów wewnętrznych w organizacji: ich standaryzacja, automatyzacja, elektronizacja, integracja i w końcu koncentracja danych w środowisku informatycznym. Wymaga to wielu przedsięwzięć

realizowanych równolegle do tworzenia systemu informatycznego. Nie da się osiągnąć efektu nowoczesności nakładając informatyzację na dotychczasowy stan administracji podatkowej - nie da się stworzyć nowoczesnego samochodu, który wygrywa wyścig, tylko poprzez wymianę silnika.

Jednocześnie oprócz realizacji Programu e-Podatki musimy podjąć kilka przedsięwzięć wzmacniających ład wewnętrzny w administracji podatkowej, racjonalizujących jej działanie, oraz poprawiających wizerunek, poprzez wykorzystanie najlepszych praktyk izb i urzędów skarbowych. Za takie uważam: stworzenie systemu obsługi klienta i wsparcia w prawidłowym rozliczaniu podatków, ukierunkowanie kontroli na obszary ryzyka z systemem oceny ryzyka, zmianę mierników i odniesienie ich do najważniejszych celów stawianych administracji podatkowej, ujednolicenie działania jednostek i procedur, poprawę komunikacji wewnętrznej oraz racjonalizację wydatków poprzez oszczędności dokonywane nie na pracownikach i organizacji, ale na dostawcach materiałów i usług.

Wierzę, że każdy z Państwa będzie mógł znaleźć dla siebie rolę w tych przedsięwzięciach i w efekcie stworzymy nowoczesną administracje podatkową na miarę XXI wieku.

(-)

Podsekretarz Stanu Jacek Kapica

26 sierpnia 2013 roku
 
Parafrazy przykład

Ten oficyjer, Polak rodem, z miasteczka Szczecinowicz,
Nazywał się (jak słychać) po polsku K ........ icz,
Lecz przechrzcił się; zuch wielki, jak się zwykle dzieje
Z personą, która w służbie zmoskwicieje.
Kiedy stał przed frontem, w boki się podpierał
I gdy mu kłaniano się, nos w górę zadzierał,
A za odpowiedź, na znak gniewnego humoru,
Wypuścił z ust wiązankę ............. i poszedł do dworu.

http://mickiewicz.kulturalna.com/index.php?ac=a&id=109&p=3
 
Ostatnia edycja:
Mitoman, fantasta czy cwaniak kuty na cztery nogi ?

Pięknie napisał prawda?:rolleyes:

Pragnę złożyć wszystkim najlepsze życzenia z okazji rocznicy 30-lecia administracji podatkowej, a szczególnie tym, którzy pracują od początku jej powstania. Za tę wytrwałość i lojalność należy się Państwu szczególny szacunek i podziękowania. Mimo, że moje życzenia są nieco spóźnione, mogą być Państwo pewni, że są szczere i osobiste.

Z dużym poczuciem odpowiedzialności podjąłem się nadzoru nad administracją podatkową w imieniu Ministra Finansów. Wiem jak duże wyzwania stoją przed izbami i urzędami skarbowymi w związku z informatyzacją: automatyzacja procesów, elektronizacja komunikacji. Wiem jak duże są oczekiwania otoczenia wobec administracji podatkowej, aby kierowała się bardziej zasadą pomocniczości wobec podatnika, niż represyjności. Zdaję sobie sprawę, że i Państwo macie swoje oczekiwania wobec administracji podatkowej. Każdy chce pracować w instytucji, w której panuje ład wewnętrzny, jest szanowana przez otoczenie, ma dobry wizerunek publiczny, kieruje się racjonalnością działania i odpowiednio dowartościowuje swoich pracowników.

Przez ostatnie dwa tygodnie szczegółowo badałem jakie zadania stoją przed administracją podatkową i z jakimi problemami się ona boryka. Analizowałem jaki jest stan w poszczególnych obszarach jej aktywności i jaki jest etap realizacji najważniejszych przedsięwzięć organizacyjnych. Niewątpliwie najistotniejszym projektem angażującym administrację podatkową, z którym wiążą się duże nadzieje otoczenia jest realizacja Programu e-Podatki. Daje on szansę administracji podatkowej na stworzenie nowoczesnych usług dla klienta i nowoczesnych narzędzi dla administracji. Trzeba mieć świadomość, że Program e-Podatki, to nie tylko prosta informatyzacja, ale zmiana wielu procesów wewnętrznych w organizacji: ich standaryzacja, automatyzacja, elektronizacja, integracja i w końcu koncentracja danych w środowisku informatycznym. Wymaga to wielu przedsięwzięć

realizowanych równolegle do tworzenia systemu informatycznego. Nie da się osiągnąć efektu nowoczesności nakładając informatyzację na dotychczasowy stan administracji podatkowej - nie da się stworzyć nowoczesnego samochodu, który wygrywa wyścig, tylko poprzez wymianę silnika.

Jednocześnie oprócz realizacji Programu e-Podatki musimy podjąć kilka przedsięwzięć wzmacniających ład wewnętrzny w administracji podatkowej, racjonalizujących jej działanie, oraz poprawiających wizerunek, poprzez wykorzystanie najlepszych praktyk izb i urzędów skarbowych. Za takie uważam: stworzenie systemu obsługi klienta i wsparcia w prawidłowym rozliczaniu podatków, ukierunkowanie kontroli na obszary ryzyka z systemem oceny ryzyka, zmianę mierników i odniesienie ich do najważniejszych celów stawianych administracji podatkowej, ujednolicenie działania jednostek i procedur, poprawę komunikacji wewnętrznej oraz racjonalizację wydatków poprzez oszczędności dokonywane nie na pracownikach i organizacji, ale na dostawcach materiałów i usług.

Wierzę, że każdy z Państwa będzie mógł znaleźć dla siebie rolę w tych przedsięwzięciach i w efekcie stworzymy nowoczesną administracje podatkową na miarę XXI wieku.

(-)

Podsekretarz Stanu Jacek Kapica

26 sierpnia 2013 roku
Wiceminister z Ministerstwa Finansów. Wziął się i skupił. Badał przez całe " Dwa tygodnie..."
i już wie co potrzeba administracji podatkowej.
Jak wynika z pisma to nasz Cicero działał w oderwaniu od całej administracji podatkowej.
Generał o krótszym stażu niż wielu specjalistów funkcjonariuszy zatrudnionych w cle.
Specjalista od wartościowania i korpusów.
Ty chłopie wejdź na krzesło i poszukaj tych nieściągniętych należności akcyzowych.
Skończ ze swoimi dyrektorami wycieczki po kraju, wstan z kolan, tak się nie módl o sukces.
Piszę ponieważ zaczęło się zamiatanie pod dywan nieściągnietego długu.
Ożyły komisje do stwierdzenia nieściągalności długu.
Prosta robota napisze Wojtek K., z Tomkiem B., księgowym , Iwoną GC, itd. do Doroty K. z łódzkiego ZOO i stwierdzą, że nie mieli możliwości ściągnięcia bo byli z kapelanem na modlitwie i Jahwe nie podał sposobu na dłużników.
Mam nadzieję, że ZZ wreszcie napiszą do prokuratury jak Jacek K z radcą ministra Grzegorzem S dbali o budżet kraju.
Dwa tygodnie czytał i wyczytał.
Niech sobie poczyta Karierę Nikodema Dyzmy bo jakos tak przypomina mi Dyzmę w roli administratora.
 
Ostatnia edycja:
Tiry jak jeździły 20 lat wcześniej dalej jeżdżą

Niezliczone są odznaczenia awanse i nagrody dla naszego Pawlika Morozowa. Zapatrzonego zapewne w swojego protoplastę. Który wydał władzy swoich rodziców ukrywających dobro tak przez nią pożądane. I za to zginął, zarąbany siekierą przez swojego dziadka kułaka.

Ciekawe, czyim patronem wkrótce zostanie? Może tak niedługo akademie ku jego czci? Albo jakąś sztukę czy operę jakiś zaangażowany pisarz czy muzyk o nim popełni? Czy za życie jeszcze jego imieniem jakiś plac czy ulicę nazwą? Czy może muzeum lub wystawa pamiątek po nim powstanie?

Uzasadnienie przecież samo się nasuwa. Że napiszę tylko o wartościowaniu i jego skutkach. Odwołany ze stanowiska naczelnik oprócz stanowiska eksperta i całkiem pokaźnej pensyjki otrzymuje zwrot kosztów codziennych dojazdów do miejsca służby odległego o np. o 100 kilometrów. Bo tylko tam jest takie stanowisko do obsadzenia. Bo przecież w komórce organizacyjnej Służby Celnej znajdującej się w odległości np. 20 kilometrów od jego miejsca zamieszkania stanowiska eksperckie są już obsadzone.

Czy Pawlik Morozow nie podniósł celników z kolan?

Bajka, prawda? Czy może rzeczywistość, wołającą o karno - prawną ocenę radosnej legislacji i działania na szkodę interesu społecznego?
 
Hm, nie wiem czy dobrze rozumiem, ale nie pałacie miłością do naszego teraz już wspólnego "wodza"? :cool:
Może pokusicie się o przybliżenie podatkowcom nieznanej wcześniej postaci Jacka K. -?? Wiemy już, że zmiany nadchodzą...ale doświadczenia w tym zakresie nie mamy żadnego.
 
Gość już przechodzi do dekadenckiej historii. Razem z jego hazardowymi i nie tylko promotorami. Zatem pewnie nie zdąży powtórzyć punktowego przeczołgania wielu zasłużonych dla Ojczyzny funkcjonariuszy. Przeprowadzonego z prawną nakładką przed dniem wejścia w życie. Gdyby ją zastosować np. do sędziów czy prokuratorów, to padł by cały system wymiaru sprawiedliwości. Przecież żaden z nich przed dniem wniesienia aktu oskarżenia czy wydawania wyroku nie skończył studiów prawniczych, tylko kilka lat wcześniej ...
 
Ostatnia edycja:
W dwa tygodnie zapoznał się z problemami skarbówki i znalazł odpowiedzi! To nic , że jest na wylocie i przechodzi do historii - w miesiąc, może dwa, wprowadzi program naprawczy. Potem choćby potop!
 
Niech sobie poczyta Karierę Nikodema Dyzmy bo jakos tak przypomina mi Dyzmę w roli administratora.

dokładnie tak zawsze go nazywam po imieniu Dyzma
 
Norymberga w cle?

Tzw. reformy w cle, cały ten pakiet serwilizmu, jaki nam przy blasku jupiterów zaserwowano, w normalnym praworządnym kraju mogą skutkować tylko jednym.

Ministerstwo głupich kroków. To skecz z "Latający cyrk Monty Pythona", który w 2005 r. zajął 15 miejsce na liście skeczy wszechczasów http://pl.wikipedia.org/wiki/Latający_cyrk_Monty_Pythona

465px-Venus%2Ccupid%2Cfolly%26time_foot.jpg


No co, przecież to tylko własność publiczna.
 
Pewnie on sam nie wie. Natomiast jest faktem, że rządzący mogą zrobić ze Służbą Celną wszystko, na co im przyjdzie ochota. Niestety nie jesteście żadnym partnerem do rozmów, co wielokrotnie udowodniliście, ze względu na rozdrobnienie związkowe, ich (ZZ) służalczość i totalny tumiwisizm wśród funkcjonariuszy. Ja bym się na Waszym miejscu zmian na lepsze nie spodziewał :D
 
wiecie zna się na wszystkim i na niczym,jemu się już krzywda nie stanie w końcu został GENERAŁEM pomimo ,że ma krótki staż w SC i został przyniesiony w teczce przez Bujaka do byłego GUC,nie zna tematyki gdyż tylko celnik który zaczynał od najniższego stopnia jest w stanie zrozumieć nasze problemy-chociaż znam osoby które bardzo szybko awansowały z takich bądź innych powodów a ich pojęcie o pracy i SC są mizerne więc takie osoby wyłączam.
 
Back
Do góry