Kierujący SC nie rozumieją o co chodzi tym celnikom? Tak dobrze chcą nam zrobić ,a tu.. My ,a przynajmniej ja , nie mogę zrozumieć jak można karać ludzi za dobrą pracę? Jaka to sprawiedliwość ,każe kierownictwu SC degradować celnych?Kierować do nędzy na stare lata? Wiekszość z nas mozolnie latami dochodziła do swojego stopnia i grupy zaszeregowania latami ,powoli.Co dziesięć lat, z łaski, wpadała gwiazdka.Poświęciliśmy swoje najlepsze lata pracy ,która kiedyś była cięższa,staraliśmy się podnieść kwalifikacje ,mamieni obietnicami awansu-kosztem własnego wolnego czasu,rodziny,pieniędzy.Studia ,podyplomówka,jedna ,druga. Wreszcie sukces -po 25-30 latach pracy stopień skc lub inspektora i 7-8 grupa zaszeregowania Sukces ? Względny.Ale do czasu. Nastał J.K z swoimi wizjami . Korpusy -mimo spełnienia kryteriów nie można dostać się np do aspirantów lub oficerów bo ..studia nie takie ,ani podyplomówka nie z wykazu przydatnych w SC .Nic to ,że takiego wykazu nikt nie widział ,nic to,że ludzie z mniejszym wykształceniem ,doświadczeniem ,dziwnym trafem wskakiwali do tych korpusów .Mieli jedną zaletę -garba. Gorzka pigułka -pzełknięta . Teraz wartościowanie.Kolejny stopień w dół.ST.specjalista,specjalista.Koleś będący w SC od 2-3 lat Mł.ekspert lub ekspert.Z tą samą kasą na którą rył człowiek latami .Ba ,jeszcze można usłyszeć ,że trzeba się cieszyć ,bo jak wniesiesz odwołanie,to ci obniżą ranking.Kolejna piguła .Ciekawe ,co jeszcze wymyślą ci sprawiedliwi by upodlić ludzi ? Na tapecie program 50+ ,aż strach myśleć co wymyślą ."Dobrowolne " przeniesienie do służby cywilnej ? Najniższej grupy zaszeregowania? A może lekka praca przy sprzątaniu Izby? Może alokacja ,a jakże ,dobrowolna,by samemu zrezygnować z pracy ?Czeka nas z pewnością kolejna piguła ,pytanie czy do przełknięcia.