"podróżnym" puszczają nerwy

"sukces" ...

Dla mnie ta cala akcja to paranoja. Powinni wyslac ich do pilnowania schroniska. To sa czarni? napinacze? ktorzy tak sie woza po granicy itp? zamiast stanac do walki uciekli jak szczury, maja tazery, palki no i gaz. Cienkie bolki zero respektu

Jaka akcja człowieku??? Wypisując takie bzdury chyba osiągasz swój cel (prowokując odpowiedź od czytających to osób)... Twoje zdanie z tym schroniskiem, ale po mydełko w "sanatorium" to schylać się będzie druga strona barykady (też wielcy napinacze, a płakali jak dzieci). I nikt nie uciekł z miejsca zdarzenia (a sprzęt, który wypisałeś używany jest w ostateczności, w tym wypadku wystarczyła dźwignia na takich leszczy). I Tobie wydaje się, że ktoś się wozi po granicy... siedząc zesrany w swoim aucie i jak widzisz, że ktoś chodzi, a nie siedzi tak jak ty z pytaniem w głowie "dziś ja czy nie ja?" to potem wyładowujesz te swoje negatywne emocje na tym właśnie forum... To tyle, udało Ci sie sprowokować niejedną osobę - Twój sukces...
 
apeluje do wszystkich celników z przejść granicznych podległych izbie olsztyńskiej, żeby do dnia wykrycia sprawców tego zajścia wzmożyli kontrole o 50%, tj. do poziomu 150%, co niewątpliwie pociągnie za sobą wydłużenie czasu odpraw... Taki swoisty strajk włoski w imię solidarności zawodowej.
Najpierw był pies potraktowany gazem, teraz koktajl mołotowa rzucony w dom, co dalej...??? (pytanie retoryczne)

Uprzedzając komentarze ludków z drugiej strony barykady - stulić jadaczki!! zwłaszcza ten apel nie podlega waszym komentarzom!!!
 
apeluje do wszystkich celników z przejść granicznych podległych izbie olsztyńskiej, żeby do dnia wykrycia sprawców tego zajścia wzmożyli kontrole o 50%, tj. do poziomu 150%, co niewątpliwie pociągnie za sobą wydłużenie czasu odpraw... Taki swoisty strajk włoski w imię solidarności zawodowej.
Najpierw był pies potraktowany gazem, teraz koktajl mołotowa rzucony w dom, co dalej...??? (pytanie retoryczne)

Uprzedzając komentarze ludków z drugiej strony barykady - stulić jadaczki!! zwłaszcza ten apel nie podlega waszym komentarzom!!!
Ty sie chyba dzis nie wylales.:D
 
Jaka akcja człowieku??? Wypisując takie bzdury chyba osiągasz swój cel (prowokując odpowiedź od czytających to osób)... Twoje zdanie z tym schroniskiem, ale po mydełko w "sanatorium" to schylać się będzie druga strona barykady (też wielcy napinacze, a płakali jak dzieci). I nikt nie uciekł z miejsca zdarzenia (a sprzęt, który wypisałeś używany jest w ostateczności, w tym wypadku wystarczyła dźwignia na takich leszczy). I Tobie wydaje się, że ktoś się wozi po granicy... siedząc zesrany w swoim aucie i jak widzisz, że ktoś chodzi, a nie siedzi tak jak ty z pytaniem w głowie "dziś ja czy nie ja?" to potem wyładowujesz te swoje negatywne emocje na tym właśnie forum... To tyle, udało Ci sie sprowokować niejedną osobę - Twój sukces...

Zdaje sobie, ze jak bys tam byl zastosowal bys na nich wszystkich odpowiednia dziwgnie na lydke, ale czemu oni tego nie zrobili? Nie wiem czy teraz sie woza, ale za moich czasow byly osoby, ktore sie wozily i celnicy latali jak ze sraczka;-) dla Twojej wiadomosci nic tutaj nie wyladowuje poprostu korzystam z mozliwosci jakie daje demokracja, a ze na granicy juz mnie od dawna nie widzieli, wiec moge sobie pisac co mysle :)
 
Zdaje sobie, ze jak bys tam byl zastosowal bys na nich wszystkich odpowiednia dziwgnie na lydke, ale czemu oni tego nie zrobili? Nie wiem czy teraz sie woza, ale za moich czasow byly osoby, ktore sie wozily i celnicy latali jak ze sraczka;-) dla Twojej wiadomosci nic tutaj nie wyladowuje poprostu korzystam z mozliwosci jakie daje demokracja, a ze na granicy juz mnie od dawna nie widzieli, wiec moge sobie pisac co mysle :)

Zastosowali, ale dźwignie łokciowo-barkową. a czasy sraczki na granicy z powodu czarnych już dawno minęły... Masz racje, demkokracja = wolność słowa, ale czasem warto wiedzieć co się dzieje aktualnie w danym temacie.
 
hau hau

Ujadają graniczne kundelki. Może trochę spokojniej, bo Jin Lingi wam się poodklejają z róznych dziwnych okolic.
Tylko dlaczego ogonek, po rosyjskiej stronie tak ściśle do podbrzusza przylegający, po przejechaniu szlabanu tak do góry się zadziera? Dziwne, fizjologiczne zjawisko...
 
Ostatnia edycja:
apeluje do wszystkich celników z przejść granicznych podległych izbie olsztyńskiej, żeby do dnia wykrycia sprawców tego zajścia wzmożyli kontrole o 50%, tj. do poziomu 150%, co niewątpliwie pociągnie za sobą wydłużenie czasu odpraw... Taki swoisty strajk włoski w imię solidarności zawodowej.
Najpierw był pies potraktowany gazem, teraz koktajl mołotowa rzucony w dom, co dalej...??? (pytanie retoryczne)

Uprzedzając komentarze ludków z drugiej strony barykady - stulić jadaczki!!*zwłaszcza ten apel nie podlega waszym komentarzom!!!

:D:D*- intelygent se odezwał* :D:D

*-świadome zniekształcenie wypowiedzi
 
Ujadają graniczne kundelki. Może trochę spokojniej, bo Jin Lingi wam się poodklejają z róznych dziwnych okolic.
Tylko dlaczego ogonek, po rosyjskiej stronie tak ściśle do podbrzusza przylegający, po przejechaniu szlabanu tak do góry się zadziera? Dziwne, fizjologiczne zjawisko...

he he no mrowkoprzydupasie widze, ze starasz sie pokazac swoja jakze wielka inteligencje, ale pragne ci przypomniec, iz sam sobie bolca zasadziles tym graniczym kundelkiem, bo jak tak z usmiechen patrze na twoja ksywke to dochodze do wniosku, ze sam sie kundlisz (pracujesz) na granicy;-) Dziwne filozoficzne zjawisko z tego mrowkoprzudupasa czyz sie ze mna nie zgodzicie?
 
apeluje do wszystkich celników z przejść granicznych podległych izbie olsztyńskiej, żeby do dnia wykrycia sprawców tego zajścia wzmożyli kontrole o 50%, tj. do poziomu 150%, co niewątpliwie pociągnie za sobą wydłużenie czasu odpraw... Taki swoisty strajk włoski w imię solidarności zawodowej.
Najpierw był pies potraktowany gazem, teraz koktajl mołotowa rzucony w dom, co dalej...??? (pytanie retoryczne)

Uprzedzając komentarze ludków z drugiej strony barykady - stulić jadaczki!! zwłaszcza ten apel nie podlega waszym komentarzom!!!


apelować to mozesz do Matki Teresy z Kalkuty:D ewentualnie mozesz....aportować w zębach Jing Lingi :D
 
Back
Do góry