• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Chory kraj

  • Thread starter Nie zarejestrowany
  • Rozpoczęty
Hoo, Hoo...jaka pewność!!! pożyjemy, zobaczymy, jak Wam, "Szanownym Turystom" SG RP pomoże....!! Oni napewno pałają do Was bezgraniczną miłością ...Z wielka chęcią posłuchamy Waszych komentarzy, po ich ewentualnym przejęciu "piłeczki" po celnikach...! To będzie miły widok...!Zapewne będzie ...szybciej..., milej ...i przyjemniej...!Oby Wasze "krakanie" nie odbiło Wam się czkawką...!
"Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych, a zapominać o swoich."Cyceron

Znamienne słowa kolega przytoczył "Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych, a zapominać o swoich."Cyceron" Pamiętajmy o nich wszyscy, a będzie się w kraju lepiej żyło.
 
Chyba zaraz się rozpłaczę. Jestem wzruszony do łez.

Jak pokazuje praktyka, to właśnie tacy najbardziej kąśliwi celnicy mają najwięcej na sumieniu. Jakoś tak przypadkowo jest,jak któryś za duży twardziel, jest niegrzeczny(nie chcę napisać chamski) do podróżnych ,z zapałem ściga przemyt, ocli kanister benzyny wieziony za dużo to szybko okazuje się że ma poważne kłopoty z panem Prokuratorem. Wszyscy wiemy o co chodzi.
A tak na poważnie to proponuję może zamiast skakać sobie do gardeł to lepiej osiągnąć jakiś kompromis korzystając z dobrodziejstw,jakie niesie z sobą możliwość korzystania z Tego forum.
 
Re............................

czyli zgłoszenie na najbliższy nabór jest bez sensu. Żle bym się czuł dostając wypłatę za picie kawy w budce i oglądanie przez ciemną szybę stojącej kolejki. Poza tym to niezdrowe. Można odcisków dostać na d....
Możesz się zaciągnąć do SC w OC Bezleda w przyszłośći bo teraz wszystkie krzesełka są zajęte i brak miejsca do siedzenia.Ale idzie mowe podobno mają powstawiać sofy do budek bo od krzesełek dostają zoll-e odcisków na d...... :D:D:D
 
Tobie, to na mózgu -głupota odcisnęła swoje piętno...!

Niestety wszyscy to mamy. Sprubuj przesiedzieć 3 doby za kierownicą patrząc tępo przed siebie. - korby można dostać,ale może niedługo pokarzą nas w discawery channel. Szkoła przetrwania i powrót do naturalnych instynktów.
Nikt lepiej od nas nie potrafi przetrwać nocy w nieogrzewanym często gęsto samochodzie, gdzie temp zewnętrzna potrafi spadać nad ranem do -25 st.C. To my potrafimy w zamkniętym prawie bagażniku zagotować na butli gazowej wodę na kawę, czy zupkę. potrafimy przetrwać upał 35st. przez cały dzień,gdzie samochody rozgrzewają się do 60 st.C., anie ma ani skrawka cienia. To my widzimy się z rodzinami 2-3 razy w tygodniu a i w tych szczęśliwych zdałoby się chwilach jesteśmy tak skołowaciali,że chętnie byśmy się wykąpali i poszli spać. Ale jak tu spać w łóżku kiedy człowiek odwykł od spania w pozycji płaskiej.
To my jemy 2 razy w tygodniu ciepły posiłek, a własne dzieci ledwo nas znają. Mamy też marzenia. A co? Nie wolno?
Takie proste, żeby można było codziennie się umyć( bo na dołku jakoś nie ma prysznica)
Żeby przez tydzień w roku pobyć z rodziną gdzieś nad jeziorem i mieć czysty samochód,którego nie dewastują wandale.
Jak domyślam się zazdrościsz nam takiego lekkiego życia. Jeśli masz ochotę zapraszamy do odbycia takiej 3 dniowej wycieczki w celach czysto poglądowych.
PS. Jak na pasie widzisz słaniającego się człowieka o mętnych oczach to raczej nie jest on pijany a jego przedagonalny stan możesz przypisać m.in. sobie.
Pozdrawiam i zapraszam jeszcze raz na dołek żebyś wiedział na drugi raz o czym piszesz.
 
Wróć na drzewo do zoo w klatce bo tutaj jest prawdziwe życie które cię przeraża dlatego takie dyrdymały wypisujesz :D:D:D

Gdybyś człowieku prowadził kulturalną "rozmowę na tym forum", to zapewne nikt by Ciebie tak nie wyzywał...!Sam zacząłeś obrażac i wyśmiewać, więc jak myślisz...Czy Oni nie mają prawa odbijać piłeczki w ten sam sposób...? Zastanów się odrobinę, nad tym co tutaj wypisujesz....! Poza tym poczytaj sam siebie. W Twoich wpisach same treści zastraszania , opluwania i oczerniania. Jeśli masz taką dogłebną wiedzę , o jakiej tutaj piszesz, na temat istniejącej patologii na granicy, to nie chwal się tak tym na forum, tylko zamilcz w końcu i zejdź z tej "sceny", bo na nikim już nie robisz wrażenia. Nie Ty pierwszy i nie ostatni, opluwasz te służby i szkalujesz publicznie. Jeśli masz na to dowody, to zrób z nich użytek i odwal się w końcu, czekając na efekty w domowym zaciszu....chyba , zę należysz do ludzi pokroju "zadymiarzy", co siać ferment tylko potrafią, takich było już tutaj wielu...!
 
Niestety wszyscy to mamy. Sprubuj przesiedzieć 3 doby za kierownicą patrząc tępo przed siebie. - korby można dostać,ale może niedługo pokarzą nas w discawery channel. Szkoła przetrwania i powrót do naturalnych instynktów.
Nikt lepiej od nas nie potrafi przetrwać nocy w nieogrzewanym często gęsto samochodzie, gdzie temp zewnętrzna potrafi spadać nad ranem do -25 st.C. To my potrafimy w zamkniętym prawie bagażniku zagotować na butli gazowej wodę na kawę, czy zupkę. potrafimy przetrwać upał 35st. przez cały dzień,gdzie samochody rozgrzewają się do 60 st.C., anie ma ani skrawka cienia. To my widzimy się z rodzinami 2-3 razy w tygodniu a i w tych szczęśliwych zdałoby się chwilach jesteśmy tak skołowaciali,że chętnie byśmy się wykąpali i poszli spać. Ale jak tu spać w łóżku kiedy człowiek odwykł od spania w pozycji płaskiej.
To my jemy 2 razy w tygodniu ciepły posiłek, a własne dzieci ledwo nas znają. Mamy też marzenia. A co? Nie wolno?
Takie proste, żeby można było codziennie się umyć( bo na dołku jakoś nie ma prysznica)
Żeby przez tydzień w roku pobyć z rodziną gdzieś nad jeziorem i mieć czysty samochód,którego nie dewastują wandale.
Jak domyślam się zazdrościsz nam takiego lekkiego życia. Jeśli masz ochotę zapraszamy do odbycia takiej 3 dniowej wycieczki w celach czysto poglądowych.
PS. Jak na pasie widzisz słaniającego się człowieka o mętnych oczach to raczej nie jest on pijany a jego przedagonalny stan możesz przypisać m.in. sobie.
Pozdrawiam i zapraszam jeszcze raz na dołek żebyś wiedział na drugi raz o czym piszesz.

Nie śmiałbym zaprzeczyć, że w Tym co piszesz nie ma prawdy, zapewne tak jest i nie neguję, że jest Wam ciężko, ale ta "rozmowa" na tym forum przerodziła sie w istną "słowną wojnę", gdzie można bez ograniczeń i do woli obrażać służby celne, czy to polskie , czy obce...! To już nie jest wymiana poglądów i chęć zaistnienia tematu nurtujcego przede wszystkim "Turystów" i i wygłaszanie przez nich swoich opinii na temat pracy tychże służb, to stało się już chore i bezsensowne! Czy normalnym jest obrażanie, wyzywanie i szkalowanie tych funkcjonariuszy? Czy to ma jakiś sens? Chyba tylko dla potrzeby odreagowania swoich nerwów i wylania kubła pomyj na ich głowy...!
Oczywiste jest i będzie, że jesteśmy po róznych stronach barykady i nigdy nie będzie tak, że Podróżny-Mrówka", czy jak tam wolicie, będzie zadowolony z pracy służń celnych. Nigdy tak nie było, bo chyba wszyscy wiemy dlaczego, to jest zawsze konflikt interesów...! Wy z tego żyjecie, a Oni stoją Wam na "drodze"! Poza tym , istnieją różne możliwości interweniowania w przypadku, kiedy widzicie złą pracę tych służb...Można złożyć np.skargę, do DIC lub UC ,pod którego podlega dane przejście. CZy wykorzystaliście choć raz taka możliwośc...? Większość woli wypisywać idiotyczne frazesy i w chamski sposób prowadzić konwersację, która prowadzi donikąd!
Zauważyć można , że niektórzy forumowicze spoza tej służby, wykorzystują tę formę komunikacji, aby obrazić i opluć, bo w sytuacji twarzą w twarz tego by nie zrobili, więc taka forma odreagowania i wyrzycia się im pasuje... Co zresztą widać po ilości wpisów o treści typowo chamskiej i obraźliwej...!
Uważam, że doszło już do epicetrum tego obrażania , więc proponuję administratorowi tego forum, aby zakończył ten wątek i odrzucił link z tym tematem. To byłoby dobre dla obydwu stron!
 
Zamknięcie wątku nie zamknie niestety problemu. Daleki jestem od opluwania SC jako takiej ale nie może taż byż tak,że kilku wysokich funkconariuszy karze zablokować przejście a nikt z obecnych na zmianie celników się nie wychyli. W sumie nikt by się nie kłucił jak każą mu wolniej pracować. Konflikt interesów był i będzie,ale nie w tym rzecz.Jestem jak najbardziej za kontrolą ale niech celnicy na pasie pracują Chociaż trochę bo zaczyna dochodzić do poważnych tragedii. Nie muszą umierać ludzie w imię Granicy Unii. Za dużo już było zawałów, wylewów,wypadków drogowych ludzi,którzy skonani nie dali rady dojechać te parę km. do domu. Ludzie są obecnie postawieni pod ścianą. Jest to o tyle chore, że nie ma nic wspólnego z uszczelnieniem granicy a tylko z pozerstwem Pana K.
Tak więc Panowie i Panie celnicy rozładujcie kolejki (12 godzin dołkiem?)a napewno nikt was opluwać nie będzie.
 
Gdybyś człowieku prowadził kulturalną "rozmowę na tym forum", to zapewne nikt by Ciebie tak nie wyzywał...!Sam zacząłeś obrażac i wyśmiewać, więc jak myślisz...Czy Oni nie mają prawa odbijać piłeczki w ten sam sposób...? Zastanów się odrobinę, nad tym co tutaj wypisujesz....! Poza tym poczytaj sam siebie. W Twoich wpisach same treści zastraszania , opluwania i oczerniania. Jeśli masz taką dogłebną wiedzę , o jakiej tutaj piszesz, na temat istniejącej patologii na granicy, to nie chwal się tak tym na forum, tylko zamilcz w końcu i zejdź z tej "sceny", bo na nikim już nie robisz wrażenia. Nie Ty pierwszy i nie ostatni, opluwasz te służby i szkalujesz publicznie. Jeśli masz na to dowody, to zrób z nich użytek i odwal się w końcu, czekając na efekty w domowym zaciszu....chyba , zę należysz do ludzi pokroju "zadymiarzy", co siać ferment tylko potrafią, takich było już tutaj wielu...!

Cło powinno być kryształowe to by nikt tutaj złego słowa nie napisał ale życie jest życiem i..... http://www.celnicy.pl/showthread.php?t=4563
 
Nie śmiałbym zaprzeczyć, że w Tym co piszesz nie ma prawdy, zapewne tak jest i nie neguję, że jest Wam ciężko, ale ta "rozmowa" na tym forum przerodziła sie w istną "słowną wojnę", gdzie można bez ograniczeń i do woli obrażać służby celne, czy to polskie , czy obce...! To już nie jest wymiana poglądów i chęć zaistnienia tematu nurtujcego przede wszystkim "Turystów" i i wygłaszanie przez nich swoich opinii na temat pracy tychże służb, to stało się już chore i bezsensowne! Czy normalnym jest obrażanie, wyzywanie i szkalowanie tych funkcjonariuszy? Czy to ma jakiś sens? Chyba tylko dla potrzeby odreagowania swoich nerwów i wylania kubła pomyj na ich głowy...!
Oczywiste jest i będzie, że jesteśmy po róznych stronach barykady i nigdy nie będzie tak, że Podróżny-Mrówka", czy jak tam wolicie, będzie zadowolony z pracy służń celnych. Nigdy tak nie było, bo chyba wszyscy wiemy dlaczego, to jest zawsze konflikt interesów...! Wy z tego żyjecie, a Oni stoją Wam na "drodze"! Poza tym , istnieją różne możliwości interweniowania w przypadku, kiedy widzicie złą pracę tych służb...Można złożyć np.skargę, do DIC lub UC ,pod którego podlega dane przejście. CZy wykorzystaliście choć raz taka możliwośc...? Większość woli wypisywać idiotyczne frazesy i w chamski sposób prowadzić konwersację, która prowadzi donikąd!
Zauważyć można , że niektórzy forumowicze spoza tej służby, wykorzystują tę formę komunikacji, aby obrazić i opluć, bo w sytuacji twarzą w twarz tego by nie zrobili, więc taka forma odreagowania i wyrzycia się im pasuje... Co zresztą widać po ilości wpisów o treści typowo chamskiej i obraźliwej...!
Uważam, że doszło już do epicetrum tego obrażania , więc proponuję administratorowi tego forum, aby zakończył ten wątek i odrzucił link z tym tematem. To byłoby dobre dla obydwu stron!
Kolego to forum jest jedną z wielu ścieżek jakie się wydeptuje w sprawie zaistniałej sytuacji poszły monity do W-wy czyli:
-Departament Kontroli Celno - Akcyzowej i Kontroli Gier
-Rzecznik Praw Obywatelskich
-Fundacja Helsińska
-CBŚ
-CBA
Tak się zgodzę że nie wolno opluwać jednak w myśl powiedzenia "ludzie widzą ludzie piszą" można opisywać swoje spostrzenia. Czasem są one solą w oku jednak niektóre fakty takie są i jak je się wyciąga wówczas lecą gromy że to tylko farmazony i są wyssane z palca. A może komuś zależy na tym żeby tych spraw nie nagłaśniać. :)
 
Zamknięcie wątku nie zamknie niestety problemu. Daleki jestem od opluwania SC jako takiej ale nie może taż byż tak,że kilku wysokich funkconariuszy karze zablokować przejście a nikt z obecnych na zmianie celników się nie wychyli. W sumie nikt by się nie kłucił jak każą mu wolniej pracować. Konflikt interesów był i będzie,ale nie w tym rzecz.Jestem jak najbardziej za kontrolą ale niech celnicy na pasie pracują Chociaż trochę bo zaczyna dochodzić do poważnych tragedii. Nie muszą umierać ludzie w imię Granicy Unii. Za dużo już było zawałów, wylewów,wypadków drogowych ludzi,którzy skonani nie dali rady dojechać te parę km. do domu. Ludzie są obecnie postawieni pod ścianą. Jest to o tyle chore, że nie ma nic wspólnego z uszczelnieniem granicy a tylko z pozerstwem Pana K.
Tak więc Panowie i Panie celnicy rozładujcie kolejki (12 godzin dołkiem?)a napewno nikt was opluwać nie będzie.

Tak kolego suma sumarum celnicy na pasach nie są winni zaistiałej sytuacji bo ktoś inny pociąga za sznurki a im się obrywa. Dlatego wszyscy wiedzą kto jest szarą eminencją OC Bezleda ?
 
Tak nawiasem

Ostatnio tam byłem i wjechałem na rosyjską celnicę o 8.05 rano, a znaszej zjechałem 23.40 czy to nie chore. Międzyczasie widziałem jak celniczka odprawiła dwa busy w ciągu trzech godzin.
 
Kolego to forum jest jedną z wielu ścieżek jakie się wydeptuje w sprawie zaistniałej sytuacji poszły monity do W-wy czyli:
-Departament Kontroli Celno - Akcyzowej i Kontroli Gier
-Rzecznik Praw Obywatelskich
-Fundacja Helsińska
-CBŚ
-CBA
Tak się zgodzę że nie wolno opluwać jednak w myśl powiedzenia "ludzie widzą ludzie piszą" można opisywać swoje spostrzenia. Czasem są one solą w oku jednak niektóre fakty takie są i jak je się wyciąga wówczas lecą gromy że to tylko farmazony i są wyssane z palca. A może komuś zależy na tym żeby tych spraw nie nagłaśniać. :)

kodi w bezledach rządzi kto chce ile było pisane ile dzwonione i co wypowiedzenie dla KUZ..... i będzie ok. nas się czepia ? a on to co ? wypowiedział bym się, ale tu nie mogę te gołębie ta chata co tu gadać
 
kodi w bezledach rządzi kto chce ile było pisane ile dzwonione i co wypowiedzenie dla KUZ..... i będzie ok. nas się czepia ? a on to co ? wypowiedział bym się, ale tu nie mogę te gołębie ta chata co tu gadać
Ja tak odległych czasów nie pamiętam(podrużuję 8 latek) ale sądząc z tonu niektórych postów to ludziom pamięć wraca ........?
 
Back
Do góry