Awanse we wrześniu - jakie kryteria???

Proszę przeczytac pismo na początku tego topicu, tam są ujęte kryteria awansowe i komentarz do nich. W postępowaniu sądowym łatwo będzie wykazac, że dyrektor bez uzasadnienia pomija Was w awansach - jezeli tylko macie dobre wcześniejsze oceny okresowe i zaznaczone w nich awansowac.
 
Na tej kanwie chciałbym zapytać, dyrektorzy których izb pozytywnie odpowiedzieli na wniosek o konsultacje w sprawie zasad wrześniowego awansowania i w których izbach odbyły się takowe konsultacje z przedstawicielami naszego związku?
 
a wyszło jak zwykle,powiem więcej zwiazki jeszcze ciekawiej wybrały niż kadra,
wygląda na to ze losowanie grinkard to zajebiście mądry system,



Urzad Celny kupi wakaty z prawami emerytalnymi w policji cena do uzgodnienia:eek:
 
awanse po Dniu Celnika

Witajcie wszyscy bracia i siostry w niedoli.Pan Siwy wystosował do wszystkich Dyrektorów piękne pismo,aby w tym szczególnym dniu spróbować chociaż kilku awansować.I co? Beret.Nie umniejszając granicznym-na około 690 wniosków o awans w IC Biała Podlaska,niestety awans otrzymało tylko 650 szczęśliwców.Chorera,ale mi przykro,że tylko tylu.Jest li to prawdą?A w innych Izbach?
 
ZZ Celnicy PL –119/08/SiS

Dyrektorzy Izb Celnych
wszyscy


W związku ze zbliżającym się ustawowym okresem przyznawania awansów w Służbie Celnej wnosimy o przeprowadzenie kilku spotkań roboczych celem wypracowania kryteriów awansowych, ponieważ obowiązujące ustawowo – określone w art.9 ustawy o S.C. są przepisami martwymi, praktycznie od 1999 roku.
Zgodnie z tą regulacją awans uzależniony jest od oceny okresowej, opinii służbowej, zajmowanego stanowiska i posiadanych kwalifikacji.
Niestety bardzo często otrzymujemy sygnały o subiektywnych wnioskach awansowych sporządzanych przez przełożonych. Są przypadki awansowania dwukrotne w ciągu roku kalendarzowego, kiedy inni funkcjonariusze nie awansują od 10-u i więcej lat, mimo, że w ocenie okresowej mają wskazanie do awansu, często nawet szczegółowo uzasadnione.
Dwa z ww. kryteriów zostały dodatkowo sprecyzowane w ust. 3. art.9 ustawy o S.C. Ustawodawca zezwala na przyspieszenie nadawania awansów funkcjonariuszowi celnemu posiadającemu pozytywną opinię służbową oraz szczególne kwalifikacje zawodowe stwierdzając, że można nadać wyższy stopień przed upływem ustalonych okresów. Z przepisu tego wynika, że w pozostałych przypadkach awans powinien de facto nastąpić w ustalonych w ustawie okresach, co notabene ma miejsce w innych służbach mundurowych, gdzie funkcjonują praktycznie identyczne zapisy w tym zakresie. Tak się jednak nie dzieje w S.C., a każdy awans uzależniany jest przez pracodawców wyłącznie od pozytywnej opinii służbowej, wbrew ocenom okresowym i zajmowanemu stanowisku, a w tym stażu służby oraz czasu pozostawania na tym samym stanowisku od wielu lat. Zaniedbywani są także funkcjonariusze posiadający szczególne kwalifikacje zawodowe.
Zasadnym jest rozważenie uniwersalnych kryteriów przydziału awansów. Opracowane w wielu izbach porozumienia dot. rozdziału ostatnich wzrostów wynagrodzeń uzależniają jego wysokość właśnie od zajmowanego stanowiska. M.in. z tych względów warto rozważyć kryterium długości stażu służby z ilością awansów w stanowisku w całym okresie zatrudnienia oraz posiadanym stopniem/stanowiskiem i zderzyć to kryterium z pozostałymi tj. oceną okresową i opinią służbową jak również posiadanymi kwalifikacjami (w bardzo licznych przypadkach okaże się, że funkcjonariusze pozostający bez awansów przez długi czas posiadają takie same a nawet wyższe kwalifikacje oraz oceny okresowe niż funkcjonariusze, którzy awansują po dwa razy w roku kalendarzowym). Szczegółowe uzgodnienie powyższych kryteriów, jak również ich stopniowanie, powinno się odbyć w trakcie kilku cyklicznych spotkań ze Związkami Zawodowymi działającymi w izbie, stosownie do treści art. 27 ust.3 ustawy o Związkach zawodowych, w myśl którego zasady podziału środków na wynagrodzenia dla pracowników zatrudnionych w państwowej jednostce sfery budżetowej wymagają ustalenia i zmiany w uzgodnieniu z zakładowymi organizacjami związkowymi.

Kolejnym argumentem przemawiającym za szczegółowymi konsultacjami w tym zakresie jest fakt częstych rotacji, tzn. przeniesień i delegowania funkcjonariuszy. Wszak awans wypada uzależnić od całego przebiegu służby na podstawie opinii i oceny okresowej sporządzanej przez poszczególnych przełożonych, jednak zasadą jest, że przełożony nie wskazuje do awansu nowego pracownika. Mamy do czynienia z przypadkami bardzo dobrych ocen okresowych przez szereg lat, które nagle, bez merytorycznego uzasadnienia są zaniżane przez innych przełożonych po przeniesieniu funkcjonariusza. Interesujące i zastanawiające jest, że proceder ten ma miejsce także przy ocenach okresowych dokonywanych przez tych samych przełożonych – dany kierownik bardzo wysoko ocenia funkcjonariusza przez szereg lat, co nagle ulega zmianie. Biorąc pod uwagę fakt, że sytuacja taka, ma miejsce w wielu przypadkach w Służbie Celnej, domniemywać należy, że oceny są zaniżane w sposób nieuzasadniony.

Awanse nie są też udzielane funkcjonariuszom, którzy przejawiają inicjatywę w służbie, co z oczywistych względów prowadzi do obniżenia jakości świadczonej służby i w konsekwencji do zaprzestania przejawiania inicjatywy w służbie – sprawa ta nie wymaga komentarza i uzasadnienia.

Wielu funkcjonariuszy doskonali swoje kwalifikacje służbowe, uczestniczy z własnej inicjatywy w kursach doszkalających, studiach czy innych przydatnych na zajmowanym stanowisku szkoleniach, mimo tego nie otrzymuje awansów przed długi czas. Są jednak też sytuacje, w których przełożeni uniemożliwiają pracownikowi/funkcjonariuszowi podnoszenie swoich kwalifikacji. Część uczestniczy w różnorakich kursach/szkoleniach w czasie godzin pracy, gdy innym nie umożliwia się tego typu formy dokształcania. Dlatego kryterium niniejsze winno być stosowane z bardzo dużą ostrożnością jednak musi być również uwzględnione, zwłaszcza gdy funkcjonariusze sami finansują swoje szkolenia, gdy uczestniczą w ogólnie dostępnych szkoleniach oraz gdy prywatny czas poświęcają na dokształcanie.

Reasumując podkreślić należy, że powyższe wskazuje dobitnie, iż ustawowe przesłanki, od których uzależniony winien być awans funkcjonariusza nie są stosowane, względnie są stosowane wybiórczo i tendencyjnie. Kryteria awansowania nie są obiektywne i przewidywalne. Taki stan należy zmienić. Możliwość awansu jest jednym z podstawowych czynników motywujących. Ustalenie jasnych zasad awansowych leży w interesie Służby Celnej, gdyż powinny się przyczynić do lepszego zaangażowania w wykonywanie obowiązków. Określona perspektywa awansu jest niezbędnym warunkiem rozwoju zawodowego.

Z tych względów wnosimy jak na wstępie. Informację o wyznaczeniu terminów na konsultacje proszę uprzejmie przekazać na adres slawomir.siwy@celnicy.pl z siedmiodniowym wyprzedzeniem.

Z wyrazami szacunku:


Przewodniczący


ZZ-Celnicy PL


/-/


Sławomir Siwy
Skutek tej przemyślanej akcji jest taki , że awanse dostała grupa nierobów, która w żadnej firmie nie znalazłaby zatrudnienia. Ci co pracują, i mimo wyczerpania ścieżki awansowej zasługują na podwyżkę uposażenia nie dostali nic . Dobrego samopoczucia.
 
Tłuściochy ...

Witajcie wszyscy bracia i siostry w niedoli.Pan Siwy wystosował do wszystkich Dyrektorów piękne pismo,aby w tym szczególnym dniu spróbować chociaż kilku awansować.I co? Beret.Nie umniejszając granicznym-na około 690 wniosków o awans w IC Biała Podlaska,niestety awans otrzymało tylko 650 szczęśliwców.Chorera,ale mi przykro,że tylko tylu.Jest li to prawdą?A w innych Izbach?

KATOWICE - DOSTAŁO CÓŚ KOŁO SETKI ... :(
 
Zgadzam się z powyższym. W takich Katowicach skończyło się na jednym jedynym kryterium oczywiście stażowym. I dostali tacy co nie mieli dosyć długo awansu ale też nikt nie popatrzył ile np. w ostatnim czasie przebywali na L4. I rzeczywiście niektóre osoby awansowane to aż pusty śmiech ogarnia. Wiedza i umiejętnosci w katowicach przestały się liczyć. Rozsądku u związkowców też zabrakło. Ale jak to w państwowej robocie czy sie stoi czy się leży awans się należy. Lepiej wziąć do 30 dni chorobowych na półrocze bo ciężko pracować nie opłaca się w katowicach. To na 1200 osób dyrektor wysilił się ogromnie. Ale robi postępy to może trzeba zaczekać do stycznia ale znowu się pewnie okaże, że będa kryteria np. socjalne albo np. kto ma wiecej podyplomówek zrobionych.
 
Ostatnia edycja:
Wziął listę z działu kadr i porozdawał jak leci. Większość z tej grupy to ludzie którym żeczywiście bardzo długo nic nie spadło z pańskiego stołu a nalezało się co widać w ocenach okresowych już jakież 3 lata temu. Ale jest niemała grupa ludzi którzy jak piszesz więcej chorują niż pracują a jak już przychodzą do pracy to prześlizgują się przez te godziny byle się tylko nie narobić...
 
Wziął listę z działu kadr i porozdawał jak leci. Większość z tej grupy to ludzie którym żeczywiście bardzo długo nic nie spadło z pańskiego stołu a nalezało się co widać w ocenach okresowych już jakież 3 lata temu. Ale jest niemała grupa ludzi którzy jak piszesz więcej chorują niż pracują a jak już przychodzą do pracy to prześlizgują się przez te godziny byle się tylko nie narobić...
Ta akcja odbyła się pod wezwaniem p. Siwego i patronatem związków.Jeden z pseudo liderów występuje w mediach mimo zwolnienia chorobowego. Leczenie dżumy cholerą jest specjalnością nowej fali związkowej. Dużo szumu mało pożytku no i takie same żołądki. Ja mam większy.
 
Tak, to prawda. W Katowicach z awansami marnie jak zawsze. Poza kryterium stażowym zero weryfikacji. W ten sposób awansowały także takie osoby, które niekoniecznie powinny. W naszym przypadku niezadowolenie wynika głównie z niesamowitych zaniedbań w zakresie awansów.
Co istotne wściekłość "katowickiej" części załogi potęguje następujący fakt:
(dzisiejsza izba powstała z połączenia katowickiej i cieszyńskiej. W izbie cieszyńskiej sytuacja z awansami była niegdyś dużo lepsza niż w katowickiej choć często były to awanse bez pieniędzy - zwłaszcza tuż przed połączeniem.
W ten sposób przy tegorocznych podwyżkach ,dodam, że u nas było równanie kominów, główna część kwoty do podziału przypadła dawnemu cieszynowi). Katowiczanie zostali bez awansów i z minimalnymi podwyżkami. Ponieważ po ruchach kadrowych, które nastąpiły od czasu mianowania nowego dyrektora p.o.- istnieje przekonanie, że wraca stare, zapanowało przekonanie,że następne awanse w styczniu będą także wg starego klucza. Czyli - jedni, 2 razy w roku - inni nigdy.
Ale tym razem jedziemy wszyscy na jednym wózku.
 
Kryteria awansowe muszą być precyzyjne, jak najbardziej mierzalne -stażu bym wcale tutaj nie dyskwalifikował, bo jest to jak najbardziej mierzalne kryterium. Oczywiście wiedza i umiejętności byłyby jak najbardziej wskazanymi kryteriami, ale jak narazie nie stosuje się w naszej formacji cyklicznych egzaminów z wiedzy zawodowej czyli te kryteria odpadają (gdyż bez obiektywnych sposobów weryfikacji wiedzy kryterium takowe byłoby zwykłą farsą). Pozostają jeszcze oceny okresowe jako kryterium, oczywiście nie idealnym ale o tyle właściwym, że od krzywdzącej opinii można się chociaż odwołać.
Osoby które postulują wprowadzenie kryterium ,,inicjatywy i starania się w pracy'' przestrzegłbym, że przy takich kryteriach może się okazać, że w ocenie przełożonych najbardziej zaangażowani i wykazujący się inicjatywą będą znajomi królika, a nie ci na dole którym się jeszcze chce przykładać w pracy.
Czyli podsumowując: dobre kryteria to mierzalne, weryfikowalne kryteria.
 
Owszem kryterium stażu powinno jednym z zasadniczych ale nie jedynym tak jak zrobiono to w Katowicach. A jeżeli już tak dzielimy że dzielimy awansami według stażu, a umiejętnosci pomijamy i chorobowe uznajemy za coś normalnego (zwłaszcza to do 30 dni) w półroczu) to prosze bardzo niech wszyscy w swoich komórkach dostają robote po równo. Teraz zadania i sprawy całkiem nowe lub skomplikowane daje się generalnie tym, którzy potrafią to zrobić.Szkoda, że przy awansach tak nie jest.
 
PONIŻEJ WASZA INTERWENCJA W KATOWICACH
GDZIE JESZCZE POWINNIŚMY INTERWENIOWAĆ?

ZZ Celnicy PL – 119/SiS/08

Dyrektor Izby Celnej
w Katowicach

Szanowny Panie Dyrektorze.

W ślad za licznymi zapytaniami skierowanymi do naszego Związku przez funkcjonariuszy pełniących służbę w Izbie Celnej w Katowicach we wszystkich jednostkach organizacyjnych, prosimy Pana Dyrektora o zajęcie stanowiska i udzielenie odpowiedzi na nurtujące załogę pytania.

Wyjaśniamy uprzejmie, iż fakt przyznania awansów we wrześniu br. wg jedynej zasady, braku awansu od 12 lat i więcej, podlega zróżnicowanej ocenie podległych Panu funkcjonariuszy.
Funkcjonariusze zgłaszają nam następujące pytania
- Dlaczego nie sprawdzono kwestii skali absencji poszczególnych awansowanych?
- Dlaczego nie rozważono ocen okresowych i opinii bezpośrednich przełożonych
- Dlaczego nie uwzględniono awansów dla osób, które od początku istnienia ocen okresowych, rok rocznie mają adnotację "awansować
- Dlaczego awansowano osoby, które pomimo braku awansu w okresie 12 lat i tak miały bardzo wysokie stanowiska i stopnie oraz pobory i były uprzywilejowane poprzez wzrost na uposażeniu w minionych czasach, często w ocenie funkcjonariuszy bezzasadnie?
- Dlaczego do dnia dzisiejszego nie przekazano funkcjonariuszom oryginałów ocen okresowych za rok 2007, wystawionych przez przełożonych wiosną tego roku? Ostatnia kwestia budzi szczególnie niezdrowe domysły funkcjonariuszy i niepokoi nasz Związek

Panie Dyrektorze

Związek Zawodowy Celnicy PL wystąpił w sierpniu br. z pismem zawierającym wątpliwości odnośnie prowadzonej polityki awansowej, nie tylko w kierowanej przez Pana Izbie, ale w całej Polsce
Poprosiliśmy o kilka cyklicznych spotkań, celem dyskusji nad tym co zrobić, aby ustawowe kryteria przyznawania awansów, które są od lat przepisami martwymi, zaczęły być w końcu możliwie jak najbardziej obiektywnie stosowane i zaczęły funkcjonować. W odpowiedzi otrzymaliśmy odpowiedź, w której zakomunikował Pan Dyrektor, że zastosuje Pan jedynie kryterium braku awansów powyżej 12 lat. Nie przewidywał Pan żadnego kompromisu, możliwości dyskusji i uzgodnienia kwestii stosowania kryteriów ustawowych w sposób wyważony, uwzględniający wszystkie określone w prawie zasady awansowe

Ponieważ prawo, obowiązujące w tym zakresie pozostaje wciąż przepisem martwym, mamy nadzieję na szczegółowe uzgodnienia w przyszłości. Sądzimy, że przy najbliższej możliwości awansowania funkcjonariuszy, uwzględni Pan ww. pytania, które stawia Panu w chwili obecnej ogromna większość funkcjonariuszy Izby Celnej w Katowicach.

Z poważaniem
Przewodniczący
ZZ Celnicy PL
/ - /
Sławomir Siwy
 
Ostatnia edycja:
awanse

Zgadzam się ,że brak awansu od prawie dziesięciu lat powoduje że celnik nawet bardzo lubiący swoją pracę celnika pęka i może o to chodzi ....???
Nie ma roku by po awansach nie było by komentarzy czy to jest norma czy coś nie gra w tym systemie...???
 
PONIŻEJ WASZA INTERWENCJA W KATOWICACH
GDZIE JESZCZE POWINNIŚMY INTERWENIOWAĆ?


Związek Zawodowy Celnicy PL wystąpił w sierpniu br. z pismem zawierającym wątpliwości odnośnie prowadzonej polityki awansowej, nie tylko w kierowanej przez Pana Izbie, ale w całej Polsce
Poprosiliśmy o kilka cyklicznych spotkań, celem dyskusji nad tym co zrobić, aby ustawowe kryteria przyznawania awansów, które są od lat przepisami martwymi, zaczęły być w końcu możliwie jak najbardziej obiektywnie stosowane i zaczęły funkcjonować. W odpowiedzi otrzymaliśmy odpowiedź, w której zakomunikował Pan Dyrektor, że zastosuje Pan jedynie kryterium braku awansów powyżej 12 lat. Nie przewidywał Pan żadnego kompromisu, możliwości dyskusji i uzgodnienia kwestii stosowania kryteriów ustawowych w sposób wyważony, uwzględniający wszystkie określone w prawie zasady awansowe

Ponieważ prawo, obowiązujące w tym zakresie pozostaje wciąż przepisem martwym, mamy nadzieję na szczegółowe uzgodnienia w przyszłości. Sądzimy, że przy najbliższej możliwości awansowania funkcjonariuszy, uwzględni Pan ww. pytania, które stawia Panu w chwili obecnej ogromna większość funkcjonariuszy Izby Celnej w Katowicach.

Z poważaniem
Przewodniczący
ZZ Celnicy PL
/ - /
Sławomir Siwy

To ja czegoś nie rozumiem. To nie było żadnego spotkania dyrektora ze związkami w sprawie awansów? A jak tam postępy w negocjacjach nad regulaminem premiowania. Czy też się skończyło na kurtuazyjnej wymianie pism?
 
Ostatnia edycja:
Było jedno spotkanie o awansach, ale nie było woli do dyskusji.
Reg. premiowania ma być zmieniany. Przyznam, że gdyby nie dwa inne zz, uczestniczące niestety w spotkaniach, sprawy posuwały by się do przodu znacznie szybciej.

O co chodzi w Gdyni z awansami, proszę o info na PW?
 
To jak było? Przyszedł dyrektor na spotkanie, zakomunikował i do widzenia Czy coś ustalaliście? To czemu sprawy posuwają się wolniej przez jakie związki?
 
Back
Do góry